Skocz do zawartości

SPEED DAY 2013


Niesmiertelny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kubo gratuluje lokalizacji, ale ja mam 700 km vs. 300 km

Z tego powodu teksty typu " jak sie nie podoba to nie jedźcie" są dziwne.

Głupi nie jestem i gdybym był w Twojej sytuacji to tez bym się wiele nie zastanawiał...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubo po pierwsze to kwestja opłty za wjazd na trening do Poznania to jedna rzecz (oczywiście jest to najwazniejsze pytanie bo całe życie opiera się na kasie) ale jak zauważyłeś było jeszcze wiele innych pytań do kolegi SD na które bez marudzenia odpowiedział.

Po drugie nie mierz wszystkich swoją miarką, Ty akurat masz jasną sytuację 400 km tam 400 km tu a jakość zdecydowanie inna (nie byłem ale z tego co przekazali koledzy jak i Ty to jest duża różnica) np. ja mam do Poznania 100 a tam 600.

Po trzecie nie napinaj się tak na nas, tylko wpadaj do Poznania i pokaż co potrafisz ;) (wyprzedzę Twoje pytanie, ja na razie jeżdżę na słabym poziomie, a jeżdżę tyle ile matka pieniężna pomoże, teraz chyba uda mi się przyjechać drugi raz) może pokochasz ten tor i będziesz wpadał częściej. :)

Po czwarte napisz na PW jak R6 się sprawuje, co w niej zmieniłeś i czy jesteś zadowolony. :)

 

Było wiele pytań (pewnie i znów jakieś się pojawią) i koledze SD też o to chodzi, żeby ludzie pisać co boli, a co jest ok. Im też o to chodzi bo dzięki takim pytaniom będą starali się dążyć do doskonałości, a jasną sprawą jest że wszystkim nie dogodzą. :) Tyle w temacie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok Daber dzięki za konkrety.

O nic więcej nie pytam, jadę na moje drugie (w życiu) spotkanie z torem, na jednodniowe upalanie 29.07.2013. Na razie mam przejechanych 280km po torze (tyle ostatnio zrobiłem). :)

 

W takim razie do zobaczenia. Też się wybieram na 29.07.2013.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja narazie zalapalem sie raz na wyscig i rzeczywiscie w kazdy dzien jest osobny wyscig i kwalifikacje ,( grupa M i A jada razem) .NA starcie oczywiscie ustawiamy sie wg. czasow .

Najlepsze ze w wyscigu jest takie zamieszanie ze o ile w grupie M to wiesz czy jedziesz pierwszy czy drugi o tyle w w A juz niewiadomo :)

Mi pod mostkiem przez zamontowana gabke w zbiorniku i malo ilosc paliwa na ulamek sekundy przytkalo moto i przed wyjsciem na start mete wprzedzil mnie jeden gosc i niestety nie dostalem go przed meta :) zabraklo 0.2 sek :)

Zjechalem pod namiocik i poszedlem na obiad a tu nagle mnie wolaja na pudlo bo bylem drugi w A :) no musialem porzucic frytki na rzecz pucharku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także by przypomnieć sobie jak to jest w wyścigu wystartowałem raz - co prawda w grupie M ponieważ jako były zawodnik uważam, że odbieranie ewentualnej szansy na pucharek komuś z grupy A byłoby nie na miejscu.

 

Za to w nagrodę cały wyścig przejechałem z Natalią Florek i też było mi miło. Z tego co wiem by wystartować kolejny raz musiałbym robić licencje co jest kompletnym absurdem więc starty w wyścigu podczas SD zakończyłem.

Niemniej jednak polecam wszystkim start choć raz w wyścigu to naprawdę inny wymiar jazdy na motocyklu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...