Zbyhoo

a ja te dwa ostatnie posty posłałem do kumpla policjanta :):D:P hehe żartuję oczywiscie! Wszyscy wiemy jak jest, poza tym maszyny marki MZ zawsze są sprawne i żaden z nas nie naprawia ich młotkiem, majzlem i drutem :) :) :D :)

Gwoździu dobrze Ci napisał, a Ty nawet tego przekleństwa poprawnie nie umiesz napisać... Jemu nie chodzi o obroty maksymalne, jakie w ogóle silnik osiągnie, tylko obroty z jakimi silnik będzie pracował na danym biegu przy tej samej prędkości jazdy. Inaczej: z większą zębatką jedziesz na piątym biegu z prędkościa np 90 km/h, silnik pracuje wtedy z jakąś prędkością obrotową. Zmieniasz zębatkę na mniejszą i sprawdzasz o ile wzrosną obroty silnika przy jeździe na piątce z taką samą prędkością 90 km/h. Ja niedawno zmieniłem zębatkę z 20-zębowej na 18-zębową. Na większej przy 4 tys obr/min na piątce miałem równo 100 km/h, teraz na tym samym biegu przy tych samych 4 tys obr/min mam równo 90 km/h. Wniosek: każdy ząbek mniej to spadek prędkości o ok. 5 km/h przy tych samych obrotach. Zauważyłem natomiast, co mnie zaskoczyło, wyraźny spadek zużycia paliwa (myślałem, że będzie na odwrót). Przedtem paliła w trasie ok 4 - 4,3, teraz po pierwszej kontroli wyszło mi 3,56. Prawdopodobnie z uwagi na krótsze biegi wcześniej wrzucana piątka powoduje zmniejszenie spalania. Zobaczę jak będzie dalej.

Jako pierwszy po Rybniku się tu wpisuję - siedzenie w pracy w niedzielę ma swoje plusy... :) Chętnie przyjadę na Rzyki, mam nadzieję, że tym razem dostanę urlop... Podajcie konkretny termin cobym wcześniej sobie wolne zaklepał

Moze wie ktos dlaczego nikt dotad nie produkuje bezstykowych ukladow zaplonowych do MZ??? Nie moge tego zrozumiec, zapotrzebowanie jest duze, charakterystyka wyprzedzenia zaplonu w funkcji obrotów jest dostępna (z firmy Kanuni) a modułów nadal niet!!! Napisałem do Prameti z takim zapytaniem i nawet nie raczyli odpisać słów kilka. Dziwne to tym bardziej, że robią już zapłony do Jaw. Na razie cisza

Przyjacielu, czytam Twoje posty i się zastanawiam czy Ty jakieś wyścigi urządzasz???? Weź chłopie pod uwagę, że miejsce na serwerku jest ograniczone. To wspaniale, że Ci się na forum podoba, ale hurtowe trzaskanie niewiele wnoszących postów raczej niczemu nie służy. A to pouczanie innych o szukaniu potrzebnych tematów, zamiast zakładaniu nowych, to już ewidentny nietakt z Twej strony... Zobacz: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...ghlight=#157820 Pozdrówki!

Ten gwizd to raczej normalny odgłos pracy. Nawet niektórzy dla niego właśnie kupują MZ ty! U mnie zaś taki dźwięk jest słyszalny do ok 3 tys obrotów, potem cichnie (z raczej zagłuszają go inne). Taki odgłos pracy to gwizd przekładni wstępnej (silnik-sprzęgło). Może u Ciebie jest coś nie tak ze stanem zębów piątego biegu? Porównamy już wkrótce! Co do zużycia - moja pali od 4,01 (najniższe zantowane) do 4,5 w zależności od udzialu jazdy po mieście w ogólnym przebiegu. Tyle +/- powinna palić dobrze wyregulowana 250/251. Sprobuj z ustawieniem poziomu paliwa, to też wplywa na zużycie. Do tego dokładne ustawienie zapłonu, świeca, ładowanie (przy jeździe na akumulatorze zużycie wzrasta) itp.

Poza tym spróbuj zmierzyć ciśnienie sprężania, w każdym praktycznie warsztacie powinni mieć taki manometr. Tylko za nic nie mogę w sieci znaleźć jakie to ciśnienie powinno mieć wartość :-/ Generalnie po 15 tys km gładź cylindra i pierścienie powinny być w bardzo dobrym stanie, o ile silnik był właściwie eksploatowany (głównie chodzi o skład mieszanki).

Po co wymieniać pierścienie w MZ, która już jest sprzedana? 8O Poza tym czy to w ogóle możliwe??

Temat już był kilka razy: http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=10131 http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...ic.php?p=158964

Może zebrane pieniądze zostawimy na wypad w okolicach Dnia Dziecka? Zwracanie wpłaconej kasy chyba mija się z celem, a będzie jak znalazł za niecałe 2 miesiące? Co Wy na to??

Wygląda na to, że trzeba będzie dobrać coś z jakiegoś auta i zmodyfikować rozmiar. Obejrzyj skrzynkę bezp. np od malczana i zobacz czy da się ją "okroić" tak, żeby zostały gniazda na 4 bezpieczniki z mozliwością podpięcia przewodów. Albo poproś Krzysztofa o obejrzenie w tamtejszym sklepie rtv i ew. kupienie w Twym imieniu. Najwyżej pojedziemy latem do Koszalina po skrzynkę bezpiecznikow :lol: :)

A może pomogłoby wygrzanie tłoka w gorącym oleju? Napisz Billy do Pipcyka, on jest specem w takich sprawach.

Oto dla Veteranosa i pozostałych leniwców, którym się nawet poszukać nie chce link do tematu: http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=5198 Nie ma jak dobre wychowanie - posiedzieć miesiąc na forum i od razu jechać po majtach tym, którzy odrobinę dłużej tu pisują za to, że nie dali gotowego linka...

W zacisku jest płaska sprężyna w kształcie krzyża, ona odpowiada za lekkie odsuwanie klocków od tarczy. Dodatkowo górna krawędź blachy klocka ma w środku podcięcie, powinno ono być lekko ukośnie spiłowane tak, żeby języczek tego krzyżyka naciskał na krawędź podstawy klocka bliższą tarczy hamulcowej. Trudno to opisac słowami ale wystarczy przyjrzeć się jak to jest zbudowane i gdzie sprężyna naciska na blachę klocka i już widać gdzie ma to być zeszlifowane. U mnie w każdym razie pomogło takie podpiłowanie klocka ale i tak minimalnie dotykają one tarczy.

Skąd takie gaźniki wytrzasnąłeś? Komora pływakowa jest przytrzymywana sprężystym pałąkiem w gaźniku 30N3-1, jest to model wprowadzony jako następca 30N2-5, stosowanego w ETZ250 do roku 1986. Jeszcze wcześniejszy gaźnik 30N2-4 był montowany w TS 250/1. 30N3-1 ma zaplombowaną śrubę składu mieszanki i układ biegu jałowego jest sprzężony z głównym układem paliwowym, dzięki czemu regulacja obrotów biegu jałowego jest łatwiejsza i toksyczność spalin jest ograniczna (o ile nikt nie wydłubuje korka plombującego)

Należy w tym miejscu podziękować wszystkim, którzy pojawili się pod Domem Dziecka, mimo niepewności przedsięwzięcia. Widać, że są jeszcze ludzie chcący zrobić cos pozytecznego i przynoszącego radość innym. Pamiętacie miny tych dizeciaków? Te uśmiechy na twarzach i harmider na placyku? Warto było i myslę, że Pani Dyrektor już się ostatecznie przekonała do nas. Dzięki Wam wszystkim!!! Może następnym razem poprosimy Policję o pomoc i nadzór, zamkniemy ulicę i zrobimy zawody na 400m??? :) :D :D Pozdrówki dla chłopaków z http://www.africatwin-poland.com/ :D

Jesli chodzi o walory użytkowe lepiej założyć wyższą szybę niż małą owiewkę. Ja taką kupiłem na allegro za 65,- Kształtem pasuje, tylko trzeba dorobić mocowania do kierownicy i dodatkowo do lag - na dole, żeby poprawic stabilność mocowania. Nie jest to szyba super jakości, ale myślę, że będzie spełniać swoje zadanie z zapasem. Będę ją zakładał po niedzieli, gdy już będzie gotowa, opiszę wrażenia. Pozdro!

Myślę, że godzina 16 - 17 byłaby odpowiednia. Będzie jasno i ciepło jeszcze, a ludzie pracy juz będa mieć wolny czas.

Jak jednoznacznie zdiagnozować przyczynę stuków? W mojej też ciągle coś stuka, zwłaszcza po nagrzaniu, ale nie mogę zlokalizować przyczyny tych hałasów. U mnie przypomina to odgłos jakiejś obluzowanej śruby, takie metaliczne pobrzękiwanie. Przepustnica powinna chyba stukotać raczej sucho?

Jestem za!!! 1 kwietnia będę na pewno - na moto. Wrzucę temat na pl.rec.motocykle, może jeszcze ktoś z Krakowa i okolic się przyłączy, ale najpierw dopiszcie się komu pasuje taki termin.

Ja jestem za wtorkiem, ma być ładniejsza pogoda. Nie ma co się upierać przy jakimś terminie tylko dlatego, że się wcześniej zapowiadaliśmy. W końcu to ma być przyjemność dla dzieciaków, a nie jakiś obowiązek - jeżdżenia po chłodzie i deszczu. Taka jest wczesna wiosna niestety, kapryśna jak diabli. Poza tym Wy jesteście na miejscu, ja mam 40 km... A na Dzień Dziecka też się zbierzemy, nie widzę przeszkód. Ściągniemy jak najwięcej maszyn, będzie ciepło to może z dlaszych miejsc forumowicze zjadą? :)

Tak też myślałem... Dzięki Pipcyk za info.

Kupiłem Iskrę F95PS, zobaczymy jak maszyna będzie chodziła na niej. Ma krótki gwint, oryginalny Isolator też ma krótki gwint, szczerze mówiąc nie wiem co daje długi gwint, tak mi powiedział jeden gościu, co nie znaczy, że nalezy mu ślepo ufać. W każdym razie obawa, że przy długim gwincie tłok będzie uderzał w świecę, jest nieuzasadniona.

A ja to już nie wiem... Kupiłem Isolatora i po 100 km padła - przebicie. Jeden gościu, który docykał mi ładnie zapłon i gaźnik (paliła 4/100, obroty bj 1200 na zwykłym zapłonie i przy całkowicie zluzowanej śrubie regulacyjnej na pokryiwe przepustnicy) powiedział mi, żeby jeździć na świecach z dlugim gwintem. Wkręcił Iskrę FE65PRS czyli świeca o zdecydowanie zbyt małej wartości cieplnej. Silnik chodzi naprawdę łądnie ale gdy się cieplej zrobi - od razu spalanie stukowe. Teraz Iskry F100 nie mogę dostać, poza tym ona ma krótki gwint. Jak jest z Iskrą F95? Też ma krótki gwint? Jeździ ktoś a Was na świecy z dlugim gwintem? Jaką świecę mam teraz założyć? Może NGK? Ile ona kosztuje?