Tomek Kulik Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 Zapraszam na kurs ratowniczy skierowany do motocyklistów i nie tylko. We współpracy z zawodowymi ratownikami i instruktorami ratownictwa, którzy na co dzień pracują w Pogotowiu Ratunkowym i innych służbach na rzecz bezpieczeństwa, organizuję dwudniowe zajęcia w wymiarze 16 godzin zegarowych, mające na celu zapoznanie się z aktualnymi zasadami udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej i zachowania w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia. Program obejmuje następujące tematy: bezpieczeństwo ratownika, ocenę stanu poszkodowanych, techniki wydostawania poszkodowanego z pojazdu, zdejmowanie kasku poszkodowanemu, resuscytację krążeniowo-oddechową, obsługę automatycznego defiblyratora, krwotoki, złamania, oparzenia, wstrząs, omdlenia, inne. Miejscem prowadzenia zajęć jest profesjonalnie przygotowana sala treningowa, wyposażona w nadwozie samochodu osobowego (do ćwiczeń wydostawania poszkodowanego), manekiny, fantomy, sprzęt do resuscytacji, deski i kamizelki ortopedyczne, kaski, oraz inne pomoce używane do ratowania życia i zdrowia. Uczymy też działania w sytuacjach skrajnie nieprzyjaznych, gdzie sprzętu ratowniczego nie będzie pod ręką. Ćwiczymy scenariusze banalne, np. Czesiek spadł z drabiny i się nie rusza, oraz wymagające główkowania, gdy ofiar jest więcej. Wykształcenie i doświadczenie zawodowe ratowników, gwarantują wysoki poziom zajęć i satysfakcję uczestników kursu. Osobom zainteresowanym wydajemy zaświadczenia o ukończeniu szkolenia, honorowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Koszt dwudniowego kursu wynosi 180 zł. Najbliższy termin: weekend 26-27 września, kolejne terminy w planach. Quorum wynosi 8 osób, max. 15. Osoby zainteresowane, proszone są o kontakt drogą mailową na adres: [email protected] Link do galerii z ostatniego kursu: http://www.motogen.pl/galeria/imprezy-even...omoc,art80.html Zapraszam. Tomek PS. Osobiście prowadzę część poświęconą zagadnieniom pożarowym przy wypadkach komunikacyjnych :-) Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Szkoda że te zajecia nie będa organizowane na terenie całego kraju. Chętnie wziałbym w nich udział, ale mieszkam w lubuskim, a to do Warszawy daleko. Będę cierpliwie czekał i może doczekam się podobnego kursu w Zielonej Górze. Przydałaby sie choć podstawowa wiedza pierwszej pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaG_1975 Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Tomku, przypominaj o kolejnych terminach kursu w przyszłości. Chętnie się wybiorę późniejszą jesienią na taki dwudniowy kurs. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 21 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 Pierwsza edycja jesienna odbyła się w fantastycznej atmosferze. Foty wkrótce. Kolejny termin: weekend 3-4 października. Zapraszam Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi Opublikowano 21 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 No kruca fuks! Ostatnio myślałem o czymś takim, ale mimo wszystko do Warszawy daleko :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaroImage Opublikowano 21 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 Wszystko fajnie, prawdopodobnie jakby była możliwość odbycia kursu w październiku to ja będę chętny. Tyle tytułem wstępu. Dlaczego ja mam za to płacić? Taka myśl wpada do głowy po przeczytani opisu kursu. Przecież takie szkolenie powinien odbyć dokumentnie ___każdy___ kto w jakikolwiek sposób (samochód, motocykl, atv, rower) porusza się po drogach publicznych. Dlaczego ta wiedza mogąca ratować życie innych ludzi musi być przezemnie na zasadach wolnorynkowych kupiona a nie jest wbita mi do głowy w szkole/na kursie na prawo jazdy?? Czy to nie jest chore?? PS. Nie mam oczywiście nic przeciwko organizacji takich kursów, jak już wspomniałem chętnie się przeszkolę i zapłacę. Jednak zwyczajnie uderza mnie nieudolność naszego systemu w tej dziedzinie życia. Nie ma się co dziwić, że znieczulica jak niewielu uczestników ruchu w ogóle potrafi pomóc.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Karlik Opublikowano 21 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 Dlaczego ja mam za to płacić? Taka myśl wpada do głowy po przeczytani opisu kursu. Przecież takie szkolenie powinien odbyć dokumentnie ___każdy___ kto w jakikolwiek sposób (samochód, motocykl, atv, rower) porusza się po drogach publicznych. Hm. Niby tak, ale z drugiej strony, dostępne zasoby na szkolenie przyszłych kierowców są ograniczone. Według mnie, od opcji "kurs jazdy 20 godzin plus kurs pierwszej pomocy 18 godzin" dużo lepsze by było "kurs jazdy 40 godzin". A pierwszej pomocy... nie ma sensu uczyć pierwszej pomocy osób, które tego nie chcą. Przeciętna Pani Zosia czy Pan Heniek w sytuacji stresowej