"Śladami Boruty IV" - Borki k. Smardzewic 23-25.09

[zomb]

Dominik jezeli jest jeszcze mozliwosc to dopisz mnie,dojechalbym ma sobote :) :?:

[Marcin Neo]

Czy na tym zlocie będą jakieś skutery?? 8)

[Dominik Szymański]

A ma to jakieś znaczenie? Chodzi o to, aby spotkać się z ludźmi których przez net zna się jak łyse konie, ale brakuje wspólnego piwka. Skuter czy HD - to już jest absolutnie nieistotne. ;) :)

pzdr

[Mario]

Decydować sie kto jeszcze chce dobić na zlot! To ostatnie chwile na decyzję )

 

Dominiku,

 

Ze względu na całą masę innych spraw (robota, żona, bachory itd...) - nie jestem w stanie w tej chwili podjąć ostatecznej decyzji o rezerwacji miejsca.

Czy istnieje wobec tego możliwość zdeklarowania się w późniejszym terminie "last minute :-)" i dobicia mimo wszystko na Zlot.

 

Myślę, że podobny problem dotyczy wielu innych potencjalnych uczestników, którzy w sprzyjających okolicznościach mogliby dojechać lecz nie chcą rezerwować miejsc - i dać później ciała :oops:

 

Pozdrawiam.

[Staszek_s]

dokładnie, też chciałbym Was wszystkich poznać przy piwku ale... kurde, taka praca że nie znam dnia ani godziny -wolnego oczywiście!!!

Więc jakby była szansa na te "last minute" to byłaby rewela!

Staszek

[zajc]

To jezli mozna-to ja tez chce poprosic o taka mozliwosc. Naprawde nie wiem co bede robil za trzy tygodnie..

[koniaczek]

koniaczek x2

 

zglasza sie od piatku

[p_u_c_h_a_t_e_k]

ja też! ja też! p_u_c_h_a_t_e_k x1

[KML]

Ja rozważam możliwość przyjazdu w piątek i z tym wiąże się moje pytanie, czy koszta przyjazdu w piątek zwiększają się, tzn. czy wtedy za domek płaci się za 2 doby czy normalnie jak każdy?

 

 

Ze względu na całą masę innych spraw (robota' date=' żona, bachory itd...) - nie jestem w stanie w tej chwili podjąć ostatecznej decyzji o rezerwacji miejsca.

Czy istnieje wobec tego możliwość zdeklarowania się w późniejszym terminie "last minute Smile" i dobicia mimo wszystko na Zlot. [/quote']

 

My bieżemy domek razem z Pawłem vel. Data7 i napewno miejsce u nas dla strudzonego drogą endurowca się znajdzie, więc chyba więkdszego problemu nie ma. :mrgreen:

[Delfii]

Dominik, mnię musisz wykreslić, w sobotę będe musiał być w robocie :cry: , także kicha. Jesli się wyrobie to może dotrę, ale to nic pewnego.

[adu]

Cholera, dlaczego życie się tak komplikuje!?!

Niestety muszę nanieść małą poprawkę. Robert nie jedzie z przyczyn niewyjaśnionych :) Ale za to ja będę! :twisted:

Także ADU x 1

[koniaczek]

Koniaczek x 2 ( ja i Danusia) :)

[zbyhu]

Czolem!

 

Jestem, wrocilem i poki co potwierdzam swoja obecnosc :). Mam nadzieje, ze przywroce do tego czasu sprawnosc Suzi po wysilku przejechania 6tys km po skandynawii i szlifie w norwegii. Teraz balbym sie pojechac 20km za miasto na niej ;).

A moze, gdyby wydarzenia potoczyly sie lawinowo - przyjade na czyms nowym :D?

 

Pozdrowki

[siwypfk]

Wiec mała zmianka , jezeli ma byc spotkanie forumowe to niech tak zostanie kmple nie jadą wiec nadal Siwypfk x2 (sorka za kłopot ale tak wyszło)

[Pawel]

Pisałem, że nikt się nie będzie upierał w tej sprawie, masz sprawdzone towarzystwo, to zabieraj kumpli. Na forum niech się zapiszą po imprezie :-). Tak do nas trafił Herubinek i Pan Starszy na pierwszym spotkaniu w Łęczycy. Ma tylko być porządek i kultura.

 

Co do tych spraw - nie ma śmigania na motocyklach wieczorem po pijaku, co będziemy egzekwować z całą stanowczością ! Może nie w temacie, ale wspominam o tym teraz, żeby nie było "ale" na miejscu.

 

 

 

Pozdro, Pawel