Skocz do zawartości

Peugeot 406 na co zwracać uwagę


Żurek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam możliwość kupna takiego puga w sedanie rok 1997 silnik to 1.8 16V z lpg sekwencją.

Zdania o aucie krążą różne, od tych że piec wcina olej bo pierścienie siadają, elektryka lubi szaleć, i te wielowahaczowe zawieszenie. Do tych że jest ok i wiele się przy nim nie robi a działa i wozi.

Może coś wiecie o tych autach na co zwrócić uwagę przy oględzinach, tak aby nie załadować się we francuską prostytutkę?

Jakie to ma sprzęgło dwumasa ?

Edytowane przez Żurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwagę, żeby go nie kupić.

Z jakich powodów...a tych co wyżej. Elektryka może Cię do szewskiej pasji doprowadzić. |Oczywiście jak się trafi ale ja bym nie ryzykował.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź stan, jak będzie ok to kupuj i będziesz jeździł. Większość aut jest po dzwonie, klepane, cudowane na bank z kręconym licznikiem i jak porównywać?

Znajomy w 2004r kupił w salonie Mercedesa Vito za grubo ponad dużą stówę, w chwili obecnej to zardzewiały kopcący wrak bez dowodu rejestracyjnego którynadaje się na złom. Auto bezwypadkowe, jeden właściciel. Więc jak i co porównywać? Kup klocki hamulcowe i zobacz do ilu marek pasują, takich części jest bardzo dużo. Więc jaka marka jest lepsza skoro producenci uzrywają takich samych komponentów i współpracują ze sobą dla oszczedności ? Elektryka we francuzach pada ? Pada tak samo jak i w innych, nie ma już aut bez elektryki i dupereli które są zbędne i są właśnie po to żeby się psuły. Poczytaj fora z różnymi markami aut i na bank nie kupisz nic bo nie znajdziesz auta bez wad. Tak więc jak Ci się auto podoba to jedź , ogądnij dokładnie, sprawdź stan, historię, jak będzie ok to po prostu kupuj i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od głodu wojny , zarazy i francuskiego samochodu strzeż nas panie

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź stan, jak będzie ok to kupuj i będziesz jeździł. Większość aut jest po dzwonie, klepane, cudowane na bank z kręconym licznikiem i jak porównywać?

Znajomy w 2004r kupił w salonie Mercedesa Vito za grubo ponad dużą stówę, w chwili obecnej to zardzewiały kopcący wrak bez dowodu rejestracyjnego którynadaje się na złom. Auto bezwypadkowe, jeden właściciel. Więc jak i co porównywać? Kup klocki hamulcowe i zobacz do ilu marek pasują, takich części jest bardzo dużo. Więc jaka marka jest lepsza skoro producenci uzrywają takich samych komponentów i współpracują ze sobą dla oszczedności ? Elektryka we francuzach pada ? Pada tak samo jak i w innych, nie ma już aut bez elektryki i dupereli które są zbędne i są właśnie po to żeby się psuły. Poczytaj fora z różnymi markami aut i na bank nie kupisz nic bo nie znajdziesz auta bez wad. Tak więc jak Ci się auto podoba to jedź , ogądnij dokładnie, sprawdź stan, historię, jak będzie ok to po prostu kupuj i tyle.

Trudno się z tym rozumowaniem nie zgodzić.

Edytowane przez grizzli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem przez 2 lata 406 z silnikiem 2.0 benzyna. Byłem 2 właścicielem, auto od nowości w Polsce. Nigdy nie przegrzany itp. a w momencie sprzedaży oleju brał ~0,8l na 1000km. Jak go kupiłem z przebiegiem 215 000km (prawdziwy) to zużywał ~0,3l na 1000km, jak sprzedawałem miał 295 000km.

Cieszył oko - i na tym się jego plusy kończą.

