Skocz do zawartości

Avalon

Forumowicze
  • Postów

    1681
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Avalon

  1. Avalon

    Jaki cruiser

    Wolniej ....no znaczy nie wiecej niz ze 160/h :wink: Na cruisera to chyba wystarczy
  2. Czołem skuteromaniacy! Mojej córce podobają sie skutery.Wiem że bardzo chciała by dostac na urodziny jakis sprzecik nie za wielki,poreczny ale trwały i mocny. Taki do jazdy po mieście.Oczywiście najlepiej zeby był tańszy niz najtańsze dodtępne na rynku :wink: Na jaki model i jakich firm warto zwrócic uwagę :?: Przy zakupie uzywanego na co patrzec ze szczególna uwagą :?:
  3. Avalon

    Jaki cruiser

    Czyli styl przedkładasz ponad osiągi 8) Wolniej ale z klasą :!: To mi sie podoba 8)
  4. Bardzo ładny motocykl z tym ze jak na mój gust ma za mocno podgiete do góry tłumiki. Wiem,wiem że w zakretach nie przycieraja ale jak dalej tak bedzie , niedługo tłumiki beda jak w amerykańskich truckach :wink: Całkiem prosto do góry :D
  5. Ciśnienie trochę za niskie jak na motocyklowy silnik.Jesli zawory są ok i uszczelniacze trzonków to tylko pierścienie.Bo czy jest jeszcze jakas droga którą może brać olej :?: Czy zmienic pierścienie? A jest inny pomysł?
  6. ZA 600 EURO TO BIORE W CIEMNO TAKI MOTOCYKL:!: :!: :!:
  7. Michał a czy jeździsz na jednym kole po miescie pomiedzy samochodami :?: Jesli tak to z całym szcunkiem ale jestes no..........mniejsza z tym :wink: :D :D Nie palisz gumy i nie strzelasz z tłumików bo szkoda Ci sprzeta (i posrednio kasy) To rozumiem.Opony sa drogie i remont motocykla też. Poczucie panowania nad maszyna jest wspaniałe...No pewnie, ale czy umiejetnośc jazdy na jednym kole jest do czegos potrzbna poza wyzyciem sie i powsciekaniem :?:Co innego kontrola uslizgu tylnego koła. Czy uważasz ze ci co nie potrafia lub boja sie jeździc na gumie sa słabymi kierowcami :?: Ja uwazam ze jesli ktos potrafi robic takie sztuczki zasługuje na uznanie ale niech nie szpanuje jak ostatni dres pomiedzy samochodami na ulicach miast:!: Niech robi to w bezpiecznym miejscu. A to ze masz nature show mana i duszy towarzystwa to wiem. I za to cie lubie.
  8. Ja też zarejestrowałem motocykl bez tabliczki znamionowej.Może gdyby był np.slad po niej to wtedy jest kłopot,ale jesli jej fabrycznie nie było a motocykl sprowadzont był w 1999 roku.
  9. Moja Kawa tez nie ma tabliczki znamionowej nitowanej do ramy.Na główce są wybite nr.ramy, obok jest klejona jakaś "etykieta" ale nie jest to nr.ramy tylko jakies homologacje czy tp.informacje. Motocykl rejestrowała moja Pani (bo na nia jest kupiony) i klasycznie papiery poszły do sprawdzenia do miejsca gdzie był poprzednio zarejestrowany a ja dostałem nr.próbna na miesiac.Ale to nie wszystko.W wydziale komunikacji w Żyrardowie nie mieli informacji nt.tego modelu motocykla (EN500 95r) więc wysłali kobiete na stacje kontroli pojazdów w celu ustalenia tych danych.Tam też pan diagnosta nic nie znalazł w swojej rozbudowanej bazie.Zadzwonili więc do mnie żebym powiedział ile kw ma silnik bo musza cos wpisać w papiery :wink: Pan diagnosta poprosił tylko żebysmy podjechali do niego w wolnej chwili bo chcoał by zobaczyć motocykl.Po miesiącu dostałem tablice stałe i po kłopocie.Na przeglądzie rejestracyjnym jak okazało się że tabliczki nie mam to diagnosta powiedział że w zasadzie to powinna być i nalezało by zgłosić się w celu przygotowania i zamocowania takowej w stacji wojwódzkiej.Ale motocykle z importu czesto tabliczek nie mają więc nie będzie mi robił z tego tytuł problemów.Co innego gdy motocykl miał lub ma fałszywa tabliczkę Wtedy trzeba olac takich gości a najlepiej zgłosic na policje.Tylko że ONI wcale się nie przejmuja że komus buchneli Mz-ke czy inny motocykl.Pozo maja szukać skoro i tak z "góry" wiedzą że nie znajdą :?:
  10. A z którego roku za ile i w jakim stanie :?:
  11. Wyprzedzałem kiedyś Jawą 350 (zapakowana po dziurki w nosie we dwie osoby) Tira który wlókł się pod górke na trasie Wawa-Gdańsk.Jak byłe w połowie jego długości silnik się zakrztusił bo kończyła sie benzynka a wtym czasie z za wzniesienia wyłonił się drugi "mastodont".Jak na srodkowej linii ..... Kierowca z naprzeciwka odsunął się na bok,włączyłem rezerwę i jakos sie udało.
  12. Na wiosne jak byłem w Larssonie w Warszawie podjechał jakis gośc na Husqvarnie.Powiem prawde że pierwszy raz widziałem takie moto więc pogadałem chwilke na ten temat z włascicielem.Z wypowiedzi mozna było wywnioskowac że :...nie zamienił by juz na inna markę....a z opowiadań wynikało że miał juz kilka róznych motocykli. O Aprilli nie wiem absolutnie nic :cry:
  13. W ogłoszeniach Swiata Motocyklichyba ze dwa numery temu widziałem ogłoszenie że ktos sprzedaje takie urządzenia.Jeśli nie znajdziesz ,to wieczorem jak wrócę do domu poszukam i dam znać na PW
  14. Kup preparat firmy Wurth przeciw piskom klocków.klocki piszcza bo wystepuje rezonans i drgania pomiedzy blacha klocka a jarzmem. Klocki wyjmuje sie myje ,kładzie np. na gazecie blachami do góry i spryskuje sie cienka równomierna warstwa ze dwa razy.Po wyschnieciu pozostaje warstwa tłumiaca lekko lepka .W samochodach pomaga wiec moze i w motocyklu pomoze :?: Niektóre klocki maja warstwe tłumiacą nakładana fabrycznie .Zrywa sie wtedy papier jak z nalepki i montuje klocki.
  15. To że ktoś jest ciekawy swiata to chyba dobrze :wink: Wiecej sie dowie i nauczy. Woda w paliwie albo jest ze stacji benzynowej albo skropliła sie w zbiorniku przez zimę.
  16. Avalon

