lukasz_vip

To zależy jaką farbą chcesz go pokryć. Na auto wychodzi od 2 do 4 litrów farby z tego wiem. Ja jak malowałem Yamahe DT80lc2 to zużyłem dwa pistolety czyli około 0.5do 0.75l farby. Ceny (cena za 1l): zwykłą renowacyjną kupisz za 30-70zł Lepszą dorabianą u lakiernika (kolor metaliczny) kupisz za min 100zł za 1l. Przynajmniej u mnie sa takie ceny. Najlepiej jak podjedziesz do lakierni gdzie dorabiają farby i oni ci powiedzą dokładnie ile będziesz potrzebował i ile za jaki kolor. Teraz jest bardzo dużo różnych odmian lakierów także wybór zależy od twoich zachcianek i portfela.

Nom akcesoryjny. Laser PRO DURO. Cena nowego 1500zł. Mój na całe szczęści musiałbyć założony długo przed kupnem moto i bóg zapłać niemcowi który go kupił :icon_razz:

Lepiej nie będę próbował papierem, bo z przodu przy silniku ktoś już wczesniej poleciał papierem i teraz rdzewieje:/ Jak będe polerował osłone silnika to spróbuje samą pastą polecieć.

http://www.bikepics.com/pictures/746597/ Powiedzcie mi czy to się da wypolerować, czy te tłumniki były w takim kolorze? Wiem, że nowe Lasery są srebrne a mój taki pozłotawy. Czyżby to efekt utleniania.

I za to lubię takich ludzi bo chłopak chce zrealizować swoje marzenia i brać udział w FMX

Co nie kupisz to i tak zawsze znajdą się przeciwnicy zakupu:)

Ja mam właśnie AIROHA TYGERA bo więcej śmigam po asfaltach :flesje:

Ja zmieniałem mało opon, ale już mam jakąś prakte. Aby nie porysować felgi to podkładam kawałek szmatki pod łyżke jeżeli musze ja zaprzeć o felge. Często też przy zakładaniu opony to smaruję łyżke lekko smarem aby opona po niej się łatwo ześlizgiwała. Zawsze aby nie przyszczykiwać dętki musi być w niej trochę powietrza. Zdjemowanie zaczynamy od strony wętyla a zakładanie od strony naprzeciwko wętla. To takie rady ode mnie :icon_twisted: może komuś sie przydadzą :icon_twisted:

DR350 jest teraz moim zdaniem za bardzo w cenie, żeby się na to skusić. Za cene dr350 można mieć dużo lepszych sprzętów i młodszych.

za taką kase to wybrałbym albo dr-z albo lc4. Sam mam starą dr i wymieniłem tylko tłok i ciągle śmiga od 89r bez jakichkolwiek problemów. A jak słysze, że jak się kupi sprzęta z lat 90 to tylko go na żyletki przerobić. wszystko zalezy od tego w jakim stanie się kupuje moto.

Jeszcze Grex robi takie kaski na bazie byłego modelu Nolana. NO i kiedyś wiadziałem jeszcze Cabrega. Ja sam zakupiłem model Airoha TYGER

No angielskiej to nie widziałem. Ja mam niemiecką do dr600, ale do dr650 mam angielską.

Zapraszam na www.suzukidr.pl Może już tam jesteś :D Moim zdaniem najładniejszy motocykl to oryginalny motocykl ;) I taka będzie moja DR'ka. Szkoda tylko, że już mi paru rzeczy z oryginału brakuje, no coż tak to jest jak się kupuje już z którejś ręki. PS. Może ktoś ma tanio na zbyciu tylni plastik trzymający tablice??

Greedo pięknie ci ta DR'ka wyszła. Mojej też przydało by się odnowienie malowania, ale na razie wziąłem się za stronę mechaniczną, czyli kompletny remont silnika i wymiania oleju w przednich lagach. W przyszłym roku jak znajdę robotę to biorę się za stronę wizualną :D

Dakar=Djebel(po francusku). Różnice wersji R(DAKAR) od S. Przednia owiewka większa, duże handbary, większa osłona pod silnikiem (moją ktoś zmienił na małą :wink: ), aluminiowy bagażnik (pod koniec produkcji S też ma taki), liczniki z obrotomierzem jak w wersji 650, szeroka aluminiowa kierownica, złote felgi i na koniec tarczowy hamulec z dwutłoczkowym zaciskiem w ostatnich latach (ja mam 89r i już mam) :)

Ja kupiłem se właśnie Airoha Tygera i jestem zadowolony. Moto użytkuje więcej po asfalcie i prawie przez cały sezon.

Od DT125 w wersji supermoto, ale to będzie raczej ciężko dostać.

http://www.bikepics.com/pictures/1063282/ Ja mam trochę inne paski. Ja chciałem , żeby był oryginał bo mam jeszcze dobry lakier. Ja swoje zrobiłem na podstawie zdjęć z netu i śladów po kleju na plastiku. Co do czarnego matu to jest taki filmik z taką DR'ką na niemieckiej stronie.

http://lakierowanko.forumsplace.com/ tu poszukaj ;) Z tego co wiem to bezbarwny nakłada się po wyschnięciu bazy. Ja tak malowałem swoją Yamahe i lakier sie trzymał świetnie.

Ja mam DR600 na zwykłych kołach i założone mitasy e-09 (typowe szosowe enduro). W terenie daje sie na nich tylko przejechać po polnej drodze i nic więcej. W mieście są za to super. Nikt na ścigach z kumpli nie daje mi rady po mieście z winklami i światłami choć na prostych wymiękam z powodu braku mocy. Jakbym miał kase to kupiłbym sobie DRZ lub LC4 HIGH FLOW. A co do super moto to widziałem dużo motorków z założonymi kołami z GS. Najlepiej szukać kół supermoto od moto danej firmy. np. do Suzuki DR próbowałbym podpasować z GS, do Kawasaki od er5

Skoro szukach haka tanio to polecam kupić używke. Sam dorawłem uzywke do nie popularnego auta Vitara Long za 150zł (cena nowego to ponad 300zł). Hak przydaje sie takze jak ktoś ci wali w tył samochodu na krzyżówce bo nie ma takich uszkodzeń tyłu auta :wink:

Sichehrungring to tłumaczą dokładnie pierścień bezpieczeństwa czyli tzw. U-lock

Ogólnie to motocykle enduro i supermoto mają inną charakterystykę zawieszeń. W szczególnosci dotyczy to zawodników. Jednak jeżeli używasz moto raz w lesie, a raz w terenie to nie musisz co chwilę regulować zawieszenia. Wystarczy wybrać ustawienie optymalne do lasu i do miasta.

Z tego co wyczytałem z różnych miejsc to KLE dość palą nawet pod 10l. Regulacja napewno pomoże ale nie w dużym stopniu.

Gorzej popsuć imprezy nie mogli :/ Zawsze mi się podobała Impreza ale od teraz przerzucam się na Lancera. Oby tylko oni nie poszli śladami projektantów Subaru