Skocz do zawartości

gaznik z motocykla w 126p


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie... z tej rurki mi czasami kapie paliwo i ta śrubka jest taka jak by ją ktoś przecinakiem próbował ruszyć i nie wiedząc czy to skręcę wolę nie ruszać :D

Kapie po mocnym przegazowaniu już na wolnych obrotach.

 

bo ta rurka to nie tylko spust paliwa z gaźnika ale także przelew -jak poziom paliwa w komorze jest za wysoki to nią się wylewa nawet kiedy śrubka jest zakręcona...

 

i to jest to co ci pisałem - silnik wpada w wibracje bujając się prawo lewo i paliwo w komorze też się buja aż się przelewa , to jest jedna teoria

druga to że na wysokich obrotach pompa podaje za wysokie ciśnienie i topi pływak otwierając ciśniebniem zaworek iglicowy i go zalewa , póki chodzi na obrotach przepala , schodzą obroty i leci przelewem.......

 

Gaźnik do zasilania pompą paliwa ma inną konstrukcję zaworka iglicowego i większa wyporność pływaków żeby na chłopski rozum tłumacząc ,,przeciwstawić się'' ciśnieniu pompy i nie da zatopić pływaków nawet jak pompa daje maks ciśnienie......

 

Gaźnik zasilany grawitacyjnie ma delikatny zaworek paliwa , styknie niewielkie ciśnienie i topisz pływak i wpychasz paliwo na siłę

 

a pompa paliwa w kaszlaku jak każda pompa mechaniczna ma ciśnienie zależne od obrotów silnika......

 

 

dokładnie takie coś mam w Maluchu tylko że jeden a u kumpla są oba kompletne :) korciło mnie żeby oba wsadzić :icon_twisted:

 

Ja myślałem w moim wsadzić pojedynczy mechaniczny dellorto z lc4 albo keihina z xr600 , ale narazie nie mam kasy ani czasu :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tyle że gdyby go zalało to by gasł a on wraca na jałowe obroty i nie krztusi się nawet :) cóż, czyli muszę teraz wymyślić coś by gaźnik był zasilany grawitacyjnie :D



Sory za post za postem :) ale ogarnąłem problem !! :) gaźnik chodzi jak marzenie, okazał się wyregulowany idealnie a problemem był aparat zapłonowy i zapłon na -20* :D wyregulowałem na 3* i wymieniłem przerywacz :), cyka teraz aż miło, nic nie cieknie, zbiera się tak że wgniata w fotel i bez AIR-CUT-a sadzi marchewy jak z armaty :D wiem że się jaram tym jak Murzyn baterią ale dawno tak to nie chodziło :) muszę jeszcze lepiej dolot powietrza rozwiązać bo daje za duży opór i gumowa rurka zasysa się odcinając dopływ powietrza ;/ a tak to jest pikobello :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No tak, tyle że gdyby go zalało to by gasł a on wraca na jałowe obroty i nie krztusi się nawet :)

 

niekoniecznie , ja ogarem 200 nagminne jeździłem z zawieszonym pływakiem i często gęsto stałem na wolnych obrotach a paliwo się lało :D kwestia jak wysoki jest poziom jak bardzo wysoki i paliwo szybko napływa to nie ma szans na wolne obroty ale jak lekko leci to nieraz pracuje :D

 

 

okazał się wyregulowany idealnie a problemem był aparat zapłonowy i zapłon na -20* :D wyregulowałem na 3* i wymieniłem przerywacz :)

 

to FL czy ST ? piękny sprzęt wybuch bomby niszczącej elektronikę go nie zabije :D

tam o przerywacz trzeba dbać on teoretycznie pracuje i jeździ nawet na bardzo źle ustawionym zapłonie co wiem po swoim ale spadają osiągi , drastycznie rośnie spalanie i nie chce palić ciepły albo zimny , dbać o czystość o to żeby filc był lekko zwilżony olejem , żeby woda się do aparatu nie lała , żeby styki młoteczka i kowadełka nie były wyszczerbione ani ndpalone , kontrolować przerwę bo ona się powiększa wskutek zużycia i będzie cykał :D

 

 

muszę jeszcze lepiej dolot powietrza rozwiązać bo daje za duży opór i gumowa rurka zasysa się odcinając dopływ powietrza ;/

 

jak jeździsz tylko po asfalcie i raczej unikasz kurzu i brudu to jakiś dobry stożek K&N powinien załatwić sprawę

 

 

a tak to jest pikobello :)

