Skocz do zawartości

Popiskiwanie na zimnym


typeR
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

czy ktoś się orientuje czym takie objawy mogą być spowodowane? Po zapaleniu moto na zimnym silniku (R1 2002) na biegu jałowym podczas postoju z okolic silnika dochodzi ciche popiskiwanie. Nie dzieje się to zawsze, tylko raz na jakiś czas. Po kilku minutach, kiedy moto się nagrzeje jest już cisza. Można ten dźwięk porównać do skrzypiącego kółka pasowego w samochodzie, tylko że jest cichszy. Dzwięk nie zmienia się kiedy wciskam sprzęgło, ale kiedy lekko dodaję gazu na postoju, przestaje być słyszalny, a kiedy moto zejdzie z obrotów, znowu się pojawia. Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły, chętnie posłucham.

 

Pozdro1000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Któryś element w moto może być montowany na gumowych tulejach i one moga piszczeć...

 

ale jednak myślę, że jeśli to jest "popiskiwanie" i na dodatek nie zawsze to po prostu panikujesz :)

posłuchał byś kiedyś olejaka Suzuki! to by Cię dopiero z kompleksów wyleczyło... :) :)

Edytowane przez Lysy5g1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posłuchał byś kiedyś olejaka Suzuki! to by Cię dopiero z kompleksów wyleczyło... :notworthy: :)

 

 

uffff....a już myślałem że coś nie tak z moim 'jajkiem' GSX600F bo czasem brzmi jak Ford Transit w zimowy poranek. ;)

 

 

A co do tematu to trudno powiedzieć co Ci piszczy. Moto nie jest nowe więc rózne dzwięki moją się pojawiać.

Zlokalizuj skąd dokładnie jest ten dzwięk. Może jakaś mysz zabunkrowała się pod pokrywą zaworów i piszczy jak dostaje krzywką po głowie. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na moj gust moze to byc pompka paliwa , ostatnio byłem zmuszony do jazdy na yamaszce YBR czy cos takiego (niestety bo to 250) - nówka sztuka - 2008 r , przejechane 1.000 km . Piszczała dość donośnie , działo się to bezposrednio po przekreceniu kluczyka , niewazne czy odpalona czy nie. Dzwiek ten co jakis czas ustwał - jak to pompka paliwa - załącza się na chwile, zatrzymuje, i tak w kółko

Jak dla mnie nie ma powodów do paniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi (za te poważne, jak i za te z przymrużeniem oka :D)

 

Wiadomo, motocykl nie jest nowy, ale z założenia zawsze dbałem o sprzęt i kiedy coś jest z nim nie tak, wkurza mnie to po prostu. Druga sprawa, w wakacje planuję trasę i niechciałbym, stanąć gdzieś w szczerym polu na trasie 500 km od domu :]

 

No nic, wygląda na to, że sprzęt sam się naprawił - od tyogdnia nie zapiszczał ani razu. Może faktycznie woziłem jakąś mysz w głowicy :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GSX600F bo czasem brzmi jak Ford Transit w zimowy poranek. ;)

 

Transit to nic w porównaniu do Fiata Ducato ;) :D

 

Silnik czasem wydaje różne dzwięki, nie przejmuj sie. Jak nic nie rąbie czy dzwoni to nie wsłuchuj sie w niego zbytnio.Kieydyś miałem GS'e i odgłos jej pracy przy wsłuchiwaniu sie w silnik był zatrwazający, choć wszytsko było na 100% ok :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D pewnie jej ogon się zakręcił w panewkę i lata Ci tam na około razem z wałkiem :D

 

Ciekawe o co uderza wtedy. :)

 

 

Transit to nic w porównaniu do Fiata Ducato :P :icon_eek:

 

Silnik czasem wydaje różne dzwięki, nie przejmuj sie. Jak nic nie rąbie czy dzwoni to nie wsłuchuj sie w niego zbytnio.Kieydyś miałem GS'e i odgłos jej pracy przy wsłuchiwaniu sie w silnik był zatrwazający, choć wszytsko było na 100% ok :]

 

 

nom. Dobre. Iveco Daily też można tu przytoczyć jako przykład. :biggrin:

 

 

Odnośnie Suzuki GS500 to fakt, jak jedzie GS`a ulicą to najpierw słychać łańcuszek, później wydech a potem dopiero go widać. :biggrin: Latałem baaardzo dużo na GS500 i jakoś przyzwyczaiłem się do tych dzwięków. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...