propozycja-zlot u michuja 1.08.20

[michoa]

3 godziny temu, przemek96 napisał:

zapas kół do sprzętów, bo to zawodziło.

z buginą nie ogarnąłem tematu że w polu leża 2 koła od kaszla coprawda nie z takim bieżnikiem ale pojeździć by pojeździł 😄  rejven tak dała mu miodu że wentyla z dętki wyrwało ( dziśto rozebrałem mówię skleje , ale nima co kleić 😄 ) , ale już jakąś znalazłem tylko musi przestać padać to poskładam  

 

za rok to myślę że crf 450 dołączy a quad  pewnie się rozleci do tego czasu  bo to już 4 rok nieotwierany silnik crf 450 zawory co chwila cieńsze płytki , oleju ubywa , czarnobyl się zbliża tymbardziej że lekko niema 😄

za rok wyciągając wnioski z tego zlotu nie będzie żadnego płaszczenia się przed nikim budowani prysznicy , mycia łazienek , szukania transportu hoteli i innych bzdur kto ma dojechać dojedzie choćby miał spać w kiblu a kto będzie płakał , trzeszczał że spławiam boty hostessy i tak nie przyjeżdża potem więc nie ma sensu 😄

 

były 3 miejsca śpiące w domu i jedno pozostało niewykorzystane także ten 😄

[Tommo]

2 godziny temu, michoa napisał:

za rok wyciągając wnioski z tego zlotu nie będzie żadnego płaszczenia się przed nikim...

Ja myślę, że to zdanie podsumowuje kwintesencję podejścia gospodarza do swoich gości, których zaprasza i w pewnym sensie usprawiedliwia żenującą niską frekwencję. Ale może taki był plan, tego nie wiem. Mi trochę uspokaja sumienie.

[Agnes85]

58 minut temu, Tommo napisał:

Ja myślę, że to zdanie podsumowuje kwintesencję podejścia gospodarza do swoich gości, których zaprasza i w pewnym sensie usprawiedliwia żenującą niską frekwencję. Ale może taki był plan, tego nie wiem. Mi trochę uspokaja sumienie.

Zgadzam się w 100% z Tommo troche było mi żal ale...myślę, że brak zaufania do organizatora zrobił swoje...

[grizzli]

9 godzin temu, Tommo napisał:

Ja myślę, że to zdanie podsumowuje kwintesencję podejścia gospodarza do swoich gości, których zaprasza i w pewnym sensie usprawiedliwia żenującą niską frekwencję. Ale może taki był plan, tego nie wiem. Mi trochę uspokaja sumienie.

 

8 godzin temu, Agnes85 napisał:

Zgadzam się w 100% z Tommo troche było mi żal ale...myślę, że brak zaufania do organizatora zrobił swoje...

Haha, zorganizujcie coś kiedyś, to zobaczycie, jaki to miód jest. Tabuny chętnych miesiąc przed, a potem nagle się okazuje, że zostaje parę osób. Za rok u niego będzie ta sama ekipa plus może jakiś jeszcze ktoś. I tak już pózniej zostanie (obym się mylił i będzie cała śmietanka fm). I będzie miło.

Ode mnie szacun dla Miszczuy, że mu się chciało nie zważając na podziały, bo mogło po alko być tak, że zamiast buggy latały by widły i siekiery.

[kiler]

Tommo po raz kolejny napisze Ci tak - całkiem niedawno gotowy byłeś strzelać do mnie za to że nie głosuje i robiłeś wielką aferę że nie powinienem się w takiej sytuacji nawet wypowiadać w temacie o polityce 9chociaż związek między jednym a drugim jest ....... luźny)

To jak odniesiesz się do tego że teraz piszesz w temacie spotkania i próbujesz szydzić  z organizatora kiedy Ciebie tam nie było ??

To jest jakieś rozdwojenie jaźni

Godzinę temu, grizzli napisał:

. Za rok u niego będzie ta sama ekipa plus może jakiś jeszcze ktoś.

