WYŻSZE KARY ZA PRĘDKOŚĆ

[ks-rider]

wiesz co... ks costam...

Widzisz Chcesz dyskutowac a najwyrazniej nie potrafisz, malo tego nie znasz nawet podstawowych zasad ( zwracanie sie do kogos - costam )

 

moje ostrzezenia sa wlasnie za takie teksty jakie ty napisales wyzej do mnie...

 

komu chcesz to wmowic ? Uwazasz, ze zostales obrazony ? Masz przycisk raport, napisz, moze moderator uzna, ze mi sie nalezy.

poza tym... nie chce mi sie z toba dyskutowac...

 

Raz, ze nie potrafisz, dwa to poco wchodzisz na forum ? Forum jest wlasnie po to aby dyskutowac i wymieniac poglady.

 

twoje tezy zawarte w pozwyzszym poscie , sa dla mnie tyle warte ile ziobro dla millera

mimo wszytko:

 

pozostawie bez komentarzu :icon_mrgreen:

 

P.S. O ile zawyzyles sobie wiek ? ? ?

 

Sorry za off topa

Edytowane 21 Stycznia 2009 przez ks-rider

[ZIGGI]

(tu śliczny ukłon dla pana Bakalarskego z Odlewniczej, który mnie oblał za to, że jechałam za blisko lewej krawędzi, bo "dla pani bezpieczeństwa powinna się pani trzymać prawej strony).

 

Ooooo! To dałaś mu szansę się wykazać. U mnie nie miał się do czego przyjebać to oblał mnie za jechanie 40km/h w zabudowanym.

 

[igrazka]

 

Ooooo! To dałaś mu szansę się wykazać. U mnie nie miał się do czego przyjebać to oblał mnie za jechanie 40km/h w zabudowanym.

 

Nie twierdzę, że pojechałam całkowicie bezbłędnie, ale ten argument w zestawieniu z rzeczywistością i tym czego mnie uczyli doświadczeni motocykliści, mnie po prostu powalił.

 

 

[Goccolo]

Troche mylisz tez pojecia, sa jeszcze punkty karne ktore wyklucza Cie szybciej z ruchu niz Ci sie wydaje, bo te nie daja sie oszukac ani bogatym ani biednym.

 

:crossy:

I dzięki Bogu rząd ich nie zniósł, choć się do tego przymierzał... Skoro jednak tak dbają o bezpieczeństwo, to niech wezmą się za obniżenie progu punktów, skoro są takie skuteczne i sprawiedliwe (a są). Ja jednak wolę, żeby tego nie robili ;) Tak samo wolę, żeby już nie podnosili wysokości mandatów, bo to jest niesprawiedliwe i nie do końca skuteczne, poza tym wysokość mandatów idzie w stronę obłędu.

[ks-rider]

Pociesz sie, ze nie tylko w PL, u nas juz od 01.02. :icon_mrgreen:

 

Igraszka, po prostu srodkiem pasa

 

:crossy:

[igrazka]

Pociesz sie, ze nie tylko w PL, u nas juz od 01.02. :icon_mrgreen:

 

Igraszka, po prostu srodkiem pasa

 

:crossy:

 

hihi, dobre! A ty wiesz, co jest na środku pasa? Albo garb, albo garb frezowany, fajnie się po tym "pływa". :banghead:

Niestety w tym wypadku tylko lewa strona blisko pasa.

Ale spoko, może będę w tym roku przejeżdżała przez Niemcy na moto, to będę miała jakieś porównanie :icon_mrgreen:

 

[PeKaWu]

Pociesz sie, ze nie tylko w PL, u nas juz od 01.02. :icon_mrgreen:

 

Igraszka, po prostu srodkiem pasa

 

:crossy:

 

tam gdzie jest najwiecej oleju i innego syfu, ktory wycieka z samochodow, do tego studzienek oraz innych przeszkod ktore zaslania jadacy przed nami samochod? :icon_rolleyes:

[Goccolo]

e tam, "studzienki są wszędzie" ;) można by taką akcję naklejkową zacząć.

[michal1988]

To może i pare moich odczuć ;)

 

Według mnie więcej osiągnięto by za pomocą kary zastępczej (np. roboty społeczne, powiedzmy ileś tam godzin do odpracowania) niż zwiększaniem mandatów. Wiadomo, że mandat najłatwiej wystawić (abstrahując zupełnie od ich "ściągalności") i pieniądz wpadnie do kasy.

Same argumenty o stanie dróg uważam za zasadne, przynajmniej w dużej mierze.

Sam skrzywiłem felgę i uszkodziłem opone na Żołnierskiej i to wcale nie jadąc nie wiadomo ile a jedyne 40km/h, dostosowałem prędkość do warunków jazdy (mocno padało, ciemno, ulica nieoświetlona, spory ruch) ale nie uchroniło mnie to przed wpadnięciem w dziurę głęboką do kostki (następnego dnia sprawdzałem jak szukałem zgubionego kołpaka.. co ciekawe znalazłem chyba z 10 innych i spotkałem dwóch innych kierowców, którzy pogubili kołapki w tym samym miejscu ;D)

 

 

[Plakatufka]

e tam, "studzienki są wszędzie" ;) można by taką akcję naklejkową zacząć.

