Skocz do zawartości

silnik chłodzony powietrzem a jazda w upalne dni


bohen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam pytanie. Czy jeżdżąc w upalne dni można kręcić wysoko silnik chłodzony powietrzem czy jest to może dla niego "niezdrowe". Bo ostatnio jak jechałem w samo południe (było chyba ze 30 st C) to coś słabiej jakby sie zbierał. Czy może to spowodowac jego przegrzanie a w konsekwencji zatarcie?

Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojej krowie (GS 75X) nic nie pomagało i często zdażało się, że odcinek dwudziestuparu kilometrów przez Warszawę musiałem pokonywac z przystankiem.

 

No ale to miało miejsce chyba w końcowym okresie eksploatacji Suzy, jak był krzywy wałek?

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tez się wydaje, że niemam możliwości "zagotować" silnik (sprawny i dobrze wyregulowany) chłodzony powietrzem. No może poprzez jakąś długą jazdę (stanie) w korku. Zwłaszcza w miarę nowy silnik bo jakieś weterany są pewnie mniej odporne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojej krowie (GS 75X) nic nie pomagało i często zdażało się, że odcinek dwudziestuparu kilometrów przez Warszawę musiałem pokonywac z przystankiem.

 

No ale to miało miejsce chyba w końcowym okresie eksploatacji Suzy, jak był krzywy wałek?

 

Nie mój drogi, gotowała się zawsze, a w końcowym okresie wałek po prostu się zacierał i zatrzymywał cały silnik dęba po przejechaniu kilku/nastu kilometrów.

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem virówkę, to nie zauważyłem żeby coś było nie tak podczas jazdy poza miastem w upale. Sytuacja jednak był inna, gdy jechałem przez miasto w korkach. Wprawdzie silnik nigdy nie stanął, ale widać było że się przegrzewa i zawory zaczynały strasznie dzwonić. Z racji posiadania dużej ilości oleju silnik potem wolno się schładzał, ale po jednym z takich przegrzań sprawdziłem luzy zaworowe i nic niepokojącego się nie stało. Zaznaczę jeszcze że po schłodzeniu silnik działał normalnie. Tak samo zachowuje się Gutek. To każe mi przypuszczć, że te silniki wytrzymują spokojnie znaczne przegrzania, ale żeby im w tym pomóc zalewam je olejem 10W50 lub 15W60 i myślę że bardzo im smakuje 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ostatnio jak jechałem w samo południe (było chyba ze 30 st C) to coś słabiej jakby sie zbierał.

bo prawa fizyki tak działają

im mniejsza temperatura benzyna+powietrze tym lepiej zachodzi proces spalania, :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak robiłem w zimie regulacje zawórów przy rozbieraniu wałków i szklanek zaworowych dokładnie oglądałem demontowane części. Wszystkie szklanki wydechowe miały zdecydowanie inny kolor( złoto-żółty) niz ssące świadczący o pracy w bardzo wysokiej temp. Jakos silnik to zniósł. Efektem ubocznym chłodzenia powietrzem może byc niestety mniejszy przebieg i trwałośc niz silników chłodzonych ciecza gdzie temp. jest bardzo stabilna.

Jedyną mozliwością zeby "ulzyć" nieco silnikowi jest olej ...50...60W.

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie. Czy jeżdżąc w upalne dni można kręcić wysoko silnik chłodzony powietrzem czy jest to może dla niego "niezdrowe". Bo ostatnio jak jechałem w samo południe (było chyba ze 30 st C) to coś słabiej jakby sie zbierał. Czy może to spowodowac jego przegrzanie a w konsekwencji zatarcie?

 

Nie ma się co dziwić, że silnik dużo gorzej zbiera się przy wysokich temp. Przecież powietrze jest wtedy rozrzedzone i w metrze sześciennym powietrza jest mniej cząsteczek telnu. Więc skład mieszanki jest nieodpowiedni. Kiedyś czytałem o próbach przeprowadzanych na hamowni w różnym zakresie temp. i mają one ogromny wpływ na spalanie i moc silnika.

 

Ps. Moja XJ jest chłodzona powietrzno olejowo, ale jak dotąd nie udalo mi się jej przegrzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie ... a jeśli już mówimy o zależności pogody do sprawności silnika, to najlepsze osiągi można uzyskać jadąc wieczorkiem (jest już chłodniej) kiedy wcześniej padał deszcz i w powietrzu jest dużo wilgoci. właśnie ta wilgoś w powietrzu sprawia, iż osiągi są nieco lepsze ... zachodzi w ten sposób zjawisko, które w sportach wyczynowych tj. rajdy samochodowe stosowane jest w pełni umyślnie ... przed wlotem powietrza do turbo-sprężarki rozpylana jest mgiełka z wody ... potem zachodzą reakcje, które rozumiem tylko z grubsza (z chemii mam 1) tzn. H2O rozdziela sie na H i O2 co wzmaga procesy spalania i uzyskuje sie większą wydajność silnika (tak samo jak nie gasi się dużych pozarów wodą, gdyż wzmaga ona ogień ... dlatego wymyślili piany itp.) ale powracając do tematu ... im niższa temperatura i większa wilgotnośc tym lepsze osiągi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 ... zachodzi w ten sposób zjawisko, które w sportach wyczynowych tj. rajdy samochodowe stosowane jest w pełni umyślnie ... przed wlotem powietrza do turbo-sprężarki rozpylana jest mgiełka z wody ... potem zachodzą reakcje, które rozumiem tylko z grubsza (z chemii mam 1) tzn. H2O rozdziela sie na H i O2 co wzmaga procesy spalania i uzyskuje sie większą wydajność silnika  (....)  ale powracając do tematu ... im niższa temperatura i większa wilgotnośc tym lepsze osiągi ;)

 

Silniki "mysliwców" z okresu ii wojny miały często stosowany wtrysk wody w celu osiągnięcia większej sprawności i mocy. Jak widac to stary i sprawdzony sposób.

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rajdy samochodowe stosowane jest w pełni umyślnie ... przed wlotem powietrza do turbo-sprężarki rozpylana jest mgiełka z wody ... potem zachodzą reakcje, które rozumiem tylko z grubsza (z chemii mam 1) tzn. H2O rozdziela sie na H i O2 co wzmaga procesy spalania i uzyskuje sie większą wydajność silnika
A czy to nie służy tylko do natrysku wody na intercooler i ochłodzeniu powietrza doładowującego :?: :!:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja myślę że z ta wodą to chodzi o mycie cylindrów.... ;)

 

ja myślę ze japończyk pomyślał o tym że silnik chłodzony powietrzem będzie zmuszony do pracy w ekstremalnych temperaturach, w końcu w japonii też są korki...a ze u nas ze sprzetami jest różnie (wiek i brak regulacji jak zaleca instrukcja) więc drobne problemy typu przymusowy przystanek w srodku miasta mogą się zdarzać.

 

pozdrawiam

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...