V-max GS 500

[Boniek]

Jeśli chodzi i jazdę z pasażerem w trasy to GS się do tego nie nadaje. 50 km bez zatrzymywania to jest max. Niestety miałem okazję byc pasażerem swojego motocykla i nie należało to do przyjemnych rzeczy. Tak samo twierdzi mój plecaczek. Poprostu tyłek i nogi tak zaczynają boleć że jest to niedozniesienia.

To chyba mamy dwa różne motocykle :P Jesienią przerobiłem z kumplem 2 trasy po 300 i 400 kilometrów. Zmienialiśmy się co jakiś czas i żaden z nas nie narzekał jako kierowca czy jako pasażer. Może twarde dupy mamy? :P Moja dziewczyna też mówiła, że jest ok. Jedynie trochę nadgarstki mnie bolały. Chyba z wrażenia za mocno zaciskałem łapy na kierownicy ;) Wiadomo, że nie jest to Gold Wing, ale tak tragicznie z pasażerem się nie jeździ.

[jannikiel]

Jak komus jest niewygodnie na motocyklu niech blacharką jezdzi najlepiej full wypas z klima- motocyklista twadry musi byc nie miekki:-) , ale z tyłu jezdzic nie lubie, nie lubie- wiec wcale koledze sie nie dziwie ze mu z tylu niewygodnie:-))) POzdr. Janek.

[fredi]

Jeśli chodzi i jazdę z pasażerem w trasy to GS się do tego nie nadaje. 50 km bez zatrzymywania to jest max. Niestety miałem okazję byc pasażerem swojego motocykla i nie należało to do przyjemnych rzeczy. Tak samo twierdzi mój plecaczek. Poprostu tyłek i nogi tak zaczynają boleć że jest to niedozniesienia.

To chyba mamy dwa różne motocykle :P Jesienią przerobiłem z kumplem 2 trasy po 300 i 400 kilometrów. Zmienialiśmy się co jakiś czas i żaden z nas nie narzekał jako kierowca czy jako pasażer. Może twarde dupy mamy? ;) Moja dziewczyna też mówiła' date=' że jest ok. Jedynie trochę nadgarstki mnie bolały. Chyba z wrażenia za mocno zaciskałem łapy na kierownicy ;) Wiadomo, że nie jest to Gold Wing, ale tak tragicznie z pasażerem się nie jeździ.[/quote']

 

Boniek tragedia mówię ci. Ja mam 184 cm to się nie dziwię że może mi jako pasażer być niewygodnie. Moja dziewczyna 174 cm i też jej niewygodnie. Może wy jacyś miejsi jesteście co?? :P A może ja jestem zbyt wymagający po jeździe jako pasażer i kierowca Suzuki GSX750F i GSX 750 Inazuma??

[wawrzyn15]

ja w trasie nie jade szybciej niz 120km/h ...momentami 130 ale wiecej nie bo to poprostu niewygodne...wczoraj jechalem z Olesnicy w strone Kepna...ci ktorzy tamtedy jezdza to wiedza ze droga dobra...moznaby spokojnie sypac 160 ale jest to poprostu niewygodne...100-120 to srednie predkosci w trasie...jest wtedy najprzyjemniej...i spalanie bardzo dobre....najmniej spalil mi 3,8l a najwiecej cos pod 6l....nie zdazylo sie zeby wzial wiecej.... najwiecej jechalem nim ponad 180km/h ale to juz jest walka o zycie na motocyklu tego typu;)

[Boniek]

Boniek tragedia mówię ci. Ja mam 184 cm to się nie dziwię że może mi jako pasażer być niewygodnie. Moja dziewczyna 174 cm i też jej niewygodnie. Może wy jacyś miejsi jesteście co?? ;) A może ja jestem zbyt wymagający po jeździe jako pasażer i kierowca Suzuki GSX750F i GSX 750 Inazuma??

No właśnie zapomniałem się spytać o warunki fizyczne :P Ja mam 176' date=' a dziewczyna 170 także jest parę centymetrów różnicy. Na GSXF też trochę jeździłem i tam na pewno pasażer miał trochę lepiej. Jedyne co mi przeszkadzało to w miarę duża masa motocykla.

ja w trasie nie jade szybciej niz 120km/h ...momentami 130 ale wiecej nie bo to poprostu niewygodne...

Z pasażerem spokojnie utrzymywałem tempo 140kmh. Wystarczy taka mała szyba jak mam przy swoim sprzęcie. Czuć trochę naporu wiatru na barki, ale ogólnie jest bardzo dobrze.

[Angel]

liczniki Suzuki maja tym wiekszy blad w gore im szybciej sie jedzie.

Taa...a w motocyklach innych marek liczniki nie klamia :lol: :lol:

 

W kazdym motocyklu licznik klamie,w jedym wiecej w innym mniej i bardziej zalezy to od konkretnego modelu a nie marki ;)

[Boniek]

liczniki Suzuki maja tym wiekszy blad w gore im szybciej sie jedzie.