Ja będę jeśli potrwa to dwa dni 🙂

[Buber]

1 godzinę temu, grizzli napisał:

Haha, zorganizujcie coś kiedyś, to zobaczycie, jaki to miód jest. Tabuny chętnych miesiąc przed, a potem nagle się okazuje, że zostaje parę osób. Za rok u niego będzie ta sama ekipa plus może jakiś jeszcze ktoś. I tak już pózniej zostanie (obym się mylił i będzie cała śmietanka fm). I będzie miło.

Ode mnie szacun dla Miszczuy, że mu się chciało nie zważając na podziały, bo mogło po alko być tak, że zamiast buggy latały by widły i siekiery.

+1.

I pisze to ktoś kto zrobił bodajże 7 Spotkań Starej Japonii... 

Łatwo się pisze, gorzej się robi. Ale za to jak się zrobi, to... jest miło 😉 

[Agnes85]

Godzinę temu, grizzli napisał:

 

Haha, zorganizujcie coś kiedyś, to zobaczycie, jaki to miód jest. Tabuny chętnych miesiąc przed, a potem nagle się okazuje, że zostaje parę osób. Za rok u niego będzie ta sama ekipa plus może jakiś jeszcze ktoś. I tak już pózniej zostanie (obym się mylił i będzie cała śmietanka fm). I będzie miło.

Ode mnie szacun dla Miszczuy, że mu się chciało nie zważając na podziały, bo mogło po alko być tak, że zamiast buggy latały by widły i siekiery.

Ja właśnie chce się podjąć tego zadania 😉 oczywiście, że zawsze organizator ma najgorzej, nigdy nie zrozumiem tego, że ludzie maja w sobie tyle nienawiści...

14 minut temu, kiler napisał:

Tommo po raz kolejny napisze Ci tak - całkiem niedawno gotowy byłeś strzelać do mnie za to że nie głosuje i robiłeś wielką aferę że nie powinienem się w takiej sytuacji nawet wypowiadać w temacie o polityce 9chociaż związek między jednym a drugim jest ....... luźny)

To jak odniesiesz się do tego że teraz piszesz w temacie spotkania i próbujesz szydzić  z organizatora kiedy Ciebie tam nie było ??

To jest jakieś rozdwojenie jaźni

Ja będę jeśli potrwa to dwa dni 🙂

Kiler czepiasz ludzi 😉 którzy nie myślą tak jak Ty albo inaczej jak maja inne zdanie od Twojego a już w ogóle jest problem jak ktoś inny ma jeszcze rację 😉 

Dobrze, że napisałeś, że próbuje szydzić, bo gdyby porównać to co wypisuję Michoa na innych a to co Tommo, to ja widzę znaczną różnicę w szydzeniu i obrażaniu innych.

Podsumowując, myślę, że nikt nie chciał go obrazić bo pewnie jest normalny gość, tylko robi wokół siebie jakąś dziwna otoczkę, jest wulgarny, jeśli przedstawia siebie w takim sposób to ja odbieram to tak, jakby on sam siebie nie szanował a gdzie tutaj mówić o innych , być może dlatego frekwencja była jaka była, ja chciałam być ale jak pisałam sprawy prywatne.

POWTARZAM  nie znam, człowieka osobiście i piszę to co wnioskuję z przedstawiania samego siebie na forum.

 

[Tommo]

1 godzinę temu, grizzli napisał:

 

Haha, zorganizujcie coś kiedyś, to zobaczycie, jaki to miód jest. Tabuny chętnych miesiąc przed, a potem nagle się okazuje, że zostaje parę osób. Za rok u niego będzie ta sama ekipa plus może jakiś jeszcze ktoś. I tak już pózniej zostanie (obym się mylił i będzie cała śmietanka fm). I będzie miło.

Ode mnie szacun dla Miszczuy, że mu się chciało nie zważając na podziały, bo mogło po alko być tak, że zamiast buggy latały by widły i siekiery.

