-
Postów
2447 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Luca
-
Termin ważności oleju silnikowego?
Luca odpowiedział(a) na Vector temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Skoro olejowi po 30 latach nic nie jest to dlaczego są takie krótkie terminy przydatnosći? Czyżby nowoczesne oleje nie były tak odporne na czas? -
Zapominacie tu do czego służy motocykl, czy do tego by jak najwolniej się zużywał, czy do tego by sprawiał jak największą frajdę :bigrazz: P.S. Nie dotyczy tych co motocykla używają tylko i wyłącznie jako środek transportu bo oni tak, czy tak jeżdzą bo muszą.
-
A poczekałeś trochę aż olej spłynie? :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:
-
Zimowe odpalanie motocykla ma sens tylko i wyłącznie dla frajdy, jak już się ktoś nie może powstrzymać by usłyszeć symfonię z wydechów. Wszelkie inne powody są tylko pretekstem. Jak ktoś nie musi to niech nie odpala a jak mus to mus :crossy: P.S. Mnie już skręca od jakiegoś czasu i chyba ulegne
-
a to niby czemu?
-
Jak nie wiesz czego chcesz to rzuć monetą. :icon_mrgreen: Kup coś taniego do nauki jazdy co będzie łatwo sprzedać. Pojeździsz trochę i będziesz wiedział więcej czego oczekujesz od moto. :crossy:
-
A co to było za moto?
-
Znaczy się jesteśmy sławni :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:
-
Zgadza się, co serwis to inaczej ustawia luzy bo nie ma jednoznacznych informacji do danych modeli chińskich motocykli. Rozbiezności są ogromne i trzeba sobie jakoś radzić.
-
Jak się chce na trasie z plecaczkiem wyprzedzać a nie być wyprzedzanym to pojemność 250 jest za mała. Wszystko zależy od upodobań i potrzeb. Śmigam na 250cc i jak nie muszę taszczyć tobołów to jazda z plecaczkiem na trasie dla mnie jest nawet wygodna bo wtedy nie odczuwam prawie drgań. Tyle, że prędkości przelotowe są mizerne 90-110km/h Natomiast jazda bocznymi drogami relaksacyją prędkością 80km/h nie sprawia żadnych problemów. Za 7tyś chopper/cruiser o większej pojemności w dobrym stanie to ciężko będzie coś fajnego znaleźć, jedynie proponowane wcześniej Virago 535 ale trochę ciasnawy motorek i wygodniej mi się siedzi na moim 250 ale wszystko kwestja indywidualna. Najlepiej przejechać się sprzętem zanim się go kupi ale nie zawsze jest taka możliwość. P.S. Kiedyś machnąłem swoją 250 tką w jeden dzień prawie 900km (połowa trasy w górach) ale na drugi dzień byłem zdechnięty i mnie wszystkie gnaty bolały.
-
Moje gratulacje :clap: Miałem nadzieje, że właśnie taki sprzęcik wybierzesz :lalag: Pasujecie do siebie i życzę duuużo frajdy na nowym sprzęcie :crossy:
-
Np w silniku motocyklowym chłodzonym powietrzem ten rozkład temperatur może się bardzo zmieniać podczas pracy i luzy muszą być do tego dostosowane, np jak jest zimno to mimo, że cylinder jest gorący to głowica jest ledwo ciepła podczas jazdy na trasie a w korkach grzeje się tak, że nie można na niej ręki utrzymać. :icon_mrgreen: Byćmoże to, że moje moto w chłodne dni znacznie lepiej ciągnie niż w upały związane jest właśnie z rozszerzalnością cieplną elementów układu zaworowego. :bigrazz:
-
Prpblem pewnie w tym, że w technice nie ma nic na zero, zawsze są jakieś odchyłki i trzeba założyć jakąś tolerancję by podczas pracy nie doszło do podwieszenia zaworu. Nawet jak by się ustawiło luzy zaworowe tak by po rozgrzaniu były bliskie zero to przecież podczas eksploatacji elementy się zużywają i ustawienioe zero by się długo nie utrzymało. Zatem jakaś tolerancja bezpieczeństwa w ustawianiu luzów musi być, jak i okres ich kontroli. A ustawianie na zimnym jest jakimś punktem odniesienia a ciepły może być bardziej lub mniej albo w trakcie wystygnie.
-
Napisałem, że odrobinę zwiększam mieszankę przy pierwszym uruchomieniu 2T po remoncie a nie, że leje paliwo pół na pół z olejem. Poza tym są teraz oleje, które prawie nie pozostawiają nagaru. Z 2T miałem trochę do czynienia i jak za komuny na stacji CPN przegieli z olejem to potrafiło zespawać świece ale to trzeba zdrowo przegiąć z mieszanką. Czy jest jeszcze jakieś przeciwskazanie oprócz nagaru? Ciasno spasowany tłok w 2T jak nie dostał lepszego smarowania przy początkowym docieraniu lubiło zakleszczyć i dlatego robiłem większą mieszankę. Jak pierścienie sobie trochę popracowały to nie było już konieczne wzbogacanie mieszanki.
-
Już myślałem, że się nie doczekam. Dziękować za rzeczowe wyjaśnienia :notworthy: Przyjmuje do wiadomości, że ciśnienie gazów powoduje rozprężanie pierścieni uszczelniających :notworthy: Przez szczelinę zamka też przecież gazy mogą się dostawać pod pierścień. Nie wiem tylko jeszcze jaka różnica jest w działaniu gazów między pierwszym a drugim pierścieniem ale mniejsza z tym. Jeszcze raz dzięki za odpowiedź. Co do pozostałych wypowiedzi sporej części Panów to zalecam odrobinę pokory bo nikt nie wie wszystkiego, nawet wy. Zadałem grzecznie pytanie poparte logicznymi przemyśleniami na które wystarczyło logicznie odpowiedzieć. Niestety znacznie łatwiej jest kogoś ośmieszać na różne sposoby czy nawet obrażać niż wyjaśnić istotę zagadnienia. A możesz wyjaśnić dlaczego? Tylko nie każcie mi kupować trabanta za to, że zapytałem.
-
Może to i dobr sposób, ja w 2T zawsze robiłem odrobinę bogatszą mieszankę by smarowanie w pierwszych chwilach było lepsze. Reszta to chyba tak jak w temacie. Najważniejsze to chyba nie przegrzać 2T.
-
Wiem, że jest zima i zamarza to i owo :icon_mrgreen: Napisze jaśniej: chodziło mi o zbudowanie samemu motocykla od podstaw. w przenośni napisałem o poskręcanie a chińczyka nie skręcałem, tylko sprawdzałem czy śruby są podokręcane. Jak się trafiła jakaś niedokręcona toją dokręciłem a nie skręcałem od podstaw. Jaśniej napisać chyba już nie dam rady. :banghead:
-
No i tu jak najbardziej się zgadzam, że siła nacisku pierścienia do gładzi cylindra jest zależna od sprężystości pierścienia. Tylko, że cały czas jest mowa o dodatkowej sile powstałej od ciśnienia gazów, która powstaje w ciężki do wyjaśnienia sposób. Każdy słyszał ale nikt nie wie jaka to jest siła, jaką ma wartość, jaki ma wpływ itp. Zgadza się sworzeń został przesunięty w celu niwelacji tej siły ale efekt występuje ponieważ wartość tej siły się zmienia wraz ze zmianą kąta wału. Przesunięcie niweluje jakąś średnią siłę a nie całkowicie. Wystarczy pomierzyć wypracowaną gładź cylindra by się przekonać, że tłok wyciera ją nierównomiernie. Wszystko było by super gdyby nie to, że piszemy tutaj o docieraniu nowych pierścieni do gładzi cylindra. Pierścienie dopiero docieramy, więc są nieszczelności między cylindrem a pierścieniem, zatem to co wcześniej zacytowałeś, że gazy nie są w stanie się tam dostać jest nieprawdziwe. Dostawanie się gazów od strony pasowanego rowka tłoka z pierścieniem z dodatkowo wypełnionymi szczelinami olejem wcale nie jest takie oczywiste, no chyba, że są specjalne rowki. Może jakiś doświadczony mechanik się wypowie gdzie są przedmuchy najczęściej, od której strony pierścienia. No właśnie nie bardzo jest gdzie znaleźć wyjaśnienie w jaki sposób gazy dodatkowo rozprężają pierścienie. Wystarczył by jeden poglądowy rysuneczek zgodny z zasadami fizyki. No a co z pozostałymi pierścieniami na które ciśnienie od gazów prawie nie działa? Nadal uważam, że argument o dawaniu w rurę po to by zwiększyć ciśnienie działające na pierścienie w celu lepszego ich dotarcia jest błędny. Docieranie pierścieni to nic innego jak tylko obróbka skrawaniem zależna od zmiennej prędkości obrotowej, temperatury (chodzi o rozszerzalność) i zastosowanego oleju i wcale nie jest konieczne większe ciśnienie w komorze w celu prawidłowego dotarcia. Mogę się mylić z tym dodatkowym rozprężaniem pierścieni gazami ale jak do tej pory nie przekonały mnie dotychczasowe wyjaśnienia. Jak ktoś ma jeszcze jakąś wiedze to bardzo chętnie się nawrócę na właściwy pogląd o ile będzie logicznie.
-
Co do kupek do poskręcania to chyba najbardziej by mnie cieszyło moto, które sam bym sobie poskręcał. Już robiłem przymiarki do zbudowania własnego moto ale na to trzeba wolnego czasu, którego aż tyle nie mam.
-
No taki Jelonek 160kg + paliwko i olej to będzie jakieś 170kg jedną ręką :eek: :clap: No no :clap: Ło matko to ten motor więcej leży jak jeździ :icon_mrgreen: No ale faktycznie jak się Wildka trochę przechyli to czuć pod nogą tą przygniatającą masę. Facet powinien mieć takie moto, które będzie w stanie podnieść :icon_mrgreen: może dlatego jeżdze takim małym bączkiem :icon_mrgreen:
-
Jak najbardziej masz racje, to nie jest motocykl dla każdego. Jeśli samemu się nie potrafi nic zrobić przy motocyklu lub po prostu się nie chce brudzić rąk to od chińskiego sprzętu trzeba się trzymać z daleka. Dobry serwis w okolicy pomaga ale to kosztuje i najlepiej sobie samemu pogrzebać. Jak ktoś ma podstawowe pojęcie o mechanice i chęci to spokojnie może sobie dopracować niedoskonałości chińskiej produkcji. Chyba, że trafi na wyjątkowo nieudany egzemplarz, wtedy można załamać ręce. Najczęściej jednak chiński motocykl zamienia się na inny ze względu na małą pojemnoś (moc) a nie dlatego, że się psuje. Nie słyszałem jeszcze o przypadku by ktoś sobie zamienił np chińską 250tkę na japońską 250tkę, tylko dlatego, że japońskie jest solidniej wykonane. :flesje:
-
Jakiś miernik promieniowania ze sobą weźcie :icon_mrgreen:
-
Mam nadzieje, że jesteś świadomy tego co piszesz i tak ogólnie to odróżniasz zgarniający od uszczelniającego.
-
Nie rozśmieszaj mnie, klika pierścieni w swoim życiu widziałem. P.S. Przy niedotartych pierścieniach przepływ gazu masz szczelinami między pierścieniem a cylindrem a nie tak jak cytujesz.
-
Prosiłem o rzeczowe wyjaśnienie a nie o puste słowa. Wole się dowiedzieć co jak działa a nie przyjmować bezkrytycznie wszystko. Poza tym nie mówimy tu tylko o nowoczesnych sprzętach, tylko o wszystkich. Skoro są różnice w działaniu pierścieni uszczelniających to chyba lepiej o tym wiedzieć ale widze, że muszę poczekać na wytłumaczenie istoty rozprężania pierścieni przez wzrost ciśnienia od kogoś innego bo od ciebie się chyba nie dowiem niczego więcej oprócz obrażania i wyśmiewania. Poza tym to cały czas rozważania są na temat pierwszego pierścienia na którego działa ciśnienie, bo pozostałe (gdy są) nie są już poddawane takiemu ciśnieniu, co najwyżej to co pierwszy pierścień puści. To jak jest z docieraniem drugiego pierścienia przez docisk gazów? Ludzie zadałem proste pytanie w jaki sposób ciśnienie gazów dociska pierścienie do gładzi cylindra i oczekuje prostej odpowiedzi?