Dariusz L

Wyniki wyszukiwania na Forum Motocyklistów Tu powinna być serwisówka .W niej znajdziesz odpowiedzi na większość Twoich pytań . O ile ma byś szybsza :-) ?

Przy 29 kkm wymieniono tarcze hamulcowe , a to drogie rzeczy są . Gwarancja obejmuje tarcze po tak niewielkim przebiegu ? . Kompresja robi wrażenie . Jednostką jest Bar ?

Sprawdź to , co Ci poradził kolega ''HD1940'' . Jednak na płaskownik może nie być miejsca -wahacz , rama może przeszkadzać . Może zwykła napięta nitka się zmieści, jeśli nie , pozostaje pomiar optyczno-wzrokowy . Pofatygowałem się do garazu żeby ocenić twardość moich kół zębatych -zdawczych . Orginalnej zębatki pilnik się nie ima - ślizga się tylko . Za to akcesoryjna z Larssona nie jest aż taka twarda , da się piłować , ale porównując przebiegi obydwu , RK 30 kkm a JMC(chyba tak się nazywa)26 kkm --(przebiegi łańcuchów ) to zużycie zębów jest podobne . Może to tylko ostre krawędzie nowego łańcucha tak skrawają (pisałeś o opiłkach ) . Zaraz się stępią i wszystko wróci do normy :-) . Załóż zębatkę i obserwuj . Ale podkładkę zostaw tam gdzie powinna być . No i jeszcze może nie ustawiłeś tylnego koła , jak naciągałeś łańcuch .Kto wie , może ma na to wpływ .

Tak mnie teraz do głowy przyszło . Może problem tkwi w odpowietrzeniu układu wysprzęglania ? Jest tam coś takiego jak odpowietrznik ? Nie znam budowy tego sprzęgła i teoretyzuję . Jeśli sprężyny dociskające tarcze działają nieliniowo (lub dżwignie ), w stylu sprężyny talerzowej ,to jest możliwość , że przy puszczaniu klamki ,zwiększająca się siła sprężyn powoduje większe ściskanie powietrza w układzie wysprzęglania i w rezultacie docisk porusza się szybciej niz klamka . Może jakiś ślimak pracuje z zacieciami - brak płynności ruchu . MZ tak miała , objawy inne - zacinanie się sprzęgła w pozycji wciśniętej na niepracującym silniku . Przyczyna - nie wiem , może olej ?

Po wymianie klocków , kiedy to trzeba obracać zacisk na wszystkie strony żeby wyczyścić tłoczki, klamka stała się wyraźnie twardsza . Gdzieś w zakamarkach czają się drobinki powietrza . Zwróc też uwagę , że jeśli motocykl masz w pionie to najwyższym punktem jest śruba pompy hamulcowej . Tam ma okazje zostać trochę powietrza . Należało by moto tak przechylić , żeby najwyższym punktem był otworek w pompie , doprowadzający płyn do tłoczka pompy . W MZ jedną z metod było zostawienie motocykla na noc , żeby się sam odpowietrzył . No musiałeś w którymś momencie sobie zapowietrzyć układ .

Karawana Suzuki . Po przesiadce z GSR600 (~100KM) na DL650(70KM) było tak :Odkręciłem manetkę na 1 biegu , a tu DL zwalnia , co jest ? Odcięcie zapłonu następuje bardzo szybko , można by rzec od razu :-) GSR proponuje niekończącą się ochotę na kręcenie silnika , biegi wskakują bajecznie . W DLu ABS pozwala bezstresowo cisnąć klamkę , ale możliwe że bez niego , dało by się na suchym lepiej zahamować .Co mi się nie podobało w DLu to reakcja na pełny gaz , jakby ktoś walił młotem po silniku , tak czuć każdy wybuch w cylindrze . No i te 70 KM . Sam miałbym teoretycznie ochote na SV 1000 , ale dopiero po praktycznej przejażdżce . A moment hamujący dużego silnika V2 mocno przeszkadza ? A może jest przyjemny ?

Chyba nie . Każdy gaźnik ma własny pływak i to umieszczony centralnie w komorze pływakowej , właśnie w celu zmniejszenia wpływu pochylenia moto na poziom paliwa .Gdyby gaźniki były połączone w sposób jak opisuje Piotr , nawet niewielkie przechylenie motocykla zalewało by jeden cylinder ,a drugi gasł by z powodu braku paliwa .

Jeśli masz dostęp do narzędzi , możesz sam sobie dorobić nowe ''dogbones'' . Trzeba tylko pamiętać , że po zmianie położenia wachacza , które nastąpi na skutek zmiany któregoś z elementów , łańcuch będzie trzeba regulować na większy luz . Jaki ? Wyreguluj prawidłowo łańcuch . Wymień ten element który wybierzesz . Sprawdź jaki luz jest obecnie . Teraz będziesz musiał ustawiać właśnie taką wartość . Ten problem za luźnego łańcucha złatwiła by regulacja wysokości osi wachacza , którą można znaleźć w niektórych sportowych motocyklach . Zbyt luźny łańcuch =szybsze jego zużycie . Również gumowy ślizg na wachaczu szybciej się skończy .

