Skocz do zawartości

Avalon

Forumowicze
  • Postów

    1681
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Avalon

  1. Zamówiłem w końcu na http://www.moto-akcesoria.pl/ Zobaczymy co bedzie. pzdr grzesiek
  2. Nsuwa mi sie jedno stwierdzenie .... Kolega poprosił wyraźnie o pomoc w zlokalizowaniu filtra oleju a nie o głupie uwagi na temat czasu naprawy i oceny jego zdolności mechanicznych . Mógł byś sobie chociaż darować przykre uwagi na temat Polski -"drugiego świata" . Przyjemnie jest tak nasrać komuś do gniazda? Przecież Ty też stąd pochodzisz no chyba że wypadłeś psu z pod ogona. Jak zwykle Pan Janusz musiał pokazać swoją "mądrość" i przewagę nad nami "polaczkami". Zastanawiam sią tylko dlaczego inni którzy stąd wyjechali potrafią być uprzejmi, grzeczni i zachowali szacunek dla nas i dla ojczyzny (np.Adam M)
  3. To zależy od tego przy jakich obrotach masz dostępny max. moment obrotowy i maksymalną ilośc koników.
  4. Luzy mają zawierać się chyba w granicach 0,13-0,18. Zbyt dobrze nie pamiętam a swoją serwisówkę po sprzedaniu EN'a oddałem Pawłowi więc w sprawie luzów pisz do niego na PW. Zawory ustawiasz na zimo. Trzeba niestety spuścić płyn chłodzący i wyjąć dwie rurki które siedzą w głowicy i przechodzą przez pokrywę zaworów. Te rurki są uszczelnione na oringach i przykręcone śrubami. Dają sie wymontowac przez pokręcanie i wyciąganie do góry.
  5. łopatalogicznie: Im nizsza cyfra z przodu oznaczenia , tym olej odporniejszy na niskie temperatury. Druga cyfra im wyzsza, tym olej odporniejszy na wysokie temperatury.
  6. Sam łańcuch niewiele pomoże. Zauważ ze na rysunku pokazany jest sposób jak sprawdzić "wolne koło" rozrusznika. Rozrusznik z łańcuchem po uruchomieniu silnika przestaje pracować i łańcuch staje. W/g mnie winne jest własnie wolne koło rozrusznika. Kręcąc w jedną stronę powinno lekko i bez oporów obracać się. Kręcenie w przeciwnym kierunku powinno blokowac koło rozrusznika z wałem korbowym. To tak samo jak "bendix" w samochodowym rozruszniku. pozdrawiam Grzegorz
  7. Niebieskio-fioletowe kolanka czyli zbyt wysoka temperatura. Z moich obserwacji winny za taki stan może byc opóźniony zapłon, niedomykające się zawory oraz zbyt uboga mieszanka. Czyli czas na kontrolę zaworów, zapłonu, układu dolotowego (lewe powietrze) oraz czyszczenie i synchro gaźników.
  8. Kiedy ostatni raz kontrolowałeś luzy zaworowe? Może już nadszedł czas.
  9. No to możesz sie zdziwić ile oleju potrafi "wyparować" tylko przez uszkodzone uszczelniacze zaworowe :smile: W swojej karierze widziałem nawet uszczelniacze które pospadały z prowadnic i "ganiały" sobie na luzie razem z zaworami a po zdjęciu i ścisnięciu w palcach rozsypywały się jak na kawałki.
  10. Witam. Byłem na Słuzewcu ale w butach na dodatek damskich i w takim rozmiarze wyboru poprostu nie ma. Pytałem W Larssonie, w sklepie dla motocyklistów na Górczewskiej, w Bileris Yamaha na Jutrzenki itd itp. Niestety KICHA na maxa. :wink: Może ktos widział w stolicy normalne, czarne , bez zbednych bajerów turystyczne buty dla kobiety rozmiar 37 w cenie tak do 400zł :icon_razz:
  11. Brakuje czystych i wyposażioych w wodę oraz mydło kibli, opsss... sanitariatów. Powinien zostać wprowadzony bezwzględny zakaz jazdy na terenie giełdy. Można zgasić silnik i wepchać sprzęta te kilkadziesiąt metrów. Nikomu to nie zaszkodzi a zwiedzający będę mogli spokojnie chodzi alejkami bez obawy o rozjechanie. Chciałem kupic buty dla pasażerki. Rozmiar typowy 37. Normale, turystyczne buty bez zbędnych "wodotrysków". Niestety po skrupulatnym sprawdzeniu nic ciekawego nie znalazłem.
  12. Albo zastosować system "helicoil" do naprawy gwintów.
  13. :wink: Oj Antek.... a jak uwierzy :icon_razz: :wink:
  14. Jesli masz czas , ochote i sporo samozaparcia to kolanka możesz wyczyścić przy pomocy pasty polerskiej. Tam gdzie się uda podejść to filcem na wiertarce. Resztę "zakamarków" niestety trzeba czyścić ręcznie.
  15. Skoro gwóźdż siedzi mocno to opona i tak prawdopodobnie jest przebita na wylot. Sa natomiast sposoby na naprawienie takiego przebicia bez demontazu opony. Prosto i skutecznie.
