Skocz do zawartości

czym smarowac (spryskiwac) lancuch


zalmen3
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Polecam najtańszy, nie ważne czy to będzie mobil, castrol, aral czy inny, i tak smarujesz łańcuch praktycznie po każdym deszczu lub co ok 500km, puszka szybko sie kończy i trzeba kupić kolejną. Smary które wymieniłem są bardzo dobrej jakości, spełniają wszystkie normy i wszystkie tak samo są rozrzucane przez łańcuch po feldze i wahaczu. Wszystkie są jednakowo lepkie i ciężkie do czyszczenia.

 

Pozdrawiam i miłej zabawy rzycze;)

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro jest juz taki watek to ja podlacze sie ze swoim pytaniem.

 

Tak jak pisal Dziadu, smarowanie to pol biedy. Ja dzisiaj przystapilem od dosc dawna do dokladnego wymycia lanucha ze wszelkiego rodzaju syfu i doszedlem do wniosku, ze to cholerna robota.

 

Do rozpuszczenia zuzytego smaru uzylem srodka do czyszczenia silnika Valvoline. Po spryskaniu smar niby ladnie zaczal sie rozpuszczac, czarny syf kapal na calej dlugosci lanucha. Ale dalej zaczely sie problemy.

Zaczynam wycierac go na sucho szmata i co? Nic - co przekrece kolem do lanuch znow mokry. Wytarlem tylnia zebatke, chyba ze 100x caly lanuch, a mokry syf i tak sie miejscami pojawial.

 

Moje pytanie wiec: jak praktycznie i skutecznie wyczyscic lancuch? Przeciez miedzy ogniwami i tak zostaje syf? Czy czyscic kazda strone lancucha czy tylko te elementy, ktore chodza po zebatkach?

 

Czego uzywacie do czyszczenia?

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do smarowania używam Spray firmy VALVOLINE.

Zdodnie i instrukcją na opakowaniu używam go na 10-15 min. przed jazdą - więc nie mam jego śladów na feldze (...a felgi mam białe)

 

Taki smar dobrze (rewelacyjnie) zchodzi z łańcucha i felg BENZYNĄ EKSTRAKCYJNĄ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisal Dziadu, smarowanie to pol biedy. Ja dzisiaj przystapilem od dosc dawna do dokladnego wymycia lanucha ze wszelkiego rodzaju syfu i doszedlem do wniosku, ze to cholerna robota.

 

Hehe, to proponuję dzisiejszy dzień ogłosić 'dniem czystych łańcuchów' ;)

Ja też się dziś za to zabrałem.

 

Moje pytanie wiec: jak praktycznie i skutecznie wyczyscic lancuch? Przeciez miedzy ogniwami i tak zostaje syf? Czy czyscic kazda strone lancucha czy tylko te elementy, ktore chodza po zebatkach?

Czego uzywacie do czyszczenia?

 

Ja z braku ropy (ON) użyłem zwykłej benzyny i pędzelka. Zmyłem w ten sposób cały smar z łańcucha, obracając kilkakrotnie kołem i przemywając z każdej możliwej strony. Później trochę odczekałem, poobracałem kołem 'na sucho' i zabrałem się za smarowanie.

 

O smarach w sprayu do łańcuchów można poczytać z tego obrazka (725kB):

http://www.drfugazi.eu.org/moto/images/smaruj.jpg

 

Ja osobiście używam Castrola, ale tego w ciemnej puszce (nie ma go na tym zdjęciu), ponoć lepiej się trzyma niż ten w jasnej puszce. Po nasmarowaniu czekam 5-10 minut, po czym odpalam i zapinam 1-kę na postoju na chwilę, później wsiadam i jadę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Benzyna i pędzel? Może i jest to jakiś sposób, ale cholernie czaso i pracochłonny. Mój sposób na czyszczenie jest taki: biorę silny alkaiczny (o współczynniku pH jakieś 12-13) środek chemiczny do czyszczenia zabrudzeń olejowych i nanoszę go na wszystkie zasyfione elementy tj. felga, wahacz, zębatka, łańcuch. Można to zrobić zwykłym atomizerem. Czekam jakieś 5 minut i zmywam wodą pod wysokim ciśnieniem.

 

Efekt? Wszystko czyściutkie aż miło popatrzeć, i to bez klęczenia na kolanach przy tylnym kole motocykla.

 

A łańcuch smaruję równierz Castrolem

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zmywam wodą pod wysokim ciśnieniem.

 

Nie wiem czy mycie łańcucha pod wysokim ciśnieniem nie zaszkodzi oringom.

Jeżeli robisz to karcherem, to chyba nie jest to dobry pomysł,jeżeli chodzi o łańcuch.

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karcher odpada, woda pod ciśnieniem dostaje sie pod oringi i kłopot gotowy :twisted:

Castrol Chian Cleaner, to taki sprytny specyfik, który czyści i jednocześnie zwiększa przyczepność nowo nanoszonego smaru

 

PS. niedawno było pisane o czyszczeniu łańcucha i wtedy najwięszke ;) zebrała chyba nafta+pędzelek+cierpliwość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wole naftę+pędzelek+cierpliwość :mrgreen:

 

Wszyscy chcą iść na łatwiznę, a Ja lubię sobie posiedzieć nieco dłuzej choćby przy takim łańcuchu :mrgreen:

Najlepszym dowodem na istnienie obcej inteligencji w kosmosie jest to, że nas nie odwiedzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam CASTROL Chain Spray O-R

Widzę, że to dość popularny środek. Do łańcucha w swojej rakiecie także go używam i nie mam powodów do narzekań. Po nasmarowaniu łańcuch chodzi jak malinka ;)

Boniek

gg 644826

Yamaha TDM900

Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z lancuchem walcze tak:

- czyszczenie - pedzel+rozpuszczalnik, wzglednie teraz wd40, ktorego jestem posiadaczem w wiekszej ilosci :mrgreen: nastepnie wazne jest przejechac sie z takim wyczyszczonym lancuchem - sila odsrodkowa wyzuci pozostalosci specyfikow, no i upieprzy tez motor, ale czyszczenie stosuje raz na 2000km

- smarowanie - pedzelek+gesty olej (ja uzywam atf220, taki do skrzyni automata), albo specyfik typu shell, castrol, valvoline, a najlepszy to chyba jest xeramic, z jakich stosowalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, używam Castrola ale widzę że Xeramic ( czy jak to się tam nazywa ) o wiele lepiej penetruje.

Castrol jest stosunkowo gesty, przy tym drugim który po wtryśnięciu na łańcuch zachowuje się jak woda i wszystko pięknie penetruje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...