Lat temu kilka kiedy byłem na Nissantech.pl zrorganizowałem jednodniowy zlot pojeżdżawkowy na byłym lotnisku wojskowym w Nowym Mieście. Przyjechało kilkanaście samochodów, spaliliśmy opony, zrobiliśmy mały wyścig, było całkiem spoko.

 

25 minut temu, kiler napisał:

Tommo po raz kolejny napisze Ci tak - całkiem niedawno gotowy byłeś strzelać do mnie za to że nie głosuje i robiłeś wielką aferę że nie powinienem się w takiej sytuacji nawet wypowiadać w temacie o polityce 9chociaż związek między jednym a drugim jest ....... luźny)

To jak odniesiesz się do tego że teraz piszesz w temacie spotkania i próbujesz szydzić  z organizatora kiedy Ciebie tam nie było ??

To jest jakieś rozdwojenie jaźni

 

Powtarzasz na okrągło że od 15 lat nie interesujesz się polityką, nie chodzisz na wybory a w tematach politycznych się gorliwie udzielasz. O to miałem obiekcje.

Nie szydzę z michoa. Skomentowałem jego wpis o rzekomym płaszczeniu się przed gośćmi których zaprasza. To jest zwyczajnie chamskie zachowanie, przynajmniej ja tak to odebrałem.

[kiler]

23 minuty temu, Tommo napisał:

Powtarzasz na okrągło że od 15 lat nie interesujesz się polityką, nie chodzisz na wybory a w tematach politycznych się gorliwie udzielasz.

nie trzeba być na bieżąco żeby wiedzieć że w  polityce czasami zmieniają się postacie ale sama polityka nie zmienia się od lat nastu o ile nie od set

25 minut temu, Tommo napisał:

Lat temu kilka kiedy byłem na Nissantech.pl zrorganizowałem jednodniowy zlot pojeżdżawkowy na byłym lotnisku wojskowym w Nowym Mieście. Przyjechało kilkanaście samochodów, spaliliśmy opony

panie i panowie  to o czym piszecie to żaden zlot (dosyć jasno widać że  nikt z piszących nie był na prawdziwym zlocie )

Na zlot przyjeżdża ludzi setki , tysiące , trwa conajmniej pt,sob,niedziela a to o czym piszecie to zwykły spot , spotkanie kilku(nastu) ludzi a nie żaden zlot

 

[grizzli]

25 minut temu, Tommo napisał:

 zrorganizowałem jednodniowy zlot pojeżdżawkowy

Tomek, jednodniowy. Uwierz mi, że to nie to samo, co chociażby dwa dni, gdzie musisz pomyśleć, jak najebaną ferajnę nakarmić, dać im się umyć, przenocować, dać im rano żreć, a w omawianym przypadku pilnować jeszcze, żeby się nie pozabijali nie puszczając Ci przy okazji z dymem całej posesji i nie wk**wili hałasem sąsiadów, bo on z nimi (sąsiadami) zostaje, a reszta się ewakuuje i ma w dupie. A nie znasz człowieka i nie wiesz, czy mu po wódzie nie wali na dekiel.

Szczerze? U siebie na chacie? Nigdy w życiu. Mogę imiennie zaprosić parę osób, tak, jak było na speed dayu, gdzie nocowałem dwóch, bo reszta to byli lokalesi, ale nigdy na zasadzie-kto chce, i skąd chce, niech przyjeżdża. 

Ale może ja stary jestem.

 

 

[michoa]

13 godzin temu, jonaszko napisał:

A hostessy były?

rejven podawała parówki w cieście , takie dobre były że 3/4 zeżarłem 😄

 

40 minut temu, Buber napisał:

I pisze to ktoś kto zrobił bodajże 7 Spotkań Starej Japonii... 