 

to jest zajebisty sprzęt , mój dzisiaj przejechał tam gdzie frota zwątpiła , jedynka but , wycieraczki bo chlapało i poszedł , jedyne co mnie w tym aucie wku**ia to brak sensownego ogrzewania i przewietrzania, szyby parują przy obecnej aurze jak wściekłe , zanim zacznie chuchać ciepłem to ze 3 pieszych na pasach toczy walkę o życie bo ich nie zauważyłem, reszta to plusy :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michoa

"zanim zacznie chuchać ciepłem to ze 3 pieszych na pasach toczy walkę o życie bo ich nie zauważyłem, reszta to plusy :D"

 

ZAJE***iście powiedziane ! :D:D tyle że mam Specjala :) z nagrzewnicą BIS-a :) sam ją montowałem co prawda ale pomyślałem że się przyda zimą :D

https://www.facebook.com/profile.php?id=100009476453999 (sory że link do FB ale nie mam innego sposobu by go pokazać)

 

Oto i on :) FL 1993 z przebiegiem 37K, gdy go kupiłem miał przejechane 302 Kilometry :) stał biedaczek 20 lat w garażu bo poprzedni właściciel go tylko kupił, pojeździł kilka razy do kościoła i do sklepu i uległ wypadkowi przez który nie mógł samochodem jeździć :) zawsze marzyłem o takim i dostałem go na 18 urodziny :) teraz już jest 4 lata ze mną i nic innego nie chcę !! :)

Rozumiem że większość by taką perełkę ustawiła w garażu i zostawiła by go w stanie oryginalnym i ruszała tylko w konieczności wyjazdu na zlot ale moim zdaniem samochód jest od tego by nim jeździć i nim się cieszyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Panowie, znów waszej pomocy potrzebuję :D

Z kolegą szukamy rozwiązania na wtrysk do Kaszla ;) i tu pytanie czy istnieje jakiś motocyklowy silnik który ma 2 cylindry i jest na wtrysku ? Najlepiej żeby to było R2 i do tego tłoki chodziły równo a nie mijały się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma co wydziwiać dobry gaźnik i tyle

wtrysk wyparł gaźnik bo pojazd na gaźniku nie był w stanie spełnić emisji spalin , pozatym prawda jest taka że łatwiej i taniej zrobić dobry wtrysk niż gaźnik :D

do amatorskich zastosowań naprawdę dobry gźnik i wsio

wsadzając tam wtrysk psujesz jeden z nielicznych plusów tego auta mianowicie prostotę , narobisz się strasznie a co chcesz osiągnąć oprócz wyróżniania się ? siódme poty z tego pieca spokojnie wyciska dobry set z gaźnikiem , to jest silnik z lat 30 , ma gównianie zaprojektowaną komorę spalania , jest chłodzony powietrzem ( nigdy nie będzie pracował w tak optymalnym zakresie temperatur jak chłodzony cieczą ) zapłon daje iskrę na dwóch garach jednocześnie co w przypadku wyciskania kosmicznych obrotów robi się problemem , ma powolny rozrząd ohv , ciężkie koło zamachowe i 100KM tm nie zrobisz choćbyś go zasilał paliwem rakietowym przez wielopunkt z veyrony ....

 

także jak macie już gaźnik to dalej , strumienica od michaela , wałek od świątka itp ......

 

ślicznie wygląda , z zawiasem coś robiłeś czy tylko silnik ?

 

 

swoją drogą ninja 250 nie jest czasem na wtrysku ?

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym odpuścił ale wasza sprawa ........założyć to mechanicznie to tam żaden problem ale zestroić to to już inna bajka :D

 

13 z poldka pasują rozstawem śrub ? j szukam do mojego 13-stek bo mam zajebiste zimowe opony na koło 13.......

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

bruns

Ależ się mylisz ;) wystarczą śruby pływające i jak nie wierzysz to poczytaj na jakichś forach na ten temat ;) załóżmy się nawet o kratę Perły :D Peace :lalag:

 

A tak na temat, zauważyłem ostatnio że na wyższych obrotach z gaźnika wywala mi paliwo przez wolny króciec nad króćcem od zasilania wachą.. i zastanowił mnie jeden fakt po którym zaślepiłem ten króciec łącząc go z wolnym króćcem od strony odpływu paliwa :icon_twisted: po przejechaniu się spokojnie, bez wciskania gazu w podłogę nie wywalał paliwa i nic nie śmierdziało :) zdjąłem ten przewód i był pusty, lecz odczułem spadek mocy :lapad: założyłem i przejechałem się tak trochę ostrzej i Kaszel ledwo do 120 się rozpędził, wyczułem zapach paliwa ale tak jak by jeszcze mocniejszy, zatrzymałem się i zgasiłem silnik i odłączyłem achmeta bo myślałem że coś się jajcyć zaczęło, ale na szczęście nie.. paliwo zaczęło wywalać króćcem z dołu, czyli tak jak by było za dużo w komorze pływaka, po czym zdjąłem przewód którym połączyłem wcześniej te króćce i był pełny paliwa :wacko: do domu już wróciłem bez tego przewodu i Kaszel zaczął normalnie jeździć, nie dusił się i przyspieszał jak trzeba ale po mocniejszym wciśnięciu gazu wywala paliwo..