Ostatnie zdjęcie , to nie będzie ten ''clutch holder '' ? Wykonany pewnie ze starych tarczek sprzęgłowych . dopisek No i chyba 100Nm a nie 170Nm ? Pozdrawiam .

Wydaje mi się , że odpowiedź znajdziesz w serwisówce . Nie ma ?

IMO: 1-Pierwsza opcja. 2-Mam 80kkm i nie cieknie , sądzę że kluczową sprawą może być osłona chroniąca chrom przed muchami . 3-....... 4- Zrób tak, żeby dojechać . Tarcze nie są zaolejone ? Przyjrzyj się uważnie rurze teleskopu ( centralna podstawka się przyda :-) , na okoliczność rys lub innych skaz na powierzchni chromu .Nawet jedno bardzo małe , fi 0,5mm wgłebienie po uderzeniu kamieniem , spowoduje wyciek .

Linka ciężko przesuwa się w pancerzu ? Sposobem na wrzucenie luzu , jest robienie tego w czasie , gdy motocykl się jeszcze toczy np. przy dojeżdżaniu do skrzyżowania . Zacznij od sprawdzenia jaki olej jest przewidziany przez fabrykę . Prawidłowo wyreguluj sprzęgło , korzystając z serwisówki . Może trzeba przesmarować jakiś mechanizm wycisku sprzęgła .Klamka pracuje swobodnie ? Może linka ma popękane druty ? Dopiero potem zaglądaj głębiej .

Dobijanie mogą powodować kiepskiej jakości sprężyny ,które siadły po takim małym przebiegu - trzeba by zmierzyć czy nie są teraz za krótkie . Stwardniałe lub uszkodzone oringi w korkach lag ,szczelność przestrzeni nad olejem jest bardzo ważna . Jak nie było wycieku , to poziom oleju raczej nie uległ zmianie . Mała SV ma regulację "twardości" sprężyn ?

A TU jakieś manuale .

Pierwsza wskazówka - zaopatrz się w serwisówkę . Będziesz wiedział ile oleju potem nalać , czy sprężyna ma właściwą długość oraz z jaką siłą dokręcić śruby . Można napomknąć o jakimś komplecie kluczy nasadowych , a być może będzie trzeba dorobić jakiś specjalny klucz czy przyrząd . Zdaje się że na stronie Ścigacza coś było na ten temat , i na stronie Świata motocykli . Być może było to o konwencjonalnych teleskopach .

Trzymał bym się serwisówki . Na stronach internetowych spotkałem się z błędnymi danymi do mojego motocykla . Mogą być też wersje motocykla na różne kraje , ten sam rocznik a różni się kilkoma szczegółami .

Obecny przebieg 9000 km , przed sezonem 2007 pewnie 5000-7000 km . I przy tym przebiegu były wymieniane świece - 150 zł komplet , zamiast przy 12 000 km . Używam tych samych świec i miałem już ze 6 kompletów , sprawowały się bez zarzutu . Pytanie po co tak wcześnie ?

Według tabelki znajdującej się w instrukcji obsługi GSXF-a , będzie dobry jeśli nie jeździsz na mrozie . Zajrzyj do swojej serwisówki , powinna być tabelka .

Dobrze odtłuść i zwykły silikon , no chyba że ten olej jest pod ciśnieniem . Jeśli nie , czyli jest to tylko odprowadzenie z głowicy to OK . Nie trzeba nic rozbierać . Jaką temperaturę moze mieć cylinder ? 100-150 C , 1500 st.C raczej nie :-) .

Po ilości usterek , można by sądzić że obecnie produkowane motocykle mają ich więcej niż np. motocykl sprzed 9 lat . Nawet żarówki nie są takie jak kiedyś :-) .

Czy to ocena tylko w jeździe na wprost , czy również w czasie balansowania na granicy przyczepności na winklach ?

Adamie , do składania karterów właśnie taka pasta , nie twardniejąca ? Czy może podobna , ale twardniejąca - http://www.elring.de/pdf/compound/td_Curil_pl_scr.pdf

Ale jakieś uszczelniacze zaworowe , pierścienie tłokowe ? Może chociaż łańcuch rozrządu ? :-) U mnie po 80kkm ostatnio wzrasta zużycie oleju .

Zdarza się czasem że stuknie , jak mocno i na chwilę depnie się w pedał (o ile pamięć mnie nie myli , bo zwykle hamuję łagognie i z wyczuciem ) . Jeśli dłużej hamujesz i stuka to po prostu może zaczynasz zatrzymywać silnik , który spadając poniżej np 1000 obr/min zaczyna szarpać łańcuchem . Po dużym przebiegu może być zużyty gumowy ślizg na wachaczu , ja wymieniałem przy 80kkm . Łańcuch zaczynał rysować lakier wachacza przed wejściem na ślizg .

Luz powinien wynosić 10-15mm . Napisz na czym opierasz pewność że to sprzęgło się ślizga . Co do łańcucha , to może już kończy swój żywot . Ja kupuję dedykowany RK , Jeśli nie szalejesz , to 30 kkm powinien zrobić .