Skocz do zawartości

Co za pajac - 52pkt. karne


Maro78
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie był zarejestrowany i nie miał obowiązkowego ubezpieczenia.
To jest głupota a to że dostał 52 punkty to nic nie znaczy ;] 3/4 jadąc po przysłowiowe bułki do sklepu :biggrin: przekracza 2/3 :notworthy: razy prędkość dozwoloną wyprzedzanie na ciagłej, na pasach to codzienność wiekszości motocyklistów...

 

To co dla normalnej osoby nie mającej motoru miedzy nogami wydaje sie piractwem i "domaganiem sie śmierci

" dla wszystkich mających moto jest normalne :icon_biggrin:

 

 

Zaraz dostanie mi sie po uszach ale cóż od tego jest forum żeby wyrażać swoje zdanie ;]

Edytowane przez Sobol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez prawka jezdzi w ... osób ;] ale jazda bez ubezpieczenia blach to jest głupota ;]

Jeżeli jedziesz bez prawka, to Twoje OC możesz sobie głęboko w d*** wsadzić, więc to też jest głupota taka sama jak jazda bez blach i bez OC. Przeczytaj sobie art 43 p. 3 Ustawy:

Art. 43.

Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem

mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów

mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

[...]

3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym,

z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego

lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu

przez nią przestępstwa,

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyprzedzanie na ciagłej, na pasach to codzienność wiekszości motocyklistów...

Ty weź nie generalizuj jak redaktor z Fuctu. Mam wrażenie że debile wyprzedzający na pasach to znaczna mniejszość wśród motocyklitów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty weź nie generalizuj jak redaktor z Fuctu. Mam wrażenie że debile wyprzedzający na pasach to znaczna mniejszość wśród motocyklitów.

Ja też. Wyprzedzanie na pasach to chyba najbardziej niebezpieczna rzecz, jaką może zrobić kierowca. Ważne w tym jest to, że łatwo kogoś potrącić a konfrontacja pieszy-kierowca zawsze wychodzi na szkodę tego pierwszego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty weź nie generalizuj jak redaktor z Fuctu. Mam wrażenie że debile wyprzedzający na pasach to znaczna mniejszość wśród motocyklitów.

 

otóż to... linie ciągłe są przewidziane dla pojazdów o znacznie dłuższej drodze potrzebnej do bezpiecznego wyprzedzenia - czyli znakomitej większości samochodów na naszych drogach. więc motocyklem można de facto bezpiecznie wyprzedzić mimo formalnego zakazu (ciągła); chociaż sam staram się tego nie robić - uciekać nie będę, a "pisemne pouczenia władzy" kosztują

natomiast wyprzedzanie na przejściach to już jest debilizm, i wmawianie że jest to jakaś norma dla motocyklistów jest przejawem patologii: piszącego albo jego otoczenia

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

często przecież z daleka widać, że przejście puste, nikt nie zwalnia ani nie zatrzymał się aby przepuścić pieszego to jakie są przeciwwskazania do wyprzedzania ?

 

 

:icon_eek: :banghead:

 

Jak Ci ktoś, nie daj Boże potrąci dziecko, to wtedy się dowiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otóż to... linie ciągłe są przewidziane dla pojazdów o znacznie dłuższej drodze potrzebnej do bezpiecznego wyprzedzenia - czyli znakomitej większości samochodów na naszych drogach. więc motocyklem można de facto bezpiecznie wyprzedzić mimo formalnego zakazu (ciągła); chociaż sam staram się tego nie robić - uciekać nie będę, a "pisemne pouczenia władzy" kosztują

natomiast wyprzedzanie na przejściach to już jest debilizm, i wmawianie że jest to jakaś norma dla motocyklistów jest przejawem patologii: piszącego albo jego otoczenia

jsz

 

Uciekać nie będę ... jak większość z nas.

Ale lekko przyśpieszyć na widok niebieskich świateł w lusterkach czy zignorować zadyszanego miśka gramolącego się z rowu :icon_question: :icon_mrgreen:

Przyznam że mnie się zdarzyło :icon_razz: Ale uciekać ... w życiu :icon_eek:

Co do podwójnej ciągłej ... motocyklistów z klubu KAPD obowiązują następujące znaki;

 

- uwaga droga z pierszeństwem przejadu.

- znak stopu

- czerwone światła

- przejścia dla pieszych

 

Pozostałe znaki jak np. podwójna ciągła, ograniczenie szybkości ... są warunkowe :icon_mrgreen: znaczy, obowiązują w szczególnych przypadkach jak np. obecność miśków, jadący na czołowe TIR ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

często przecież z daleka widać, że przejście puste, nikt nie zwalnia ani nie zatrzymał się aby przepuścić pieszego to jakie są przeciwwskazania do wyprzedzania ?

ale równie często nie widać, czy ktoś wchodzi, bo zasłania go pojazd przed nami i może on też właśnie popełnia błąd. Po to powstał ten przepis. Przejście dla pieszych to naprawde newralgiczny punkt na drodze. Ostatnio jadąc puszką zbliżałem się do przejścia przed drogą główną (noc, deszcz), toczyłem się właściwie ok 15km/h z zamiarem zatrzymania się za przejściem w celu przepuszczenia tych z pierwszeństwem. Jakeiż było moje zaskoczenie, kiedy w bocznej (lewej) szybie zobaczyłem wkurwioną twarz pieszego. Skąd on się tam k***** wziął?! :eek: Ano, jak się tak toczyłem to on zaczął przechodzić, ale traf chciał, że cały czas był zasłoniety lewym słupkiem. Potrąciłbym go jak nic...

 

 

Wiem, wiem. Trezba było szybciej jechać :icon_mrgreen: ;)

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...