 

I teraz moje przypuszczenia.. ten gaźnik składa się z dwóch.. użyłem tylko pierwszego bo ma mechanizm ssania i regulację, po drugim zauważyłem że nie ma ani ssania, ani regulacji i jedyne co w nim można regulować to wysokość iglicy, zmieniać dysze i wysokość pływaka :D i ten drugi gaźnik działa tak jak Polonezowski dwugardzielowiec...do pewnego momentu otwiera się tylko pierwsza przepustnica a przy większym depnięciu otwiera się druga i wtedt robi się tryb szatan :D :buttrock: i zastanawia mnie to czy drugi gaźnik cały czas dostaje paliwo czy zaczyna je dostawać właśnie w tym momencie gdy mocniej gaz wcisnę ? bo jeśli tak to jak to zablokować w pierwszym gaźniku ? wsadzenie drugiego gaźnika póki co nie wchodzi w grę bo nie mam sprzętu żeby króciec zrobić :D ale podejrzewam że to był by wtedy straszny szatan :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinuj jak kon pod gore z drugim gaznikiem tylko sprawdz sobie stan zaworka w komorze plywakowej swojego.

Tam nawet jak stozek zaworka pokryty jest vitonem to ulega on degradacji po dlugim czasie i moze trzeba go juz wymienic.

Straszny szatan z tego silnika nigdy nie bedzie co zwiazane jest z jego konstrukcja, a nie z osprzetem.

Z kolei "rasowanie" silnika zalatwi przeciazenie innych elementow samochodu wiec ciesz sie tym co masz, a nie cuduj.

Poza tym nie ma obiadu za darmo, nie da sie miec szybciej, taniej i jednoczesnie wieksza niezawodnosc, za lepsze osiagi zawsze placisz nizsza niezawodnoscia i wiekszym spalaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

bruns

Ależ się mylisz ;) wystarczą śruby pływające i jak nie wierzysz to poczytaj na jakichś forach na ten temat ;) załóżmy się nawet o kratę Perły :D Peace :lalag:

 

dokładnie :) tam jest rozstaw 4x98 , w buggy to kładą mniejsze śruby w klasie 8.8 i normalnie felgi 4x100 i działa także byś wygrał kratę :D ..........nie pasuje do bębna od cytrynek tam jest jakieś chyba 4x130 ?

 

 

do pewnego momentu otwiera się tylko pierwsza przepustnica a przy większym depnięciu otwiera się druga i wtedt robi się tryb szatan :D :buttrock: i zastanawia mnie to czy drugi gaźnik cały czas dostaje paliwo czy zaczyna je dostawać właśnie w tym momencie gdy mocniej gaz wcisnę ? bo jeśli tak to jak to zablokować w pierwszym gaźniku ? wsadzenie drugiego gaźnika póki co nie wchodzi w grę bo nie mam sprzętu żeby króciec zrobić :D ale podejrzewam że to był by wtedy straszny szatan :D

 

jeżeli to jest połowa gaźnika od xl600 czy podobnego singla to działa tak że część z mniejszą gardzielą może być samodzielnym gaźnikiem ma wszystko niezbędne do prawidłowej pracy , większa część ma tylko dyszę główną i przepustnicę nie może więc pracować samodzielnie......

 

tam duża przepustnica otwiera się od pewnego momentu jest sterowana stricte mechanicznie , nie od obrotów , w teikei w yamaha xt duża przepustnica jest sterowana podciśnieniem czyli można powiedzieć że przy niskich obrotach jak depniesz to się nie otworzy bo podciśnienie za małe ...............

 

w xl600 ktoś na jakimś forum robił eksperyment że blokował mechanicznie przepustnicę dużą żeby się nie otwierała i patrzył jak motocykl będzie jeździł -jeździł normalnie ale odejście i moc jak 125 4T i spalanie 3.5/100 :D mnie się wydaje że sama ta mała część gaźnika jest za mała żeby maluch miał więcej mocy.....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...