może narobić więcej złego niż dobrego. Najlepiej gdyby wszystkim wbijać od młodości do głowy "widzisz wypadek, zadzwoń po karetkę", bo to jest najważniejsze. Wystarczająco dużo się nasłuchałem od znajomych ratowników medycznych o akcjach odwalanych im przez cywili chcących nieść pomoc i pamiętających coś piąte przez dziesiąte. Taki kurs daje to, że pierwszej pomocy uczą się osoby które są skłonne zainwestować w to swój czas i pieniądze, a nie każdy, bo musi (a wiadomo jakie jest podejście do rzeczy, do nauki których jesteśmy zmuszani). A swoją drogą to mam za sobą trzy tego typu kursy (chociaż tylko jeden motocyklowy), ale i tak jeżeli w październiku będę w weekend w Warszawie to chętnie się zapiszę na szkolenie. ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 A pierwszej pomocy... nie ma sensu uczyć pierwszej pomocy osób, które tego nie chcą. Przeciętna Pani Zosia czy Pan Heniek w sytuacji stresowej może narobić więcej złego niż dobrego. Najlepiej gdyby wszystkim wbijać od młodości do głowy "widzisz wypadek, zadzwoń po karetkę", bo to jest najważniejsze. chyba jest... w przypadku np. utraty przytomności, niedrożności dróg oddechowych, itd (lepiej wypowiedzieliby się pewnie ratownicy z prawdziwego zdarzenia) najważniejsze są pierwsze 3-4 minuty - a w takim czasie żadna karetka nie przyjedzie. każda osoba postronna może udrożnić drogi oddechowe i rozpocząć pośredni masaż serca, do tego nie potrzeba wiele ani umieć, ani pamiętać. działania w tzw. łańcuchu przeżycia dają efekt w komplecie czyli byłoby lepiej, gdyby podstawowe czynności potrafiło - i chciało! - wykonać więcej osób spośród obecnych na miejscu zdarzenia jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberto Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 Gdzie odbywają się kursy, od której godziny startujemy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 22 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 Miejscem prowadzenia zajęć jest sala treningowa Studium Medycznego przy ul. Obozowej 20 w Warszawie. Zaczynamy o godzinie 10.00 - sobota i niedziela. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 Dlaczego ta wiedza mogąca ratować życie innych ludzi musi być przezemnie na zasadach wolnorynkowych kupiona a nie jest wbita mi do głowy w szkole/na kursie na prawo jazdy?? Czy to nie jest chore?? w programie kursu prawa jazdy jest także kurs udzielania pierwszej pomocy Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaroImage Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 Tak? A to ciekawe, zdaje się, że nie zauważyłem :D Nie znam też znajomego któremu by zaproponowano udział w czymś takim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Karlik Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 chyba jest... w przypadku np. utraty przytomności, niedrożności dróg oddechowych, itd (lepiej wypowiedzieliby się pewnie ratownicy z prawdziwego zdarzenia) najważniejsze są pierwsze 3-4 minuty - a w takim czasie żadna karetka nie przyjedzie. każda osoba postronna może udrożnić drogi oddechowe i rozpocząć pośredni masaż serca, do tego nie potrzeba wiele ani umieć, ani pamiętać. No owszem, ale do tego nie potrzeba 18 godzin podczas prawa jazdy. Moim zdaniem, jeżeli wprowadzać obowiązkowe szkolenia z pierwszej pomocy to w szkole. Nie wiem czy teraz jest PO i czy się na nim robi pierwszą pomoc, ale za moich czasów wprawdzie było ale zajęcia na nim to były wolne żarty trochę. :-) Gdyby dzieciaki uczyć na fantomach byłoby dużo lepiej, obowiązkowe 5 godzin w roku szkolnym to można jednym zestawem fantomów dużo osób obskoczyć, a nauka jest prowadzona na etapie kiedy jest lepiej wchłaniana. IMO sporo osób robiących prawo jazdy "bo muszą" jest już odporna na wiedzę. :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żunio Opublikowano 23 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2009 "IMO sporo osób robiących prawo jazdy "bo muszą" jest już odporna na wiedzę." Zgadza się. Pierwsza pomoc a raczej zasady jej udzielania są obecne kilkadziesiąt razy w życiu każdego człowieka. Od szkoły podstawowej, gimnazjum, szkoła średnia, studia, kursy prawa jazdy, dodatkowe kursy ratownicze, następnie w zakładach pracy w których przechodzimy szkolenie BHP z reguły co roku. Kwestia wyrobienia odpowiednich nawyków i podejmowania przemyślanych decyzji w obliczu zagrożenia życia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberto Opublikowano 29 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2009 w związku z przepełnieniem skrzynki Tomka zdecydowałem się na otwartą informcję,Byłem , w sobotę 26.09, kursu nie było, w następny weekend wyjeżdzam, nie będę mógł uczestniczyć. Jeśli w pożniejszym terminie będą sie odbywać jakieś kursy to proszę o info w temacie postu badź na PW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.