Skocz do zawartości

devnull

Forumowicze
  • Postów

    76
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez devnull

  1. Najechalem na ten wypadek gość zginoł na miejscu. To skrzyżowanie bezkolizyjne. Nie rozumiem jak to sie moglo stac stać biorąc pod uwagę położenie motocykla , motocyklisty i uszkodzenia auta. To jakiś absurd. Jest dużo swiadkow. Mam nadzieję że to wyjaśnia. Kondolencje dla rodziny :(
  2. mam nadzieje ze tylko to tylko trolling, jesli nie to smutek mnie ogarnia i tego Pana wolal bym nie spotkac podczas czynnosci zawodowych
  3. jeden ze wyzej wspomnianych dzieciakow juz mial probolemy za jazde bez uprowanien, dalej ich nie ma ale juz 3 czy 4 motocykle przez niego przeszly, prawem tego nie zalatwisz takich mlodych "wariatow" trzeba kierunkowac (lekko popychac we wlasciwa strone), dawac ich na tory (ktorych nie ma) tam sie beda mogli wyszlaec w miare bezpiecznie, a najlepsi z nich pojsc w sport profesjonalnie zadne zakazy, nakazy, strasznie, nastoloatki to inny gatunek :) zrobia i tak co chca mechanizmy ktore kieruja mlodymi ludzmi sa programami podstawowoymi zaszytmi w naszych mózgach na drodze ewolucji nie da sie ich tak po prostu zignorowac dzieciaki nie latajcie po bandzie bo zycie jest zajbiste i warto pozyc dluzej zeby tego posmakowac i gluipo zginac przez jakiegos debila co kierunkow uzywa albo sarenke czy zajaczka ktory akurat wam stanie na drodze. ps: zdezenie z lisem przy 140km/h autem 1,5 tony, lis przeszedl przez zdeazk centralnie zostawiajac pol metra otwor, rozwalil/wbil sie w chlodnice, wygiol metalowy wspornik ktory ja trzymala,(blacha 2mm ustawiona na sztorc) teraz wybrazcie sobie co by bylo gdyby to sie przytrafilo na moto. dodam ze byla to piekna dwupasmowka a lis sobie przebiegal z za barierek odzielajace pasy ruchu 2 metry przed maska.
  4. ostanio gadalem z malolatami 16-17 lat, jak temat zszedl na bezpieczenstwo, i to co sie dzieje na drodze itp to wyszedlem w ich oczach na jakiegos cykora :) bo starm sie jezdzic ostroznie , nie przeginac i zawsze jak wsiadam na moto to jestem swiadomy ze moge nie wrocic, wogule nie rozumieli o czym mowie :) coz taki wiek, az sie czasmi dziwie ze swoja mlodosc przezylem bez wiekszych obrazen z drugiej strony pare lat temmu tez by mnie zamkneli do drewnianej skrzynki gdzyby nie troche szczecia
  5. jak widac nie mozna generalizowac, zazwyczaj jak nikogo nie ma oprocz uczestnikow wypadku to ludzie sie interesuja jak jest juz ktos i udziela pomocy to sie nie wtracaja i jada dalej bo ile sie ma tych ludzi zatrzymac i udzielac pomocy i kiedy to juz zacznie sie robic zbiegowisko i ogladanie co sie dzieje ja ze swoich doswiadczen i brata jak na razie 100% pomocy i zainsteresowania przy kazdym zdazeniu sloneczko torche przygrzalo i juz ludzie zaczeli zapier..... , uwazjacie na siebie
  6. jak byl tak zaladowany to pewnie wyprzedal z rozpedu, moze ten ktorego wyprzedzal przycisnal co jest u nas stanadartem (co bedzie go jakis bus wyprzedal) ogolnie wina to jest naszej ulanskiej fanatazji a nie zadnych drog ostani mialem nieprzyjemnosc jechac droga lublin warszawa okolo 6 rano wlos mi sie jezrzyl na glowie co goscie w busach/vanach robili, osobowka to bym jeszcze zrozumial ale busem ? droga szeroka, szerokie utwardzone pobocza to mozna cisnac i sie wpierd..... na czwartego czy nawet piatego dowolny blad ktoregos kierowcy i nieszczecie gotowe zreszta po drodze widzialem zbierane juz 2 wypadki poprawia sie nasza kultura jazdy niestety troche wolno i jeszcze pre osob z tego powodu pojdzie do piachu a jesli chodzi o kulture to jak wczoraj po tankowaniu przepchnolem moto zeby nastapny mogl tankowac zanim sie ogarne i pozapinam to mnie jeszcze obtrabil jakis stary dziad bo pewnei braklo mu 2 cm zeby byc dokladnie na wyskosci dystrybutra