    28-29czerwca Augustów

    Paweł nie rob nam tego!!! Jak to imieniny Boruty bez Boruty :?: A z miałem nadzieje że tym razem będę mógł "chlapnąć" kielicha z Toba :cry: :cry: :cry: Sie nie wykrecaj,pakuj klamoty ,dupsko na moto i ognia :twisted:
  17. Zgadzam się z VX-em w 100% !! To jest właśnei cały motocyklowy klimat... Wheelie, Stoppie, palenie gumy, itp....Nie bądźmy przeciwko sobie ... Nie jestem przeciwko NORMALNEMU korzystaniu z motocykla. Cały motocyklowy klimat to palenie gumy,stoppie......no fajnie.... widac ja tego klimatu nie czuje bo nic takiego nie robię.Musze powiedziec kumplowi co ma Drag Stara i F6C ze nie czuje motocyklowych klimatów. 8) Kto chce zobaczyc jak wyglada Tomka "klimat motocyklowy " niech zobaczy jego Yamaszke na str.68 "Motocykla" z maja 2003 :wink:
  18. VX masz racje że warto umiec i cwiczyć panowanie nad sprzetem ale mi chodzi o sposób w jaki to "panowanie"niektórzy pokazują.Twierdzę z całym przekonaniem że jazda na gumie w mieście wśród samochodów i nie spodziewających sie tego innych uczestników ruchu jest zwykłym idiotyzmem!!! Wynika to z checi dowartosciowania sie i zaszpanowania.A to juz pachnie dresem :wink: Jeśli ktos nie potrafi utrzymac swojej fantazji na wodzy, chce szpanowac i popisywac się to bardzo łatwo moze przekroczyc granice zdrowego rozsądku i o nieszczęściue nie trudno.Czy warto :?: Czy jak ruszasz spod swiateł to zawsze "dusisz" sprzęta żeby na nastepnych światłach byc pierwszy i w ten sposób pokazać innym "jaki to ja jestem the beściak :?: Czy nie fajniejsza jest sama myśl że ..." jak tylko będę chciał to i tak będę pierwszy..." Gdyby np.wszyscy karatecy chcieli się chwalic swoimi umiejetnościami to połowa z nas chodziła by w gipsie :D
  19. Jak bym śmiał!!! Ja naprawde tak uważam. A tak na marginesie..... dzień bez podlizywania się to dzień stracony :P
  20. No fakt że zyjemy w ciekawych czasach a życie jest piekne 8) Tym bardziej nie mam ochoty ryzykować :P Jak wyglebisz sie delikatnie to i tak jestes " do tyłu " z kasą i oczywiście ze zdrowiem. A ja mam prawie cztery dychy i zycie ucieka jak diabli :!: Poza tym wolał bym wydać zaoszczędzona kasę na inne cele niz naprawę moto po szlifie :P
  21. 8O 8O 8O 8O Jezu!!!! Maniek!!! Ale z Ciebie optymista :P
  22. No proszę ... Jacek jak zwykle, konkretnie i rzeczowo... :P
  23. Woda połaczy sie z alkoholem a alkohol z benzyną.Teoretycznie.W praktyce zależy jak duzo masz wody , jak duzo wlejesz denaturatu. itp.A nie prosciej wylac cały ten syf ze zbiornika,poczekac az sie odstoi i delikatnie sciagnąc sama benzyne z wierzchu :?:
  24. Wiecie co....Przeczytałem ten temat cały i moje zdanie jest takie: Motocykl został skonstruowany jako pojazd dwukołowy i mysle ze tak go powinnismy na codzien uzywać.A juz na pewno nie jeździć na gumie po ulicach pomiedzy samochodami. Samochody maja cztery koła i tak tez na nich jeżdźą, Chcesz na "gumie"? Bardzo prosze ale na zlotach,imprezkach,na pustej drodze,wieczorami na placu pod centrami handlowymi a NIE na ulicach miasta gdzie jest spory ruch i nigdy nie wiesz jak ktos sie zachowa gdy zobaczy motocykl z silnikiem na wysokości swojej głowy. Moja dziewczyna lubi motocykle,jeździ ze mna ale jak zobaczy w ruchu ulicznym kolesia na "gumie" zawsze komentuje to jednym słowem: IDIOTA!!!! Ja tez sie chyba Wam narażę. Uważam że ma racje!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...