Jakie środki do konserwacji skórzanej kurtki i spodni

[lukas 78]

witam

co sądzicie o czymą takim

http://moto.allegro.pl/item140111966__spra...y_3gratisy.html

duże puchy i wszystko w jednym

może ktoś tego używa , proszę o recenzje

pozdrawiam :icon_mrgreen:

[MarianKa]

Probikerowskie środki z Louisa - całkiem dobre i wychodzą niedrogo. Używałem Kettensprayu i byłem zadowolony, z tym, że do stosowania wyłącznie w garażu, w droge tych puch ze sobą raczej nie zabierzesz.

[Zanshin]

Używam i gorąco polecam dobrze czyszczą i smarują ;)

[lukas 78]

no to fajnie

cena rewelacja 55 zł za 3 puchy 750ml

wygrywa louis :icon_mrgreen:

[lr1]

Witam! W zaszłym sezonie wypastowałem sobie pastą do butów :wink: moją skórzaną kurtkę i spodnie. Dało to fajny efekt ponieważ błyszczałem w tym ubiorze z daleka. Ale pastując mój uniform miałem na celu to że pasta chroniła mi skóre przed nadmiernym działaniem słońca i częściowo zawilgocenia przez desz (jak wiadomo skóra mokrego nie lubi). W tym sezonie też chciałbym ją napastować - tylko że nie koniecznie pastą do butów ;) . Znacie jakieś środki odpowiednie do ubrań :P Na allegro znalazłem, ale tylko do butów :cool: .

[jurjuszi]

Jest taki szajs-pącz do konserwacji odzieży i mebli skórzanych. Firma chyba KIWI - czarny słoiczek. Pasta jest bezbarwna. Ja dodatkowo psikam jeszcze takim impregnatem w sprayu (tez KIWI) na końce nogawek.

Można to kupić w każdym markecie.

 

pozdr

[pyzdra1]

Do skóry uzywam balsamu firmy ARA. Kupiłem go w sklepie obuwniczym. Jest to plastikowa płaska buteleczka o poj 150ml. Pełna nazwa to "Balsam do pielęgnacji wyrobów ze skóry" Nadaje ładny połysk, chroni przed wilgocią i jest bardzo wydajny. Polecam

[MariuszJ]

ja dwa lata temu w lidlu kupilem taki srodek do pielegnacji skory

i jeszcze nawet troche zostalo a juz dwa razy zabezpieczalem kurtke i spodnie

 

a do butow oczywiscie pasta :biggrin:

 

 

pozdr

[jeszua]

przy okazji można byłoby conieco zaimpregnować skórę, żeby nie nasiąkała przy najdrobniejszym deszczu. w tym zakresie pomocne bywają pecyfiki kupowane w sklepach sportowych. dokładniejsze info jak zabezpieczać skórę - patrz pl.rec.motocykle, jeśli nie będzie w faq, to w archiwum (sam te mądrości kilka lat temu tam czytałem)

jsz

[BartekJ]

Ze trzy lata tamu, na warszawskiej wystawi motocykli, kupiłem środek, który się nazywa RENAPUR-Leather Balsam. Angielskiej proweniencji. Pojemnik 250 ml kosztował coś koło 50 zł. Do wszelakich skór wykończonych na gładko, obuwia, mebli, ubrań. Pastuję tym buty zimowe, i buty na crossa; świecą sie jak psu...nos ;). Do tego woda spływa bez śladu, i nie było białych plam od soli. Myślę, że dobrze konserwuje, i mogę polecić.

 

P.S. Nawet stronkę znalazłem :biggrin: http://www.renapurpolska.pl/

Edytowane 27 Marca 2007 przez BartekJ

[Olsen]

Jest taki szajs-pącz do konserwacji odzieży i mebli skórzanych. Firma chyba KIWI - czarny słoiczek. Pasta jest bezbarwna. Ja dodatkowo psikam jeszcze takim impregnatem w sprayu (tez KIWI) na końce nogawek.

Można to kupić w każdym markecie.

Od lat konserwuję wszelkie wyroby skórzane (m.in. ciuchy motocyklowe) takim właśnie natłuszczaczem Kiwi sprzedawanym w czarnych, okrągłych pojemnikach. A sprayu używam w celu impregnacji (mam osobny preparat do skór i osobny do tekstyliów).

[pyzdra1]

Od lat konserwuję wszelkie wyroby skórzane (m.in. ciuchy motocyklowe) takim właśnie natłuszczaczem Kiwi sprzedawanym w czarnych, okrągłych pojemnikach. A sprayu używam w celu impregnacji (mam osobny preparat do skór i osobny do tekstyliów).

Możesz coś więcej napisać o tym preparacie do tekstyliów?

[dlamichala]

Na Motor Bike Show w tym roku była stoisko jakieś firmy, która sprzedawała balsam do konserwacji skóry z wosku pszczelego.

Niestety wtedy nie kupiłem tego cudeńka. :icon_rolleyes:

Wiecie może jaka to firma? Może sprzedają coś przez neta?

[Guzik]

Jest taki szajs-pącz do konserwacji odzieży i mebli skórzanych. Firma chyba KIWI - czarny słoiczek. Pasta jest bezbarwna. Ja dodatkowo psikam jeszcze takim impregnatem w sprayu (tez KIWI) na końce nogawek.

Można to kupić w każdym markecie.

 

pozdr

ja tylko dodam ze KIWI mozna pastowac cos tanszego bo jak droga skora to szkoda jej. KIWI poprawiajac wyglad niszczy skore niestety. tzn jak nie pastujesz to skora wyglada coraz gorzej. to info od fachowca z branzy obuwniczej. mi zawsze polecal Collonela (niestety drozszy)

[Igor]

Możesz coś więcej napisać o tym preparacie do tekstyliów?

 

Modeka ma taki zajzajer w spraju do tekstyliów. Chyba wiedzą, co dobre bo tekstylne ciuchy sprzedają. Puszka tego cuda kosztuje coś ok. 25-30 zł.

pzdr