LordElrond Opublikowano 6 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 (edytowane) Otóż - jesli Ci ta płytka naciska na nakrętke a tej nakretki odkrecic nie mozesz - to masz NAJPRAWDOPODOBNIEJ luz na wielowypuscie walka zdawczego piatego piegu i siedzacym na nim pulleyu.Ja takie cos "naprawiam" wymieniajac pulley na nowy i w odpowiedni sposób montując go na wałku.Wazny jest sposób montazu i moment dokrecenia tej nakretki - który niekoniecznie jest zgodny z manualem danego rocznika.No to jestem po demontażu rzeczonego ustrojstwa i mniej więcej wygląda to mniej więcej w ten sposób, że winowajcą uszkodzeń nakrętki i płytki zabezpieczającej był potężny luz pulley/wałek - na wieloklinie pulleya pozostały jedynie resztki wieńca wewnętrznego. Nakrętka była dociągnięta na tyle mocno, że przy obracaniu ręcznym pulleya nie było widać niczego, dopiero podczas jazdy siła skrętna była na tyle duża, że następowały uderzenia nakrętki o płytkę i stąd te objawy, o których pisałem. Resztka wieńca trzymała ten układ w kupie, ale długo by tak raczej nie pojeździł :lapad: .Wałek wygląda nienajgorzej, luz na łożysku jest niewyczuwalny, dekiel skrzyni biegów czysty, bez widocznych wycieków oleju więc simmering raczej trzyma. Oczywiście pulley do kasacji w trybie natychmiastowym, dumam nad wymianą nakrętki i płytki, mimo wszystko są trochę nadgryzione, w końcu to nie jakaś fortuna a co nowe to nowe. Jak pulley będzie mi dosłany, to jeszcze raz sprawdzimy wałek, luzy no i ogólnie jak to wygląda w trakcie eksploatacji. Nakrętkę dokręcę zgodnie z serwisówką, przynajmniej na razie. W razie czego - wiadomo, gdzie szukać felerów :) . FIS - dziękuję jeszcze raz za cenne sugestie. Posyłam wirtualną flaszkę :flesje: ale jeśli któregoś pięknego weekendu byś się obracał w okolicach Nowego Sącza - zapraszam na mineralną/colę/kawę/browara/wódkę/ (niepotrzebne skreślić :wink:) o ile będę w tym czasie w domu. Póki co dzięki za radę. Pozdrawiam wszystkich i jak Opatrzność pozwoli - do zobaczenia na trasie gdzieś - tam. Edytowane 6 Lutego 2016 przez LordElrond Cytuj 1. Nigdy nie kłóć się z głupcem. Ludzie mogą nie dostrzec różnicy2. Jeśli podejmiemy walkę, możemy przegrać. Jeśli jej nie podejmiemy - już przegraliśmy. Leonidas - król Spartan 3. "Czasem wygrywasz, czasem przegrywasz, ale zwycięstwa nie mogą być powodem do wywyższania się a porażki powodem do załamywania, bo wygrywać i przegrywać trzeba umieć z klasą" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poligon Opublikowano 29 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Witam ponownie.Jak wcześniej wspomniałem, posiadam Heritage'a z 2004r. Przy kupnie motocykla miałem dokładnie sprecyzowane wymagania. Wiele zachodu kosztowało mnie znalezienie przyzwoitego, w pełni oryginalnego egzemplarza (pierwszy lakier, zero tuningu i dodatków) i do tego na gaźniku. I właśnie ten ostatni detal sprawia mi trochę kłopotu, w związku z czym mam do kolegów (koleżanek?) dwa pytania. 1. Cięgło ssania nie pozostaje nigdy w zadanym położeniu, lecz cofa się mniej-więcej do połowy maksymalnego wychylenia. Skutkuje to tym, że dość długo po rozruch muszę trzymać dźwignię „na maxa”, by silnik nie zgasł. Czy to normalne? 2. Gaźnik jest bardzo podatny na zalanie. Motocykl odpalam zawsze bez gazu, jednak wystarczy, że przekręci się manetkę raz na „sucho” i natychmiast pojawiają się problemy z uruchomieniem silnika.Niestety, często zdarza się, że ciekawscy chłopcy – podczas gdy zostawiam moto bez opieki (sklep itp). – akurat do tej manetki mają szczególne upodobanie. Potem, nawet pół godziny muszę czekać, aż gaźnik odparuje. Czy da się coś z tym zrobić? Za pomoc z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FIS Opublikowano 29 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 No pewnie, że sie da.Zarówna 1 jak i 2 wymaga regulacji, bądz naprawy, badz wymiany.Czeste drobostki w tych modelach to są... Jesli natomiast pozwalasz na zabawe manetką KAŻDEMU - to Twoje problemy powinno wyeliminowac to:https://www.militaria.pl/cold_steel/noz_cold_steel_recon_tanto_aus8a_13rtk_p720.xml?cat=348 Paluchy kilku poobcinasz, reszta sie zacznie pilnowac...Wychowanie ku..a bezstresowe se wymyslili... :wink: Cytuj "Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.'' Autoryzowany dealer S&S Cycle https://harley-parts.