konrad1f Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 (edytowane) nie rozumiesz zasadniczej różnicy między doświadczonym motocyklistą a szczylem, który dorwał się do mocnego motocykla i myśli, że już wszystkie rozumy pojadł i wszystko umie ten pierwszy nie musi niczego udowadniać i dlatego przepis o stopniowanych prawach jazdy na motocykl jest pomysłem w moim mniemaniu słusznym ja wiem, że to może byś krzywdzące dla niektórych ale (także w moim mniemaniu) nie jest nim na pewno kolega Czaquu - jemu to jedynie na dobre może wyjść znam kilku młodzieńców, którzy jeżdżą na motocyklu wiele lepiej ode mnie ale ostatnią rzeczą, którą by zrobili to kozaczenie na forum internetowym - i pewnie to się wiąże z ich dojrzałością emocjonalną kolego Czaquu - napisałeś w ciągu kilku ostatnich dni ok 20 postów, z czego ponad połowa traktuje o tym jak to zajebisty jesteś - ja mogę tylko życzyć szczęśliwego kolejnego sezonu Edytowane 1 Grudnia 2010 przez konrad1f Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toOczeQ Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Ty chyba nie dostrzegasz różnic pomiędzy 47KM a 100KM. Gratuluję. Chyba skocznia narciarska. wink.gif Tak YUBY, na twoim miejscu pisał bym to samo. Bo masz rację. Tylko że u mnie jest inna sytuacja. Sąsiad ma CBR 600 F3, w następnym sezonie chce sprzedać. Kupił ją z Hiszpanii w znakomitym stanie (12,5 bara na cylindrach), oczywiscie uzywana i 34 tys przebiegu. Widzę jak on o nią dba. Chce ją zdobyć ze zwględu na stan w jakim ona jest. Po prostu jej stan przekonuje mnie. Jeżeli nie ta CBR, to zapewne kupię GS, CB, ER. A jeżeli będzie okazja to kupię CBR. Różnica jest spora, umiem odróżnić 47 a 100 KM. Tylko że w tym problem, że GS jest to moto na 1-2 sezon/y. A u mnie też jest inna sprawa z finansami. A CBR zamierzam trzymać jakieś 3-4 sezony. nie rozumiesz zasadniczej różnicy między doświadczonym motocyklistą a szczylem, który dorwał się do mocnego motocykla i myśli, że już wszystkie rozumy pojadł i wszystko umie Kolego, nie chce nikomu udowadniać jaki jestem wspaniały że dosiadam 600cc. Jeżdżę dla siebie, a nie dla innych. Moje życie, mój motocykl. Będę się uczył, nawet się nie zawstydzę jak mnie weźmie jakiś tam słabszy moto, gdy będę się uczył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 (edytowane) konradif Widzę że nie wyłowiłeś sensu problemu o jakim pisałem w poprzednich postach,więc dla Ciebie streszczę.Szlag mnie trafia z powodu tego że młodzi motocykliści za swoje pieniądze (przekonano mnie ,że często małe) odbierają uprawnienia do jazdy motocyklem,ale zbyt często nie posiadają nawet minimum wiedzy na temat techniki jazdy ani teoretycznej ani praktycznej.W sytuacji gdy dla młodych ludzi ważny jest często każdy grosz musieli by iść zaraz na kurs doszkalający i znowu płacić jeśli chcą bezpiecznie jeździć zwłaszcza na sportach.Uważam,że jeśli już istnieje OSM i prowadzi takie kursy to kursant powinien je kończyć przynajmniej z umiejętnościami i wiedzą gwarantującą NORMALNE (nie jak Rossi) i bezpieczne poruszanie się na motocyklu,najlepiej takiego typu jaki będzie użytkował.Podałem za przykład mojego syna któremu tłumaczyłem o co chodzi przy jeździe na moto po czym pozwoliłem mu przejechać się kawałek po prostej i wrócić na mojej R1.Po tym co zobaczyłem doszedłem do wniosku że nawet ojciec nie zastąpi dobrego instruktora-motocyklisty a poza tym może dostać zawału.Przyjrzałem się ofercie miejscowych ośrodków i doszedłem do wniosku że takich uprawnień to ja sponsorował nie będę a zwłaszcza kursu doszkalającego zaraz potem.Pisząc nie chodziło mi tylko o mojego chłopaka,ale o to co się wyprawia w Polsce,o to że rząd grzebie w przepisach,piętrzy trudności przed młodymi a odwraca głowę od problemu ich szkolenia.Te wszystkie kategorie,ograniczenia wieku i pojemności są do dupy,wystarczy właściwie szkolić młodych.Jeśli dzieci można nauczyć tabliczki mnożenia w wieku kilku lat to tym bardziej można nauczyć nastolatków jazdy nawet na sportowych litrach.Jeśli będą