Skocz do zawartości

Odbudowa Kawy z900 by Robak


endu(ro)bak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ratujmy stare sprzęty :) Jak nie my pasjonaci to kto? :)

 

Chciałbym też zamknąć temat malowania silnika bo nie będzie żadnego szkiełkowania, orzeszkowania itp :) Aktualnie potrzeba mi wskazówek co do składania ( mile widziana serwisówka, której nie mogę nigdzie znaleźć). No i nie obraziłbym się opinii na temat polerki, która jest najżmudniejszą pracą w tym projekcie ;)

Edytowane przez endu(ro)bak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam nie rozumiem twojego postu. Przeglądałeś w ogóle zdjęcia z tego co już zrobiłem? Nie pomyl ich z tymi co wrzucił mi do tematu robert73.

 

 

Ja teraz przeglądałem i Adam ma rację.

Przesadzasz z tym klasycznym motocyklem.

Aby odrestaurować ten model wypada zapoznać się z oryginałem a nie polerować co popadnie.

Dolne szklanki teleskopów i pokrywy boczne na pewno nie były polerowane w oryginale.

Rama była malowana bez podkładu lakierem półmatowym NITRO.

Felgi aluminiowe na pewno nie były polerowane a raczej pasywowane no półmat alu.

Pomalowałeś silnik sprayem razem z półksiężycami gumowymi które powinny pozostać czarne a kolektory dolotu przykręciłeś z powrotem pordzewiałymi śrubami do zdjęcia.

Jedyne części polerowane przy silniku to śruby głowicy a raczej nakrętki, kopniak i dźwignia zmiany biegów.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalnie japonskie silniki z tych lat byly cale malowane ich specjalna farba majaca kolor alu, ktora po 10 latach uzytkowania zolkla i platami schodzila z karterow. Tak jak ty zrobiles te kartery robione byly motocykle angielskie z lat 60 / 70, czyli kartery w oryginalnej strukturze odlewow a boczne pokrywy polerowane. Czyli trzeba bylo sie zastanowic co zastosowac obecnie zeby bylo najblizsze oryginalu ( jezeli jest to restauracja na oryginal ), a nie tracic czas na polerowanie.

Poza tym tak jak juz raz pisalem trzeba zrobic ewaluacje tego silnika od strony technicznej, bo nie uwierze ze sprzet z lat 70 tych, kupiony w Polsce jest w dobrym stanie technicznym. Jesli chodzi o serwisowke to jest na pewno na necie ( sprawdze pozniej ) a jesli chodzi o szczegoly techniczne to wlasnie Piotr z postu powyzej moze ci pomoc, jako ze restauruje male Hondki z tego mniej wiecej okresu.

Bez sprawdzenia stanu technicznego bedziesz sie narazal na frustracje pozniej, gdzie ladnie wygladajacy klasyk nie bedzie pracowal tak jak powinien - problem ktory czest neka wlascicieli "ladnie" odbudowanych ruskow czy Junakow.

 

Wszystko masz pod tym linkiem, oczywiscie to co dotyczy twego modelu pod tytulem;

 

"Z motorcycle documents"

 

http://www.classickawasaki.se/downloads.asp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ogólnie nie rozumiem malowania silnika, bez rozbiórki na drobne. Równie dobrze cały motocykl można w wiadrze z farbą zanurzyć ;-).

Skąd wiesz, że był w dobrym stanie? Ciśnienia mierzyłeś chociaż? Że o zerknięciu w resztę jak skrzynia i sprzęgło, nie wspomnę

Co do malowania to jak Adam słusznie zauważył, japończycy nie polerowali, polerka pojawiała się bodaj w pierwszych softchopperach i to też nie wszystkich i w późniejszym czasie. A ich farba na silniku bardzo pośledniej jakości była.

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Działam działam :) Może tempo nie jest oszałamiające, ale zdecydowałem się zrobić tak jak to powinno wyglądać. Głowica idzie do splanowania. Rama jest już goła, muszę pozbierać resztę gratów i zawieźć wszystko razem do piaskowania i malowania proszkowego. Na zdjęciach jeszcze widać oryginalne śruby i tuleje. Obecnie wszystkie gwinty i główka ramy są już zabezpieczone.

 

gbwm.jpg



Ja ogólnie nie rozumiem malowania silnika, bez rozbiórki na drobne. Równie dobrze cały motocykl można w wiadrze z farbą zanurzyć ;-).

 

No comment... Masz zdjęcia i pokazane czarno na białym jak wyszło, dla mnie efekt jest zadowalający... Ja z kolei nie widzę opcji malowania rozebranego silnika... Jak zabezpieczyć wnętrzności, żeby nigdzie nie dostała się farba? Moim zdaniem pomalowanie całości ze starymi uszczelkami, rozebranie, a później wymiana uszczelek to rozsądne wyjście.

 

Co do samej mechaniki to można ją ogarnąć w każdej chwili... W mojej odbudowie chodzi przede wszystkim o odnowienie każdej części i śrubki.

 

Oto film, który mnie zainspirował

 



 

Wszystko masz pod tym linkiem, oczywiscie to co dotyczy twego modelu pod tytulem;

 

"Z motorcycle documents"

 

http://www.classickawasaki.se/downloads.asp

 

Nie wiem jak Ci się odwdzięczę :)

Edytowane przez endu(ro)bak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Jeśli chodzi o szkiełkowanie silnika, to powiem tylko tyle, że jakieś 6-7 lat temu kolega mój to wykonał w KZ750, wstawił mi do warsztatu na coś tam i zapomniał chyba o tym motocyklu, ponieważ stoi on do dziś... I silnik wygląda jak wczoraj, choć oczywiście motocykl nie był jeżdżony. Stoi w magazynie, gdzie temperatura oscyluje wokół tej na dworze, natomiast nie ma wilgoci. Naprawdę dobrze to wygląda po tylu latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro rama zostanie zawieziona do piaskowania. Później malowanie i czekanie na ferie świąteczne żeby ruszyć ze składaniem :D

 

Co do wilgoci to mu akurat nie grozi bo mam ogrzewany garaż wewnątrz domu.

Edytowane przez endu(ro)bak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym i jak czyściłeś silnik z tego całrgo syfu? Jakimi środkami, używałeś jakiegoś papieru ściernego w miejscach gdzie środki nie pomagały?

Jak dla mnie, na warunki garażowe, ślinik zrobiony zajebiscie.

Przed "zrobiony" dodaj "wizualnie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...