Skocz do zawartości

Ford Probe II


Stig
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Uważam, że skracanie przebiegu paska poniżej zaleceń producenta to strata kasy. Przecież to jest podane z zapasem bezpieczeństwa. W Focusie tak zmieniałem jak zalecano - 160 kkm

Tyle że producent nie bierze żadnej odpowiedzialności za swoje zalecenia. Jak Ci cos pierdyknie, to sam będziesz nowego silnika szukał :icon_evil: Poza tym pasek nieoryginalny niekoniecznie musi tyle samo wytrzymać co oryginał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak w oplach też jest bezkolizyjny a prawie zawsze tłok pocałuje sie z zaw

Wuseka, znów konfabulujesz i piszesz bzdety...

 

Jak się kurfffa może tłok spotkać z zaworem przy rozrządzie bezkolizyjnym? Korbowód się rozciąga, trzonki zaworu są gumowe czy jak?

 

 

Poza tym rozprząd bezkolizyjny w oplach to był 20 lat temu jak opel robił proste benzynowe 8 zaworówki.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że skracanie przebiegu paska poniżej zaleceń producenta to strata kasy. Przecież to jest podane z zapasem bezpieczeństwa. W Focusie tak zmieniałem jak zalecano - 160 kkm

Producenci (Conti-Tech, Bosch) dają gwarancję na rozrządy (paski) na 60 tys km - lub 5 lat (i to tylko pod warunkiem, że zmienia się kompletny rozrząd.................a zdziwilibyście się ile osób tego nie robi - lub zmienia sam pasek nie ruszając rolek). Jeśli chodzi o oryginalne zestawy rozrządów to z przebiegami gwarancyjnymi jest różnie (VW na przykład daje gwarancję na 100tys km)......

Co do silnika w Fordzie Probe 2,5 to niestety nie jest on bezkolizyjny.... W tym aucie (jak i wielu innych amerykańskich fordach) są montowane silniki Mazdy (w Probe akurat jest jednostka z 626 GE - Ranger ma silnik z Mazdy MPV, itp itd)...

Co do cen części to jest różnie......np. rozrząd do Mazdy (Forda Probe) jest dość drogi, z amortyzatorami też może nie być za ciekawie, ale takie rzeczy jak tarcze, klocki itp to śmieszne pieniądze (fakt - nie są to oryginały, ale da się na tym jeździć - i to dość długo).

Co do cen części do Subaru to też jest różnie - są zamienniki do wielu rzeczy (tarcze, klocki, wahacze, tuleje zawieszenia) - i nie są wcale drogie (mówimy oczywiście o średniej klasy zamiennikach). Ale niestety z niektórymi częściami jest problem - i pozostaje wtedy tylko serwis.........ale szczerze mówiąc jakoś mnie to nie specjalnie przeraża....bo te auta po prostu są mało awaryjne.....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 oszczędny, niezawodny, na kulanie się po mieście. ok.

2.5V6 są dość awaryjne, panewki lubią się kręcić :biggrin:

 

Zalezy kto co rozumie przez oszczedne :icon_mrgreen: W porownaniu 2l silnikow Calibra'y i Probe II jest to roznica 4 litrow / 100 km

 

zawsze lepsze niż calibra,

 

Kwestia nastawienia i chwalenia swojego :biggrin:

 

:crossy:

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak tak w oplach też jest bezkolizyjny a prawie zawsze tłok pocałuje sie z zaworem. Zawsze producent podaje 2 bariery zmian pasa jego wiek i przebieg troche mi sie niechce wierzyć ze 6-7 letni pasek można uznac za sprawny.

qmpel w pracy ma Toyote Tacome z 94 roku , 300k mil od nowosci , paska nierobil wogole :icon_mrgreen:

ale 15 lat temu to japonce jeszcze byly dobre :lalag:

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...