  7. devnull

    L200, Hilux, Navara

    i na co w koncu padla decyzja ? ja sie zastanawiam tylko pomiedzy l200 i navara plusy l200 mniejsze, zgarbniejsze, bardziej zwrotne naped 4x4 szosowy mniej awaryjne wieksze zaufanie do marki lepsze w terenie plusy navara mocniejsza, szybsza ladniejsza (wzgledne) najlepiej zachowuje na asfalcie u mnie na razie wygrywa l200 ale zamierzam sie przejechac nowym hiluxem 3.0 to moze mi sie odmieni bo 2,5 to do bani jest :) bylo tez pytanie po co komu pickup , mi akurat do celow podatkowych, trudny dojazd do nieruchosci, zawsze mozna komus albo sobie podwiez moto,quada na pace :) , zcholowac lodke itp
  8. 1) molg wrzucic wsteczny i poczekac sekunde lub dwie skoro nic z tylu nie widzi 2) mogl cofac powoli 3) kolega z prawej mogl wyjsc i zobaczyc czy nic nie ma z tylu :) jesli juz o tym wspomnialas w zyciu dostalem kilka takich strzalow w aucie, w polowie przypadkow byly to osobowki z doskonala widocznoscia do tylu, ludzie po prostu maja nasrane we lbach i nie mysla jak zobacz np: wolny dystrybutor, albo miejsce parkingowe wlacza im sie wtedy instykt lowcy, skacze adrenalina , a wyzsze czynnosi myslowe ida na urlop
  9. na drugim mial busa , jak by w niego wlanol to by nie przezyl, po linij srodkowej mogl pojsc, a juz napweno nie powinien zapie**alac jak widzi czajacego sie czajnika :) niektorzy kierowcy nie moga sie do konca zdecydowac czy przjechac czy nie i tak sie wahaja do ostaniej chwili ze potrafia tak wyjechac patrzac ci sie w oczy :) po prostu w mozgu im sie cos przestawia i reaguja nie tak jak chcieli, pare razy w zyciu maial taka akcje, po prostu na kazdego trzeba uwazac, przieciez zawsze moze takiemu kolesiowi w aucie peknac linka od sprzegla i bedzie taki sam efekt :) przez skrzyozowania jedziemy grzecznie 50 :) no max 70 :)
  10. minidv juz juz umarlo :) tu kamera SONY byla uzyta tylko jako nagrywarka, obraz byl z kamery AV nie widzialem kamery z dobra stabilizacja cyfrowa, tz taka ktora jest w stanie opanowac takie szybkie i gwaltowne drgania jak podczas jazdy (nie liczac żyroskopowej stabilizacji ale to poza zakresem finansowym) jakosc obrazu ze wzgledu na sposob kodowania , podczas gwaltownych zmian znacznie spada, pewnei dlatego jakosc byla marna dobre zdjecia to dobre stabilne, jak najmniej przenoszace drgania umieszczenie kamerki, i rowna droga :) a jak sieci sloneczko, a kamerka nagrywa 60 kl/s to moze byc fajnie :) ponizej jak kogos interesuje nagranie z kamery goprohd najnizsza rozdzielczosc, kamera na owiewce
  11. troszke żeś przesadzil :) lekarze ktorzy sa wynagradzani na warunkach rynkowych sa usmiechnieci, uprzejmi, zawsze pomcni i znaja sie na rzeczy (zazwyczaj) do empati rzeznika to nawet tym najgorszym, co niecierpia swojej pracy, brakuje jeszcze troche:) poziom stresu w takiej robocie (np: karetka ratunkowa) w naturlany sposob oslabia rekacje empatyczne, w przeciwny przypadku czlowiek by zwariowal
