rafael Opublikowano 5 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 Motocykl wart ok 9tys. więc 1tys to 1/9, czy ja wiem czy nie jest barierą ?Nie rozumiem czemu się przyczepiliście tego, że trzeba było kupić to czy tamto. Podobał mi się ten motocykl i taki właśnie chciałem, a w GPZ tarcze nie siadają ? A co jeśli padłby silnik ? Powedziałbyś, że mogłem jeździć rowerem wtedy niemiałbym problemu. Tobie nie szkoda jest pieniędzy, na które ciężko pracowałeś ? Nawet jeśli zarabiałbym duże pieniądze kupowałbym z rozwagą i niepotrzebnie nie wydawałbym pieniędzy w błoto. Wiem, że teraz odpowiedź "jesli uwarzasz ze nowe tarcze to pieniądze w błoto to szerokiej drogi itp". Gdyby nie to nie zadawałbym pytania na forum, na które udzielilście mi odpowiedzi i dziękuję, będę zbierał pieniądze na tarcze. A to że mogłem kupić to czy tamto to już chyba nie ma związku z tematem. Chciałem tylko znać waszą opinię na temat regeneracji nieprawda ?Od kiedy skończyły się WSK to motocykle są bardzo drogą zabawą, i tak jak napisał qurim nie ma tu miejsca na oszczędzanie, bo wysoka technologia wymaga nakładów finansowych, zarówno konstruktorów jak i użytkownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
satanic_masta Opublikowano 5 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2012 http://moto.allegro.pl/tarcza-hamulcowa-przod-gsxr-600-750-1000-i2386832779.htmltu masz ng od Olka porzadne tarcze zakladalem ostatnio kumplowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 nie wazne czy to 1/10 wartosci mniej czy wiecej, litr paliwa to powiedzmy 1/1000 wartosci motocykla a bez tego nie pojedziesz a musi byc Ciebie na nie stac by ruszyc z miejsca, za niecaly 1000zl mialbys tarcze Lucasa, za 1000 z groszami brembo... Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SamotnyWilk Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 A jak nie masz nawet kasy na zamienniki,to tak jak pisałem wcześniej szukaj uzywanych oryginałów na allegro czy gdzies,w jak najlepszym stanie. jak już znajdziesz to pewnie z 600-700 zł i tak bedziesz musiał zapłacić. Do Ceśki ostatnio kupowałem okładziny do bębna 25 zł sztuka :) Tylko ,że to motocykl zupełnie z innej epoki :). Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwara Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 a ja powiem tak, miałem mechaniczne uszkodzenie tarczy ( była uderzona bo są delikatne ślady na rancie czyli nie przegrzana bo to już inna sprawa ) miała bicie 0,24mm dopuszczalne jest 0,10mm dodam że tarcza pływająca, był odczuwalny taki lekki "abs" co mnie denerwowało, wszyscy krzyczeli -Tarcz się nie prostuje TYLKO wymienia, dodam że nowa to koszt 1tyś nie wiem za co? co to za kosmiczna technologia, przesada lekka chyba z tą ceną, a to że ktoś ma motor za ponad 20tyś to nie znaczy że mam wydawać na lewo i prawo po 1tyś zł Pomierzyłem zaznaczyłem mały zabieg i tarcza mieści się w granicach tolerancji efekt "abs" wyeliminowany owszem są defekty których nie jesteśmy w stanie sami dobrze naprawić i tu wydatek jest konieczny, wszystko w granicach rozsądku Cytuj Nie ważne co masz pod dupą, ważne co masz nad nią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damo Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 (edytowane) W granicach rozsądku owszem lecz rozsądek podpowiada kup nowe tarcze , To prawda filozofii nie ma w tarczach . Wymieniłem rok temu w swoim motocyklu na nowe , powód zwichrowane absu nie było ( bicia ) lecz słyszalne ocieranie o klocek cierny przy toczeniu się . Obawiałem się że takie ocieranie spowoduje spuchnięcie tarczy i zblokowanie koła na Zakręcie( w deszczu, lub ma śliskich pasach )Postanowiłem nie bendę jazdził dopuki nie założe nowych . Minoł sezon bo nie było mnie stać około 1500zl. . ale zato jaki mam teraz zegar na ścianie :rolleyes: Edytowane 12 Czerwca 2012 przez Damo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 Wymieniłem rok temu w swoim motocyklu na nowe , powód zwichrowane absu nie było ( bicia ) lecz słyszalne ocieranie o klocek cierny przy toczeniu się . Ale tak powinno być. