Skocz do zawartości

Auto do 5 tys zl


przypadkowelitery
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

Pugi 106 były "na topie" w latach jak ja jeszcze chodziłem do szkoły, większość dziewczyn się tym zachwycała (a jak nie 106 to znowu Saxo). Mnie osobiście to auto się zbytnio nie podobało a w środku ciasno prawie jak w Seicento. 106 też zbytnio rewelacyjnie się nie prowadziła. No nie lubiłem tego auta. Co innego 306, auto wg mnie dużo lepsze od 106 a i sporo ciekawych silników tam można spotkać. Sylwetka taka bardziej na sportowo. Kolega takiego miał z 1.8 110 KM i to dość fajnie jeździło.

Nawet 206 były już całkiem przyjemne i w miarę wygodne jak na gabaryty. Tyle że tu już zaczęła się era dziwnych rozwiązań, takich jak konieczność demontażu obudowy filtra powietrza do wymiany prawej żarówki. Jak fura była na gwarancji, to trzeba było z tym latać do serwisu :)

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, ale były pugi 106 1.6 rallye i one zachwycały nie dziewczyny ale większość chłopaków śledzących z wypiekami na twarzy wyczyny Hołka, Kuliga, Kuzaja i Kuchara.

Była też Toyota Celica :wink:

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, ale były pugi 106 1.6 rallye i one zachwycały nie dziewczyny ale większość chłopaków śledzących z wypiekami na twarzy wyczyny Hołka, Kuliga, Kuzaja i Kuchara.

 

Były ..... podwójne gażniki ........ całe chyba 120KM ale latało to i ryczało strasznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej, ale były pugi 106 1.6 rallye i one zachwycały nie dziewczyny ale większość chłopaków śledzących z wypiekami na twarzy wyczyny Hołka, Kuliga, Kuzaja i Kuchara.

 

Powiedzmy, że kiedyś wersja Rallye (GTI) była poza zasięgiem finansowym zwykłej młodzieży :D Chyba, że ktoś miał rodziców przy grubej kasie to może... Ale znaleźć w Polsce takie auto przed rokiem 2004 to też trochę ciężko było :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znałem takiego "banana", ale jak była kasa to i ciekawsze fury. On miał Megane Cupe 2.0 Zamienił byś to na pedzia będąc dwudziestolatkiem? :) Wersja 150KM raczej nie dawała szans pedziowi, a dupy pod dyskoteką sikały po nogach.

A mój chłopak rok temu sprzedał taką Megankę za coś koło 3000....

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Była też Toyota Celica :wink:

 

jeden z niewlicznych samochodów nie offroad co się michoa podoba :D pamiętam jak się oglądało jak hołek tym zapie**ala :D

 

ja to nie czaje tego parcia na przebieg , po pierwsze wolałbym 400 tys od jubego staszka czy kloda niż 50 tys po michoa czy izo gdzie coś dopóki się nie urwie to się nie wymienia....

 

po drugie coraz częściej zauważam jako mechanik amator że auta z niskim przebiegiem w długim okresie czasu , rdzewieją tak samo jak te intensywnie latane albo i bardziej , a np masakrycznie parcieją w nich gumy , kumpel kupił kiedyś golfa 2 co miał niby mniej niż 100 tys i opony od bardzo długich postojów były wręcz kwadratowe ja ten sam problem mam w subaru , bieżnik piękny a że auto stoi nieraz po 3 tygodnie nieruszane to cycki pasażerce skaczą już przy 30 km/h ..........

 

nie mówiąc że potem wszyscy się żalicie jak to u januszy wiertarki topexa cała noc orzą blat żeby z 360 zrobić 160 bo adikon nie kupi i potem wszystkie auta z lat 80 mają po 50 tys km na blacie bo popyt kształtuje podaż...

 

po drugie 200tys dla benzyny z lat 90 to żaden przebieg przecież........

 

także moim skromnym zdaniem w myśl zasady nie wiem ale się wypowiem to kryterium jest idiotyczne....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znałem takiego "banana", ale jak była kasa to i ciekawsze fury. On miał Megane Cupe 2.0 Zamienił byś to na pedzia będąc dwudziestolatkiem? :) Wersja 150KM raczej nie dawała szans pedziowi, a dupy pod dyskoteką sikały po nogach.

A mój chłopak rok temu sprzedał taką Megankę za coś koło 3000....

 

A to bym miał duży dylemat bo Pug w wersji GTI chyba wcale gorzej od tej Meganki nie latał? Był na pewno sporo lżejszy. No i Meganka I w wersji coupe to już w ogóle mi się nie podoba, tak samo nie trawiłem też Tigry :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A to bym miał duży dylemat bo Pug w wersji GTI chyba wcale gorzej od tej Meganki nie latał? Był na pewno sporo lżejszy.

Pedzio 8,7 i 205

Megana 8,6 i 215

 

No niby to samo, ale na pedzia dupy tak nie leciały jak na Megankę :)

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...