Skocz do zawartości

Seba

Forumowicze
  • Postów

    639
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Seba

  1. hej thors oboje mamy racje tylko sie nie możemy dogadać proporcja paliwa do powietrza jest w fabryce dobrana IDEALNIE! Zatykając filter obniżamy moc - to jest oczywiste. Zwiększając opór przepływu powietrza zmniejszamy moc ale zmniejszając ten opór nie uzyskamy większej mocy. Chyba że zastosujemy większe dysze aby proporcje pal. - pow. były nadal odpowiednie
  2. pisałem, pisałem i pisze jeszcze raz lecz moje teksty idą chyba w las ależ mi sie zrymowało choć ja wierszy czytam mało thors, wnioskuję ze za sportowy uważasz filtr powietrza o mniejszych oporach. Teraz sie zastanówcie. Zmniejszając opór powodujecie że wlatuje więcej powietrza, czyli mieszanka uboższa! To nie wpłynie kożystnie na moc. Ja widzę same wady a w zasadzie to tylko jedną, silnik sie bardziej grzeje. Wiecie kiedy sie zakłada filtry o mniejszym oporze?? Wtedy gdy sie dokonuje w gaźniku przerubek. Podając silnikowy więcej benzyny należy podać więcej powietrza i dlatego sie wymienia filtry na "sportowe" Pisząc że wzrost mocy może być przypadkowy chodziło mi o to że jeżeli gaźnik miał z jakiegoś powodu (na przykład) większe dysze to inny filtr może spowodować prawidłowe dobranie proporcji podawanej benzyny do podawanego powietrza. Zastosowanie sportowego filtra (uwaga! dotyczy silnika sprawnego i idealnie wyregulowanego) nigdy nie da wzrostu mocy bez dodatkowych zabiegów. thors > co to jest "mechanika płynow"???
  3. a ja nie sądze aby w ogóle wzrosła moc pisałem to juz niejednokrotnie i sie znowu powtarzam moc nie wzrośnie! a jeżeli wzrośnie to będzie to raczej przypadek! to tyle.
  4. jechać za tirem nie więcej niż 3 metry! ja tak wyciągłem 80 a normalnie to 65 tylko nie polecam!! robiszto na własną odpowiedzialność
  5. to co ja opisałem to ruch poosiowy (chyba) tłoka natomiast tobie chyba chodzi o luz promieniowy(tak to sie nazywa??)
  6. ad 1 polerujesz wszystkie kanały i w ogóle wszystko co sie da. Pierwsze czytam że wolno tylko wydechowy. ad 2 najprawdopodobniej masz przestawiony czop boczny względem tarczy wału korbowego - pisałem o tym w temacie "mam problem -romet" inną przyczyną mogą być nieoryginalne platynki, mogą mieć inaczej zaprofilowane kowadełko i sie za późno otwierają. ad (bez numerka) zgadza sie, cylinder dostaje więcej paliwa ale to nie może być przyczyną twoich problemów. chyba że je rozpiłowałeś nadmiernie to może być źle, jednak od samej polerki na lustro na pewno nic sie nie dzieje ad (bez numru) Czytałem że powinien sie wciskać sworzeń tłokowy do tłoka kciukiem stawiając średni opór. Jest to wtedy tak zwany sworzeń płwający, zmniejsza on ryzyko zatarcia. jest to ciężko wytłumaczyć, mowiąc w skrócie: tłok sie nagrzewa i sie rozszerza(szkoła podstawowa :) ) jeżeli sworzeń jest ciasno w tłoku to powoduje on jego wygięcie! tłok sie zniekształca bo na dole i górze ma możliwość rozszerzenia sie a na wysokości sworznia nie ma możliwości. Ktoś może powiedzieć że sworzeń też sie nagrzewa i też sie rozszeża, tak ale tłok i sworzeń wykonane są z innych materiałów więc nie rozszeżają sie tak samo kończe bo sie już sam zamotałem w tych swoich wywodach i sie nie moge połapać co do czego, mam nadzieje że mnie dobrze zrozumiałes
  7. cześ ja mam 4 kartery od rometa i wszystkie są używane (od czasu do czasu :) ) więc nie mogę ci pomóc :jak tam twoja stronka?? :czyżby ci zapał przeszedł, że nie kończysz?? a twoja sygnatura "(...) Romet Ogar 250 (...)" chyba raczej 205 :?
  8. wielkie dzieki dzieki nie ma to jak fachowa i wyczerpująca wypowiedz każdego forumowicza po kolei rozwialiście wszelkie moje wątpliwości jestem za to niezmiernie wdzięczny!
  9. Seba