  16. Cały temat zaczyna sie niepotrzebnie komplikować. Zdjęcie pokrywy czy to alternatora czy impulsatora ( np. ZR7 prawa strona silnika) nie jest na tyle duzym kłopotem by w czasie regulacji zqawrów położenie wałków ustalać poprzez obracanie tylnego koła na biegu. W/g mnie wcale nie jest to wygodne. Duzo łatwiej i dokładniej jest kręcić wałem korbowym przy uzyciu klucza np. oczkowego. Poza tym na impulsatorze są dokładne zanaki i na 100% wiesz który tłok jest w GMP i które zawory masz właśnie sprawdzać. Po co robić "rzeźbę" jak sprawa jest prosta?
  17. Po zdjęciu pokrywy zaworowej położenie wałków jest widoczne ale możesz się pomylić. Skąd będziesz wiedział czy tłok jest własnie w suwie sprężania (GMP/TDC) czy akurat w górnym zwrocie pomiedzy wydechem a ssaniem ?
  18. Nizsza jakość oznacza gorsze wykonanie. Więcej niedoróbek, mniej staranny montaż , gorsze materiały na tapicerkę itd.... Jednak sama skorupa spełnia normy bezpieczeństwa.
  19. MDS to "uboższe" tańsze i niestety gorsze modele AGV. Sam uzywam kasku szczekowego AGV model chyba GT OPEN i cóz moge powiedzieć. Jest wykonany poprawnie ale bez specjaknych "och-ach". Tapicerka wyjmowana wiec można wyprać. Wentylacja dobra ale jak jest chłodniej i wolniej jadę to szyba paruje,(w kasku za ok 800zł) łatwe podnoszenie i zamykanie przyłbicy jedna ręką, Przy prędkości 100km/h robi sie głośno a od 160 hałas jest ogromny! Sprzączka od zapięcia gniecie w szyję. Szyba jest odporna na zarysowania i po dwóch sezonach jest nadal "czysta" generalnie nie kupił bym już więcej szczękowca ale nosze pingle i takie rozwiązanie jest poprostu wygodne. Niedawno kupiłem sobie integrala SHOEI i na dalsze trasy będe w nim jeździć.
  20. Uważam że zablokowanie koła tylnego kłódką czy firmowym "disclokiem" daje o wiele lepsze zabezpieczenie niz blokowanie przodu. Przód motocykla można spokojnie podnieść za kierownicę we dwie osoby i przeciagnąć motocykl spory kawałek. Przy zablokowanym tylnym kole raczej trzeba motocykl "przenieść"w kilka osób bo ciagnięcie sprzęta z zablokowaną, skręconą kierownicą na dodatek tyłem jest dość kłopotliwe. Im więcej zabezpieczeń tym lepiej ale jak mają dźwignąć to i tak sobie poradzą z tymi łańcuchami, kłódkami, alarmami ...
  21. Podjedź do mnie do pracy. Mam dobry klej na magazynie więc damy radę :notworthy:
  22. Poza poprawą samopoczucia kierowcy takie paliwo w sasadzie nic nie daje i jesli motocykl nie wymaga stosowania paliwa LO98 to lanie takiej beznzynki nie ma najmniejszego sensu. Może jest mniej nagaru, ale tak naprawdę nagar powstaje z oleju oraz złej regulacji składu mieszanki.
  23. Klej pomocniczy do karoserii w sprayu firmy Teroson lub Wurth. Służy do klejenia podsufitek, wykładzin gumowych i izolacyjnych, uszczelek itp. Popryskaj lekko koncówki kierownicy oraz wnętrze manetek i wsuń bez czekania aż podeschnie (na mokro) bo jak złapie na początku to dalej juz nie wepchniesz. Jestem zwolennikiem porządnego zamocowania manetek a nie okręcania szmatami czy taśmą izolacyjną :) . Bądź co bądź od solidnego trzymania sporo zależy, a jak Ci się manetka ześlizgnie z kierownicy i zostanie w ręku to mozesz baaardzo tego żałować.
  24. Warsztat z narzędziami powinien być czysty jak sala operacyjna i narzędzia chirurgiczne. Miejsca te różnią się głównie obsługiwanymi "pacjentami". Zarówno w jednym jak i drugim miejscu są oni przywracani do życia (a czasem nawet reanimowani) Od czystości i jakości obsługi zależy kondycja i zdrowie w/w. Życie pokazuje niestety że dla niektórych mechaniorów nie ma nic przyjemniejszego niż tłusty "lukrowany" klucz z piaskową "kruszonką" OBRZYDLISTWO :!:
  25. Po pierwsze. Nie każdy "mechanior" wie że ważna jest czystość. Po drugie. Warsztat ma zarabiać pieniądze i jesli roboty dobrze nie zrobi to straci klientów i gówno zarobi. Po trzecie. Jak z powodu takiego pośpiechu i syfu klientowi coś się rozleci to warsztat dołoży ze dwa razy więcej niż zarobił na takiej fuszerce. Po czwarte. Gdyby warsztat miał obrót 200-300zł dziennie to by nawet na waciki nie zarobił. ;) Po piąte.... Pośpiech to jest wskazany co najwyżej przy łapaniu pcheł i jedzeniu z jednej miski a nie przy naprawach pojazdów mechanicznych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...