Chopper/Cruiser dla kobiety

[shipp]

Koledzy wiedzą co mówią :bigrazz:

Ja też dorzucę swoje trzy grosze :icon_eek:

Znam kilka pań-motonitek i dlatego też sądzę, że raczej nie ma rozróżnienia motocykl dla pana i motocykl dla pani. Panie dosiadają czasem takich koni, że sam pewnie miałbym kłopot z niektórymi :crossy:

Gabaryty i waga nie zawsze są przerażające nawet dla drobnej kobietki, a jaki widok, kiedy motonitka opięta skórą dosiada potężnej maszyny :buttrock: Prawdziwa uczta dla zmęczonych oczu :biggrin:

[bartic]

jeśli seryjny, to tylko jeden... warrior... ale shadowa też ma piękną linię. co byś wybrała, to i tak poniżej 1000 nie schodź.

 

pozdrawiam

Edytowane 24 Listopada 2006 przez bartic

[Prałat]

Wiadomo, że wszystko zależy od $$$ :flesje: no przynajmniej wiele. Warrior byłby dobry, shadow 1100, czy DS 1100 też. volusia ładna, poręczna, ale mocą tak bardzo nie odbiega od 650 - nie jest to jakaś przepaść. Zależy też z jakimi v przelotowymi jeździcie...

[Klaus]

cześć pownownie kobieto o pięknym imieniu jak nasza córka Blanka- także P.

więc moja małżonaka na 99 % kupuje shadow 1100 ace.

Dodam że moja Asia ma 160 cm i niecałe 50 kg wagi więc jest drobniutka kobieta i całkowicie maszyna jej pasuje.

 

co mogę dodać od siebie to że mnie osobiście bardziej leży shadow 1100 niz dragstar w tej samej pojemności.

 

do tej shadowy od razu podesty zamiast podnóżek montujemy i oczywiście gmole co by na parkingu w piereszym miesiącu asia czuł sie spokojnie.

 

pozdrawiam

klaus

[blankaP]

vpower wpadl w mój gust :icon_mrgreen: . HD-ki odpadają- nie jestem fanką tych motocykli, mimo ich kultowego charakteru.

Z podanych propozycji, najbardziej faktycznie podoba mi się VTX 1300 retro- niestety trzymają mnie finanse. Zastanawiam się, czy nie ściągnąć takiego cudeńka ze Stanów, tam motocykle są znacznie tańsze- zobaczymy.

A już tak kompletnie w sferze marzeń- kawasaki Mean Streak- cudo,cudo, cudo :icon_mrgreen: .Blokuje mnie cena, no i fakt, że na polskim rynku tych motocykli jest śladowa ilość. Ale jak ta maszyna brzmi.....znajomy jeździl tym sprzętem jeszcze do niedawna- jesli przejechal za blisko-w samochodach uruchamialy się alarmy!

 

 

Warrior też fantastyczny, ale j.w. cena, no i mój mąż raczej by nie przeżyl, gdybym miaa mocniejszy motocykl od niego....wiecie, taka męska duma..... :P

Edytowane 27 Listopada 2006 przez blankaP

[vpower]

Ciesze się, że jestem w Twoim guście. :icon_mrgreen: pozostaje skonsumować znajomość. :icon_mrgreen: Zartuje. A na poważnie jeśli kupisz VTX'a to i tak będziesz miała mocniejszy motocykl od męża.:icon_mrgreen: Śmiem twierdzić, że mimo wszystko VTX będzie lepszym wyborem niż Mean Streak a mówię to bo znam oba motocykle namacalnie. Ten drugi ma lepsze hamulce ale osiągi porównywalne. A co do klangu - jak będziesz miała okazję posłuchaj VTX'a na wydechach V&H lub pustych - naprawdę można się zdziwić.

[majkelpl]

Czesc kobieto na motocyklu takim jak mój :P ;)

Wiele sie juz naczytałem, nasłuchałem nt. malej mocy w 650 i .................. znowu po raz kolejny pytam : o co Ci chodzi ???

Jezdzisz sama ( maz ma swoj sprzet ), znaczy sie solo i w grupie.

Sory bardzo ale ja swoim smigałem 95 mil/h ( 140/ h ? czy wiecej )i do tej przedkosci doszedlem bez problemu, jeszcze majac zapas mocy pod manetka.

Chyba nie macie takich poredkosci przelotowych w grupie ???

Zwlaszcza ze dowodca szarzy jest Jurek :( a On chyba spokojnie prowadzi grupe. Prawda ?

Ale jesli juiz bedziesz chciala zmieniac to na ......1100 :crossy:

Ja planuje w przyszlym roku smignac do Polski i spokojnie dam rade 650 :crossy:

Nie planuje zrobic trasy w 17 godzin, tylko jechac spokojnie zwiedzajac po drodze kilka miejsc.

Przelotowa 12o i spoko :crossy:

[Prałat]

Blanka, wsiadaj na Shadow'e 1100

[vpower]

Wiele sie juz naczytałem, nasłuchałem nt. malej mocy w 650 i .................. znowu po raz kolejny pytam : o co Ci chodzi ???