 

Witam. Dobre. A w tym wszystkim chodzi o to, aby nie dać się złapać. A to Wasze forumowe "bicie piany" nic, a nic nie zmieni, ale oczywiście, wyżalić się gdzieś trzeba, co by nie było, że jak nic nie mówimy, to wszystko w porządku jest. Pozdrawiam.

[jurjuszi]

Coz... zostaniemy grupa spoleczna wyjeta spod prawa.

No i zbiliżymy się do ideału "prawdziwego motocyklisty" który ma wszystkow dupie, chla tanie wino, zjada dziewice, gwałci koty a nie precluje na FM :) ehehehehehehehehehe :buttrock: ZUUUUUUUUUUUUŁŁŁŁŁOOOOOOOO!!!!!!

 

pozdr

Edytowane 22 Stycznia 2009 przez jurjuszi

[grzesiek78]

Kurde KS, czytając Twoje posty nasuwa mi się jedno stwierdzenie, zapomniał wół jak cielęciem był, czy w Niemczech dostałeś kiedyś mandat za to ze policjantowi się coś wydawało ? czy zdajesz sobie sprawę z tego ze 3/4 policjantów da się przekupić ?

Nie żyjemy w Niemczech tylko w Polsce i przestań k**wa porównywać te kraje bo to sa dwa inne swiaty, co do Hamburga tez sie z Toba nie zgodze, przyjezdzał do nas do firmy koles ktory mieszka tam od urodzenia, swoim autem był raz i stwierdził ze nigdy więcej, nie dość ze rozwalił całe ospojlerowanie to stukał się w czoło i pytał: 50 km/h - 70 km/h -50 km/h why ?

 

a co do podwyżki mandatów to jak już większość napisała, po dupie zbierze najbiedniejszy i nic innego z tego nie wyniknie

Edytowane 22 Stycznia 2009 przez bluntmeeen

[rosa102]

Witam Mandaty były są i będą musimy się z tym pogodzić.To prawda drogi jakie są wszyscy dobrze wiedzą jadąc autem jakoś można jechać ale już motocyklem to inna historia HORROR.Powinniśmy się tylko zastanowić nad jednym poza terenem zabudowanym prędkości dozwolone są zbyt niskie i powinny być wyższe.A co do terenu zabudowanego to tu jest problem,a dotyczy np.tablica informuje że wjeżdżamy do terenu zabudowanego ale do najbliższych zabudowań jest powiedzmy 6km co wtedy?50km/h KPINA. Wracając do mandatów pal licho jak na suszarkę złapią cię psy coraz częściej z suszarką w ukryciu stoją CZARNE SK...SYNY nie ma wcześniej tabliczki o kontroli np.fotoradar i kasują .Jadąc na święta jechałem ostrożnie w miarę rozsądnie wiedziałem że będą suszyć i ku mojemu zdziwieniu dostałem w prezencie piękne foto niby teren zabudowany niby nie przekroczenie w lesie o 20 km/h 200 zł i 4p a nie zostali do tego powołani tylko do innych celów a prosząc o inną interwencję wykręcają się sianem.

[Swirus]

Kurde KS, czytając Twoje posty nasuwa mi się jedno stwierdzenie, zapomniał wół jak cielęciem był, czy w Niemczech dostałeś kiedyś mandat za to ze policjantowi się coś wydawało ? czy zdajesz sobie sprawę z tego ze 3/4 policjantów da się przekupić ?

Nie żyjemy w Niemczech tylko w Polsce i przestań k**wa porównywać te kraje bo to sa dwa inne swiaty, co do Hamburga tez sie z Toba nie zgodze, przyjezdzał do nas do firmy koles ktory mieszka tam od urodzenia, swoim autem był raz i stwierdził ze nigdy więcej, nie dość ze rozwalił całe ospojlerowanie to stukał się w czoło i pytał: 50 km/h - 70 km/h -50 km/h why ?

 

a co do podwyżki mandatów to jak już większość napisała, po dupie zbierze najbiedniejszy i nic innego z tego nie wyniknie

 

 

Popieram całkowicie Ciebie kolego. Cieszę sie że nie tylko mnie denerwuje ten człowiek (ks-rider) :banghead:

[swienty77]

Popieram całkowicie Ciebie kolego. Cieszę sie że nie tylko mnie denerwuje ten człowiek (ks-rider) :banghead:

 

No cóż na jego obronę powiem, że jego wypowiedzi denerwują nasto- dzieścio- latków, a ludzie bardziej dojrzalsi nie reagują w ten sposób.

 

Szczerze to widząc co robią we Wrocławiu patałachy na ścigaczach oraz wszelkiego rodzaju przedstawiciele handlowi i "bmw-suv-mercedes class" to jestem za jeszcze większym zaostrzeniem kar. Przydałby się system kar podobny do (zdaje się) norweskiego, gdzie wysokość mandatu uzależniona jest od wys. rocznego PITU. Tak zmienili mentalność, że 80 km/h w terenie niezabudowanym jest dla nich normalne.

 

OCZYWIŚCIE nie tyczy się to wszystkich i rozsądni motocykliści na szybkich maszynach niech nie biorą powyższych słów do siebie. (oczywiście zaraz jakieś bluzgi polecą, ale niech bluzgający weźmie pod uwagę, że mam "piórka jak cyranka" :) ).

 

--

Pozdrawiam, 0 ; ) Swienty

Go fast? Get a Suzuki. Go comfy? Get a Kawasaki. Go cheap? Get a Yamaha.

Go forever? Get a Honda.