Łatwo się pisze, gorzej się robi. Ale za to jak się zrobi, to... jest miło 😉 

no widzisz buber ty robisz zloty to wiesz 😄

Ja ostatnio robiłem quadową pojeździawkę na siedleckiej , tak jak u mnie bez wpisowego , bez bzdetnej formalizacji , na 2 tygodnie przez było 11 quadów każdy pewniak itp  , finalnie ja jako onanizator się w pewnym sensie wyłamałem bo miałem awarię dzień przed której wiedziałem że nie naprawię  , ale stwierdziłem jadę jako techniczny z narzędziami i grilem i pojechałem bez quda  -na miejscu było nas 2 , zanim rozpaliliśmy grila rozszalała się burza , potem w strugach deszczy chłop pojechał na chatę ja też 😄

i tak sukces bo spoko mordeczkę poznałem a 2x robiłem forumowe kuligi i żaden się nie odbył bo nikt nie dojechał oprócz mnie 😄

więc tym razem uważam za wielki sukces 😄  pogoda dopisała , wielkich strat finansowych nie ma ( dętka do wymiany w buggy ) nikt nikomu zębów nie wybił ani nie stracił , czego chcieć więcej ?

2 godziny temu, grizzli napisał:

że zamiast buggy latały by widły i siekiery.

nap**dalać to niech się leją , ja to najgorzej się bałem że po pijaku ktoś z tracka wyleci w pole i z tego są grube nieprzyjemności już raz się zdarzyło i wyjaśnienia przede mną

, natomiast praktyka pokazała że o dziwo adam np wypił najwięcej jeździł chyba najwięcej i tylko po torze , mój ziomek też ( 2 osoby były spoza forum ) , nawet skuter jest w całości a podobno dobrą tresurę przeszedł 😄  tam było szaro od kurzu nie widać było gdzie się jedzie , raz próbowałem quadem za buggy to odpadłem po 2 okrążeniach 😄

 

czyli napijesz się naćpasz a wypadek i tak by sięzdarzył -ricky z baraków 😄

 

Godzinę temu, kiler napisał:

Ja będę jeśli potrwa to dwa dni 

nie będzie raczej , po pierwsze jestem za biedny a i tak przyznaje się bez bicia że rejven i szemek płacili 100% za siebie czyli w sumie przyjechali na nic ( tylko na nocleg ) po drugie tak naprawdę jakby gołda się lała równo a nie tylko ja i adam to kolejnego dnia już wszyscy są tak za*ebani że chcą tylko do chaty 😄  gruzy nie jeżdżą kasy nie ma więc tymbardziej 😄 mnie tym razem się o tyle przyfarciło że oczywiście najebałem się jak świnia i padło mi się , ale o młodej godzinie , zrobiłem pizzę i koło 9 rano już browara otwierałem ale z reguły po takim grubym melanżu też jestem zje*any i nie miałbym siły ciągnąć kolejny dzień -nie mam już 20 lat niestety  😞

[Tommo]

30 minut temu, grizzli napisał:

Tomek, jednodniowy. Uwierz mi, że to nie to samo, co chociażby dwa dni, gdzie musisz pomyśleć, jak najebaną ferajnę nakarmić, dać im się umyć, przenocować, dać im rano żreć, a w omawianym przypadku pilnować jeszcze, żeby się nie pozabijali nie puszczając Ci przy okazji z dymem całej posesji i nie wk**wili hałasem sąsiadów, bo on z nimi (sąsiadami) zostaje, a reszta się ewakuuje i ma w dupie. A nie znasz człowieka i nie wiesz, czy mu po wódzie nie wali na dekiel.

Szczerze? U siebie na chacie? Nigdy w życiu. Mogę imiennie zaprosić parę osób, tak, jak było na speed dayu, gdzie nocowałem dwóch, bo reszta to byli lokalesi, ale nigdy na zasadzie-kto chce, i skąd chce, niech przyjeżdża. 

Ale może ja stary jestem.

 

 

Grzesiu ja to wszystko rozumiem i doceniam, poza tymi wpisami o płaszczeniu się, prysznicach, hostessach. Słabe to...

