Avalon

Rozgrzej porządnie suszarką do włosów bo opalarką możesz narobić sobie kłopotów. Można równiez ściągnąć naklejki specjalnym kauczukowym krążkiem (np. firmy Siastrip) i wiertarką na małych obrotach. Przykleic jest o wiele łatwiej i tutaj chyba nie trzeba pisac jak to sie robi. Ważne żeby dobrze oczyścic i odtłuścic miejsce pod naklejki. Zacznij od jednej strony i powoli przyciskaj np kawałkiem twardej gumy (skrobaczka do szyb samochodowych jest idealna) tak by pod naklejką nie zostały pęcherze powietrza.

Miałem podobny problem w EN500. Przewód hamulcowy był nieco wyżej niz pompa i prawdopodobnie cały czas było tam powietrze. Skręciłem poprostu kierownice max w lewo a wtedy zbuorniczek z pompa był najwyzszym punktem całego układu. Odkręciłem odpowietrznik i "przelałem" troche płynu a potem standartowo odpowietrzyłem klamka i było ok.

Świecące wentyle, neoniki pod silnikiem,..... Niedługo pojawią sie świecące manetki i zbiorniki paliwa z pozytywką. WIOCHA !!! Osłona łańcucha, z nierdzewki, tylne nadkole, pług pod silnik, aluminiowe crash pady.... to jest to co ładnie wygląda i jest przydatne.

Luz może pojawić się od jazdy na gumie. Walenie przednim zawieszeniem o asfalt motocykla powracającego na ziemię, nie wpływa na trwałośc łozysk głowki ramy (i wielu innych elementów) Druga przyczyna to niewłaściwie załozone, nie wyregulowane łozyska lub poluzowanie sie nakretki kontrującej. W nowym motocyklu po pewnym przebiegu luz może sie pojawic z powodu, powiedzmy układania się i docierania. Koszt? Kpl łozysk i uszczelniaczy to ok 120-200zł (zalezy czy orginał czy zamiennik) ew robocizna jesli sam nie wymienisz. Jesli po prawidłowym napieciu kierownica chodzi lekko, bez przeskoków i zacięć, to łozyska sa ok.

Dlatego też właśnie ja swojej Kawki narazie nie sprzedaje, bo leje do niej wyłacznie Motula motocyklowego. Jak będę sprzedawać to zaleje Lotosem albo mixolem. A tak przy okazji Panie Marlew.....jak widze pomimo braku oznak żyje Pan więc może by warto sie pofatygować do Adamowic ? Przecież to zaledwie kilkanaście minut drogi

Zakres pracy ŁT4S3 to wg ulotki -30 / +125'C. Bardzo dobry był by smar Wurth "Fristec" stosowany właśnie do wysoko obciążonych przegubów napędowych. Równie dobry będzie "Uniwersalny smarII" z dodatkiem grafitu. zakres temp. -30 + 130'C

W praktyce wystraczy zwykły smar łozyskowy. np. ŁT4S albo grafitowy, albo molibdenowy...

Kiedyś zakupiłem w Larssonie kpl. łozysk do Kawy EN500. Kosztowały ok 115zł ale niestety nie miały w kpl uszczelniaczy :icon_mrgreen: Dolny uszczelniacz mozna kupić osobno w serwisie autoryzowanym za ok 25zł ale górne łożysko było na stałe połączone z uszczelniaczem (części te sa zwulkanizowane) więc taki kpl z Larssona nadaje sie generalnie do du.. bo trzeba kupic dolny simering oddzielnie a górny razem z łozyskiem w serwisie. Oddałem ten kpl i kupiłem : dolne, typowe SKF w sklepie z łozyskami dolny uszczelniacz w serwisie. górne łozysko-uszczelniacz w serwisie Nie jestem zwolennikiem praktyk w stylu wycierania dupy szkłem i rozwiązań a'la Adam Słodowy więc odżałowałem ok 180zł i miałem święty spokój.

Każada opona może sie odkształcić jeśli motocykl będzie stał nieruszany i obciążony przez cała zimę. Najwygodniej jest postawic na centralnej podstawce ( ja taką mam) i dodatkowo podeprzeć tak by koła nie dotykały ziemi. Jesli nie ma takiej mozliwości trzeba motocykl przestawiać.

Ustawienie osiowości kół sprawdzam aluminiową listwą czyli zwyklą "łatą" murarską.

K+D firmy Wurth niestety jest mało odporne na benzyne, rozpuszczalniki oraz temperaturę. Powinieneś raczej zastosowac DP-300 tej firmy. Wejdż na stron Wurth Polska i w katalogu produktów wpisz "szczeliwo" lub "uszczelniacz" a znajdziesz wszystkie potrzebne informację.