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buba1340 Opublikowano 29 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Widziałem kiedyś fajny bajer, po wyłączeniu stacyjki pod rolgaz "podpinał" się sygnał , ale nie taki jak w HD tylko taki jak mam być :-). Było to skuteczne odstarszanie przypadkowych "gazowaczy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chorcio Opublikowano 5 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2016 Witam, w electrze z 2010 odkręcałem "kranik" w baku (czy jak to się tam nazywa w wtryskowcu) , zlałem benzynę i zabieram się za zakręcanie , przy zakręcaniu czuć , że wąż łącący "kranik" z pompą wewnątrz baku się skręca - nie ma tam przegubu . Czy te skręcanie jest groźne , a może w inny sposób należy przykręcić ten zawór-"kranik" ? Cytuj <p>była mz - była xj600s - była vn800 - była vl 800 - był Road King 1550 - był Fat Boy TC 96 - była Electra TC - był Night Rod - był Heritage Softail TC jest Electra i Softail Springer - malina. :wub: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wallygatorr Opublikowano 7 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 Skręcanie wężyka może Ci zmniejszyć światło i pojawią się problemy z przepływem paliwa. Wg rysunków wygląda, że zewnętrzny króciec jest wkręcony w wewnętrzny z podpiętym wężykiem który się skręca. w tym wypadku musisz zablokować wewnętrzny króciec (pewnie kluczem) tak, aby się nie obrócił przy przykręcaniu. Cytuj http://keeprockin.art.pl/Facebook Keep Rockin' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chorcio Opublikowano 7 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2016 A więc tak, na wężu paliwowym pomiędzy pompą a "kranikiem" zrobił się węzełek - musiałem otworzyć bak - przegub węża jest na pompie więc obkręcałem przewód tak długo aż zrobił się prosty - mam nadzieję , że przewód jest mocno elastyczny i się nie uszkodził, bo "węzeł " na nim się zrobił niezły. Tak dla potomnych prościej zlać paliwo poprzez rozebranie wlewu niż przez "kranik" - dotyczy to oczywiście motocykli z wtryskiem - jak jest z gaźnikiem - nie wiem. Cytuj <p>była mz - była xj600s - była vn800 - była vl 800 - był Road King 1550 - był Fat Boy TC 96 - była Electra TC - był Night Rod - był Heritage Softail TC jest Electra i Softail Springer - malina. :wub: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emsej Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 (edytowane) Witam wszystkich.Motor kupilem troche ponad rok temu w Anglii.Dlugo czekalem na HD,ale czasu na tranzakcje mialem naprawde malo.Jest juz troche leciwy 91r. i jak na swoj wiek ma troche przejechane 30k mil.Jak dla mnie to ok.Mlody nie jestem i raczej nie kupie juz nastepnego.Poprzedni wlasciciele juz przy nim pogrzebali (tuning i troche chromu) teraz czas na mnie.Caly poprzedni sezon przejezdzilem bez awarii.Zrobilem ok.3tys km.w tym trasa z polnocy na pd.Polski i z powrotem.Gdzies we wrzesniu zauwazylem wyciek oleju tak jakby spod przedniego cyl.Caly przod silnika byl obklejony brudem z trasy i dokladnie nie potrafilem umiejscowic wycieku.Wiadomo bylo ze czeka mnie zimowe grzebanie.Niestety zanim postawilem go na kolki pojawil sie nastepny problem.Otoz gdy krece powyzej 2100 obr/min.zczyna stukac cos w silniku.Ponizej tych obr.wszystko jest ok.Dzieje sie to na kazdym biegu i na luzie.Stukanie pojawia