  12. pare lat temu byla taka akcja ze gosc w aucie sie rozwali koszmarnie, przyjechal lekarz stwierdzil zgon i pojechal wiec na spokojnie wycinaja goscia zabezpieczaja miejsce az jakis glina zauwazyl drobny ruch, sam go zbadal i stwierdzil ze chyba zyje, gosc przezyl dzieki temu policjaontowi a co do opisywanej sytuacji to jak koles mial uszkodzona czaszke, mozg na wierzchu to dali sobie spokoj , a statystycznie organy po wypadku na moto sie do niczego nie nadaja to olali sprawe
  13. na slasku to maja fajnie , wystarczy tylko przekroczyc predkosc i juz masz kurs za darmo na miejscu pierwsze 3 linki http://www.google.pl/search?q=kurs+ratowni...zamiast+mandatu kurs ratownictwa za kare , rownei glupei jak ten symulator dachowania na wislostradzie, jak sie ludzie dowiedzieli gdzie stoi to specjalnie jechali szybciej zeby sie pobawic, swoja droga nie wiem co ma ten symulator z pradziwym dachowaniem
  14. http://www.allegro.pl/item1031361487_mini_...or_30_kl_s.html wszystkie te cuda dzialaja po okolo 2 godziny , chcesz wieciej to musisz zasilac np: przez USB do poruszania sie po miescie 2 godziny zazwyczaj wystarcza
  15. kurde taki po**bany kraj, powinny byc wieksze kary za krzywoprzysiestwo nadzieja ze swiadek przycisniety i pouczony peknie , to juz sprawa twojego adwokata powodzenia , trzymam kciuki wy w poznaniu to macie jakiegos "dziwnego" komendanta, uczulony na motocyklistow ? widzialem jakas jego wypowiedz , wzywal oglnie wszystkich motocyklistow od debili czy wariatow (moze tak zmontowane tylko bylo) w szoku bylem , jak gosc tak sie wypowiada to jakie zdanie maja miec kierowcy ?
  16. dokladnie taka z klipsem widzialem ostanio za 139 pln , kupie zobie test i wrzuce efekty jak ktos zaintesowany a jak ktos ma wieciej kasy to polecam gopro HD ,lub jej prostrze wersje byle z szerokim katem od kliku lat uzywam kamerki na kablu montowanej na kask z rejstratorem , fajana bo w nocy nagrywa
  17. dlatego jezdzi sie z rejstratorem . najprostszy to 100 pln warto zeby potem nie miec problemow ze sciamniaczami w wiekszosci sytuacji
  18. jak dla mnie zablkowane tyle kolo , a drugi sie przetraszyl i pewnie zrobil to samo (blokada tylu + proba skrecania)
  19. to mogl to napisac zamiast sie czepiac technik ktora sa pozyteczne. nie chce to niech tak nie jezdzi ale niech nie wpycha na sile swoich pogladow innym w dodoatku poczatkujacym mi ten caly snobizm pare razy uratowal zycie, raz zapobiegl wiekszym obrazeniom ja dostalem kiedys "opie*dol" od naszego guru forumowego od techniki jazdy bo podjechalem w lato przy 35C w samej zbroi, oczywiscie mial racje, potraktowalem to jako fajan rzeczowa uwage ale i tak jak jest goraco to latam tak samo trzeba zdobyc jakis zasob informacji, ocenic ryzyka, w zlaeznosci od stylu komfortu jazdy i robic jak sie uwaza, niech kazdy sobie jezdzi jak chce ale wiedza dodotakowa jeszcze nikomu nie zaszkodzila no chyba ze sie bedzie mialo przekonanie ze hamuje sie lepiej tylem :)
