Wasz najlepszy i najgorszy samochód

[marekw1]

Też się zastanawiałem , ale myślę że to dach jakiejś budowli

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Gość fredo]

Panowie, nie wiem czy wiecie, ale mając nawet taką Astrę w benzynie, można kobietę zadowolić.

Poważnie, sprawdzone.

[enduromaster]

a to zależy od stanu auta, bo jak podłoga podgniła to można fotele wyrwać

[Gość fredo]

Owszem, ale ja nie napisałem "w" Astrze, tylko "mając" Astrę. Równie dobrze można mieć tylko rower.

Myślę, że obaj wiemy o co chodzi, tak więc przechodzimy do następnego etapu.

[marekw1]

Panowie, nie wiem czy wiecie, ale mając nawet taką Astrę w benzynie, można kobietę zadowolić.

Poważnie, sprawdzone.

No ale warunkiem koniecznym , jest posiadanie kobiety inaczej można się tylko zadowolić astrą w benzynie.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[michoa]

w tico też się da :D

automat na miasto jest fajny , choć podobno facetowi nie przystoi nim jeździć :D ja jechałem tico w automacie , i golfem 2 w automacie , stare proste skrzynie które nie redukowały po walnięciu w pedał , więc wyprzedzać tym się nie dało ale na miasto miodzio , zadusić na światłach nie zadusisz , nie musisz wajhować mnie to tylko wk****o jak w jednym i drugim ten automat piłował silniki ( w tico miał 3 biegi , nie wiem ile w golfie ) i odbijało się to boleśnie na kieszeni -tikacz w automacie zimą potrafił opędzlować 8 więc zawstydzał waszą astrę 1.6 :D

[de_Palma]

Mój najlepszy to Opel Kadett D z 1983 roku, tzw kwadraciak, z silnikiem 1,6D dlatego, ze pierwsze auto i miałem 21 lat.

Najgorszy Opel Ascona 1,6D z 1984 (awaryjny ale tez kupiłem już zajeżdżonego) oraz Hyundai Matrix - dostałem na 3 miesięczne wypożyczenie od dealera Forda jak czekałem na odbiór nowego auta. Straszny obciach, fatalny dizajn, fotel jak stołek i kiepskie opony.

[Tommo]

Szukałem niedrogiej zabawki w czterołapie do wygłupów w weekendy. No i trafił się taki niepozorny sedanik.

Śniardwy

 

Subaru Legacy Turbo '94 jeden właściciel od nowości. A że przyjechał z południa Włoch bez rdzy i innych niespodzianek.

Z czasem trochę go podłubałem co zaowocowało wygraną w Pucharze Classic auto w tym roku.

Autko bardzo szybkie i niesamowicie wytrzymałe. Stara dobra japońska szkoła budowania samochodów.

 

Jak ktoś się nudzi i nie ma co robić może zobaczyć jak to teraz jeździ

 

[Gość fredo]

No ale warunkiem koniecznym , jest posiadanie kobiety inaczej można się tylko zadowolić astrą w benzynie.

 

Szacunek. Nigdy nie posiadałem kobiety.

Owszem, miałem kiedyś akwarium, ale to chyba nie to samo.

[bushmaster]

Bardzo ładne to Subaru.

[michoa]

 

Stara dobra japońska szkoła budowania samochodów.

 

bo ja wiem........

libero i justy to też subaru ( niby ) jedno i drugie ma masę wad konstrukcyjnych gnije gorzej niż tico, a przede wszystkim silnik jest kiepski -oleju pije więcej niż ja piwa , z wad fabrycznych to urywają/odkręcają się korbowody ( jak ktoś ma justy czy libero i silnik na biegu jałowym mu tłucze to ostatni gwizdek , ściągać miskę olejową , on ma rozkręcane korbowody i prawdopodobnie któryś będzie luźny , 2 razy w ostatnim czasie chłopaki na forum libero to przerabiali ...)

 

do tego dochodzi alternator ( pasuje od 323 ) elektropneumatyka napędu 4WD ( skomplikowana strasznie , padają zaworki od podciśnienia głównie ) zapiekają się pierścienie olejowe, silnik jest w zasadzie nie do uszczelnienia , dobrze że chociaż rozrząd bezkolizyjny :D

 

w moim odpukać nic się nie dzieje , teraz chyba łożysko koła przód padło , ale oleju pali jak 2T , choć ciągnie fajnie jak na 1.2 z toną masy :D

 

zresztą najlepiej to widać po rynku -kup stare justy czy libero w sensownym stanie ...........

 

śmieszne subaru to vivio ale praktycznie niedostępne w PL -silnik 0.6 z turbodoładowaniem :D 700kg i 4wd z uturbioną benzynką -karnąłbym się wał widzę też się sypie :D

http://opinie.auto.com.pl/opinia_szczegoly.php?kod=2473

na co zwrócić uwagę -czy nie stukają panewki :D

 

stare subaru to raczej nie jest dobra japońska szkoła budowania samochodów co dosyć drogie auta w utrzymaniu :D dobra japońska szkoła samochódów to mazda czy honda......

[IZO]

Michoa, weź ty się nie wypowiadaj na temat Japońskich aut, proszę cie :D

[PRZEMA]

Najgorsze auto jakie miałem to BMW e34 2,5TDS,zawsze cos się psuło.

Najlepsze BMW e39 530iA kupiłem z przebiegiem 180tys teraz ma 280tys i zero problemów.

[Januszm]

<p>Naszym najlepszym samochodem wedlug mnie i mojej zony bylo BMW e38 z 1998 r. Pomimo tego, ze mielismy przed i po wiele innych nowszych samochodow i obecnie jezdzimy duzo mlodszym autem, to jesli byla by mozliwosc odkrecenia wszystkiego, to dalej jezdzili bysmy tym BMW. Na zdjeciu prezentuje sie nasza siodemeczka w pelnej gracji. Niestety obecnie juz nie zyje :(

Moze w ramach reinkarnacji (czyt. recyklingu) jej duch zyje w innym samochodzie, oby tylko nie w chinskiej podrobce ;)

 

Natomiast naszym najgorszym autem byl Nissan Almera N14 z 1999 r. Przez pospiech i zamydlenie oczu niska cena, dalem sie wciagnac na mine :( Po naprawach ow Nisanik tak sie prezentowal:

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez Januszm

[KLAUDIUSZ]

BMW juz nie zyje? A co sie stalo? :D