Jezdzisz sama ( maz ma swoj sprzet ), znaczy sie solo i w grupie.

Sory bardzo ale ja swoim smigałem 95 mil/h ( 140/ h ? czy wiecej )i do tej przedkosci doszedlem bez problemu, jeszcze majac zapas mocy pod manetka.

 

Widzisz każdemu wydaje się, że ma zapas mocy pod manetką dopuki nie wsiądzie na coś mocniejszego. Po pierwsze każdy z nas chce mieć motocykl o większej pojemności - pewnych rzeczy z V o pojemości 650 choćbyś się ... nie wykrzeszesz. To raz. Jeśli byś pojeździł w grupie od kilku do kilkunastu motocykli to byś wiedział, że jakiekolwiek przystopowanie przez pojazd, którego nie da się od razu wyprzedzić powoduje konieczność gonienia grupki a niestety im mniej kucyków i momentu a więcej kg tym gorzej to wychodzi. Ja wiem, że do jazd samemu wystarcza 650 ale nie mów mi, że byś się nie przesiadł na np. 1600. Nie obraź się ale zapas mocy pod manetką to ma VTX 1800, Vn2000 czy V-Rod a nie Drag 650 a wiem co mówie bo i ja miałem niejeden raz ciepło jak nagle się okazało, że trzeba odkrecić a tu motocykl się zbiera ale nie tak jak było to konieczne... Pomyśl sam - po co byśjeździł 650 skoro są 125? Tak samo ma Blanka - doszła do etapu w którym uważa, że pojemność skokową da się zastąpić tylko większą pojemnością i to zamierza zrobić. Zobaczysz - sam dojdziesz do tego etapu prędzej niż sądzisz. ;)

Pozdrawiam.

[Dex]

A ja bym doradzil Kolezance jakis motocykl typu koza, np. intruza 800 lub ewentualnie 1400. Mnie osobiscie jakos nie podoba sie kobieta na ciezko wygladajacym cruiserze. Znajoma jezdzi na 800-setce i wyglada odjazdowo.

[Stan]

jak czytam kogos kto chwali drag stara 650 ze ma zapas mocy pod manetka to sie zastanawiam czy na codzien jezdzi wardburgiem czy maluchem ze wydaje mu sie ze ten motocykl ma moc :biggrin: bez urazy

ale jak ze swojego motocykla przesiadlem sie na tamtego to zaczalem podziwiac osoby ktore decyduja sie nim wyprzedzac furmanki i traktory :icon_razz: :icon_mrgreen:

[Prałat]

jak czytam kogos kto chwali drag stara 650 ze ma zapas mocy pod manetka to sie zastanawiam czy na codzien jezdzi wardburgiem czy maluchem ze wydaje mu sie ze ten motocykl ma moc :P bez urazy

ale jak ze swojego motocykla przesiadlem sie na tamtego to zaczalem podziwiac osoby ktore decyduja sie nim wyprzedzac furmanki i traktory :D :P

Stan, ja byłem zadowolony z VL800. Wsiadłem na Wilda, a potem chwilowo na VT 750 i... nie chciało jechać coś, jakbym - bez obrazy dla Shadowmanów - na pralce jechał. taka choroba już nasza, że trudno zejść w dół.

[mario33]

Jedna mała uwaga - to nieprawda że Volusia jest prawie małym dragstarem... Kto tak mówi, nie jechał nią ani kilometra...

 

Co do tematu - trza ponad litra i już... Niezależnie jakiej marki... Może poza HD :D

[Prałat]

Jedna mała uwaga - to nieprawda że Volusia jest prawie małym dragstarem... Kto tak mówi, nie jechał nią ani kilometra...

 

Co do tematu - trza ponad litra i już... Niezależnie jakiej marki... Może poza HD :D

Co do Volusii się zgodzę zupełnie! Na swojej kroiłem draga jak chciałem w osiągach, a na przyspieszeniu i vmax byłem bardzo blisko DS 1100. Wiem, nie chodzi o wyścigi na 1/4mili... ale nawet gabarytami VL jest na równi z DS 1100, ale nigdy 650.

[mario33]

Co do Volusii się zgodzę zupełnie! Na swojej kroiłem draga jak chciałem w osiągach, a na przyspieszeniu i vmax byłem bardzo blisko DS 1100. Wiem, nie chodzi o wyścigi na 1/4mili... ale nawet gabarytami VL jest na równi z DS 1100, ale nigdy 650.

 

A wszystko przez zaj#isty silnik ze stajni Hamamatsu... Gdyby Suzuki chciało zrobić konika w zakresie 1,1-1,3 z podobnie zestrojonym silnikiem - wszystkie średnie Stary, ..ondy i inne takie mogłyby bić się tylko o drugie miejsce... I mówię to totalnie obiektywnie - jako wlasciciel Hondy (nie narzekam).