-
Postów
972 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez awful
-
czepnę się: "taką policja to rozumiem..." rozumiem przez to,ze rozumiesz policję,która puszcza ludzi jeżdzących bez prawka i bez papierów pojazdu? nie sprawdziwszy czy trzeźwy,czy pojazd nie kradziony itp? rozumiesz policję,która nie dopełnia obowiązków służbowych? jakby tak puścili kierowcę samochodu, to byłoby,ze się 'ch*je obijają'...ale ze swój to spoko... ja 'rozumiem' policję,która daje pouczenie zamiast mandatu-bo tu wszystko jest ok i nie ma zaniedbania.coś takiego średnio rozumiem- jak kiedyś ktoś będzie jechał moim skradzionym motorkiem i go puszczą bo ma dobrą 'nawijkę'...
-
Policja oficjalnie poinformowała, że
awful odpowiedział(a) na Januszm temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
spoko- oni z jednej skrajności w drugą popadają...teraz nie zauwazają,a jak zauwazą to wyślą ołowianych kumpli zeby się przywitali z Twoimi plecami...[chodzi mi to po głowie ciągle... a jak nie będzie strzałów ostrzegawczych tak jak u niego? albo jak ich nie usłyszę ...na przelotowym w okolicy 10k jest to nader prawdopodobne(zwłaszcza jeśli sie jeździ w stoperach :icon_mrgreen: )]. ps. ja tez mam takie wrazenie,ale średnio mi to przeszkadza ;). -
jak wszyscy to wszyscy :P. a tak bardziej poważnie- zmienialem oponkę pare k km temu :icon_razz: aaa i najważniejsze w sumie- trzeba dobrze rozgrzać silnik i potem profilaktycznie go schłodzić(byle nie zimną wodą :icon_mrgreen: ) jezdząc sobie.
-
Jazda na jednym kole, jak dać na koło
awful odpowiedział(a) na Michał temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
powiem tak, w ER pewnie podobnie jak w gsie, więc Ci masz: ruszasz sobie spokojnie, na półsprzęgle na 1ce rozpędzasz się do 40km/h potem obroty w górę(do przynajmniej 8-9) i strzał z klamki... dobrze nie byc pochylonym na kierownicę :icon_razz:.. jak jusz jedzisz to dla własnego zdrowia psychicznego- nie patrz na obrotomierz,bo dodam,ze 2jki nie wrzucisz :)... -
na pasach przy tych obrotach gsem przypalisz :P w innym wypadku- nie :icon_mrgreen:. potrzeba przynajmniej 6k. zeby gsm przyjarac normalnie, trzeba dobrze rozgrzać przód, obciążyć go odciązając tył i raczej 6-7k.
-
Policja oficjalnie poinformowała, że
awful odpowiedział(a) na Januszm temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
"motocykliści jak wampiry spotykają się o 20-21" <hahaha>... "- Zobaczymy - odgryza się jeden z posiadaczy MZ. - Wyścigi z policją i granie jej na nosie to prawdziwa frajda. Podobnie jak szybka jazda pustą ulicą latem." MZ w tym kontekście to jakiś nowy skrót,którego nie rozumiem :icon_razz:...(nie obrażając posiadaczy tych sprzętów- one nie służą uciekaniu policji ,tylko mają byc kochane i pieszczone przez właściciela :) ). ogónie żenua. skoro nie mogą dorwać gości, to mandaty dostaną ci,którym nie uda się uciec... sama radość. -
heh nogi nad kierą spoko (to to jeszcze pół biedy- zatrzymać się tak bez gleby to dopiero sztuka :) )... hih bączki motorynką były ;)...największa frajda- zryć komuś ogródek :icon_rolleyes: ale oczywiście masz rację- tu trzeba mieć nieco wyczucia. musze przyznać, ze np rozrabianie na kole mnie ciągnie...niestety wszystkie maszynki, które posiadałem na koło szły niechętnie(przynajmniej tylne),a że nic na siłę to sobie na razie odpuściłem... palenie szmat nie rusza mnie ani trochę... moze dlatego,ze jak w tym dowcipie- nie znoszę smrodu palonej gumy ;)... a szło to tak: młoda blondzia wpadła na genialny pomysł,ze wyjdzie za starego dziada, zajedzie go w noc poślubną i odziedziczy kasę... jak postanowiła tak wcielać w życie zaczęła. znalazła 'ofiare',zbałamuciła dziadka, ślub był... panna młoda zacierajac łapki lezy w wyrku i czekając na oblubieńca mysli sobie- "jeszcze tylko 15min i karaiby"... wchodzi małżonek: przyrodzenie do kolan, na nim odpowiedni kondomik, w uszach stopery a na nosie klamerka... -ale co to? po co Ci to? - pyta zdumiona blondi. -są 2 rzeczy na świecie, których nie mogę znieść-odpowiada starszy pan- są nimi: kobiecy krzyk i smród palonej gumy...
-
czy palenie gumy to stunt vel 'sztuczka' ? czy to jakakolwiek sztuka? paliłem szmate motorynką jak miałem 8lat,więc nie jest to żadne wyzwanie... wystarczy mieć parę koników pod sobą lub odpowiedni stosunek mocy do masy(vide motorynka, ogar ,lub ew przełożenia do masy). umiejętności tez nie wymaga żadnych, bo jeśli ktoś ma problemy z wyczuciem zawsze może zaparkować pod ścianą... ;p a Adamom M. gratulujemy rocznika :icon_rolleyes:.