Oczywiście że przesadziłem i to nawet baaaaardzo. :) Miło że zauważyłeś. Poza tym : Jasna sprawa że na chopperze jazdą się delektujesz bo śmiganie 170/h takim motocyklem to średnia frajda na dodatek mało bezpieczna. Na dodatek geometria ramy oraz zawieszenie na takie szaleństwa raczej nie pozwalają, a manewrowanie przy małych prędkościach to porażka bo motocykl wali się w każdy zakręt.Dlaczego większośc z "Braci" nabrała wody w usta i nie wspomniała o tych "zaletach" ? Dla początkującego zaletą takiego motocykla jest niko umieszczona kanapa, umiarkowana ale wystarczająca moc, dobry moment obrotowy "na dole" (bo nie trzeba pałować) oraz .... nie wiem co jeszcze. Ktoś z tego forum powiedział że takie motocykle są bardziej do oglądania niż jeżdżenia. Coś w tym stwiedzeniu chyba jednak jest. Chopery i cruisery są naprawdę bardzo ładne, zgrabne, przyciągają wzrok i uwagę. Wiele z nich można śmiało nazwać dziełami sztuki. Pod względem wyglądu w porównaiu z plastikami czy golasami są bezkonkurencyjne. Natomiast w kwestiach komfortu, wygody podróżowania, bezpieczeństwa i osiągów daleko im do motocykli turystycznych czy sportowych. Sam jak napisałeś przesiadłeś się na Fazera więc chyba najlepiej zauważyłeś różnicę ? A teraz idę zjeść zupkę Gerbera i popić Bobofrutem :D

Masz rację. Jeżdze tylko do pracy i z powrotem oczywiście po mieście. Przewracam sie cztery razy dziennie. Rano jak wyjeżdżam z posesji na ulicę, potem na podziemnym parkingu w firmie w której pracuję. W drodze powrotnej glebnę zawsze jak zawracam koło sklepu w którym robie zakupy, no a potem to już tylko na własnym podwórku jak zsiadam z motocykla bo reklamówki z zakupami mam powieszone na kierownicy. Naszczęście na podwórku rośnie trawa więc Bobofruty mi się nie tłuką.Pozdrawiam wszystki napotkanych skuterowców, wiejskiego listonosza który mi przywozi pocztę, a najserdeczniej CIEBIE. :D

Cytuję: ...." W przypadku silników dwusuwowych Motor-Life dodawać w proporcji 50ml na 1l oleju który później bedzie zmieszany z benzyną"... Oraz: ..."manualne skrzynie biegów-50ml na 1l oleju".... O skrzyniach "nożnych" nic nie napisano :banghead: :P

W 2T stosuje sie do skrzyni biegów oraz w niewielkich ilościach jako dodatek do paliwa.

Ktos zaproponował LS-650 Savage ? Fajny sprzet .

Czy przypadkiem w czasie odpowietrzania i pompowania w zbiorniczku nie było za mało płynu ? Mogło zaciągnąć troche powietrza. Do filtrów powietrza stosuje sie specjalne oleje np. MOTUL w sprayu koloru niebieskiego. Dzieki temu dobrze widac gdzie juz gabka jest nasączona.

Klamka hamulca jest miekka?

Mnie takie słownictwo razi. Ciebie nie ? Tym bardziej że napisane przez "szczawia"

Tobie równiez nie przeszkadza słownictwo jakiego się używa na tym forum :wink:

Słuchaj gnojku ! Jak masz jakies kłopoty z pisowanią oraz własciwym zachowaniem odpowiednim do tego miejsca, twojego szczenięcego wieku oraz ogólnymi zasadami panującymi na forum to najpierw pomyśl, potem napisz, przeczytaj jeszce raz swoje wypociny to może zrozumiesz o co mi chodziło. Założe się że inni koledzy wiedzą co miałem na mysli.

Na pokrywce zbiorniczka nie jest napisane jaki stosowac płyn ? Dziwne ... Do hydrauliki sprzęgła stosuj płyn hamulcowy.

W ZR7 trzeba zdemontowac zbiornik paliwa i częśc obudowy filtra paliwa więc akumulator ładuję bez wyciągania. W zeszłym roku zamontowałem do "+" kawałek porządnego, czerwonego przewodu z bezpiecznikiem. Drugi koniec tego przewodu zabezpieczony jest zatyczką którą sciagam tylko w czasie ładowania. Cały ten patent miał na celu bezpieczne podłączanie w czasie ładowania bo aku siedzi głęboko i wpychanie "na siłę" zacisków ładowarki może spowodowac zwarcie na ramę motocykla. Patent prost i wygodny. Poziomu elektrolitu i tak nie sprawdzam bo aku jest bezobsługowe w czarnej obudowie.

:flesje: :icon_mrgreen: :crossy: :wink: Brak słów.....

Bez obrazy (zreszta sam jeżdziłem choperem ) ale sądzę że jest akurat dokładnie odwrotnie :icon_mrgreen: Choperowcy to ludzie niepewni siebie i niedowartościowani więc potrzebują zwracać na siebie uwagę kilogramami chromu i przeraźliwym bulgotaniem swoich dwucylindrowych "fałek". Potrzebuja "lansu" w najbogatszej wersji. :flesje: Ci na nakedach i innych podobnych sprzetach to ludzie którzy lubią jeździć. Wygodnie, szybko, pewnie a nie szpanować głebokimi jak niemieckie hełmy błotnikami i metrami kwadratowymi czarnej skóry nabijanej ćwiekami. :crossy: W taki oto właśnie sposób można sobie dopasować wizerunek motocyklisty do prywatej ideologii i punktu widzenia. :wink: A jak wiadomo "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Ja kiedyś się przesiadłem z chopera i wiem że do takiego motocykla nie wrócę chociaż nadal mi się podobają .