[Adam]

Nad czym Wy się tutaj Panowie spuszczacie? 

Chłopak zaproponował zwykłe wulgarne chlanie u siebie na działce, jasno określił charakter spotkania, zadeklarował zabawki do jeżdżenia, nie deklarował wodotrysków i pasty z tobinamburem z samego rana. Nie było oczekiwań więc nie było rozczarowań, a ja byłem bardzo miło zaskoczony parkiem maszyn, polem do upalańska rzut kamieniem od flaszki i wygodnymi krzesłami. 

Ja też już mam inne standardy niż jakiś czas temu i łazienka z prysznicem od rana to podstawa, ale jeśli na miejscu przedsięwzięcia tego nie ma, to jadę na stację, biorę obok stancję, a ostatnio nawet wbiłem po prostu na okoliczną siłownię tylko po to żeby wziąć prysznic. Tak samo robi się na Krotoszynach, Giżyckach, Łagowach i całej reszcie - ba! nikt nawet nie uważa tego za pedalskie. A jeśli uważam, że koszt uczestnictwa przerasta to co oferuje organizator - po prostu nie przyjeżdżam i nie wypowiadam się. Z tych samych przyczyn nie zamawiam pomidorówki za 40zł w spelunie na Helu i nie muszę się potem wypłakiwać z paragonami po internetach że drogo.  

Przypominam, że Borki w pewnym sensie też umarły z podobnych przyczyn - setki chętnych, wielkie larum gdy ośrodek ze względu na różnice w deklaracjach i faktycznie zajętych domkach zaczął żądać zaliczek przed spotkaniem, z roku na rok wymagania z kosmosu, a finalnie okazywało się, że uzbieranie wśród setki osób 200zł za podstawione pod nos ognisko kończyło się zrzutą 5 osób. Wspominam z dużą nostalgią, ale więcej bym się chyba nie podjął.  A szkoda. 

Czasem wydaje mi się, że tu się robi forum pudelka, a nie motocyklowe. 

 

PS. Hotdogi od Rejven faktycznie petarda. Chętnie zakąszę raz jeszcze. Bo na całym świecie wiedzą, od Tatr to Lamansza, że w Polsce tylko dzieci jedzą, a reszta zakansza. 

[michoa]

wiadomo najwięcej do powiedzenia mają ci co nie byli 😄 

Prysznic był , nikt nie skorzystał 😄  wanna w łazience z odpadającym tynkiem ale ciepła woda do ogarnięcia .......

odnośnie pseudohostess -dla mnie te 2 niby laski na forum to fejk i ktoś sobie jaja robi , więc odrazu je olałem po chamsku żeby mi wyszły z tematu proste ,  jak grizzli pisał-nie mam do końca ochoty udostępniać adresów osobom które nie budzą mojego zaufania , potem wjadą ci jakieś cześki ( z szacunkiem dla cześka )  z wpierdolką albo cholera wie kto  i siema to ja byłem kamilnamoto hahahaha 😄

więc daj już spokój tommo z tym przeżywaniem hostess , jestem typem co wychował się na internetowych podrywach , zapraszał panienki których nigdy na oczy nie widział na chatę i były z tego grube przypały i teraz mam ochotę na odrobinę ostrożności , tak ciężko to skumać ?

żadna normalna laska nie pojechała by na domówe do kogoś gdzie nikogo nie zna a  wiadomo że będzie chlanie i ostra orgia , wrzucą jej pigułę do piwa a potem sperma się uszami wylewa , mało to takich akcji było ? Ja jestem debil a na miejscu kobiety bym się nie wypuścił , a tu zaraz obie chętne , przecież to widać z kilometra że to podpucha i śmierdzi jak moja miska przy wyrku nad ranem .........

