Skocz do zawartości

Czyszczenie (nie smarowanie!) łańcucha


Rekomendowane odpowiedzi

Mnie z kolei znajomy mechanik polecił czyszczenie łańcucha płynem do czyszczenia hamulców i sprzęgła, można to dostać w spray'u, nie wysusza jak stosowanie benzyny ekstrakcyjnej i daje efekty jak droższe płyny do mycia łańcucha.Naturalnie po czyszczeniu trzeba użyć dobrego spray'u do smarowania łańcuchów x and o-ringowych. Łańcuch czysty i zdrowy.Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nafta + pędzelek + kuweta + szmaty do czyszczenia.

Olej silnikowy + szmaty do smarowania.

Smarowanie zbyt obfite zmniejsza trawałość łańcucha, zaniedbywanie smarowania powoduje wdawanie się korozji, a ta powoduje ubytki w rolkach i zębach.

Wsjo.

 

PS Nie tawot, lecz towot, mechaniki jedne...

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

U mnie w instrukcji dla użytkownika pisze, że łańcuch czyścimy, kiedy jest mocno zabrudzony za pomocą oleju napędowego lub nafty. Jeżeli chodzi o smarowanie łańcucha to polecają wykonywać to olejem SAE90.

To wszystko.

Pozdrawiam - Zbyszek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wczoraj przeprowadziłem test, kupiłem zestaw Louisa KETTENMAX 70. JUBILÄUM, do mycia dzięki waszym wnioskom użyłem nafty, złożenie całego ustrojstwa na motocyklu to jakieś 5 minut, w butelkę wchodzi 0,5 litra. Zamontowałem na moto i start, wbijam bieg i leci, dusze butle i .........

 

czystość czystość , naprawdę fajne urządzonko, jestem mile zaskoczony, momentalnie myje i to z każdej strony, jeszcze takiego czystego łańcucha nie miałem.

Koszt 18 EUR, jak za te pieniądze fajny dynks.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja smaruje olejem silnikowym 10w40 a czyszcze tylko szmatką!

powiem wam że łancuch najbardziej sie niszczy od stawiania na gume-kilka dni(góra 4) ostrej nauki jazdy na kole i łańcuch strzela okropnie, ale dziwne bo jest równomiernie wyciągniety i nie wymaga naciągniecja i dodatkowo jest na początku skali na wachaczu-jak widać nie przeszkadza to w tym że napęd do wymiany:)

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam zębaty pas wiec tylko ciepła woda z mydełkiem i jazda. :wink: A w zabytkach to gotuję łańcuch w smarze grafitowym zgodnie z techniką z czasów świetności tych motocykli.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak łańcuch spadł to robił mega-masakrę z osłony i ciężko było to rozplątać na trasie. Nawet geNsty smar nie pomagał wtedy. :icon_mrgreen:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam mycia łańcucha wodą.Woda + metal = rdza.Mimo że wyschnie to i tak wilgoć dostanie się między ogniwa.Najlepsza metoda dla mnie to wyczyszczenie ropą,naftą bądź benzyną ekstrakcyjną,środki te mają właściwości czyszczące nadające się do tego.Następnie nałożenie smaru (ja stosuję grafitowy) Jak ktoś zna zastosowanie graficiaka to wie że to jest typowy smar do łańcuchów nie tylko motocyklowych.Na koniec przecieram (wcieram) cały łańcuch lekko szmatką,żeby za duże ilości smaru nie zostały na łańcuchu co zapobiega przyklejaniu się brudu z jezdni i wywalaniu resztek.Dodatkowo szmatką w smarze lekko przejadę po zębatkach.Taka metodą smaruję łańcuch co około 1000 km (średnio 5-6 razy w sezonie) i nie widzę śladów zużycia.Fakt że jeżdżę głównie po asfalcie.

To jest tu jedyna fachowa rada. Proponuje z tym nie polemizować, świadczyć to będzie tylko o dyletanctwie... :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tu jedyna fachowa rada. Proponuje z tym nie polemizować, świadczyć to będzie tylko o dyletanctwie... :icon_eek:

 

chyba twoim.

 

A jak jedziesz w deszczu to łańcuch chowasz do plecaka??

 

Osobiscie myje łańcuchy plynem do silnikow ktory nie jest agresywny dla gumy tak jak benzyna czy ropa.

Wystarczy popsikac i wypłukac woda ale nie pod cisnieniem, nastepnie popsikac jeszcze raz i przecierac szmata do czystego. pozniej jeszcze raz szmata do suchego i po sprawie.

 

oczywiscie po calym zabiegu zostaje jeszcze smarowanie JEDEN RAZ JEDNA CIENKA WARSTWE i po sprawie.

 

Nic mi nie rdzewieje ani sie nie psuje, to chyba dobra metoda?

MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy

 

serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne

 

Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak łańcuch spadł to robił mega-masakrę z osłony i ciężko było to rozplątać na trasie. Nawet geNsty smar nie pomagał wtedy. :clap:

 

nigdy nie mialem takiego przyppadku, jesli spadal to tylko z tylnej zebatki na aluminiowy korpus ale tylko zuzyty lancuch, w gumowych oslonach byly prowadnice i nawet za luzny byl utrzymywany jako tako na miejscu :D

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czemu zrezygnowali z osłon łańcucha w sumie przeciez to niezły wynalazek.

 

coz zapewne zeby czesciej zmienac naped :notworthy: kiedys myslalem ze np. w terenowce nie mozna zastosowac ze wzgledu na skok zawieszenia ale ta strona pokazala ze to nie problem

 

http://www.trophy-sport.de/mz-werkstechnik%20der%2080er.html

Edytowane przez YAGO

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...