Skocz do zawartości

młodzi mają problem - nowe prawko, nowe przepisy kat. a


Rekomendowane odpowiedzi

nie rozumiesz zasadniczej różnicy między doświadczonym motocyklistą a szczylem, który dorwał się do mocnego motocykla i myśli, że już wszystkie rozumy pojadł i wszystko umie

 

ten pierwszy nie musi niczego udowadniać

i dlatego przepis o stopniowanych prawach jazdy na motocykl jest pomysłem w moim mniemaniu słusznym

ja wiem, że to może byś krzywdzące dla niektórych ale (także w moim mniemaniu) nie jest nim na pewno kolega Czaquu - jemu to jedynie na dobre może wyjść

znam kilku młodzieńców, którzy jeżdżą na motocyklu wiele lepiej ode mnie ale ostatnią rzeczą, którą by zrobili to kozaczenie na forum internetowym - i pewnie to się wiąże z ich dojrzałością emocjonalną

kolego Czaquu - napisałeś w ciągu kilku ostatnich dni ok 20 postów, z czego ponad połowa traktuje o tym jak to zajebisty jesteś - ja mogę tylko życzyć szczęśliwego kolejnego sezonu

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty chyba nie dostrzegasz różnic pomiędzy 47KM a 100KM.

Gratuluję.

Chyba skocznia narciarska. wink.gif

 

Tak YUBY, na twoim miejscu pisał bym to samo. Bo masz rację. Tylko że u mnie jest inna sytuacja. Sąsiad ma CBR 600 F3, w następnym sezonie chce sprzedać. Kupił ją z Hiszpanii w znakomitym stanie (12,5 bara na cylindrach), oczywiscie uzywana i 34 tys przebiegu. Widzę jak on o nią dba. Chce ją zdobyć ze zwględu na stan w jakim ona jest. Po prostu jej stan przekonuje mnie.

 

Jeżeli nie ta CBR, to zapewne kupię GS, CB, ER. A jeżeli będzie okazja to kupię CBR.

 

Różnica jest spora, umiem odróżnić 47 a 100 KM.

Tylko że w tym problem, że GS jest to moto na 1-2 sezon/y. A u mnie też jest inna sprawa z finansami. A CBR zamierzam trzymać jakieś 3-4 sezony.

 

nie rozumiesz zasadniczej różnicy między doświadczonym motocyklistą a szczylem, który dorwał się do mocnego motocykla i myśli, że już wszystkie rozumy pojadł i wszystko umie

 

Kolego, nie chce nikomu udowadniać jaki jestem wspaniały że dosiadam 600cc. Jeżdżę dla siebie, a nie dla innych. Moje życie, mój motocykl. Będę się uczył, nawet się nie zawstydzę jak mnie weźmie jakiś tam słabszy moto, gdy będę się uczył...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konradif Widzę że nie wyłowiłeś sensu problemu o jakim pisałem w poprzednich postach,więc dla Ciebie streszczę.Szlag mnie trafia z powodu tego że młodzi motocykliści za swoje pieniądze (przekonano mnie ,że często małe) odbierają uprawnienia do jazdy motocyklem,ale zbyt często nie posiadają nawet minimum wiedzy na temat techniki jazdy ani teoretycznej ani praktycznej.W sytuacji gdy dla młodych ludzi ważny jest często każdy grosz musieli by iść zaraz na kurs doszkalający i znowu płacić jeśli chcą bezpiecznie jeździć zwłaszcza na sportach.Uważam,że jeśli już istnieje OSM i prowadzi takie kursy to kursant powinien je kończyć przynajmniej z umiejętnościami i wiedzą gwarantującą NORMALNE (nie jak Rossi) i bezpieczne poruszanie się na motocyklu,najlepiej takiego typu jaki będzie użytkował.Podałem za przykład mojego syna któremu tłumaczyłem o co chodzi przy jeździe na moto po czym pozwoliłem mu przejechać się kawałek po prostej i wrócić na mojej R1.Po tym co zobaczyłem doszedłem do wniosku że nawet ojciec nie zastąpi dobrego instruktora-motocyklisty a poza tym może dostać zawału.Przyjrzałem się ofercie miejscowych ośrodków i doszedłem do wniosku że takich uprawnień to ja sponsorował nie będę a zwłaszcza kursu doszkalającego zaraz potem.Pisząc nie chodziło mi tylko o mojego chłopaka,ale o to co się wyprawia w Polsce,o to że rząd grzebie w przepisach,piętrzy trudności przed młodymi a odwraca głowę od problemu ich szkolenia.Te wszystkie kategorie,ograniczenia wieku i pojemności są do dupy,wystarczy właściwie szkolić młodych.Jeśli dzieci można nauczyć tabliczki mnożenia w wieku kilku lat to tym bardziej można nauczyć nastolatków jazdy nawet na sportowych litrach.Jeśli będą wariować i ginąć to świadomie i z odpowiednimi umiejętnościami,tak jak ich doświadczeni koledzy.Sam mam 45 lat a znam starszych od siebie i każdy lubi czasem powariować.Z resztą kiedy mają wariować,jak będą starymi dziadkami z bandą wnucząt? :buttrock:

Edytowane przez marian65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tylko że w tym problem, że GS jest to moto na 1-2 sezon/y. A u mnie też jest inna sprawa z finansami. A CBR zamierzam trzymać jakieś 3-4 sezony.

Ale co to za problem. Nie rozumiem stwierdzenia, że GS to moto na 1-2 sezony. Ludzie jeżdżą motocyklami tego pokroju bardzo często dłużej niż te 2 sezony. To, że ma 46KM nie znaczy, że się zaraz Ci znudzi.

To tak jak ja bym powiedział, że od następnego sezonu kupuję sportową 600 bo moja GPZ już nie idzie.

Twierdzisz, że masz poukładane w głowie, ale przecież taki GS także potrafi osiągnąć prędkość grubo ponad te przepisowe

2818.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co to za problem. Nie rozumiem stwierdzenia, że GS to moto na 1-2 sezony. Ludzie jeżdżą motocyklami tego pokroju bardzo często dłużej niż te 2 sezony. To, że ma 46KM nie znaczy, że się zaraz Ci znudzi.

To tak jak ja bym powiedział, że od następnego sezonu kupuję sportową 600 bo moja GPZ już nie idzie.

Twierdzisz, że masz poukładane w głowie, ale przecież taki GS także potrafi osiągnąć prędkość grubo ponad te przepisowe

 

Majkel, obstawiam że około 1-2 sezony. Może być to i więcej. Nie mówię że na 100% będę go zmieniał, bo mi się znudzi. Fakt, zawsze lepiej mieć te 100 KM niż 47 (mówię tu już o doskonalonej jeździe ;) )

A co Ty byś wybrał na moim miejscu ? Jak byś miał do wyboru zadbaną CBR 600 od sąsiada gdzie wiesz jak i co było przy niej robione i co na niej robił, czy szukać GS 500 o nie znanej przeszłości ?

Edytowane przez toOczeQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postawiłem się w Twojej sytuacji i zastanowiłem się co bym wybrał. Trochę mi zajęło podjęcie wyboru. Ja bym celował w GSa z bardzo prostej przyczyny. Na CBR bał bym się jeździć :biggrin: poważnie. Nie mam takiego doświadczenia żeby siadać na sportowe 600 (nowej lub starej konstrukcji - wszystko jedno) Na takim sprzęcie bez odpowiednich umiejętności można sobie zrobić kuku. Życie jest tylko jedno i szkoda by było już na samym początku dosiadając prawdziwego, dużego motocykla rozpier*lić się, zostać kaleką i patrzeć na motocykle tylko z boku. Nie ma co dla jednej wychuchanej CBR sąsiada ryzykować tak wiele. Na to jeszcze przyjdzie czas :wink:

2818.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja wypowiedź daje do zrozumienia. Jeszcze mam całą zimę na zastanowienie się jakie moto wybrać ;)

Chociaż jechałem już na tej CBR, fakt że nie kręciłem więcej niż 5 tys obrotów bo się bałem ;)

Wiem czym się może skończyć nieostrożna jazda, popisy itd.

Jak dosiądę CBR, to będzie jazda po jeździe i to wolna, dopóki nie zrozumiem moto, jak i ono mnie zrozumie ;)

 

Tak jak mówię, mam zimę do zastanowienia. Pomyśli się i zobaczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marian - ja doskonale rozumiem jaki był sens Twojej wypowiedzi

niemniej to, że jakoś szkolenia motocyklistów w OSK w całej Polsce jest marna nie jest tylko i wyłącznie skutkiem złych unormowań prawnych

ludzie chcą słabych kursów - zapewniam Cię, że większość chłopaków w wieku ok 18lat, którym tato dał by kasę na kurs na motocykl (powiedzmy że nawet 1500zł) chciało by zrobić kurs za 500zł nie odbębniając nawet jazd i resztę zostawić sobie na balety

zresztą - przecież Czaquu jeździ już zajebiście więc czego mógłby się nauczyć od instruktora?