 

chciałem przed zlotem zweryfikować chociaż , to głupie zdjęcie z kartką jest problemem dla jednej i drugiej co kiler mówi że średnio gramotny użytownik photoshopa ogarnie więc stwierdziłem wypad  tak ciężko to zatrybić ?

kiler, stasiek , nawet ty nie znam was osobiście ale jakieś tam zaufanie budzicie ale te nowe nicki ?

styknie że byłaby jedna obrotna , poczekała aż wszyscy usną , 3 motocykle na podwórku miałem warte razem więcej niż moja chata , kto płaciłby jakby okazało się że kamila jest do tego stopnia obrotna że o 4 rano już koledzy z busem podskoczą , ty byś płacił  ?

 

u kumpla na minizlot bmw u niego na działce zaprosili 2 napalone maniury co przyjechały kompotem 316 , do rana żadnego portfela i dowodu rejestracyjnego nie było 😄  auto na ukraińca  profile na fejsie fejkowe i już ich nie ma , szukaj wiatru w polu, policja szybko umorzyła jak zawsze ( mimo że każdy się zastanawiał co ta wóda tak szybko sieka a się okazało że laski dołożyły coś od siebie i dlatego super się spało 😄 ) , strat na jakieś 3k  ....

 

obudź się człowieku wreszcie niby jesteś diagnostą , wielki biznesmen a głupi jesteś jak dziecko chwilami no sory....

 

28 minut temu, Adam napisał:

Przypominam, że Borki w pewnym sensie też umarły z podobnych przyczyn - setki chętnych, wielkie larum gdy ośrodek ze względu na różnice w deklaracjach i faktycznie zajętych domkach zaczął żądać zaliczek przed spotkaniem, z roku na rok wymagania z kosmosu, a finalnie okazywało się, że uzbieranie wśród setki osób 200zł za podstawione pod nos ognisko kończyło się zrzutą 5 osób. Wspominam z dużą nostalgią, ale więcej bym się chyba nie podjął.  A szkoda. 

no tak jest zawsze ale to zawsze jak się organizuje zlot ........

Ja niedawno kupiłem żarcia na 15 osób , przy kasie w biedrze prawie zawału dostałem , przyjechały 3 i to tylko na chwilkę prawie bez picia , alkohol alkoholem , ale karkówką smażona na patelni żeby się nie zepsuła to rzygałem już 😄

[Agnes85]

14 minut temu, michoa napisał:

 

odnośnie pseudohostess -dla mnie te 2 niby laski na forum to fejk

Michoa ogarnij się proszę Cię...Ale odbieram to jako komplement. Nie wypowiadam się na KamilaMoto93 aczkolwiek na insta faktycznie nie ma zdjęć siebie naturalnej wszędzie tylko pełen makijaż i pokazówka, myślę że jest taka laska ale typowo ktoś pracuje w jej imieniu. 

14 minut temu, michoa napisał:

żadna normalna laska nie pojechała by na domówe do kogoś gdzie nikogo nie zna 

Masz rację!!! ale można było być z osobą towarzyszącą co nie???

14 minut temu, michoa napisał:

 

 

u kumpla na minizlot bmw u niego na działce zaprosili 2 napalone maniury co przyjechały kompotem 316 , do rana żadnego portfela i dowodu rejestracyjnego nie było 😄  auto na ukraińca  profile na fejsie fejkowe i już ich nie ma , szukaj wiatru w polu, policja szybko umorzyła jak zawsze ( mimo że każdy się zastanawiał co ta wóda tak szybko sieka a się okazało że laski dołożyły coś od siebie i dlatego super się spało 😄 ) , strat na jakieś 3k  ....

Jeśli takie rzeczy się dzieją to ja żyje  w innym świecie albo jestem bardzo naiwna...

14 minut temu, michoa napisał:

 

obudź się człowieku wreszcie niby jesteś diagnostą , wielki biznesmen a głupi jesteś jak dziecko chwilami no sory....

Michoa nie obrażaj ludzi, każdy z nas jest inny dla każdego z nas ważne są różne rzeczy i dlatego świat jest piękny:-)