-
no,kurde- grunt,ze odpisali... jak napisałem kulturnie do tewałenu to nawet nie raczyli napisać 'odwal sie'... pzdr
-
next time zdasz- nawet jeździć nie będziesz musiał :lalag: ...w ogóle nie dostaniesz kluczyków profilaktycznie :)... pzdr
-
jak to jak: rzadko ;p
-
Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek
awful odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
jakoś we środę mniej więcej na wielkopolskiej w gdyni, jakiś pajac zawrócił czarnym autkiem wymuszając pierszeństwo przed Maćkiem (mechanik z kawasaki- moze niektórzy znają). Maciek testował maszynę po naprawie - czyjąś sevenfifty, i jechał w tshircie i krótkich spodenkach...i jak zeznał w piątek - nie sądził,ze asfalt tak dobrze ściera. na szczęście skończyło się na otarciach i stłuczeniach-licznych i głębokich(obie nogi, ręce, klatka piersiowa solidnie poobcierane), ale poza tym 'nic poważnego'... kierowca zbiegł. świadkowie byli-lecz nikt nie zapamiętał blach. ps.[jakby ktoś miał prawy dekiel silnika i prawy wydech do tegoż sprzęta, za rozsądną kasę- to będę w jego imieniu wdzięczny za kontakt- rocznik ok 94] -
na kursie doszkalającym prowadzący zajecia podał przykład pewnego eksperta oceniającego szybkość , z jaką motocykl jechał przed uderzeniem... z drogi hamowania i innych wyszło mu,ze motocyklista jechał...360km/h :> a prawda była taka- co zeznał sam kierujący motocyklem- ze on nie umie i boi się hamowac przodem,więc hamował tylko tyłem... [inna sprawa poziom oświecenia motocyklisty i jego umiejętności- chodzi tu o 'ekspertyzę']
-
heh po tym czego byłem ostatnio świadkiem- bez mrugnięcia okiem poszedłbym za namową Ryżego... nawet jesli nie wewzwałbym policji od razu to zgłosibłym później... niektórzy ludzie nie wiedzą co to przyzwoitość,że o takich słowach jak odpowiedzialność czy honor nie wspomnę... lepiej dmuchać na zimne niż potem tłumaczyć,ze się nie jest wielbłądem...
-
Brać się za motocykl czy nie ... ?
awful odpowiedział(a) na and28 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
heh ja woziłem pierwszy raz pasazerów motorynką jak miałem 11-13 lat :)... potem dość szybko wziałem pierwszego pasazera... nie da się odpowiedzieć powyzej jakiej prędkości jest świrowanie- zalezy to od warunków. na dobrej obwodnicy switorwaniem w pewnych warunkach nie będzie 200, a z innej strony na mokrej nawierzchni świrowaniem moze być jadący 20 niepoważny kierowca ;)... im więcej czytasz/ oglądasz i im bardziej bierzesz to do siebie(a widzę,ze bierzesz) tym bardziej przemawia to do Twojej wyobraźni i być może dzięki temu będziesz jeździł z tzw wyobraźnią i z głową... wszystko zalezy od Ciebie. zanim kupiłem pierwsze moto,stanąłem przed lustrem, zrobiłem rachunek sumienia, i doszedłem do wniosku,ze znając siebie,muszę kupić słabe moto na początek, potem ciut mocniejsze itd... zeby nie zostać z za silną maszyną i zbyt małymi umiejętnościami...zaczałem od 50tki :wink: ... -
heh ja się boję przejść za zakrętem, studzienek (tych malutkich gazowych- zmora w sopocie bo wyślizgane na lustro), pasów namalowanych i innych świństw... no i z widocznością kiepsko. raz mi się moto(2lata temu) glebnęło w takim zakręcie jak się nagle piesi pojawili - wyprosotwać chciałem i hamowac,ale chyba zbyt gwałtownie wyprostowałem lub za wczesnie hamulec nacisnąłem(juz nie pamiętam-w kazdym razie coś zje*ałem :wink: ) i się moto położyło... nie wiem jakim cudem beze mnie ;) zeskoczyłem sobie...
-
nikt nie twierdzi,ze trzeba być pudzianem. tylko,ze trzeba mieć takie moto ,które mozna samemu podnieść z gleby... czy wymagać to będzie pójścia na siłkę, czy dochodzenia do jakiejśtam wprawy- to zupełnie inna kwestia...
-
hehe wiadomo, laski lecą na motocykle :)
-
nieźle pedałujesz :icon_rolleyes:
-
Johny ma rację... nie możesz podnieść- albo siłka albo zmień moto...jak Ci sie glebnie w nocy na jakimś pipidowie to będziesz nocował na drodze??
-
u nas tez mozna jednego dnia na oba się umówić... chyba Cię przekręcili...
-
ja dobrze słuchałem ;p a M dobrze prawi, dać mu wódki...miętowej...
-
ja słyszałem(na kursie doszkalającym) ,ze warto tył zablokować co by uniknać high side'a... a jak postawiłeś na przód to wykorzystałeś maxa siły hamowania :biggrin:...
-
Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszek
awful odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
to nie taki młody skoro się na dwójkę dzieci zalapał... szkoda człowieka... -
Rozgrzewanie silnika przed jazdą, studzenie po.
awful odpowiedział(a) na lobo temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
ja odpalam moto na ssaniu,ale jak tylko ruszam wyłączam je... trwa to max 2min jesli wyjezdzam z garazu(specyfika garazu i wyjazdu),a jesli ruszam skądinąd to wyłączam ssanie zaraz po tym jak ruszę... moto chodzi na ssaniu max 30sek- dopięcie kask,kurtki itp... jesli jest jeszcze ciepły to w ogóle ssania nie ruszam. po ostrej jeździe(czyt- przypałowaniu- da się to nawet na motorynce) studzę go robiąc rundkę dookoła dzielnicy na/do około 4k obrotów... nie wiem czy robię dobrze-to tylko mój wymysł- ale coś mi mówi,ze nawet jesli nie pomoże: na pewno nie zaszkodzi...