 

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

konrad1f , Czyli Twoim zdaniem młodzież z powodu sknerstwa i z obawy o finanse rodziców wybiera drogę samodoskonalenia?Hmm,może i coś w tym jest...Również wolałem kiedyś się sam uczyć niż słuchać dobrych rad starszych(nie było że boli i że moto w kawałkach),niemniej gdyby ujednolicono wymagania wobec szkół jazdy to i ceny by się wyrównały a w tedy każdy by ciułał lub sępił odpowiednią kwotę na prawdziwy kurs i nie miał by innego wyjścia niż się czegoś nauczyć bo inaczej legalnie nie wsiadłby na motocykl.A szkoły doskonalące technikę jazdy szkoliły by zawodników jeżdżących wyczynowo.

Edytowane przez marian65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Twoim zdaniem młodzież z powodu sknerstwa i z obawy o finanse rodziców wybiera drogę samodoskonalenia?

 

hehhe -a to dobre :biggrin:

powody są inne - przeczytaj to, co wcześniej napisałem a najlepiej posty Czaquu

 

czy ty na prawdę mieszkasz w tym samym kraju?

unormowania są ale przecież nawet i te, które są nie są często przestrzegane

po co chcesz wymyślać coś co i tak nie będzie wyegzekwowane?

każdy by chciał zmieniać w prawo w każdej dziedzinie - mi się wydaje, że w większości przypadków należy egzekwować to, które już istnieje

 

 

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stety czy niestety (bo nie mnie to oceniać) dostosowują prawo do europejskiego i tyle

mnie to nie boli - ja się dostosuje i jak już wcześniej napisałem to wcale takie głupie nie jest

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem w tym, że kurs pj traktuje się u nas tylko jako metodę na zdobycie uprawnień, a nie naukę jazdy w pełnym znaczeniu tego słowa. jesteśmy narodem, który ma olbrzymie poczucie własnych umiejętności drogowych (co widać i tutaj po wypowiedziach niektórych nastolatków). nawet bardzo restrykcyjne przepisy szybko tego nie zmienią: wystarczy popatrzeć, jak dosłownie parę dni temu padło pytanie o przebieg kursu i egzamin, a już pojawiły się odpowiedzi "jeździć umiesz, zakombinuj z fałszywym zaświadczeniem i już". popatrz ile jest wypowiedzi o nowych przepisach zaczynających się od "będzie drożej" - to jest obraz tego, jak ludzie postrzegają naukę jazdy, że to tylko wyciąganie kasy "bo przecież jeździć każdy potrafi". kursy są takie, jakich oczekuje społeczeństwo: minimum do zdania, byle taniej. na szczęście są szkoły uczące dobrze, chociaż nie najtaniej - obłożenie na kursach mają, rozwijają się i chętni na prawdziwą naukę jazdy mogą z ich oferty korzystać

 

natomiast nikt nie ogranicza dobrej nauki: też jest możliwa, tylko po prostu kosztuje więcej i czasami trzeba ruszyć się dalej niż 300m z chałupy. owszem, mogły nowe przepisy to zmienić, ale nie zmieniły - to co, zbojkotować? albo jak jakiś gówniarz napisał "więcej ludzi będzie jeździć bez prawka" - taką mamy iść drogą? podziwiamy kulturę jazdy w niektórych krajach europy, zmianę możemy zacząć od siebie

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak YUBY, na twoim miejscu pisał bym to samo. Bo masz rację. Tylko że u mnie jest inna sytuacja. Sąsiad ma CBR 600 F3, w następnym sezonie chce sprzedać.

Widzisz, tyle tylko, że tego typu argumenty znajdzie każdy. I tak na prawdę to żaden argument.

 

Jeżeli nie ta CBR, to zapewne kupię GS, CB, ER.

Kupowanie tego typu motocykli ma jedną dużą zaletę. Są bardzo łatwo sprzedawalne i wolno tracą na wartości. Sprzedając po jednym sezonie pewnie sprzedasz w prawie takiej samej, jak nie w takiej samej cenie, w jakiej kupiłeś.

 

 

 

 

 

"Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...