Skocz do zawartości

szukam motoru do lasu


Rekomendowane odpowiedzi

No ale już xl600 do jeżdżenia po lesie jest ok. Kwestia do czego potrzebne jest to moto ? Czy do taplania się w błocie po ośki, stromych podjazdów, "toru" - czy do leśnych ścieżek spacerowych, jazdy przez pola i jakimiś szutrami.

Pzdr

Edytowane przez Techniacz

Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze lubiłem wypad do lasu WSK-ami. Jechało nas 4, mnóstwo kluczy i lina holownicza.

Może to nie to samo co wypad crossem ale atmosfera też całkiem inna :) Nigdy nie wiadomo było co tym razem się zepsuje i czy jedna lina holownicza wystarczy...

Piękne wspomnienia ale niestety porobili pełno barierek, na drogach (pożarowych też) leży pełno gałęzi i nie da się jeździć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć jestem na etapie przeglądania allegro;] narazie upatrzyłem suzuki Dr i kawasaki klr tylko że one są w 4-ero sówie a ja bym wolał jakiś 2sów polecacie jakieś motory za rozsądną cenę w tym typie ?

 

Jeżeli jesteś początkującym i szukasz czegoś w teren to nie bierz więcej niż 250tke. W terenie taki motor naprawdę jest mocny i bardzo wiele potrafi. Pamiętaj, lasy itp to nie asfalt, nie ma co porównywać pojemności.

 

Miałem do czynienia z Yamahą YZF 250 i takową Ci polecam - lekki, przyjemny w prowadzeniu.

 

125-600 :]

600stka będzie jeździć na nim; nawet chłopak tego sprzęta nie utrzyma w zakręcie i przy różnych manewrach :banghead:

 

Pamiętaj, nie więcej niż 250 i DOBRY strój :cool: Szerokiej drogi.

'na zegarze trzysta nie znaczy o męstwie...'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat yz250f do lasu dla początkujacego do lasu to nie najlepszy pomysł, dr350 za to jak najbardziej

 

Początkujący początkującemu nie równy ;) DR'ka jest cięższa od Yamahy i na pewno trudniej będzie się jeździć. Po za tym Yamaha jest bardziej poręczna. Nie ukrywajmy... gleby i tak będą.

 

Osobiście wolę mieć coś lekkiego i bardziej mocnego w terenie niż coś cięższego :cool:

'na zegarze trzysta nie znaczy o męstwie...'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając to że temat powinien znaleźć się w koszu

 

to

Początkujący początkującemu nie równy ;) DR'ka jest cięższa od Yamahy i na pewno trudniej będzie się jeździć. Po za tym Yamaha jest bardziej poręczna. Nie ukrywajmy... gleby i tak będą.

 

Osobiście wolę mieć coś lekkiego i bardziej mocnego w terenie niż coś cięższego :cool:

 

Każdy poszątkujący jest taki sam, ZERO doświadczenia a czym mocniejszym sprzęt tym ten brak doświadczenia boleśniej wychodzi

 

Dla początkującego tylko 125 w dwusuwie , nauczy się techniki jazdy, operowania sprzęgłem itp Polecania czteropaka i to w dodatku wyczynowego, o którego trzeba dbać jak o własne jajka to też nie porozumienie. Same koszta eksploatacyjne zjedzą z miejsca budżet. Zresztą yz250f do lasu to porażka, do kitu charakterystyka silnika bo trzeba kręcić, zawieszenie też zestrojone twardo, bez ingerencji w settingi ciężko będzie zgrać zawias do lasu szczególnie przy lżejszym rajderze

 

DR będzie dobrym wyborem jeśli założyciel tematu ma jakieś doświadczenie z motocyklami. Pytanie jeszcze jakim budżetem dysponuje założyciel tematu. Bo jeśli starczy to polecał bym ci KTM exc 125, gas gas-a 125 czy huske wr 125. Przy mniejszym budżecie rozglądaj sie za kawasaki kdx-em, aprilla rx 125 ewentulanie yamaha dt 125

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...