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pancur Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 Tak jak w aucie przetaczanie przegrzanych tarcz naprawa na chwilę.Nitowanie szczęk kiedyś się robiło i przy osobówkach.Różnica to że moto ma tylko dwa koła i nagłe falowanie przy awaryjnym hamowaniu czy zblokowanie... Cytuj https://www.facebook.com/Motocykleradom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2012 czasem pieniądze są najmniejszym problemem, niedawno szukałem tarcz do swojej yamahy i po prostu nie ma już nowych - w japonii 1 sztuka za 1500+ shipping :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolot Opublikowano 20 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2012 Kolego jeżeli masz sportowy motocykl za 9 tys. zł to musisz w niego inwestować kupując miedzy innymi te części które się zużyły. To nie jest nowy sprzęt z salonu wiec z roku na rok spodziewaj co rusz jakichś wydatków. 1000zł to naprawdę nie jest duży wydatek jak na tego typu maszynę- jak wydasz je na nowe tarcze to szybko do nich zaglądać nie będzie potrzeby. Zadziwiają mnie osoby które jeżdżą sportowymi motocyklami (często 10-cio, 15-letnimi lub starszymi) i nie przewidują wydatków na nie poza benzyną, OC i badaniami technicznymi. Smutne jest to, że takich osób jest coraz więcej, na czym cierpi kultura techniczna motocyklistów. A później efekt jest taki, że wśród sportowych 10-cio letnich maszyn 99% jest w opłakanym stanie technicznym. Jak nie ma się funduszy na eksploatacje jakiegoś motocykla to trzeba zamienić na motocykl o mniejszej mocy. Jak dalej nie ma funduszy to zawsze pozostaje rower. Jak eksploatacja motocykla jest zbyt droga Cytuj Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saturnus Opublikowano 20 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2012 (edytowane) Ja na "luźnych nitach" przejechałem 20 tys.km. Wszystko było git. Mechanik, który serwisuje torówki w swoim Gixerze miał taką sytuację po 7tys.km - kupił nówkę motocykl. W żadne regeneracje bym się nie bawił tylko albo jeździć, albo nowe zamienniki. Nie wiem na ile sprawa jest poważna u Ciebie ale u mnie wszyscy dookoła chcieli mi regenerować tarcze. Dodam tylko, że na rozgrzanym heblu żaden luz nie był wyczuwalny. Edytowane 20 Czerwca 2012 przez Saturnus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Steve Opublikowano 21 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2012 Tak jak w aucie przetaczanie przegrzanych tarcz naprawa na chwilę.Nitowanie szczęk kiedyś się robiło i przy osobówkach.Różnica to że moto ma tylko dwa koła i nagłe falowanie przy awaryjnym hamowaniu czy zblokowanie... Tak w ogóle to tarcz hamulcowych się nie przetacza na tokarce - odnośnie regeneracji. Cytuj Szkiełkowanie, piaskowanie, polgrid. Wrocław. Info PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 21 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2012 Tak w ogóle to tarcz hamulcowych się nie przetacza na tokarce - odnośnie regeneracji.Polacy to oszczędny naród, w warsztatach samochodowych to codzienna praktyka niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekmbx Opublikowano 21 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2012 Jeśli tarcza trzyma wymiar, a jest zardzewiała, lub nierówno zdarta przez klocek nie ma przeciwwskazań żeby ją przetoczyć, oczywiście mówię o tarczy samochodowej. Cytuj www.zaplon.fora.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 21 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2012 (edytowane) Tylko że przeważnie mechery przetaczają tarcze wyglądające jak śmietnik, zardzewiałe i z rowami jak od pługa. Edytowane 21 Czerwca 2012 przez rafael Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.