sie tez na chwile gdy jade do 2tys. obrotow i wpadne w jakas nierownosc na drodze.Motor nie traci na mocy pali od dotyku.Strasznie jes to denerwujace i nie wiadomo czego sie spodziewac.Napewno macie wiecej doswiadczenia z HD ode mnie.Moze juz spotkaliscie sie z czyms takim.Prosze o rade. Edytowane 28 Kwietnia 2016 przez emsej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vin Opublikowano 1 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2016 Weź klucze i sprawdź czy nie masz luzów na każdej śrubie.Dokładnie na każdej :_)))A górę , jak będziesz uszczelniał to wymień uszczelniacze zaworów, sprawdź laski popychczy,zwory i ciez się aejj jazdą ::) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emsej Opublikowano 1 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2016 Dzieki Vin za podpowiedz.Motor juz rozgrzebany.Wiem troche pozno,sezon juz owarty.Czekam na uszczelki.Glowice i cylindry we srode odbiore z szkielkowania.Popychacze sa ok.liftery wyczyszczone,zawory ok.Tylko nie wiem co miales na mysli piszac o uszczelniaczach zaworow.czy chodzilo Ci o rokerboksy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olkrzys Opublikowano 30 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2016 Naprawiam swój nowy nabytek Fat Boy 2007 rok i mam problem z przednimi lagami...Motocykl kupiłem lekko uderzony przodem i teraz próbuję wyciągnąć lagi do wymiany.Do tej pory jeździłem touringami i tam przy demontażu lagi jeżeli dało się ją obrócić to można było ją wyciągnąć bez większego problemu.Natomiast w Fat Boyu laga dała się obrócić ale wyciągałem ją ponad godzinę z mocnym oporem.Laga od tego porysowała się, co nie jest problemem bo i tak będzie wymieniana na nową, ale mam obawy z zakładaniem nowej.Przymierzyłem nową do półki i wchodzi z dużym oporem...Czy w softailach tak jest? Może są jakieś sposoby na montaż lag? Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FIS Opublikowano 30 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2016 Wygląda na to, że pólka też dostała. Cytuj "Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.'' Autoryzowany dealer S&S Cycle https://harley-parts.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olkrzys Opublikowano 30 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2016 Tego też się obawiam, natomiast dziwi mnie że mogła się uszkodzić przy stosunkowo mało zgiętych lagach...Widocznie w touringu półki są mocniejsze :-)Wysyłam półki do sprawdzenia i ewentualnego prostowania.Zobaczymy czy to pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boccacio Opublikowano 2 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2016 Koledzy podpinam sie i ja w tematach technicznych. Dzisiaj będę wymieniał płyny ustrojowe w moim Grubasie. Silnik suchy dobrze jest. Zauważyłem jakiś czas temu ze olej skrapla sie na deklu skrzyni ale na szczęście po wymyciu wszystkiego i obserwacji podczas 2 dniowego jeżdżenia okazało sie ze olej leci spod otworu gdzie wchodzi linka sprzęgła - i tu pytanie czy pancerz linki powinien być dokręcony do obudowy skrzyni na sztywno a regulacja tylko na złącze przy ramie? Czy tez przy deklu skrzyni sie reguluje i padła jakaś uszczelka? Nie chce zdejmować dekla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FIS Opublikowano 2 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2016 Linka powinna być tam dokręcona do oporu, a regulujesz przy ramie i przy sprzegle.Uszczelką jest O-ring który pewnie jest sprawny...A cieknie bo podejrzewam, że nie masz Barnetta za kilka stów tylko obsranego OEM-a z latajaca sprezyną oraz nylonowa osłoną i który dodatkowo w gratisie standardowo poci sie właśnie w tym miejscu. Cytuj "Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.'' Autoryzowany dealer S&S Cycle https://harley-parts.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.