Skocz do zawartości

Silnik do motolotni


SkySailor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Znam osobe, ktora rzeczywiscie chwialila silnik od kawasaki 600, ale dopoki nie zastosowala do latania silnika VFR, odpowiednia moc, ogromna niezawodnosc i co wazne zywotnosc, zwarta budowa, i wcale mu nie przeszkadza chlodzenie ciecza, jednym slowem ocenia go najlepiej ze wszystkich silnikow na jakich latal.

pozdrawiam

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra - to proponuje zwrocic uwage na konstrukcje ram/konstrukcje nosna w obydwu motocyklach :wink:

 

Jakie wnioski ?

 

No właśnie? jakie wnioski? Bo moje takie, że silnik dużo cięższy i tej samej mocy z większej pojemności. Moment obrotowy trochę wyższy. A rama i cała reszta powoduje, że różnica wagowa między KTM 950 ADV a BMW 1200 Adv to istna przepaść!!!

A jakie Twoje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ural zwracał uwagę na fakt, że w bmw ramy jako takiej nie ma, a jej rolę pełni blok silnika. stąd wysoka masa ;)

BTW obie konstrukcje dzieli bardzo wiele, począwszy od genezy, poprzez docelowy segment, aż po 10 lat konstrukcji motocyklowych w okresie ich aktywnego rozwoju. więc takie bezpośrednie porównania, to jak twierdzenie, że niby taka rewelacyjna cbr w 95 była cięższa i słabsza od dowolnej 600 z 05...

 

BTW jeśli określona masa jest potrzebna jako przeciwwaga, a istotne jest raczej niskie zużycie paliwa, niezawodność i trwałość, to silnik ktm-a nie będzie chyba aż tak dobrym pomysłem. ponoć też na niskich obrotach ma tendencję do szarpania, a tutaj mowa o ca. 3,5kobr; ale nie jeździłem więc to tylko informacja przeczytana

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ural zwracał uwagę na fakt, że w bmw ramy jako takiej nie ma, a jej rolę pełni blok silnika. stąd wysoka masa ;)

BTW obie konstrukcje dzieli bardzo wiele, począwszy od genezy, poprzez docelowy segment, aż po 10 lat konstrukcji motocyklowych w okresie ich aktywnego rozwoju. więc takie bezpośrednie porównania, to jak twierdzenie, że niby taka rewelacyjna cbr w 95 była cięższa i słabsza od dowolnej 600 z 05...

 

BTW jeśli określona masa jest potrzebna jako przeciwwaga, a istotne jest raczej niskie zużycie paliwa, niezawodność i trwałość, to silnik ktm-a nie będzie chyba aż tak dobrym pomysłem. ponoć też na niskich obrotach ma tendencję do szarpania, a tutaj mowa o ca. 3,5kobr; ale nie jeździłem więc to tylko informacja przeczytana

jsz

 

Jak napisałem wcześniej, sam zostałem przekonany, że łatwiej będzie/lepszym pomysłem jest silnik BMW jeśli waga nie jest absolutnym priorytetem.

 

Ale ciągnąc po raz ostatni off-top to rama BMW (której niema) jest cięższa od ramy w KTM. Rama łącznie z zawieszeniem bo nie znam wagi poszczególnych elementów.

 

Silnik LC8 potrzebuje obrotów 5000rpm. A chętnie i więcej. Ale napęd nie jest przecież brany z wału. Trzeba by rzucić okiem na przełożenie pierwotne. Nie wiem ile trzeba wyłożyć za silnik z GS1200. LC8 można kupić od 1000 euro. W tej chwili są na jebaju jakieś niemal nówki za 1500 euro.

