aker Opublikowano 7 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2015 wał polega na tym, że przed wysłaniem poprosi o zaliczkę i to właśnie te pieniądze znikają bezpowrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bozoo Opublikowano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2015 (edytowane) The transport company will make the name transfer on the ownership documents also as I will give them a power of attorney to do so. This company also handles the payment procedure and allow you to test the motorcycle before i receive the money.No - to skoro "handles payment" to napisz mu niech wysyła - jak przywiozą i się przejedziesz, to płacisz kurierowi i good - zobaczymy czy w ogóle odpisze. Albo napisz, że masz urlop w grecji, więc postarasz się podjechać, niech Ci poda adres :] Jakbyś miał jakieś problemy z komunikacją, to wal tutaj, napiszemy jakiś ładny list i będziesz mógł wysyłać :).Czyli co - "kupujemy" te 2oo zborczo, całym forumem? :P Edytowane 8 Czerwca 2015 przez bozoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Major87 Opublikowano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2015 Ponoć już kilka zrzutek tutaj było, więc czemu nie :PO co mi chodzi, to o ciągnięcie tego wałka do momentu, kiedy będzie trzeba podać dane/zapłacić. Bo mimo, że wałek oczywisty, to jednak wydaje mi się, że dobrze jest poznać wroga :). Cytuj "Suzuki maj motór maj lajf"En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skilos Opublikowano 8 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2015 (edytowane) Jak to Grek to napisz mu : " ade re malaka, na mi se hijeso ,na mi katuriszo ta matia su, ime polonos kie den na me korojdewis .Pende se sena kie ta ikogienia su " takie przypomniało mi się soczyste przekleństwo które kiedyś usłyszałem, plus że jesteś polakiem i nie dasz się zrobić w hu*a :biggrin: :flesje: Jeśli skopiujesz to zrozumie, nie raz tak pisałem z grekami. Edytowane 8 Czerwca 2015 przez skilos Cytuj "Gdy szykuję śniadanie, zwykle se o korkach słucham, jak tkwią te ch*je w tych jebanych autach." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
veronx Opublikowano 9 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2015 ja się kiedyś dałem nabrać na wał jak sprzedawałem laptopa, na szczęście odkręciłem wszystko. a to treść i ogólna zasada działania jest identyczna jak wtedy u mnie. olej gościa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cosinus Opublikowano 10 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2015 Tylko najbardziej czuje spisek że umowa na odległość, jak to tak maszyne kupować i w 4 oczy umowy nie podpisywać ? Umowę można zawrzeć na odległość, w siedziebie jednej strony, drugiej albo w miejscu trzecim, w kraju i poza, z obecnością przedmiotu lub bez itd ... prawo sie temu nie dziwi, zasadniczo wszystko jest dopuszczalne. Niektóre zbieżności miejsca zawarcia umowy / miejsca przedmiotu skutkują podatkowo tak, inne tak. Połowa z nas kupowała auto "od niemca" którego nie wiedziała na oczy a nawet nie było pewnie czy nadal żyje.... Mały wtręt formalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 10 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2015 Połowa z nas kupowała auto "od niemca" którego nie wiedziała na oczy a nawet nie było pewnie czy nadal żyje.... nie dotyczyło to konkretnie kupowania "od niemca", ale za "poprawioną" umowę bezpośrednio na właściciela z dowodu jeden z forumowiczów ma wpis z kk. więc przestrzegam przed kombinacjami. BTW jedyną osobą zyskującą na zakupie "od niemca" jest handlarz, a nabywca traci kontakt w razie problemów (brak dowodu pośrednictwa), i w razie kłopotów odpowiada za fałszerstwo jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cosinus Opublikowano 11 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2015 nie dotyczyło to konkretnie kupowania "od niemca", ale za "poprawioną" umowę bezpośrednio na właściciela z dowodu jeden z forumowiczów ma wpis z kk. więc przestrzegam przed kombinacjami. BTW jedyną osobą zyskującą na zakupie "od niemca" jest handlarz, a nabywca traci kontakt w razie problemów (brak dowodu pośrednictwa), i w razie kłopotów odpowiada za fałszerstwojsz Tak, chciałem wyrazić się o tym negatywnie ale niestety czasem kurcze życie limituje oferty ... nie badałem tego naukowo, ale chyba większość aut i samochodów wystawionych na sprzedaż formalnie nadal "jest" za granicą. W pełni się zgadzam, zyskującym jest handlarz a ryzykującym kupujący. Nie wiem kiedy w tym kraju będzie normalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 12 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2015 mam pewne przemyślenie: między innymi wtedy, kiedy ludzie dla paruset złotych oszczędności przestaną ryzykować grube tysiące. bo to jest norma, głupota ludzka w tym przypadku i nic więcejjsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 12 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2015 Niestety Polak ma taką mentalność, że zawsze musi "zrobić dobry interes". Większość kupuje tek, aby w towarzystwie móc powiedzieć, że kupili świetną okazję!Znam niewielu, którzy zawsze "przepłacają" za swoje pojazdy, ale cieszą się dobrym zakupem i długą, bezproblemową jazdą. Nawet w tym temacie (jak i wielu temu podobnych) widać, jak bardzo przyciąga absurdalnie niska cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 14 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2015 (edytowane) kwestia umow inblanco co do ktorych faktycznie przoduja handlarze to dosc znany temat. ostatnio jak brat kupowal motocykl i poprosilismy fakture patrze, ze koles wpisuje w fakture kwote chyba z polowe mniejsza niz chce kasy. ja mowie co pan robi, chce pan tyle ile pan pisze, co to w ogole ma byc? to oczy zrobil i ze my problemowi... :blink:natomiast wracajac jeszcze do umow inblanco, polecam podpisywac wtedy z handlarzami cos takiego jak umowa zlecenia (umowa posrednictwa) w dostawie motocykla. jest tam napisane ze handlarz posredniczy w zawarciu umowy i dostarcza motocykl z takimi a takimi parametrami. no i sporo informacji o oswiadczeniach na ktorych bazuje kupujacy, i gdyby te okazaly sie falszywe, kupujacy umowy by nie zawarl.... Edytowane 14 Czerwca 2015 przez mrbravo Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 14 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2015 to może daj jakiś wzór takiej umowy, skoro posiadasz i praktykujesz korzystanie? byłby jakiś pożytekTIAjsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.