  20. miejmy nadzieje ze trafisz na myślącego sędziego , ci z drogowki to odwalaj czasami takie numery ze rece opadaja nawaet przed kamerami w programach typu "drogowka" czy "wypadek przypadek" potrafia blednie orzec wine, wmowic i naklonic do przyjecia manadatu osoby niewinne np: zderzenie na skrzyzowaniu oceniali czy pojazd z pierszenstwem (uderzając w bok tego co byl na podpozadkowanej) walnol bardzie z przdu czy z tylu z przodu dobrze , wina tego z podporządkowanej bardziej z tyly, wina tego na drodze z pierszenstwem bo tamten byl juz na skrzyżowaniu i z niego zjeżdżał podobnie jest jak ludzie wciskaja sie przez ciągłe linje i pasy awaryjne, wylaczone z ruchu, goscia nie ma prawa tam być, zmienasz kulturlanie pas jak sie zaczyna przerywana, jak nie ustapisz to twoja wina , PRANAOJA ktos wymusi pierszeństwo , przytomny kierowca przychamuje na maxa, jesli nie walnie w wymuszjacego tylko w cos innego moze juz miec problemy, jesli stanie a ktos mu wjedzie w dupe to juz ten stylu ma przerabane bo policji nie obchodzi dlaczego to auto hamowało awaryjnie, wazne ze nie zachowano bezpiecznego odstętpu i mozna tak pisac pare godzin
  21. w gore jest to bananlne , w dol bez sprzegla nie potrafie i nie proboje :)
  22. w instrukcji do motocykla jest caly dzial o docieraniu, i jezdzie nowym moto, tam tez jest (powinno byc) info o oponach i o tym ze sa pokryte substancja ktora jest sliska , jesli to nowe moto to sprzedawaca tez ci to powinien powiedziec, jesli nie powiedzial to daj znac kto to bedziemy omijac szerokim lukiem byl kiedys dokument o gosciu ktory wyczyscil czoperek i niestety wyczyscil tez opony jakism srodkiem do opon samochodowych niestety zginol potem na pierwszym ostrzejszym zakrecie :(
  23. w nocy jechac przez las wieciej niz 100 czyste szlelensto, tu nie chodzi o przewidywanie tylko o kalkulacje prawdopodobienstwa , zreszta w dzien mazury lasy i pola to samo , zawsze co z rowu moze na droge wybiec ale jest to mniej prawdopodobne moza oczywiscie beztrosko :) liczyc na fuxa , zazwyczaj sie udaje :) w dzien i tak zwierzeta sa bardziej obliczalne od nawalonych kierowcow pozdr
  24. przesadzacie, to moze ja opisze swoje doswiadczenia jak mialem dzwona po ktorym inni kierowcy byli w szoku ze to przezylem , zajelo sie mna paru puszkazy nawet byli nadgorliwi , kazali mi sie polzyc , nie zdejmowac kasku itp. drugi raz jak sie uslizgnolem na syfie tez bylo zaintersowanie , oczywiscie w szoku podziekowalem i poradzilem sobie sam (adrenalina rulez, ale ta w duzej dawce) ostanie moj brajdak przywali w autem w drzewo autem , cale szczescie nie od swojej strony wiec przezyl i wyszedl prawie bez szwanku, ale pisze to dlatego ze ludzie na srednio uczeszczanej drodze zatrzymywali sie jeden po drugim tak ze nie mogem z nim porozmawiac przez przez telefon , co chwila tylko szlyszlalem "wszystko pozadku , nic mi nie jest, dziekuje , itp" tak zatrzymalo sie tak kilkanascie osob sa ludzie i ludzie zalezy na kogo trafisz, moim zadzniem jest ostanio duzo lepiej, ja sie zawsze zatrzymuje chyaba ze ewidentnie widac ze wszyscy cali lub pogotowie juz stoi pozdr
  25. motocykle sa po prostu niebezpieczne (banał) tak samo jak inne tz. sporty ekstremalne jesli przesadzisz to giniesz albo zostaniesz kaleka, cala zabwa to balansowanie na tej granicy, satysfakcja kolejnego ujscia z zyciem, bycia lepszym, pokazanie innm jak sie jest dobrym, itp, to sa atawizmy ktore zawdzieczamy przodkom, ten co potrafil spieprzyc przed tygrysem po konarze na przepascia przetrwal i wyrwal najzdrowszego lachona w stadzie :) ja akurat z tego wyroslem i pozwalam sobie na extremum juz tylko na nartach , i troszke w aucie na moto jzu mi sie nie chce bo bym jeszcze chcial torche pozyc bo zycie fajne jest :) zeby dostac strzal adrenaliny wystraczy mi f.e.a.r.2 albo wspoltowarzyszka zycia pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...