    Simson S51

    jeżeli masz zarejestrowanego i masz ubezpieczenie to raczej nie powinni ja jeździłem 2 lata na karcie rowerowej najpierw rometem potem simsonem i kilka razy mówili mi że cza karte moto ale zawsze mnie puszczali
  10. Dyzio oddaje go mi prawidłowa odpowiedz to oczywiście Boruta Paweł ma takie nazwisko a ty dominiku wsspominałeś coś o muzeum diabła boruty Piwo moje!!!
  11. to jekiś dziwny ten braciak ja tam bym wolał jeździć! ps. mÓj a nie mUj :) :D
  12. Czyżby sie powiedzonko o siostrzyczce i braciszku już znudziło :?: :?: :? :) :D :D
  13. Seba

    Dwusuwowe wyprawy

    Gościu a jaki masz ściągacz bo są tkie co sie wkreca do sirodka a są takie co sie łąpie ramionami magneto na zewnątrz te drugie sa do niczego - kiedyś zepsułem magneto takim
  14. Ludzie !!!!!1 dlaczego wam tak bardzo zależy na nabijaniu postów :?: :!: :) :D
  15. Seba

    Dwusuwowe wyprawy

    eee gówno prawda ja przez pierwszy sezon 1 dzień jeździłem a 2 dni w garazu jak wszystko wyszykowałem to w drugim zezonie nabiłem dokładnie 4 razy wiecej kilometrów!
  16. już mi sie nudzą te tematy o tuningu ciągle to samo blee
  17. Seba

    Światło stopu

    p w starej jawce nie założysz światła stopu! Próbowaliśmy ze 2 lata temu z kumplem Nie ma gdzie podłączyć Jak weźmiesz do tylnego światła to ci zgasnie pierwsza żarówa a sie zapali druga i nic nie widać A jak podłączysz do przedniego to ci przednie bedzie przygasało. Po proostu sie nie da
  18. Seba

    Jaki motor

    Nie polecam polskich cylindrów bo mają nierówne kanały! Też nie polecam! Pisałem kiedyś o wydechach do dwutaktów w mechanice ogólnej Przeczytaj wątek "tuning dwusuwa" tak jak zalecał I_mat
  19. Seba

