Skocz do zawartości

No Budget Cup


qunio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kędzior, Sławinski, Badziak ścigali sie na tych sprzętach swego czasu i zdobywali mistrzostwa polski, były najlepsze.

 

Wiedziałem, że w końcu padną te nazwiska :) . Ciekaw jestem jaki mieli budżet na przygotowanie tego sprzęta do wyścigów (przede wszystkim odchudzenie).

Edytowane przez Sikor

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale dla mnie to ma trzeciorzędne znaczenie, ZX7R to mój obiekt kultu, wieć jeżeli rozwazałbym start w takich zawodach, to tylko na takiej maszynie :D100131.jpg

 

tylko to ZX7RR za milion pesos a nie ZX7R

 

ja juz moto mam tylko trzeba uskladac na oponki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie wyskoczyłem z pieniędzy na współczesną torówkę ;-)

Na razie nie bardzo jest co pokazać, bo motur jest w zasadzie po wycieczce w kartofle, ale spokojnie, za dwa miesiące będzie gotów :biggrin:

 

To znaczy, że na razie jest to jeszcze sprzęt agrarny, nie torowy, trzymajmy się faktów :D .

 

No ale gratulacje, oby szybko przemienił się w profi ścigawe :) .

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie oglądałem pewien głupkowaty program niby motoryzacyjny i usłyszałem ciekawą wzmiankę o budżetowych wyścigach czy może rajdach w Finlandii. Otóż ścigają się pojazdami, których wartość nie przekracza 4 tys. Euro. Przy czym po zawodach jeżeli ktoś chce kupić samochód od zawodnika i proponuje wspomniane 4000, to zawodnik nie może odmówić sprzedaży.

Genialne w prostocie.

"Leję na fałki i śmierdzące cwajtakty"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie oglądałem pewien głupkowaty program niby motoryzacyjny i usłyszałem ciekawą wzmiankę o budżetowych wyścigach czy może rajdach w Finlandii. Otóż ścigają się pojazdami, których wartość nie przekracza 4 tys. Euro. Przy czym po zawodach jeżeli ktoś chce kupić samochód od zawodnika i proponuje wspomniane 4000, to zawodnik nie może odmówić sprzedaży.

Genialne w prostocie.

w usa od dawna zane i stosowane w lemone 24hr :D

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jakby się to potoczyło w naszym kraju? Ale znając nasz "spryt" to pewnie wyglądało by to tak:

1. robimy ulepa za 2 tys.

2. wynajmujemy zawodnika za 1 tys.

3. Po wygranym wyścigu sprzedajemy za 4 tys.

A tak na poważnie mogłoby to ruszyć wyścigi z miejsca. Pewnie zainteresowanie jazdą wzrosłoby nieco kosztem kolorowych śrubek.

"Leję na fałki i śmierdzące cwajtakty"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo wersja druga, poniekąd już stosowana: startujesz sprzętem za 20000 zł, ale między ostatnim okrążeniem a zjazdem do parku zamkniętego wymieniasz silnik na taki za 1000 zł. W wyścigach ciężej tak zakombinować, ale w rajdach to normalna "procedura", że na ostatnim serwisie wymienia się to i owo :)

 

Ps. nieoficjalny rekord wymiany skrzyni biegów w Oplu Kadecie to 12 minut, a to było 100 lat temu ;)

 

j.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...