Zmiana biegów bez sprzęgła (?)

[Tomek Kulik]

Warszawa pozdrawia Włocławek :P

[Gość Tomex Yamaha YBR125]

A Włocławek pozdrawia Warszawę :lol: (i całą Polskę też przy okazji).

[Tifosi]

Ja jak chce się szybko rozpędzić, to do góry zmieniam bez sprzęgła, rozpędza się to o wiele szybciej, zastanawiam się tylko czy to szkodzi skrzynii, ale jak się na mechanice znam to wydaje mi się że nie, bo te biegi same wchodzą jak się na ułamek sekundy przymknie manetkę, w zasadzie to moje pierwsze moto nigdy nie jeździłem nigdy o tym nie czytałem a ten knif po prostu sam mi zaczął wychodzić jak raz czy dwa nie zdąrzyłem klamki wcisnąć a bieg już był zmieniony, teraz łatwiej mi się tak jeździ niż ze sprzęgłem.

[aadamuss]

Tifosi są pewnie jeszcze starsze wątki :)

[piotrek2345]

Ja nigdy biegu nei wrzucam bez sprzegła po to ono jest poto są oni poto oni są ;P

[Tifosi]

Tifosi są pewnie jeszcze starsze wątki :biggrin:

 

No wiesz od kąd się nauczyłem zmieniać bez chciałem poczytać czy to bezpieczne dla skrzyni, po co zakładać nowy wątek jak tu już na ten temat jest z sześć. :P

[Dominik Szymański]

Tylko ciekawe ile osób jest na tyle rzetelnych, aby przeczytać całość wątku sprzed 2 lat. A może poczytają?

pzdr

[Tifosi]

jeżeli pijesz do mnie to zapewniam że przeczytałem cały i to nie tylko ten, ten dłuższy o wiele Tomka Kulika o zmianie biegów też :biggrin:

[gajowy82]

A co myślicie o zianie biegów bez używania sprzęgła, czytałem taki post, na mój rozum niedorzeczne, ale z tego co wyczytałem to sporo ludzi tak jeździ. pozdro

http://www.scigacz.pl/Przegazowka,jak,zmie...cyklu,7686.html

Edytowane 25 Kwietnia 2010 przez gajowy82

[devnull]

w gore jest to bananlne , w dol bez sprzegla nie potrafie i nie proboje :)

[grzegorz9139]

Tak - przy przyspieszaniu. Wywieram nogä lekki nacisk na dzwignie zmiany biegöw, odejmuje gaz, i bieg wskakuje bez wysprzeglania.

A redukcja z przegazöwkä.

Pozdro

[audioterrorysta]

tylko ze tego gazu trzeba odjąć szybko, jakby strzał z nadgarstka, cholera wie jak to nazwać, tylko czasowo trzeba dobrze zgrać z nogą na wyczucie, a potem dodać, tylko dodać troszkę wolniej już.

 

Jak ci nie wychodzi to popróbuj najpierw ze sprzęgłem, ale naciskając je tylko troszke - do poślizgniecia - nie całe. przynajmniej ja sie tak nauczyłem

[PrzemekB]

W moim motocyklu idealna zmiana bez sprzęgła wychodzi przy łagodnej jeździe i bez obładowania klamotami. Wchodzi miękko jak automat. Przy wchodzeniu na wysokie obroty trudniej już jest zrobić to bez lekkiego szarpnięcia. W dół też się da ale nie jest już tak kolorowo. Dobrze jest się nauczyć bo jak linka od sprzęgła brzdęknie na bezludziu to można spokojnie dojechać bez zabijania skrzyni nie mówiąc już o oszczędzaniu sprzęgła przy zwykłej jeździe.

 

Pozdro

 

[Shinigami]

Też traktuję to raczej jako zapasową umiejętność :) W czasie jazdy zwykle lekko naciskam sprzęgło, bo mam dziwną tendencję do systemu zero-jedynkowego i jaknie używam sprzęgła to nie używam. Przy redukcji to niestety męczy skrzynię :icon_mrgreen: Ćwiczyłem blipping czy jakoś tak ale sprawdza się tylko przy wysokich obrotach, poniżej 5000 już biegi nie chcą zejsć.

 

W ogóle to sama książka dołączona do motocykla mówi, żeby wszystkie redukcje robić poniżej 4000obr/min :icon_eek:

[jurjuszi]

W górę nie używam sprzęgła praktycznie. Jak się ma dobrze wyczuty gaz to prawie nie czuć kiedy bieg się zmienił. W dół nie umiem i nie próbuję. Lubię przegazówkę :)

I nie chodzi tu o jakieś sporty, bo uważam że Virago 535 w górę zdecydowanie lepiej, ciszej idzie bez sprzęgła.

 

pozdr

Edytowane 25 Kwietnia 2010 przez jurjuszi