Wymiana klocków hamulcowych - istotne szczegóły.

[samolot]

Temat dotyczy wielu marek i modeli motocykli. Dziś akurat miałem w ręku fabryczną (Hondy) instrukcję napraw do Hondy CBR 600RR i instrukcje Haynesa. Według pierwszej instrukcji przy wymianie przednich klocków hamulcowych należy wymienić zawsze na nowe także śruby mocujące zacisk. W Haynesie natomiast jest napisane, że można użyć starych śrub, tylko należy posmarować je klejem do gwintów. Dlaczego wypadałoby zmienić śruby mocujące zacisk na nowe według Hondy? Skoro używane śruby smarujemy klejem do gwintów (według Haynesa), to dlaczego nie stosujemy go w przypadku nowych śrub?

Jeśli chodzi o tylny zacisk to fabryka Hondy radzi wymienić o-ring na śrubie mocującej klocki i dodatkowo o-ring ten posmarować smarem silikonowym. Co to jest ten smar silikonowy i po co się go tu stosuje? W przypadku śruby mocującej zacisk ma ona zostać stara i bez kleju do gwintów. Instrukcja Haynesa w tym przypadku mówi to samo z tym wyjątkiem, że jak o-ring jest dobry to można go nie wymieniać na nowy.

Kiedyś byłem w serwisie motocyklowym to nie widziałem żeby mechanik używał nowych śrub, smarował starych klejem do gwintów, wymieniał o-ringi, czy używał smaru silikonowego.

To jak to w końcu jest z tymi szczegółami przy wymianie klocków? Kogo słuchać i jak postępować, żeby hamulce dobrze sprawowały się przez długi czas.

 

[Adam M.]

Samolot, masz juz pare lat a dalej zadajesz dziecinne pytaniam :).

Haynes to instrukcja aftermarket, ktora bierze pod uwage sytuacje przecietnego motocyklisty i proponuje wymieniac

niezbedne czesci podczas takiego remontu, manual Hondy przedstawia sprawe tak jakby pieniadze i ceny czesci nie istnialy.

Z kolei Haynes ma wiele pomylek i w sprawach smarowania czy nie smarowania, wymiany oringow itp rzeczy gdy cena nie gra roli

to trzymal bym sie fabrycznej instrukcji.

[samolot]

W porządku sporo mi wyjaśniłeś ale sporo pytań nadal pozostaje:

1. Skoro używane śruby mocujące zacisk smarujemy klejem do gwintów, to dlaczego nie stosujemy go w przypadku użycia nowych śrub?

2. Co to jest ten smar silikonowy i po co się go stosuje na o-ring umieszczony na śrubie mocującej klocki?

[niwy]

Nowe śruby najczęściej są z klejem. Oczywiście nie mówię o podobnych srubach z castoramy.

[samolot]

Piotrze Dudku, Adamie M. i wszyscy chętni zapraszam do odpowiedzi na pytania.

[pamoz]

Temat dotyczy wielu marek i modeli motocykli. Dziś akurat miałem w ręku fabryczną (Hondy) instrukcję napraw do Hondy CBR 600RR i instrukcje Haynesa. Według pierwszej instrukcji przy wymianie przednich klocków hamulcowych należy wymienić zawsze na nowe także śruby mocujące zacisk. W Haynesie natomiast jest napisane, że można użyć starych śrub, tylko należy posmarować je klejem do gwintów. Dlaczego wypadałoby zmienić śruby mocujące zacisk na nowe według Hondy? Skoro używane śruby smarujemy klejem do gwintów (według Haynesa), to dlaczego nie stosujemy go w przypadku nowych śrub?

Jeśli chodzi o tylny zacisk to fabryka Hondy radzi wymienić o-ring na śrubie mocującej klocki i dodatkowo o-ring ten posmarować smarem silikonowym. Co to jest ten smar silikonowy i po co się go tu stosuje? W przypadku śruby mocującej zacisk ma ona zostać stara i bez kleju do gwintów. Instrukcja Haynesa w tym przypadku mówi to samo z tym wyjątkiem, że jak o-ring jest dobry to można go nie wymieniać na nowy.

Kiedyś byłem w serwisie motocyklowym to nie widziałem żeby mechanik używał nowych śrub, smarował starych klejem do gwintów, wymieniał o-ringi, czy używał smaru silikonowego.

To jak to w końcu jest z tymi szczegółami przy wymianie klocków? Kogo słuchać i jak postępować, żeby hamulce dobrze sprawowały się przez długi czas.

 

 

Tak z moich spostrzeżeń:Mam horneta i też czasem porównuję Haynesa i fabryczną serwisówkę.Fabryczna najkrócej mówiąc jest precyzyjniesza i na niej polegam.Co do kleju jak najbardziej bym dał.Także w nowych śrubach.Śruby przy hamulcu lepiej :rolleyes: żeby się nie odkręciły Ta wspomniana wyżej warstwa na nowych śrubach wg.mnie to nie klej a raczej powłoka zabezpieczająca gwint przed penetracją wody i zanieczyszczeń.Co do silikonu - ma spowodować ażeby oring był śliski i nie zdeformował się przy montażu.

Edytowane 7 Grudnia 2013 przez pamoz

[samolot]

Dobrze jest zabezpieczyć śruby klejem do gwintów, ale widzę że mechanicy tego nie robią. Myślę, że to nie przez niechlujność tylko w obawie przed późniejszym ukręceniem odkręcanej śruby, pozostałościami po kleju itd.

Wciąż czekam na wypowiedzi forumowych mechaników, jak oni ustosunkowują się do wymiany klocków hamulcowych.

Edytowane 13 Grudnia 2013 przez samolot

[Limo]

Już jeden się ustosunkował. Pozwól że przypomnę: "Samolot, masz juz pare lat a dalej zadajesz dziecinne pytania". Myślę że pozostali mają takie samo zdanie.

[Piotr Dudek]

W porządku sporo mi wyjaśniłeś ale sporo pytań nadal pozostaje:

1. Skoro używane śruby mocujące zacisk smarujemy klejem do gwintów, to dlaczego nie stosujemy go w przypadku użycia nowych śrub?

2. Co to jest ten smar silikonowy i po co się go stosuje na o-ring umieszczony na śrubie mocującej klocki?

Ponieważ nowe śruby są już pokryte klejem

[samolot]

Powiedzmy, że kupię oryginalne śruby mocujące zacisk. To jakim cudem mogą one być pokryte klejem? Gdyby był tam klej to on by zasechł na tych śrubach jeszcze przed wkręcaniem ich, przez co klej nie spełniałby swojej funkcji.

[Nitomen]

Tam jest specialny klej , zaschniety ale dzialajacy po wkreceniu .Nowe sruby odpusc , szkoda kasy , chyba ze starte sa zniszczone.

[PRO-MOTOR]

Klej do gwintów jest dostępny nie tylko w postaci płynnej, ale również np w postaci pasty jak Loctite 248.

[Piotr Dudek]

Powiedzmy, że kupię oryginalne śruby mocujące zacisk. To jakim cudem mogą one być pokryte klejem? Gdyby był tam klej to on by zasechł na tych śrubach jeszcze przed wkręcaniem ich, przez co klej nie spełniałby swojej funkcji.

 

zgubiłeś gdzieś kalendarz? mamy już 21szy wiek i technika poszła do przodu :biggrin:

[Limo]

E tam, ja nawet w szkole podstawowej, czyli w latach 80-tych, używałem kleju w sztyfcie na lekcjach plastyki :)