Oj działo się, działo :-D :-D :-D :D Tekst nie do przebicia, "Burek na spacer, siusiu i możesz spać" ;) Co prawda padłem trochę wcześnie, ale byłem wydymany przez robotę, chociaż Broda też coś usiłował ;) , ale szczęściem byłem dobrze opatulony śpiworem. Z tego co wiem Krasnal nie miał tyle szczęścia, bo nad ranem szukał okularów co mu musiały smaść, pewnie jak mu Broda zap...... 8O ;)