    Jaki motor

    na początek troche śmiechu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: mam wykrzywioną rame ale humorek i tak mi dopisuje :lol: :lol: :lol: :lol: odnośnie tematu mój brat ma skutera i z bigami nie jest źle, ja sie przyzwyczaiłem po kilku sekundach i są te biegi bardzo wygodne moim zdaniem największą wadom skutera jest to że jak sie chce dostać do jakiegoś podzespołu to trzeba ściągać mnóstwo plastików i blach a po naprawie to wszystko zakładać Po za tym sr50 są bardzo fajne, mi sie podobają
  20. pewnej niedzieli w wakacje motorek stracił moc szybko sie okazało że tłumik zatkany (no wiecie miksol i te sprawy) no to co przecież cześcił nie bede teraz zjąłem i jeździłem w ponidziałek wyczyściłem wypolerowałem założyłem wszystko pieknie aż sie świeci podchodzi jakaś starsza pani ja stoje na ulicy a ona wskazując palcem na tłumik: "Masz natychmiast założyć tłumik bo sie nie da wytrzymać jak jeździsz ty wariocie szalony!"
  21. w zasadzie miałem ten tekst wysłać do mojego tematu "tuning dwusuwa" ale skoro powstał nowy temat to postanowiłem wysłać to tutaj prawidłowe ustawienie kąta wyprzedzenia zapłonu jest niezwykle ważne aby wykożystać całą moc silnika! Źle ustawiony zapłon wcale nie jest tak łatwo rozpoznać jak sie wydaje. Jeżeli jest ustawiony bardzo źle to może strzelać w rure lub gaźnik ale jeśli nie strzela to nie znaczy że jest zupełnie dobrze. Znaki Ogromnym błędem jest ustawianie zapłonu według znaków na prądnicy i na bloku silnika!! Należy zdać sobie sprawe z tego że czop boczny wału korbowego może być obrucony względem tarczy wału i klin ustawczy koła zamachowego bedzie ustawiony pod innym kątem niż powiniem do czopu korbowodowego. W kole zamachowym (magnesowym, magnecie) jest wykonane zgrubienie do otwierania przerywacza a od strony wewnętrznej jest rowek na klin ustawczy. Jeśli wał nie został złożony tak jak sie należy, prawidłowe ustawienie zapłonu może stać sie niewykonalne. Tak więc nie należy sie kierować znakami! Ustalenie punktu zapłonu Do wyregulowania zapłonu konieczny jest czujnik zegarowy, urządzenie które bedzie wskazywać odległość tłoka od górnego matrwego punktu. Czujnik wkręca sie w otwór świecy zapłonowej po czym tłok ustawia sie w GMP, czujnik sie zeruje i cofa sie tłok (obracając wałem) o określonom wartość (simson 50ccm - 1,8 mm; romet - 3mm). Właśnie w tym połorzeniu tłoka powinien nastąpić zapłon czyli powinna przeskoczyć iskra. Iskra przeskakuje w momencie rozwarcia sie styków przerywacza. Szczelinomierz / folia W jaki sposób rozpoznać kiedy sie styki rozwierają? Nigdy nie "na oko"!!!! Pierwszym sposobem jest obrucenie wału zgodnie z jego obrotami pracy (najczęściej w prawo) do momentu wyraźnego rozwarcia styków. Wsadzenie tam możliwie najcieńszej blaszki szczelinomierza, lecz nigdy nie grubszej niż 0,05 mm. Można sie również posłużyć cieniutką folią albo sreberkiem. Następnie obrucić wał w lewą stronę tak aby blaszka / folia sie trzymała w platynkach. Powoli obracając w prawą strone i ciągnąć lekko folie obserwuje sie czujnik zegarowy. Jeśli folia wysunie sie spomiędzy styków w momencie gdy czujnik bedzie wskazywał przykładowe 1,8 to zapłon jest dobrze ustawiony. Jeśli nie to trzeba regulować. akumulator + lampka Lepszym sposobem na rozpoznanie momentu rozwierania sie platynek jest podłączenie żarówki i akumulatora. Jeden biegun akumulatora podłączamy do masy a drugi do żarówki a od żarówki do platynek tam gdzie normalnie powinen iść kabel od cewki. Teraz w momencie zwierania i rozwierania styków żarówka bedzie sie zapalać i gasnąc. Ten drugi sposób jest dokładniejszy lecz w romecie nie masz akumulatora więc możesz sie posłużyć pierwszym. Jeżeli jest źle Powyżej opisałem tylko sprawdzenie czy jest dobrze Jeżeli jest źle to regulujemy zapłon poprzez obracanie płytki twornikowej czyli po prostu iskrownika. Śruby mocujące iskrownik należy poluzować tak aby można było precyzyjnie obracać iskrownikiem. Nie może on sie obracać zbyt ciasno ale też nie może być zbyt luźno. Najprostrzym sposobem jest ustawienie go do oporu w lewo i następnie obracanie (np. przy uzyciu śrubokręta) bardzo powolutku w prawo do momentu zgaśnięcia żarówki (ewentualnie do momentu zwolnienia foli). Magneto musi być cały czas nieruchomo ustawione w takiej pozycji aby tłok był 1,8mm (3mm) od GMP. Proste! Trudniej to jest opisać niż zrozumieć! Przerwa na platynach Bardzo ważne!! Producent zawsze podaje jaka ma być ustawiona przerwa na platynkach. Trzeba tego koniecznie przestrzegać!!!!! Postaram sie to wytłumaczyć, wiem że to bedzie trudno opisać i być może mnie nie zrozumiecie. 