wariować i ginąć to świadomie i z odpowiednimi umiejętnościami,tak jak ich doświadczeni koledzy.Sam mam 45 lat a znam starszych od siebie i każdy lubi czasem powariować.Z resztą kiedy mają wariować,jak będą starymi dziadkami z bandą wnucząt? :buttrock: Edytowane 2 Grudnia 2010 przez marian65 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkiel Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Tylko że w tym problem, że GS jest to moto na 1-2 sezon/y. A u mnie też jest inna sprawa z finansami. A CBR zamierzam trzymać jakieś 3-4 sezony. Ale co to za problem. Nie rozumiem stwierdzenia, że GS to moto na 1-2 sezony. Ludzie jeżdżą motocyklami tego pokroju bardzo często dłużej niż te 2 sezony. To, że ma 46KM nie znaczy, że się zaraz Ci znudzi. To tak jak ja bym powiedział, że od następnego sezonu kupuję sportową 600 bo moja GPZ już nie idzie. Twierdzisz, że masz poukładane w głowie, ale przecież taki GS także potrafi osiągnąć prędkość grubo ponad te przepisowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 (edytowane) Sorry wysłałem dwa razy bo nie wiedziałem czy pierwszy(post)poszedł gdyż padła mi bateria a nie wiem jak usunąć :icon_rolleyes: Edytowane 2 Grudnia 2010 przez marian65 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toOczeQ Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 (edytowane) Ale co to za problem. Nie rozumiem stwierdzenia, że GS to moto na 1-2 sezony. Ludzie jeżdżą motocyklami tego pokroju bardzo często dłużej niż te 2 sezony. To, że ma 46KM nie znaczy, że się zaraz Ci znudzi. To tak jak ja bym powiedział, że od następnego sezonu kupuję sportową 600 bo moja GPZ już nie idzie. Twierdzisz, że masz poukładane w głowie, ale przecież taki GS także potrafi osiągnąć prędkość grubo ponad te przepisowe Majkel, obstawiam że około 1-2 sezony. Może być to i więcej. Nie mówię że na 100% będę go zmieniał, bo mi się znudzi. Fakt, zawsze lepiej mieć te 100 KM niż 47 (mówię tu już o doskonalonej jeździe ;) ) A co Ty byś wybrał na moim miejscu ? Jak byś miał do wyboru zadbaną CBR 600 od sąsiada gdzie wiesz jak i co było przy niej robione i co na niej robił, czy szukać GS 500 o nie znanej przeszłości ? Edytowane 1 Grudnia 2010 przez toOczeQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkiel Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Postawiłem się w Twojej sytuacji i zastanowiłem się co bym wybrał. Trochę mi zajęło podjęcie wyboru. Ja bym celował w GSa z bardzo prostej przyczyny. Na CBR bał bym się jeździć :biggrin: poważnie. Nie mam takiego doświadczenia żeby siadać na sportowe 600 (nowej lub starej konstrukcji - wszystko jedno) Na takim sprzęcie bez odpowiednich umiejętności można sobie zrobić kuku. Życie jest tylko jedno i szkoda by było już na samym początku dosiadając prawdziwego, dużego motocykla rozpier*lić się, zostać kaleką i patrzeć na motocykle tylko z boku. Nie ma co dla jednej wychuchanej CBR sąsiada ryzykować tak wiele. Na to jeszcze przyjdzie czas :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toOczeQ Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Twoja wypowiedź daje do zrozumienia. Jeszcze mam całą zimę na zastanowienie się jakie moto wybrać ;) Chociaż jechałem już na tej CBR, fakt że nie kręciłem więcej niż 5 tys obrotów bo się bałem ;) Wiem czym się może skończyć nieostrożna jazda, popisy itd. Jak dosiądę CBR, to będzie jazda po jeździe i to wolna, dopóki nie zrozumiem moto, jak i ono mnie zrozumie ;) Tak jak mówię, mam zimę do zastanowienia. Pomyśli się i zobaczy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Marian - ja doskonale rozumiem jaki był sens Twojej wypowiedzi niemniej to, że jakoś szkolenia motocyklistów w OSK w całej Polsce jest marna nie jest tylko i wyłącznie skutkiem złych unormowań prawnych ludzie chcą słabych kursów - zapewniam Cię, że większość chłopaków w wieku ok 18lat, którym tato dał by kasę na kurs na motocykl (powiedzmy że nawet 1500zł) chciało by zrobić kurs za 500zł nie odbębniając nawet jazd i resztę zostawić sobie na balety zresztą - przecież Czaquu jeździ już zajebiście więc czego mógłby się nauczyć od instruktora? Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 (edytowane) konrad1f , Czyli Twoim zdaniem młodzież z powodu sknerstwa i z obawy o finanse rodziców wybiera drogę samodoskonalenia?Hmm,może i coś w tym jest...Również wolałem kiedyś się sam uczyć niż słuchać dobrych rad starszych(nie było że boli i że moto w kawałkach),niemniej gdyby ujednolicono wymagania wobec szkół jazdy to i ceny by się wyrównały a w tedy każdy by ciułał lub sępił odpowiednią kwotę na prawdziwy kurs i nie miał by innego wyjścia niż się czegoś nauczyć bo inaczej legalnie nie wsiadłby na motocykl.A szkoły doskonalące technikę jazdy szkoliły by zawodników jeżdżących wyczynowo. Edytowane 1 Grudnia 2010 przez marian65 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Czyli Twoim zdaniem młodzież z powodu sknerstwa i z obawy o finanse rodziców wybiera drogę samodoskonalenia? hehhe -a to dobre :biggrin: powody są inne - przeczytaj to, co wcześniej napisałem a najlepiej posty Czaquu czy ty na prawdę mieszkasz w tym samym kraju? unormowania są ale przecież nawet i te, które są nie są często przestrzegane po co chcesz wymyślać coś co i tak nie będzie wyegzekwowane? każdy by chciał zmieniać w prawo w każdej dziedzinie - mi się wydaje, że w większości przypadków należy egzekwować to, które już istnieje Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 konrad1f To nie ja wymyślam cuda i chcę zmieniać prawo.To rząd ryje w przepisach,a jeśli już coś mają zmieniać to niech zmienią to co należy. :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 stety czy niestety (bo nie mnie to oceniać) dostosowują prawo do europejskiego i tyle mnie to nie boli - ja się dostosuje i jak już wcześniej napisałem to wcale takie głupie nie jest Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 2 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 problem w tym, że kurs pj traktuje się u nas tylko jako metodę na zdobycie uprawnień, a nie naukę jazdy w pełnym znaczeniu tego słowa. jesteśmy narodem, który ma olbrzymie poczucie własnych umiejętności drogowych (co widać i tutaj po wypowiedziach niektórych nastolatków). nawet bardzo restrykcyjne przepisy szybko tego nie zmienią: wystarczy popatrzeć, jak dosłownie parę dni temu padło pytanie o przebieg kursu i egzamin, a już pojawiły się odpowiedzi "jeździć umiesz, zakombinuj z fałszywym zaświadczeniem i już". popatrz ile jest wypowiedzi o nowych przepisach zaczynających się od "będzie drożej" - to jest obraz tego, jak ludzie postrzegają naukę jazdy, że to tylko wyciąganie kasy "bo przecież jeździć każdy potrafi". kursy są takie, jakich oczekuje społeczeństwo: minimum do zdania, byle taniej. na szczęście są szkoły uczące dobrze, chociaż nie najtaniej - obłożenie na kursach mają, rozwijają się i chętni na prawdziwą naukę jazdy mogą z ich oferty korzystać natomiast nikt nie ogranicza dobrej nauki: też jest możliwa, tylko po prostu kosztuje więcej i czasami trzeba ruszyć się dalej niż 300m z chałupy. owszem, mogły nowe przepisy to zmienić, ale nie zmieniły - to co, zbojkotować? albo jak jakiś gówniarz napisał "więcej ludzi będzie jeździć bez prawka" - taką mamy iść drogą? podziwiamy kulturę jazdy w niektórych krajach europy, zmianę możemy zacząć od siebie jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Horb Opublikowano 2 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 Tak YUBY, na twoim miejscu pisał bym to samo. Bo masz rację. Tylko że u mnie jest inna sytuacja. Sąsiad ma CBR 600 F3, w następnym sezonie chce sprzedać. Widzisz, tyle tylko, że tego typu argumenty znajdzie każdy. I tak na prawdę to żaden argument. Jeżeli nie ta CBR, to zapewne kupię GS, CB, ER. Kupowanie tego typu motocykli ma jedną dużą zaletę. Są bardzo łatwo sprzedawalne i wolno tracą na wartości. Sprzedając po jednym sezonie pewnie sprzedasz w prawie takiej samej, jak nie w takiej samej cenie, w jakiej kupiłeś. Cytuj "Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.