lotnik Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 (edytowane) 2t raczej bym nie montował sa wysoko awaryjne jak na motolotnie duze spalanie moc uzyteczna ponad 7000 obrotów na minute no i przewaznie jednocylindrowe i chłodzone ciecza prawie zawsze nie liczac 50-tek Jak byłem w Twoim wieku to przerabiałem silniki z trabanta i montowałem je w motolotni, bo wtedy Rotax to był szczyt marzeń , no i żyje do tej pory choć już latam tylko winklach na motocyklu :biggrin: Nikt nie widział sondy lambda czy pompy paliwowej itp, zapłon sie brało z kosiareczki spalinowej, a nawet z silnika rozruchowego ze ruskiego spychacza gąsienicowego DT. I cholerstwo nawet latało heheeh. Edytowane 7 Grudnia 2009 przez lotnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 (edytowane) Ja bym od razu darowal sobie ta adaptacje z 1200. Co do 1100 bez kata i sondy to tak sie akurat sklada ze mam takiego. Wersje sonda, czy tez opornik (wlasciwie to jest potencjometr ktorym ustawia sie zawartosc CO na biegu jalowym) wybiera sie poprzez odpowiednie zwarcie pinow ECU silnika - samo ECU jest jednakowe dla wszystkich modeli - motronic 2.2 oraz 2.4 - 1100/1150. Jak ktos chce miec bardzo dobre osiagi (np w serii 11 GS zajebisty dol bez dziur)/troszeczke wieksze zuzycie paliwa to proponuje ten potencjometr oraz nie zwieranie zadnych pinow. Odnosnie 1200 to jednostki sterujace komunikuja sie poprzez szyny CAN. Takze wiele przelacznikow jest zrobione wlasnie na takich szynach. I teraz jak sie wydlubie silnik wraz z jego jednostka ster. to nie wiadomo czy tak latwo bedzie jej sie "rozstac" z pozostalymi ECU ? Moga sypac sie jakies bledy. Niektore 1200 maja ESA, ABS i ASC (kontrola trakcji) i to moze wspolpracowac razem z ECU silnika - pisze nie wiem bo nie pracuje w BMW i tylko domyslam sie na podstawie podobnych ukladow. Do tego wszystkiego 1200 ma immo w kluczyku, osobne lambdy na kolektor, czujniki spalania stukowego i wiele innych niepotrzebnych rzeczy :) Edytowane 7 Grudnia 2009 przez ural_zgora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SkySailor Opublikowano 7 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 A wobec tego R1150 ale po 2003r z 4 świecami - już na CAN, czy jeszcze normalnie i można by adaptować ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Przepraszam ze sie wtrace....ale ten silnik http://moto.allegro.pl/item838156989_silni...s_140_koni.html <---- 2T 2Gary 800cmm3,wtrysk,na zaworach wydechowych zachowywal by sie lepiej niz ten od bmw.140 koni.bedzie napewno lzejszy.jezeli Honda cr500 ma 54nm przy 8000 tys\obr to ten bedzie mial duzo nizej tyle nm a maxymalny moment podejrzewam ze kolo 100.(gdzie bmw tez nie ma nisko bo jak sie niemyle to 110nm przy 5800-6000 obr\min. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SkySailor Opublikowano 8 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 Gdzie można znaleźć jakieś dane i wykresy dla tego silnika ? I czy aby 140 KM z 800 ccm to nie dość poważne wyżyłowanie silnika ograniczające jego żywotność do dwóch sezonów ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 8 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 daj se spokoj z zweitaktami i innymi wynalazkami bo to wpierd*&@ paliwa az milo, a i trwalosc jest duzo mniejsza. Ten silnik jest chyba wyskubany z jakiegos skutera snieznego ? Jak chcesz miec wiekszy power- nie wiem aby wzniesc sie w kosmos :) - to zawsze mozna boxera zchipowac, pokombinowac z walkami rozrzadu, dolotami itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SkySailor Opublikowano 8 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2009 (edytowane) Nie zależy mi na mocy większej niż 80-90 KM do startu. Zdecydowanie bardziej pasowałoby mi, żeby dawał przyzwoitą moc przy niskich obrotach, żeby można było podziwiać widoki nie koniecznie płosząc wszelką zwierzynę w promieniu 5 KM wyjąc na 5-6 tys obrotów, żeby utrzymać się w powietrzu. Teraz tak mam - kiedy obroty spadają poniżej 4,5 