 

Na desce rozdzielczej czasami potrafiły się zaświecić jednocześnie błędy poduszek, ABS i check, wystarczyło auto zgasić i ponownie odpalić i błędów nie było. Jak auto postało na słońcu to czasami w momencie odpalenia włączały się wycieraczki, awaryjne i spryskiwacze. Elektryka żyła własnym życiem, byłem nawet w ASO, mechaniki jeździły nim przez cały dzień, podpinali pod komputer i przy nich wywaliło 2 razy błąd ABS itp. ale rozłożyli ręce bo nie mogli się z tym uporać i mówili, że ten typ tak ma i nic na to nie poradzą. Ceny części też bardzo drogie jak na taką klasę auta.

Myślałem, że jak kupię auto z pewnych rąk to będę jeździł bezproblemowo, ale jak widać - w przypadku tego francuskiego wynalazku tak nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od głodu wojny , zarazy i francuskiego samochodu strzeż nas panie

 

Nie podzielam Twojego zdania, ale to tylko dlatego że jestem fanem motoryzacji francuskiej i nie jest mi ona straszna choć pare siwych wlosow mam na glowie. :D

 

 

Elektryką za bardzo się nie przejmuje. Na wlasnej skórze nie przekonałem się o dużych problemach elektryki w francuzach z tych roczników... Fiat często potrafi narobić więcej.

 

Jednak nie chcę trafić w brykę niczym megan 2 z 1.6 16V. :) Dzieki za info ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie do jakich samochodów są wkładane francuskie silniki. A tak jak wzceśniej pisałem nie tylko silniki ale też i inne komponenty. 20 lat temu Opel był oplem , Ford fordem,Mercedes mercedesem a teraz to mieszanka made in niewiadomo co. Francuz się psuje a inny na tych samych podzespołach nie ?

 

http://moto.onet.pl/raporty/top-10-silnik-dci-domena-nie-tylko-renault/wehtm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię vaga ale co poradzić, gdy jest okazja. :)

Gulf 3 kombi z hakiem z 1993r piec 1.9TD pompa na lince. Turbo słabe (bez IC więc 0.8bara nigdy nie wygenerowało) ale do 160km/h powinien się bujnąć skoro osiągnąłem nim 150. :) Nalatane 389tys km

Auto od znajomego, znajomej, znajomych z naszej wsi. Właściciel pedancik, auto jest w lepszym stanie niż moja astra. Zawiecha zrobiona, hable zrobione, filtry zrobione, silnik suchy, nie krztusi się, pali od strzała, wszystko szczelne... Nie miałem do czego się przyczepić. Sprzęgło się nie ślizga, jedyne co mnie zastanawia to trochę słychać skrzynię więc albo trzeba uzupełnić olej, albo po prostu przebieg zrobił swoje. Tapicerka niezniszczona, fotele nie przetarte, i weś nie kup kiedy woła 2 klocki. Zrobiłem 150km i wskazówka niewiele drgnęła. Nawet nie wiem ile litrów ma zbiornik. Kupię "amukulator" zmienię olej, i będzie się jeździć. Przez 40tysi (bo tyle jeszcze rozrządowi brakuje) można się przy nim pogrzebać ale raczej hobbystycznie. Rdza nie jest mocno zaawansowana. Fotele nie wypadają, progi są, Pryszcze i inne też. :) Bardzo dobry wozidup do pracy i sklepu.

Edytowane przez Żurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to takie jak wuj qurim chyba :D

 

 

ja to jestem ogólnym przeciwnikiem diesli , jeszcze turbo do auta wkoło komina na krótkie dystanse to lipa , grzanie studzenie , masturbacja no ale za 2kpln już nie będe się przypierdalał :D ciekawe jak t się zapatruje na czerwone , u mnie kumpel golfem 2 1.6TD na czerwonym jeździł i nic mu się nie stało.........

 

kiedy pijemy ??

 

dla mnie VW zajebista marka pod względem trwałości , napewno lepsza niż francuz......

Edytowane przez michoa

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...