1) Czy przerwa ma wpływ na kąt wyprzedzenia zapłonu? Oczywiście że tak. Zwiększając przerwe powoduje sie uwcześnienie zapłonu a zmniejszająć powoduje sie opóźnienie. Można zatem powiedzieć że jak sie płytke twornikową ustawi troche za wcześnie a na platynach sie zmniejszy przerwe to zapłon bedzie ustawiony dobrze. Faktycznie przeskok iskry bedzie w dobrym momencie ale to nie znaczy że zapłon jest ustawiony dobrze, bo jakość iskry bedzie marna. 2) Przerwa a jakość iskry Platyny i cewka wzbudzeniowa są przymocowane na stałe i nie ruszają sie. Magnesy ruszają sie koło cewki przez co tworzy sie w niej prąd. Pytanie: Kiedy prąd jest najsilniejszy?? Wtedy kiedy jak najwięcej linii pola magnetycznego przecina nadbieguniki cewki. Czyli największe napięcie jest wytworzone wtedy gdy magnesy znajdują sie w odpowiednim położeniu względem cewki. Bardzo ważene jest aby to właśnie w tym momencie przeskoczyła iskra bo bedzie ona wtedy najsilniejsza! 3) Róbcie co producent pisze! Zmniejszając przerwe na platynkach powodujemy że koło zamachowe bedzie unosiło ruchomy element platynek troche za późno bo magnes przejdzie za cewke i napięcie bedzie małe (czyli gorsza jakość iskry). Jeśli przerwa jest zbyt duża to w momencie rozwarcia magnesy bedą za wcześnie i napięcie też bedzie małe. A więc zawsze maksymalną przerwe należy ustawić taką jak podaje producent. Wtedy mamy pewność że iskra będzie tak mocna jak to jest możliwe. najpierw przerywacz potem płytka twornikowa Zawsze najpierw ustawiamy prawidłową przerwe na platynach i dopiero potem można przystąpić do ustawienia zapłonu poprzez obrut iskrownikiem. W simsonie powinna przerwa w maksymalnym rozwarciu wynosić 0,4mm w romecie już nie pamiętam. Jak to zmierzyć? Obrócić magneto tak aby uzyskać maksymalne rozwarcie i zmierzyć szczelinomierzem. Blaszka szczelinomierza powinna sie wsuwać pomiędzy styki z lekko wyczuwalnym oporem. zużycie przerywacza Zużywanie sie przerywacza to nie tylko przypalanie styków ale także zdzierająca sie "dzwigienka" współpracująca z krzywką magneta! Po jakimś czasie z tego powodu przerwa sie zmniejsza. Wtedy trzeba ją powiekszyć do wartości zalecanej przez producenta. Po takim zabiegu lub po wymianie platynek na nowe nie trzeba ponownie regulować zapłonu jak to podaje pewna książka o obsłudze simsona. Wystarczy dokładnie ustawić przerwe. Znaki jednak przydatne! Na samym początku napisałem że nie można sie kierować znakami. Można. Pod warunkiem że najpierw sprawdzimy czy sie zgadzają z rzeczywistością. Po ustawieniu zapłonu powyższym sposobem sprawdzamy czy znaki sie pokrywają. Jeżeli tak to znaczy że czop boczny wału nie został obrucony względem tarczy. W takim układzie przy następnej okazji regulacji zapłonu (na szczęście takie okazje zdarzają sie nie często) możemy sie kierować znakami. Czasami zdarza sie że silniki nie posiadają fabrycznych znaków. Można zatem wykonać po dokładnej regulacji własne znaki na przykład poprzez napunktowanie. MIŁEJ PRACY i pozdrawiam aha jak wał zostanie kiedykolwiek rozebrany na przykład w celu regeneracji to należy sie ponownie upewnić czy sie znaki zgadzają bo nigdy nie wiadomo czy ktoś tej roboty nie spierniczył. ale długi post powinienem dostać nobla ;)
  22. a po co ci prostownik przecież w motorku chyba masz ładowanie Obojętnie jaki każdy może być oby 12 V
  23. Dzień dzobry! ;D Mam wyłamane dwa lewe żeberka w głowicy simsona. Czy to ma duży wpływ na rozkład naprężeń termicznych?? Czy mogę z takom głowicą jeździć?? Nowa troche kosztuje a oprucz tego czekają mnie wydatki na inne części które uszkodziłem i kupowanie nowej głowicy mi sie raczej nie uśmiecha. Pomocy
  24. Seba

    szlif tak/nie

    szlif nigdy o 2!!! zawsze 1 w góre! sprawdzanie kompresji nie wymaga narząda jeżeli jakiś kumpel ma taki sam silnik al esprawny to możesz porównać kompreche rekom
×
×
  • Dodaj nową pozycję...