tys. zaczynam opadać. Przy 4 tysiącach mam jakieś 20 KM, a to za mało - potrzeba około 30-35KM żeby lecieć poziomo w dwie osoby w normalnych warunkach. Do dynamicznego wznoszenia przydaje się jakieś 60 -70 KM. Natomiast reszta czyli coś powyżej tych 70 KM pozwalałaby skrócić normalny rozbieg z jakimś grubszym gościem na pace i wystartować bez problemu z miękkiego podłoża przy lekkim tylnym wietrze. Edytowane 8 Grudnia 2009 przez SkySailor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lepi Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Też nie brałbym pod uwagę tego silnika. I już wcale nie chodzi o to, że dwusuw. Chociaż do amatorskiej "jazdy" lepszy będzie 4-t. Chodzi mianowicie o fakt, że będziesz musiał przy silniku dłubnąć. Wybierzesz znany i popularny to wiele osób przyjdzie Ci z pomocą. Wybierzesz exota to zostaniesz z nim sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Nie znam się na BMW, ale wymysliłem... Nie śmiać się! :evil: Bierzemy silnik 1150 z dwuświecowymi głowicami, pozbawiamy go całkowicie osprzętu elektronicznego. Uzbrajamy go we wtrysk od 1100 i zdublowany układ zapłonowy: cztery cewki, dwa moduły, dwa czujniki położenia wału, potencjometr zamiast sondy lambda, itd... :cool: Co Wy na to? Tak tylko, dumałem... :icon_rolleyes: Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 I bardzo dobrze wydumałeś. Silniki lotnicze wymagają 2 niezależnych układów zapłonowych a w oryginale jest tylko jeden z dwoma świecami na cylinder. Poza tym aby ująć kilka kilogramów wypada wywalić koło zamachowe bo śmigło przejmuje jego rolę. Wieniec rozrusznika można zamontować na wzór samochodowych z automatyczną skrzynią biegów. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fxrider Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Nie znam się na BMW, ale wymysliłem... Nie śmiać się! :evil: Bierzemy silnik 1150 z dwuświecowymi głowicami, pozbawiamy go całkowicie osprzętu elektronicznego. Uzbrajamy go we wtrysk od 1100 i zdublowany układ zapłonowy: cztery cewki, dwa moduły, dwa czujniki położenia wału, potencjometr zamiast sondy lambda, itd... :cool: Co Wy na to? Tak tylko, dumałem... :icon_rolleyes: GS (przynajmniej 1100) nie ma czujnika położenia wału,a dwa impulsatory - dla każego cylindra oddzielnie. Mając 2 układy zapłonowe można by je połączyć 'na krzyż' i wtedy w razie padu jednego z czujników (nie słyszałem o takim przypadku) lub jednego z układów (j.w.) nadal pracowały by 2 cylindry. Tylko w tym przypadku tak czy siak najsłabszym ogniwem byłby kabel zasilający elektrykę - bez niego i tak wszystko leży - trzeba dobrze dokręcać klemy akumulatora ;) Nie wiem jeszcze jak jest dokładnie z elektroniką, bo zdaje się, że moduł zapłonowy jest zintegrowany z układem kontrolującym wtryski - czy nie trzeba by rozdwajać sygnałów czujników, co skomplikuje całą instalację i zwiększy szansę awarii. pzdr, Adam pzdr, Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 tutaj jeden macher przerobil 1100 na twin sparka http://www.advrider.com/forums/showthread....ht=surging+1100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 10 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 Generalnie im układ zapłonowy prostszy tym mniej awaryjny. Niezłym rozwiazaniem byłoby zastosowanie prostego układu zapłonowego z np. Golfa 3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lepi Opublikowano 10 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 A czy ktoś potrafi powiedzieć, czy zastosowanie dwóch świec na cylinder w tym silniku zwiększa jego bezawaryjność? Innymi słowy czy po padzie dowolnej ze świec silnik nadal pracuje poprawnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 10 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 Przecież 2 świece nie działają razem. 2 świeca jest na wypadek awarii. Wykorzystanie obu świec na raz w silniku nie przystosowanym do takiego zabiegu może pogorszyć jego osiągi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.