 

Ale przyznaje jeszcze raz, boxer wygląda dużo lepiej w takim sprzęcie. Więc peace :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa sprawa - przełożenie pierwotne. W międzyczasie doczytałem, że w BMW R1200 GS przełożenie pierwotne wynosi 1:1,88. Czy ma to miejsce jeszcze w korpusie silnika czy już w skrzyni ? Istotna sprawa, gdyż prawdopodobnie do wykorzystania skrzyni nie dojdzie z uwagi na znaczne przesunięcie wału w stosunku do środka symetrii silnika. Pozostanie wówczas montaż reduktora w miejscu skrzyni - jakie obroty przyjdzie zredukować ? Ktoś się może orientuje w takich niuansach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GS 12 czy podobna jednostka z innego modelu srednio by sie nadawala ze wzgledu na spora ilosc elektroniki. Trzeba by speca aby to wszystko okroic i zeby to chcialo zapalic.

 

silniki z 11 czy 11,5 jak najbardziej

 

Silnik z Boxera "ladnie" oddaje moc, spalanie przyzwoite no i trwalosc zadowalajaca :wink:

Poza tym silniki te latwo sprzegnac z jakims reduktorem.

 

Pozostanie wówczas montaż reduktora w miejscu skrzyni - jakie obroty przyjdzie zredukować ? Ktoś się może orientuje w takich niuansach ?

 

Obroty silnika max to jakies 8krpm - tu odcina zaplon.

 

W silniku nie masz zadnego przelozenia.

Edytowane przez ural_zgora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w boxerach pod zdjęciu skrzyni masz od razu dostęp do sprzęgła osadzonego BEZPOŚREDNIO na wale motocykla - czyli na wejściu reduktora/skrzyni są dokładnie obroty silnika (1:1).

Co do przesunięcia osiowego - patrząc od tyłu silnika będzie ono wynosiło jakieś 10 do 15 cm w prawą stronę max.

http://blackbears.ru/index_en.php?get=manual - tu możesz ściągnąć manuale do wersji 1100/1150, będą dane n.t. przełożeń, zdjęcia/rysunki.

http://www.maxbmwmotorcycles.com/fiche/fiche.aspx - tu masz fiszki poszczególnych modeli BMW - możesz zobaczyć co i jak z grubsza.

 

pzdr, Adam

 

P.S. Tak mi właśnie przyszło do głowy - skrzynia od BMW ma 3 wałki (wstępny, pośredniczący, zdawczy) - jeśli miałbyś takie możliwości techniczne, to można by zdawczy wyrzucić(razem z mechanizmem zmiany biegów), rozwiercić obudowę skrzyni, dotoczyć dłuższy pośredniczący z odpowiednią zębatką (reduktor), osadzić na nim dodatkowe łożyska (już po za obudową skrzyni) i bezpośrednio na tym zamocować śmigło. Przy okazji można by odciąć zbędną część obudowy skrzyni (zysk masy).

Zalety - jest reduktor, mocowanie śmigła, mniejsza masa, nie ma problemu z rozrusznikiem (jest on mocowany do skrzyni), małe przesunięcie - rzędu 5-6 cm, prawdopodobnie taniej

Wady - dedykowany reduktor byłby lżejszy, brak biegów, pozostaje sprzęgło (choć je też można by usunąć na upartego), wymaga trochę 'porzeźbienia'

Edytowane przez fxrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w PL ciężko znaleźć 850. Kolega szuka silnika raczej wolnoobrotowego, tu 1100 lepiej by się sprawdzała, 850 nie ma też wymaganych 80 koni (72 bodajże), a zysk na masie jest pomijalny. Ew. zaletą byłoby trochę mniejsze spalanie i być może tańszy zakup.

850 jest pochodną 1100, nie wiem(nie słyszałem) czy jest mniejsza odmiana 1150 z 2ma świecami.

Niemniej pewnie kontakt do tego kolegi byłby w tym wątku cenny ;)

 

pozdrawiam, Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby zastosować reduktor oparty na dwóch kołach i pasie zębatym?

Mała masa, łatwość uzyskania osi smigła w osi silnika, brak smarowania, cicha praca - same plusy :-)

 

Tomek

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...