wybor motocykla EXC

[nowytzrdt]

ale niewielka róznica między 250 4T czy 250 2T??Bo piszesz że huska 250 podobnie a jak ten SXF??

[Gawron]

Gawron: zapłon z lc4 98 raczej daje iskrę co obrót wału, nie co dwa. Silnik rozbierałem X razy i nie znalazłem magicznego urządzenia, od ktorego moduł dowiadywałby się, czy to właściwe GMP. Chyba, że zgubiłem jakiś przełącznik parzyste/nieparzyste :icon_biggrin: W ogóle, jest możliwe, żeby dwusuw odpalił na co drugim zapłonie :D?

Nie nie sprawa się już w ogóle wyjaśniła. Iskra jest tak czy siak co obrót wału. Problem polega na tym ze ten jego zapłon od 4t nie jest w stanie "obsłużyć" najwyższych obrotów do jakich 2t powinno się zakręcić i jest efekt jak odcięcie zapłonu. A to że motor dymił, ciężko palił itp to była wina tylko świecy.

[crossmen7]

ale niewielka róznica między 250 4T czy 250 2T??Bo piszesz że huska 250 podobnie a jak ten SXF??

Nie.Nie tak jak SXF.Osobiście Huśk-ą lepiej się jeździ od SXF(przynajmniej po torze).

Odczucie miałem takie,gdybym pojeździł trochę sxf pewnie szybko poszlaby w nie pamięć,2T ma lepszy temperament,jest narwana. :biggrin:

[Gawron]

no ale to równie dobrze mogłeś porównywać 125 2t do swoje ćwiartki 2t. Wiadomo ze 250 będzie mocniejsza.

Porównanie do swojego sprzęta miał byś dopiero z jakąś 450 4t.

[crossmen7]

Myślę ze prędzej z 400 exc ma zbliżone koniki 48.

Jeździłem przeważnie w 4t powyżej 400 teraz śmigam 250 2t i wszystko to kwestia przyzwyczajenia.Trwało to z 2 miechy zanim rozgryzłem walory 2t.Teraz jeździ mi się świetnie.

Ostatnio wsiadłem chwilkę na 400 exc z 2008 i pomyślałem że lepiej się jeździ na 250 t a jeszcze rok temu zaklinałbym się że jest inaczej.

[jjank]

Hej, co lepsze do endurowania: exc 200 czy 250 sx i dlaczego? A moze honda cr 250? Czy 250sx z 2000r ma ten sam silnik co 98r? Czy warto dokładać jakies 2k zeby dostac 200exc z USD z przodu? Czy jest istotna róznica w spalaniu miedzy 200 a 250?

Edytowane 6 Lutego 2011 przez jjank

[ghollum]

Hej, co lepsze do endurowania: exc 200 czy 250 sx i dlaczego? A moze honda cr 250? Czy 250sx z 2000r ma ten sam silnik co 98r? Czy warto dokładać jakies 2k zeby dostac 200exc z USD z przodu? Czy jest istotna róznica w spalaniu miedzy 200 a 250?

Jak dla mnie EXC200 jest lepsze, inne przełożenia skrzyni, mniejsze spalanie, całkiem fajny dół, masa podobna, a co do zawiasu to tak warto. Obecnie po sprzedaży 520stki "testuję" :icon_mrgreen: EXC200 mojego brata i wiecie co? coraz bardziej mi się ten "śmierdziel" :wink: podoba, po prostu rower z silnikiem jak nie wyjedziesz to weźmiesz pod pachę i wynieśiesz :icon_mrgreen: . A wracając do spalania to można się naczytać sporo opinni o kosmicznym apetycie tych maszyn ale nie ma dramatu, porównująć do 520stki wychodzi podobnie około 6-7L na setkę. Oj coś czuję że jak zaliczę jeszcze kilka wypadów na "rowerze" EXC200 to będą nici z EXC530 :buttrock: .

