Skocz do zawartości

Regeneracja tarcz hamulcowych


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Motocykl wart ok 9tys. więc 1tys to 1/9, czy ja wiem czy nie jest barierą ?

Nie rozumiem czemu się przyczepiliście tego, że trzeba było kupić to czy tamto. Podobał mi się ten motocykl i taki właśnie chciałem, a w GPZ tarcze nie siadają ? A co jeśli padłby silnik ? Powedziałbyś, że mogłem jeździć rowerem wtedy niemiałbym problemu. Tobie nie szkoda jest pieniędzy, na które ciężko pracowałeś ? Nawet jeśli zarabiałbym duże pieniądze kupowałbym z rozwagą i niepotrzebnie nie wydawałbym pieniędzy w błoto. Wiem, że teraz odpowiedź "jesli uwarzasz ze nowe tarcze to pieniądze w błoto to szerokiej drogi itp". Gdyby nie to nie zadawałbym pytania na forum, na które udzielilście mi odpowiedzi i dziękuję, będę zbierał pieniądze na tarcze. A to że mogłem kupić to czy tamto to już chyba nie ma związku z tematem. Chciałem tylko znać waszą opinię na temat regeneracji nieprawda ?

Od kiedy skończyły się WSK to motocykle są bardzo drogą zabawą, i tak jak napisał qurim nie ma tu miejsca na oszczędzanie, bo wysoka technologia wymaga nakładów finansowych, zarówno konstruktorów jak i użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wazne czy to 1/10 wartosci mniej czy wiecej, litr paliwa to powiedzmy 1/1000 wartosci motocykla a bez tego nie pojedziesz a musi byc Ciebie na nie stac by ruszyc z miejsca, za niecaly 1000zl mialbys tarcze Lucasa, za 1000 z groszami brembo...

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak nie masz nawet kasy na zamienniki,to tak jak pisałem wcześniej szukaj uzywanych oryginałów na allegro czy gdzies,w jak najlepszym stanie. jak już znajdziesz to pewnie z 600-700 zł i tak bedziesz musiał zapłacić. Do Ceśki ostatnio kupowałem okładziny do bębna 25 zł sztuka :) Tylko ,że to motocykl zupełnie z innej epoki :). Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja powiem tak, miałem mechaniczne uszkodzenie tarczy ( była uderzona bo są delikatne ślady na rancie czyli nie przegrzana bo to już inna sprawa ) miała bicie 0,24mm dopuszczalne jest 0,10mm dodam że tarcza pływająca, był odczuwalny taki lekki "abs" co mnie denerwowało, wszyscy krzyczeli -Tarcz się nie prostuje TYLKO wymienia, dodam że nowa to koszt 1tyś nie wiem za co? co to za kosmiczna technologia, przesada lekka chyba z tą ceną, a to że ktoś ma motor za ponad 20tyś to nie znaczy że mam wydawać na lewo i prawo po 1tyś zł Pomierzyłem zaznaczyłem mały zabieg i tarcza mieści się w granicach tolerancji efekt "abs" wyeliminowany owszem są defekty których nie jesteśmy w stanie sami dobrze naprawić i tu wydatek jest konieczny, wszystko w granicach rozsądku

Nie ważne co masz pod dupą, ważne co masz nad nią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W granicach rozsądku owszem lecz rozsądek podpowiada kup nowe tarcze , To prawda filozofii nie ma w tarczach . Wymieniłem rok temu w swoim motocyklu na nowe , powód zwichrowane absu nie było ( bicia ) lecz słyszalne ocieranie o klocek cierny przy toczeniu się . Obawiałem się że takie ocieranie spowoduje spuchnięcie tarczy i zblokowanie koła na Zakręcie

( w deszczu, lub ma śliskich pasach )Postanowiłem nie bendę jazdził dopuki nie założe nowych . Minoł sezon bo nie było mnie stać około 1500zl. . ale zato jaki mam teraz zegar na ścianie :rolleyes:

Edytowane przez Damo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w aucie przetaczanie przegrzanych tarcz naprawa na chwilę.Nitowanie szczęk kiedyś się robiło i przy osobówkach.Różnica to że moto ma tylko dwa koła i nagłe falowanie przy awaryjnym hamowaniu czy zblokowanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jeżeli masz sportowy motocykl za 9 tys. zł to musisz w niego inwestować kupując miedzy innymi te części które się zużyły. To nie jest nowy sprzęt z salonu wiec z roku na rok spodziewaj co rusz jakichś wydatków. 1000zł to naprawdę nie jest duży wydatek jak na tego typu maszynę- jak wydasz je na nowe tarcze to szybko do nich zaglądać nie będzie potrzeby.

 

Zadziwiają mnie osoby które jeżdżą sportowymi motocyklami (często 10-cio, 15-letnimi lub starszymi) i nie przewidują wydatków na nie poza benzyną, OC i badaniami technicznymi. Smutne jest to, że takich osób jest coraz więcej, na czym cierpi kultura techniczna motocyklistów. A później efekt jest taki, że wśród sportowych 10-cio letnich maszyn 99% jest w opłakanym stanie technicznym.

 

Jak nie ma się funduszy na eksploatacje jakiegoś motocykla to trzeba zamienić na motocykl o mniejszej mocy. Jak dalej nie ma funduszy to zawsze pozostaje rower.

 

Jak eksploatacja motocykla jest zbyt droga

Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na "luźnych nitach" przejechałem 20 tys.km. Wszystko było git. Mechanik, który serwisuje torówki w swoim Gixerze miał taką sytuację po 7tys.km - kupił nówkę motocykl. W żadne regeneracje bym się nie bawił tylko albo jeździć, albo nowe zamienniki. Nie wiem na ile sprawa jest poważna u Ciebie ale u mnie wszyscy dookoła chcieli mi regenerować tarcze. Dodam tylko, że na rozgrzanym heblu żaden luz nie był wyczuwalny.

Edytowane przez Saturnus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w aucie przetaczanie przegrzanych tarcz naprawa na chwilę.Nitowanie szczęk kiedyś się robiło i przy osobówkach.Różnica to że moto ma tylko dwa koła i nagłe falowanie przy awaryjnym hamowaniu czy zblokowanie...

 

Tak w ogóle to tarcz hamulcowych się nie przetacza na tokarce - odnośnie regeneracji.

Szkiełkowanie, piaskowanie, polgrid. Wrocław. Info PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...