Skocz do zawartości

Jak bardzo skomplikowana jest przeróbka na napęd elektryczny


Limo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hehe albo pionierem, kto wie w którą stronę to pójdzie ale po mojemu silniki pozostaną spalinowe tylko może paliwo będzie inne. Elektryka nie ma świetlanej przyszłości, zbyt małe są moce elektrowni by przestawić wszystkie pojazdy na taki napęd.

 

Moc elektrowni nie jest problemem, bo silniki elektryczne są bardzo wydajne. Akumulatory mają słabą pojemność i są przy tym ciężkie.

 

Jak dla mnie zajebista sprawa, jak by elektryki miały osiągi lepsze albo takie same jak benzynowce to już bym takim jeździł. A co do przeróbki to nieopłacalna bo droga a akumulatory trzeba raz na jakiś czas wymieniać.

 

EV-1 miał wymianę raz na 8 lat. Wystarczy żeby przeżyć współczesne karoserie.

 

Kiedys w programie OCC pokazywali wlasnie motocykl z napedem elektrycznym 80 procent jego wagi to aku. Lecz jego zaleta bylo to ze od samego startu mial 100% mocy i zadna spalinowka nie mogla mu dorownac .

 

Nie moc tylko pełny moment obrotowy jest dostępny od zera obr/min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojemność i masa akumulatorów to już też nie jest problem - problemem jest ich cena

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc elektrowni nie jest problemem, bo silniki elektryczne są bardzo wydajne. Akumulatory mają słabą pojemność i są przy tym ciężkie.

 

owszem są wydajne, większość energii nie idzie tutaj na ciepło i tarcie jak przy spalinowych ale co domocy elektrowni nie zgodzę się z Tobą, już teraz wiele państw boryka się z brakiem energii a naukowcy wyliczają że gdyby transport przestawić na elektryki - moce powinny wzrosnąć 300 x co doprowadziłoby do globalnej katastrofy - niemożliwe jest wyprodukowanie takiej ilości prądu z zielonych źródeł.

freude am fahren

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niemożliwe jest wyprodukowanie takiej ilości prądu z zielonych źródeł.

Najbardziej zielone źródło to atom. A moce elektrowni to musiałyby wzrosnąć jakieś 3 a nie 300razy. A z wiatru albo paneli słonecznych to się zgodzę, że nie ma opcji.

http://www.brammo.com/models/

 

Ceny elektryków coraz niższe, ciekawe kiedy zrównają się ze spalinowcami.

Co ciekawe większy zasięg w mieście niż poza miastem.

 

Jak przy cenie paliw pojawi się 1 z przodu :) .

Elektryczny napęd kiedy stoisz (na światła, w korku) zużywa 0 energii. Znaczenie ma czas i prędkość rzeczywistej jazdy.

Edytowane przez ryhu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owszem są wydajne, większość energii nie idzie tutaj na ciepło i tarcie jak przy spalinowych ale co domocy elektrowni nie zgodzę się z Tobą, już teraz wiele państw boryka się z brakiem energii a naukowcy wyliczają że gdyby transport przestawić na elektryki - moce powinny wzrosnąć 300 x co doprowadziłoby do globalnej katastrofy - niemożliwe jest wyprodukowanie takiej ilości prądu z zielonych źródeł.

 

Jak moce elektrowni to nie moja działka. Moce silników są wystarczajace. Całkiem niedawno czytałem artykuł o Lexusie GS450h w którym napisano, że gdyby nie ograniczenia akumulatorów to jego elektryk rozwijałby większą moc bez zmian konstrukcyjnych.

 

Heniek - Nie jest samoróbką ale trwałość dobrych akumulatorów jest duża. Zwykłe małe akumulatorki AA wytrzymują 1000 ładowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jakie parametry musiałby mieć taki silnik żeby wyprodukować 25KM? Taki by się nadał?

 

http://allegro.pl/si...2276112672.html

 

Dużo byłoby kombinacji z założeniem zębatki na taki silnik?

W autach przerabianych na elektryczne w Polsce stosują często silniki ZBYKPOTEK o mocy nominalnej 15kW (maksymalna - krótkotrwała 30kW) i 37Nm który kosztuje ok. 4000zł.

To jest tylko cena silnika do tego dochodzi jeszcze regulator prądu i inne kwestie związane z przeróbką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Strzelam że przeróbka jakiejś starej japonii na elektryka to coś koło 10 tys zł. Ale wtedy przejechanie 100km będzie kosztowało 6zł, czyli inwestycja zwróci się po 40 tys. km zakładając że ceny paliw nie będą szły w górę. W każdym razie na dojazdy do pracy to moim zdaniem super opcja. Problem tylko w tym żeby znaleźć kogoś kto zrobi taką przeróbkę.

 

Banalne. Wolisz 72V http://www.instructa...ric-motorcycle/ czy 96V http://www.instructa...ric-Motorcycle/ ? A to tylko dwa najlepsze projekty z Instructables.

 

Kurcze to jest zarąbiste, znowu mam ochotę się tym zająć :D

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok później...

"Strzelam że przeróbka jakiejś starej japonii na elektryka to coś koło 10 tys zł. Ale wtedy przejechanie 100km będzie kosztowało 6zł, czyli inwestycja zwróci się po 40 tys. km zakładając że ceny paliw nie będą szły w górę. W każdym razie na dojazdy do pracy to moim zdaniem super opcja. Problem tylko w tym żeby znaleźć kogoś kto zrobi taką przeróbkę."

 

Tylko że te akumulatory nie starczą raczej na ten dystans, a przynajmniej ich pojemność znacznie spadnie. Będzie trzeba kupić nowe więc kolejna inwestycja.... I tak w kółko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

 

 



Jeśli ktoś nie chce sobie na siłe utrudniac to stary wózek widłowy na części i do roboty .



Najbardziej i tak zabolą akumulatory . No i pokusiłbym sie o przeniesienie mocy na pasku , nie dość że silnik jęczy to jeszcze mikrozębatka i ten "kilometr" łańcucha hałasuje .

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam że elektronik ogarnąłby to bez problemu. Ten gs był kiedyś na sprzedaż, jeśli mnie pamięć nie myli coś za ok. 10 tys. więc przeróbka musi kosztować trochę mniej żeby chociaż zwrócił się koszt.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...