..slizgajace sie sprzeglo

[Gość yeuop]

XT 600, niecalych 90tys. km przebiegu.

Rok temu nowe sprzeglo (komplet) i teraz po ledwo 20 tys. km juz sie slizga. I to porzadnie. Na kazdym biegu. Przy spokojnej jezdzie nie, jak odkrece manetke do polowy - slizga sie.

Motocyklem jezdze z reguly normalnie, nie podnosze przodu przy uzyciu sprzegla, ale kilka razy w roku wpakuje sie niechcaco w jakis teren i sadze, ze tam wlasnie najbardziej niszcze sprzeglo, jak w ciagu pol godziny zrobie 100 metrow.

No i pytanie - grubosc tarcz sprzegla prawdopodobnie bedzie w normie, ale i tak sie slizga. Czy od razu kupic nowe komplet, czy tez da sie barbarzynsko "zeszlifowac" nieco te tarcze? Jesli tak, to czym?

[jimi11]

A dobrze wyregulowane jest?

[qba]

rozbierz i pokaż fotki ;]

[wueska]

Sprezyny do wymiany wzery zod tarcz na koszu sprzegłowym potraktowac pilnikiem(to one zawiniły).

[cyborg78]

wueska, z tym pilnikiem to sie nie popisales. pilnikiem to mozesz w tym przypadku narobic wiecej szkody niz pozytku. Kosz sprzeglowy wylacznie w podzielnice i na frezarke. Chodzi o to zeby zachowac wlasciwy podzial przy zabielaniu zuzytych powierzchni, bo inaczej tarcze nie beda sie opierac wszystkimi wypustami, co spowoduje jeszcze szybsze zuzycie wlasnie tych czesci kosza o ktore sie opra.

[qba]

jaki masz model tego xt dokładnie? bo mam kompletne sprzęgło które działało idealnie do końca korby ;]

[Piotr Dudek]

wueska, z tym pilnikiem to sie nie popisales. pilnikiem to mozesz w tym przypadku narobic wiecej szkody niz pozytku. Kosz sprzeglowy wylacznie w podzielnice i na frezarke. Chodzi o to zeby zachowac wlasciwy podzial przy zabielaniu zuzytych powierzchni, bo inaczej tarcze nie beda sie opierac wszystkimi wypustami, co spowoduje jeszcze szybsze zuzycie wlasnie tych czesci kosza o ktore sie opra.

Mimo pozorów można to zrobić pilnikiem tylko trzeba zwracać uwagę aby pozostawić minimalne ślady w miejscach pracy tarcz.

Ustawienie kosza na podzielnicy zajmie całą wieczność i żaden frezer nie będzie chciał się z tym bawić.

[Gość yeuop]

mam 3TB, kupo.. (czy tak sie odmienia twoj nick?)

ale nie wiem, czy mi cos pomoze, ze kupie od ciebie sprzeglo, bo po kolejnej dluzszej trasie znowu bede musial kupic nowe ;)

dlatego szukam rowniez odpowiedzi, czy jest mozliwe, ze jazda w wysokich temperaturach (Azja, Afryka) moze bardzo szybko zuzywac sprzeglo?

[Arni]

Kosz nie wybije sie po jednej ani nawet po 2 dłuższych trasach....to sie dzieje powoli, powoli aż w koncu sie stanie...ale trwa to długo :) . Naprawiając czy kupując nowy kosz masz spokój na długi czas.

Temperatura otoczenia raczej nie ma wpływu na zuzycie mechaniczne elementów sprzęgła.

Edytowane 7 Września 2009 przez Arni

[Adam M.]

Rozbiez i zobacz czy to naprawde kosz, ale jesli go nie wymieniales zeszlym razem to bardzo prawdopodobne.

[cyborg78]

Mimo pozorów można to zrobić pilnikiem tylko trzeba zwracać uwagę aby pozostawić minimalne ślady w miejscach pracy tarcz.

Ustawienie kosza na podzielnicy zajmie całą wieczność i żaden frezer nie będzie chciał się z tym bawić.

Teoretycznie to mozna prawie wszystko, ale nie wierze ze kolega bez wiekszych umiejetnosci slusarskich i mechanicznych zrobi to prawidlowo.. A dobry frezer bedzie sie chcial bawic, nie dalej jak pol roku temu dawalem do obrobki kosz sprzeglowy z jednego z moich motocykli. Mimo pozorow sa jeszcze dobrzy fachowcy, tylko trzeba wiedziec gdzie.

P.S. Ustawienie kosza w podzielnicy zajmuje jakies 5 minut, troszke dluzej trwa przezbrojenie frezarki ale tez nie godziny

Edytowane 8 Września 2009 przez cyborg78

[wueska]

A najdłużej trwa wyrzucanie kosza sprzegłowego;] Kosz to odelw, praktycznie nie obrabiany jak masz pecha to albo trzeba bedzie uchwyt dorobić zeby zamocować kosz albo wyrzucić kosz z powodu zerwania zeberka. To nie jest dokładne tarcze maja być osadzone z dość mocnym luzem jedyna dokładna czesc sprzegła to zabierak i tego sie nie regneruje tylko kupuje nowe.

[Gość yeuop]

jakto wyrzucic z powodu zerwania zeberka?

ostatnich 12000km zrobilem bez jednego zeberka, bo czas cisnal a kosza nigdzie nie zalatwilem..

[Arni]

Yeuop, to że da sie jechać bez jednego żeberka, to nie znaczy że tak trzeba. Tym bardziej ze urywając jedne, w jakims tam stopniu bardziej obciążasz inne. Wiem, że to ma pewnie wytrzymałosc kilka razy wiekszą niż normalny nacisk tarczy podczas pracy....ale z reguły jak coś mi sie łamie to to wymieniam.

 

A tak na boku - xt to cholernie wytrzymałe moto :]

[Greedo]

Głupoodporne rzekłbym :bigrazz: