Skocz do zawartości

Chopper/Cruiser dla kobiety


zuzu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A jeździłeś może tym nowym Marauderem? Ciekawy jestem jak to jest. Nawet go nie widziałem w realu. A Volusia moja lubiała wypić. Nie pamiętam ile, bo wyparłem to do podświadomości :cool: ale na Mazury, nad morze itd. jeździłem z zapasem.

 

Nie jeździłem, kolesie z Suzuki w J.G. opowiadali. A sprzet w sumie fajny, silnik czarny i fajne odlewane koła, ale trochę mniej wygodny od Volusii (posiedziec było mi dane).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Odnośnie wyglądu - kwestia gustu. A odnośnie nowoczenych motocykli na wtrysku to może kiedyś się spotkamy na jakims zlocie to pokaże Ci jak stary motoyckl na gaźniku jeździ :icon_evil:

 

 

te motory maja wygladac

wedlug mnie vs wygladal fajnie ale 12 lat temu

co do gaznika to wiesz co niedosc ze motory na gazniku wiecej pala to jeszcze trzeba sie srac w serwisowanie tego

jak dla mnie to zaden bajer i majac do wyboru z gaznikiem lub na wtrysku biore tego 2-giego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do gaznika to wiesz co niedosc ze motory na gazniku wiecej pala to jeszcze trzeba sie srac w serwisowanie tego

jak dla mnie to zaden bajer i majac do wyboru z gaznikiem lub na wtrysku biore tego 2-giego

Jest jedna rzecz, ktora daje gaznikowi przewage - pisze to w oparciu o gazniki w silnikach samochodowych - reaktor z gaznikiem ma zupelnie inne brzmienie. Inne, i ladniejsze :icon_evil:

To tak, jak silniki V8 z lat 70, 80, i 90 - im blizej naszych czasow, tym coraz bardziej zanikal charakterystyczny gulgot V-ki, a zaczynalo cos pod maska gwizdac.

Ja tam wole brzmienie silnika gaznikowego :)

Pozdrawiam, Jarek

Chwilowo ino K1200RS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak pewnie masz spalanie o 0,1l/100 km mniejsze :icon_evil: . Zresztą ja sobie lubię pogmerać w gaźniku. Wtrysk ma dla mnie 2 wady:

1. Jest skomputeryzowany i ma pompę paliwa (ten element już kilka razy rozbierałem po tym jak wybuchł - stąd mój nick)

2. nie ogarniam strojenia wtrysku. Jak przeczytałem instrukcję obsługi SERTa (moduł tuningowy zarządzajacy wtryskiem) to wymiękłem.

 

A Intruder jest ładny i kropka. To juz po prostu klasyka (z niezwykle udanym silnikiem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie będę się rozwodził teoretycznie nad tymi wtryskami

porónanie z ostatnich 2 miesięcy 2 maszyn

mój drifter - 2001 - vn 1500 wtrysk

studenta moje kolegi classic - vn 1500 - gaźnik

spalanie - jakoś nie zauważyłem różnicy

zamiana na puste wydechy - u niego "żadna" regulacja u mie zmiana mapy wtrysków

jegoo motocykl lepiej się wkręca - od odkręca manetę i zaraz leci do przodu

a z moim już tak nie ma

ja musiałbym mieć power comadera - a on inne dysze (jak zawsze z gaźniiem taniej)

no ale ja jestem przyjazny dla środowiska bardziej

 

pozdrawiam

klaus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zauwazyles roznicy a ja pomykalem z kolegom i roznica byla on na vn 1500

co do tego ze ktos woli gaznikowe brzmienie lub widzi duzo wad we wtrysku to racjonalizacja w najczystszej postaci :bigrazz:

wiem ze to taka solidarnosc gaznikowcow ale juz nie wnikam czym ty jezdziles pompka ze ci cos wybuchalo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suzuki Intruderem. Raz popsuła się pompa w moim VS 1400 (ale zreanimowałem) a innym razem w kumpla VS 750. Róznica pomiędyz VN 1500 a VN 1600 moze wynikac nie tylko ze sposobu zasilnia. W katalogu HD różnica spalania modeli na gaxniku i na wtrysku to coś około 0,1l/100 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrysk jest swietny, dopuki nowy i dziala.

Jak sie zacznie psuc to koszty czujnikow moga zabic.

A elementow ma tyle ze trafic za tym co naprawde padlo tez nie jest latwo.

Tak ze ja sie nim tak strasznie nie zachwycam.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zepsuc sie moze wszystko, rownie dobrze jezeli by rozumowac jak ty lancuch jest tez lepszy bo w koncu brudzi, wyglada do dupy ale przynajmniej mozna samemu go naprawic jak sie zerwie, a i koszt nowego nie powala, a taki wal kardana to juz nie pierdniesz

rowniez lepszy jest rower bo jak przebijesz oba kola to go wezmiesz na plecy i pojdziesz....

gadanie

predzej mi zardzewieje wszystko zanim sie tam zacznie cos psuc

jak ktos nie gustuje w motocyklach z lat 80... nie wnikajac czy to z powodu tego iz sa tansze czy tez innych argumentow to zapewniam ze wystarczy wymieniac olej i jezdzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ale stan cos za cos. :buttrock:

Albo krecisz i smigasz i wtedy masz wir w baku, albo jezdzisz spokojnie.

A przy wtrysku to nie pociagniesz z buta od razu bo musi sprzet "pomyslec" co zrobic a na gazniorze od razu rura !!!! :icon_mrgreen:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...