MZ ETZ 250 - po parunastu km dusi sie

[Nitomen]

witam

 

mam taki problemik z eta , po parunastu km zaczyna sie dusic , pomaga wtedy kilka minut przerwy w pracy silnika , potem mozna znowu kilka km jechac i znowu zaczyna sie dusic , gaznik sprawdzalem jest ok , cylinder ok gladziutki zadnych rys , zaplon prawie nowy mechaniczny niemiecki . Ktos ma pomysl co jej dolega ? Czy w razie puchniecia tloka , bylo by widac jakies slady na gladzi cylindra ?

Edytowane 20 Października 2010 przez Nitomen

[Patryk_mx]

A kranik i odpowietrzenie baku masz drożne ?

[Nitomen]

tak , mozna zlac caly zbiornik przez wezyk , tak jak pisalem , gaznik ma paliwo. - wiec go wykluczaM

[Klas500]

Sprawdż w jakim stanie jest tłumik - może być zapchany.Producent zalecał w takim wypadku "przejechać kilka kilometrów w ostry sposób".Jeśli jednak zanieczyszczenia wnętrza tłumika będą duże może to nie pomóc.Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy jego wymiana gdyż jest nierozbieralny , choć niektórzy próbowali go rozbebeszać ale nawet jeśli się udało to już nie było to.

[toOczeQ]

Objawy są takie jak by puchł tłok, lub to co kolega wyżej napisał ;)

[saska251]

A.K.U.M.U.L.A.T.O.R

[radko]

a może cos z świecą?? lub mieszanką paliwo-powietrze

 

jeśli chodzi o tłumik to ja kiedyś w swojej czuściłem kretem. Zatkałem wylot, w garnku z wrzątkiem rozpuściłem kreta i zalałem do pełna, po chwili wylałem ten syf

 

a i jeszcze dawno w simsonie mi sie tak robiło bo był źle ustawiony zapłon

[tygrys]

kilkanaście lat temu kiedy robiłem remont silnika wstawiałem polski tłok(nie było można nigdzie dostać oryginału na 1 szlif).musiałem dać większy luz między tłokiem a cylindrem.Różnica rozszerzalności cieplnej materiałów z którego był zrobiony tłok niemiecki i nasz polski była dosyć duża i mogła spowodować nawet zatarcie cylindra..kilku moich koleżków robiąc szlify w przypadkowych warsztatach załatwiło sobie cylinder do ponownego szlifu.Może puchnąć tłok.ale może być też zapłon

po rozgrzaniu młoteczek może mieć ciasno na ośce.albo ssanie nie zamyka do końca dyszy rozruchowej i po nagzaniu za dużo palia.

[piotrek1281]

Sprawdziłbym simeringi na wale. O ile problem nie siedzi w elektryce. Cewkę sprawdź.

[radko]

kiedyś czytałem, że polskie tłoki najlepiej wygotować w garnku. Uniknie się wtedy efektu mega puchnięcia.

możesz też mieś za bardzo spasowany tłok

[bahama]

witam

 

wymień cewkę wysokiego napięcia ! problem zniknie.. miałem kiedyś takie same objawy - wymiana pomogła.

 

pozdro.

[krzysiek8104]

Ja jak miałem MZ i wstawiłem "gorącą" świecę to też miałem podobne objawy. Spróbuj o większej wartości cieplnej.

Aby przekonać się czy nie jest to wina zatkanego korka, odkręć go i przejedź się.

[YAGO]

ja tez stawiam na elektryke - cewka, swieca itp. lub tlok, luz na zamkach pierscieni

Edytowane 21 Października 2010 przez YAGO

[Nitomen]

ok , w planie wymiana simmeringu , swiecy i moze cewki ( cewka nie oryginalna , zdaje sie ze od kaszlaka ) . Ojca znajomy mial podobnie w simsonie i po wymianie simmeringu pod pradnica bylo juz ok. Najciekawsze ze za ktorym takim przymusowym postojem , nagle zaczelo mi leciec paliwo z gaznika ( zaworek nowy) , zakrecilem kranik , odpalilem silnik ( akurat minelo pare minut od zatrzymania) i nastepne 10 km na 4 - 5 tys obr zrobilem bez jakiejkolwiek zadyszki...

 

Ale ponawiam pytanie , czy w razie puchniecia tloka , beda widzoczne slady na gladzi cylndra ??

Edytowane 21 Października 2010 przez Nitomen

[wueska]

Wszystko jasne, Mz to nie WSK nie pojedzie jak nie jest dobrze ustawiona. Czasem i pół dnia się bawię ze starym gaźnikiem żeby chodził tak jak chce. Sprawdź cewke ale najpierw powiedz jaki kolor ma świeca.