Skocz do zawartości

Skradziono ale się znalazł i jest problem


sla152
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego do tej pory nie pojechałem , bo liczyłem że szybko to załatwią , a tu takie przeciąganie sprawy . Na początku pażdziernika wsiadam w pociąg i jadę po niego i sprawa zalatwiona . Ale przed wyjazdem jeszcze chcę zobaczyć czarno na białym że wysłali fax do Siedlec i jaka przyszła odpowiedz ?

 

 

 

Wyślij pw do użytkownika starydziad, on ma wejścia w policji to Ci sprawdzi.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby to był mój motocykl to w max godzine po zobaczniu ogłoszenia byłbym już w drodze

 

 

 

Dokładnie... Coś mi tu nie pasuje, dziwna historia.

 

 

Szukacie spisku a może tak prozaicznie kolega nie ma kasy, czasu, możliwości aby fiknąć sobie 400 kilosów i poszedł z tym na policję.

Policja go zlała więc prosi swoich kolegów od pasji o pomoc...a koledzy mu z liścia od razu...ech.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

 

Szukacie spisku a może tak prozaicznie kolega nie ma kasy, czasu, możliwości aby fiknąć sobie 400 kilosów i poszedł z tym na policję.

Policja go zlała więc prosi swoich kolegów od pasji o pomoc...a koledzy mu z liścia od razu...ech.

Facet trzy krotnie wystawiał go na sprzedaż .

W dniu wczorajszym byłem na komendzie i co następuje , powiedzieli że sprawdzali , został wysłany fun.operacyjny i trzeba będzie sprawę umorzyć itd .

Uważasz to za normalne?

 

Ja tam spisku nie szukam, ale nie wierze że policja przez 3 tygodnie nic nie zrobiła mając kradziony sprzęt na widelcu. A gdyby tak było to bym z tym do TVNu poszedł. ;) Pomysłów kilka ale żeby wysyłać kogoś nieznajomego do być może złodzieja żeby "coś" zrobił to dla mnie dziwne. :P

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Uważasz to za normalne?

 

Ja tam spisku nie szukam, ale nie wierze że policja przez 3 tygodnie nic nie zrobiła mając kradziony sprzęt na widelcu. A gdyby tak było to bym z tym do TVNu poszedł. ;) Pomysłów kilka ale żeby wysyłać kogoś nieznajomego do być może złodzieja żeby "coś" zrobił to dla mnie dziwne. :P

 

Nie do złodzieja bo może to nie świadomy nabywca chce sprzedać.

A z racji, ze sprzedaje to chyba nic dziwnego, ze ktoś przyjdzie obejrzeć i przy okazji sprawdzic VIN.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Szukacie spisku a może tak prozaicznie kolega nie ma kasy, czasu, możliwości aby fiknąć sobie 400 kilosów i poszedł z tym na policję.

Policja go zlała więc prosi swoich kolegów od pasji o pomoc...a koledzy mu z liścia od razu...ech.

 

Monter, chyba jeszcze nie wytrzeźwiałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Limo,skoro kradzież została zgłoszona "odpowiednim służbom" to dlaczego Oni nie mogliby się tym zająć?

Autor tematu (poszkodowany) chce podać śledczym złodzieja na talerzu,a oni nic .....

Jaki byłby problem,aby wysłali ekipę niebieskich z danej dzielnicy Siedlec do sprawdzenia skutera ???

Po o płacimy podatki ?

Po hooj Nam takie służby !!!

Zwolnić wszystkich

 

Ps. Łysy może zostać :icon_razz:

 

Nie dziwię się. Sam kiedyś podałem policji adres złodzieja otrzymany od postronnej osoby i też umorzyli! To zależy od komisariatu. Zawsze możesz zadzwonić jako 'dziennikarz' albo 'osoba z ministerstwa' do nadrzędnej komendy wojewódzkiej, aby spytać dlaczego ta sprawa tak wisi?!

Edytowane przez kubagsx

freude am fahren

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę.

Jeśli kolega nie ma kasy, czasu, możliwości, aby fiknąć sobie 400 kilosów, to znaczy, że po prostu nie stać go na ten motocykl czy motorower, albo inaczej, to znaczy, że nie powinien jeździć tym motocyklem czy motorowerem. Albo jest jeszcze inaczej, może kolega nie przyjmuje do wiadomości stanowiska policji, że to nie jego własność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do złodzieja bo może to nie świadomy nabywca chce sprzedać.

 

Może... A Może nie? A może wspólnik? A może paser? A może kij wie kto...

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę.

Jeśli kolega nie ma kasy, czasu, możliwości, aby fiknąć sobie 400 kilosów, to znaczy, że po prostu nie stać go na ten motocykl czy motorower, albo inaczej, to znaczy, że nie powinien jeździć tym motocyklem czy motorowerem. Albo jest jeszcze inaczej, może kolega nie przyjmuje do wiadomości stanowiska policji, że to nie jego własność?

Traktuje to jako odopowiedz w kategorii "żart" bo nie chcę o Tobie myśleć, że jesteś tak niepoważny.

 

 

TT

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo często czytam na tym forum tego typu wypowiedzi "jak cie nie stać to nie jezdzij". Zapomniał wol jak cieleciem był... Gdyby był bogaty jak piszecie to miałby AC a motocykl nie nazywałby się Junak, a np Honda... Ktoś kto nie chce pomóc nie wiem po co wypowiada się w temacie.

 

Verstuurd vanaf mijn GT-N7000 met Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo często czytam na tym forum tego typu wypowiedzi "jak cie nie stać to nie jezdzij". Zapomniał wol jak cieleciem był... Gdyby był bogaty jak piszecie to miałby AC a motocykl nie nazywałby się Junak, a np Honda... Ktoś kto nie chce pomóc nie wiem po co wypowiada się w temacie.

 

Verstuurd vanaf mijn GT-N7000 met Tapatalk

 

I nadal będziesz czytał takie teksty bo w tym kraju buractwo i szpanerstwo robi się bardzo modne.

Każdy gołodupiec nie mając nawet prawa jazdy chce szpanować drogim, mocnym i bardzo szybkim motocyklem a zarabiają na tym tylko i wyłącznie zakłady pogrzebowe. Dzikie popisy na zakopiance i innych publicznych drogach są traktowane jako punkt honory a powinny być napiętnowane przez rówieśników

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę.

Jeśli kolega nie ma kasy, czasu, możliwości, aby fiknąć sobie 400 kilosów, to znaczy, że po prostu nie stać go na ten motocykl czy motorower, albo inaczej, to znaczy, że nie powinien jeździć tym motocyklem czy motorowerem. Albo jest jeszcze inaczej, może kolega nie przyjmuje do wiadomości stanowiska policji, że to nie jego własność?

 

Fredo, chyba jeszcze nie wytrzeźwiałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...