[jjank]

A nie brakuje mocy? Lubie przelatywac na gumie przez kałuze, ale XL muszę mocno poprosic zeby na 3ce podniesc przód, w napewno 250 nie ma z tym problemu, a 200?

Edytowane 8 Lutego 2011 przez jjank

[michoa]

Czy jest istotna róznica w spalaniu miedzy 200 a 250?

 

exc 250 rocznik 95 na żeliwnej tuleji(tulejowany+tłok wossnera), palił przy użytkowaniu 70% las, 20% tor mx, 10% dojazdy po czarnym średnio 9/100km, w sumie tyle co moja crm125 przy bardzo agresywnym pałowaniu :D ale tylko z jednym egzemplarzem miałem doczynienia może nowsze palą mniej, czytając fora wygląda że powinien mniej palić, no ale pisze jak było....

 

 

 

[ghollum]

A nie brakuje mocy? Lubie przelatywac na gumie przez kałuze, ale XL muszę mocno poprosic zeby na 3ce podniesc przód, w napewno 250 nie ma z tym problemu, a 200?

Nie, nie ma :crossy:

[m_fiolek]

A wracając do spalania to można się naczytać sporo opinni o kosmicznym apetycie tych maszyn ale nie ma dramatu, porównująć do 520stki wychodzi podobnie około 6-7L na setkę.

6-7 litrów?? Chyba jak pyrkałeś sobie po lesie :) Kumpel na żwirce w 3 godziny opróżniał bak. Na 100 km wychodziło mniej więcej 11-12 litrów.

Swoją drogą 520'tka też coś mało ci pali:D No ale wiadomo, wszystko od jazdy zależy.

 

[jjank]

Kurde, 9l/100 to moja XL czasami wciągnie, a na żwirowni pewnie więcej...U mnie chłopaki do 250 na niedzielny wypad leją pod korek+butelki z wahą, a rzadko przekraczamy 100km. Pewnie wszystko zalezy od stylu jazdy.

 

Panowie, a czym róznią się np. roczniki sx250 z 98 a 2001?

Edytowane 8 Lutego 2011 przez jjank

[ghollum]

6-7 litrów?? Chyba jak pyrkałeś sobie po lesie :) Kumpel na żwirce w 3 godziny opróżniał bak. Na 100 km wychodziło mniej więcej 11-12 litrów.

Swoją drogą 520'tka też coś mało ci pali:D No ale wiadomo, wszystko od jazdy zależy.

Tiaaaa pyrkałem a w połowie trasy zapakowałem moto do plecaka i dalej pieszo :lalag: , to że da się poróżnić w trzy godziny zbiornik to żadna nowina ja piszę o jeździe enduro (jazda przełajowa z duża ilością podjazdów i techniczych odcinków powalone drzewa itp. trochę toru) a nie o pałowaniu nonstop przez trzy godziny na max. kręcąć bączki jak pajac na jakieś "żwirce" albo o wpi******niu się w bagno i wycie jak wilk do księżyca nie mogąc się wygramolić co ma na celu chyba tylko zagotowanie moto. i uj***nie się po pachy, sporty typu "żwirka" czy bagienko nie są w moim stylu niczego nie uczą i moim zdanie są stratą czasu ,EOM.

[major000]

No z tym spalaniem to Ghollum trochę przesadziłeś. Chyba że masz mniejsze dysze założone w gaźniku co nie wróży dobrze silnikowi na dłuższą mete. W terenie jaki podałeś uważam że jest niemożliwe takie spalanie w 2t. Cały poprzedni sezon przelatałem dwusuwem ktm 250 i nigdy nawet jak bardzo chciałem to te 9.5l nie starczyło na 100km. Nasze crosscountry w siedlęcinie(2 godz.) na 530 exc bez tankowania przejeżdżam bez włączania rezerwy, dwusuwem nie było bata żeby się nie zatankować.

[enduromaster]

mnie wychodziło ćwiarą 1l/10km , w żwirowni x2