Taa...a w motocyklach innych marek liczniki nie klamia

 

Wziąłem z ciekawości stary numer ŚM 11/95 gdzie był artykuł właśnie o licznikach. Jest tam podanych kilka modeli motocykli i rzeczywista prędkość z jaką poruszają się gdy licznik pokazuje 100km/h

BMW R45 94kmh

Honda CM400T 93 kmh

Kawasaki Z440L 92 kmh

Suzuki GS450ET 95 kmh

Yamaha XS400 97 kmh

Honda NTV650 96 kmh

Suzuki VX800 94 kmh

BMW R100GS 98 kmh

Ducati 750SS 99 kmh

Ducati 900M 94 kmh

Suzuki GSF400 96 kmh

Suzuki DR800Big 97 kmh

Suzuki GS500E 93 kmh

[fredi]

liczniki Suzuki maja tym wiekszy blad w gore im szybciej sie jedzie.

Taa...a w motocyklach innych marek liczniki nie klamia

 

Wziąłem z ciekawości stary numer ŚM 11/95 gdzie był artykuł właśnie o licznikach. Jest tam podanych kilka modeli motocykli i rzeczywista prędkość z jaką poruszają się gdy licznik pokazuje 100km/h

BMW R45 94kmh

Honda CM400T 93 kmh

Kawasaki Z440L 92 kmh

Suzuki GS450ET 95 kmh

Yamaha XS400 97 kmh

Honda NTV650 96 kmh

Suzuki VX800 94 kmh

BMW R100GS 98 kmh

Ducati 750SS 99 kmh

Ducati 900M 94 kmh

Suzuki GSF400 96 kmh

Suzuki DR800Big 97 kmh

Suzuki GS500E 93 kmh

 

Ta i do tego dodaj oponę o troche wyższym albo niższym profilu i znowu pomiar będzie inny :twisted: .

[Lars]

Bry,

 

No taki temat, ze grzech sie nie dopisac ;)

 

Zaczne od spalania - standardowo ok 5-5,5 l/100

Moj 'rekord' 7,5l/100 (dystans Siedlce - Zakret: 160-180 non stop).

Vmax: 180 km/h - wiecej bidulek nie chce nawet z gorki :P

 

Pozdro.

[vitia]

Mój (były) GS500E z '90 roku spalał ok. 5-5,5l/100km. Chyba nigdy nie przekroczyłem 6l. Najwyższa prędkość jaką udało mi się osiągnąć to licznikowe 190km/h (z górki:D).

 

Pozdrawiam!

[MasterDD]

Dziwne, chyba nie dodalo postu :?

 

Na pasie - 180 km/h

Na pasie bez kurtki, kasku, maxymalnie pochylony - 190 km/h

Na szerokiej prostej, z sporej gorki - 200 km/h (tylko raz udalo mi sie tyle wyciagnac i szczerze odradzam, moto juz szaleje, tym bardziej w zakretach).

 

Co do spalania, to u mnie srednio 4-5 l /100km, ale generalnie nie jezdze wolno i nie w zadne trasy ,tylko po wiosce u siebie grzalem. Zakres obrotow 6-10 tys.

Liczylem spalanie pare razy i nawet wtedy jak jezdzilem na maxa i wiecej niz 6l nigdy nie wyszedl, nawet sie do tego nie zblizyl.

 

Pasazer? Hm, jako pleczak jechalem na GSie tylko raz, zeby zobaczyc jak to jest i nie bylo tak zle (ale ogolnie nie lubie roli plecaka). Za to przewozilem mnostwo osob, niektorych kawalek, a innych wiekszy kawalek i nikt jeszcze nigdy mi sie nie skarzyl na jazde z tylu.

Moj wzrost - 184 cm, plecaki - 140-190 cm.

[Alf007]

....MasterDD nawet nie wiem jak to skwitowac.....190km/h bez kurtki i kasku nadawałbyś sie do kamikadze:)

[Yogi]

patrzcie co sie da zrobic z gs500: http://www.gs500e.co.uk/gallery/Levs-Streetfighter

[Freemen]

No, temat się rozkręcił, nie sądziłem, że tak duzo się wypowiecie. Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Podsumowując, ten motorek jest raczej do luźnej, dośc poskojnej jazdy po wsiach i nie tylko :) Przyspieszenie do 100 6s, tak więc, na starcie żaden samochód (poza jakimiś mega tuningowanymi) nie mają szans. Jedynie na autostradzie, mercedes, czy jakieś mocne auto może wziąć ten motor.

...nie zamykamy tematu :) Powiedzcie teraz czy łatwo staje na gumie, i czy dobrze ją pali?, a może jakieś stoppie ?

[Pawel]

Na gumę można postawić, ale ze sprzęgła i przy dość dużej prędkości. Nie zalecam tego robić, bo słabym punktem gs500 jest wałek zdawczy skrzynii biegów, na którym jest założona zebatka. Jest ona zabezpieczone tylko zawleczką, a nie śrubą, co powoduje, że często pojawiia się tam luz. Na przód można postawić, tylko na dobrych klockach i oponach. Kapcia pali :-) - to chyba najłatwiejsza czynność.

 

Pozdro, Pawel