ABG

Za ile razem z przesyłką?

Zdawałem tylko na B, bo A zrobiłem w Ostrołęce. Dużo znajomych zdawało w Łomży i nikt nie narzekał więc będzie luz. Pozdrowienia

Fiu fiu, się porobiło... Zamiast ubolewać nad stanem barków to Wy jeszcze mu w piec jedziecie. No ślicznie, ślicznie. Z tego co poznałem Darkronina wiem, że lubi jeździć szybko i agresywnie. I co z tego? Jego brocha. Ja też lubię i niech ktoś sie o to przypierdoli. Poznałem też trochę forumowiczów w realu i co? Ludzie, dajcie spokój bo połowa z Was zapie**ala jak po*eby i próbuje innym wmawiać, że jeżdżą za szybko. Luz, "Adam jeździł szybko i to mogło być powodem wypadku, ale nie musiało" - i tak to powinno być określone, a nie "Doigrałeś się w końcu" z zacieraniem rąk pod stołem. Zbastujcie bo koleś ma małą tragedię, a posty pouczające o prędkościach jazdy na pewno nie wpłyną na niego w jakikolwieg sposób...no chyba, że zrodzą negatywne spojrzenie w stronę pewnych forumowiczów. P.S. Adu - jest tylko jeden Adaś (JA) i jest pan Adam (Dark) :)

Słuchaj, jeżeli nie jeździsz po torze to nie poczujesz różnicy. Twój pasażer natomiast poczuje na 100%, więc jeżeli masz takiego w zamiarze to się możesz zlitować :) Ja bym brał Sport tylko dlatego bo mi się bardziej podoba i z żadnego innego.

O kuźwa dark!!! Strasznie mi przykro zwłaszcza, że dwa dni temu gadaliśmy o ustawce. Pisz co z barkiem,a Zeta szkoda bo był śliczny. I co? Jak położyłeś to nie udeżyłeś ślizgiem w puszkę? Jak to było? Pzdr

No niestety jak już wiesz jestem na Kurpiach. Ściągam właśnie foty i nadrabiam zaległości w tematach :buttrock: Pzdr i do innego razu

Uważaj na lusterka :banghead:

Mój błąd :banghead: Heh, no właśnie miałem :banghead: Właśnie zszedłem z moto. ku*wa! Ależ miałem dziś podbramkowych sytuacji. UWAŻAJCIE NA ROSOŁA!!! TEN NOWY ASFALT JEST JAK LODOWISKO!!!

Przynajmniej ma konia czym bić, a nie jak co niektórzy :banghead: Oki, dziś jadę do domu na dwa dni, a w środę na ćwiczenia terenowe z fitopatologii leśnej (po polsku: zbierać grzyby :biggrin:). Jak wszystko ogarnę to się ustawimy. Acha!!!! To już wiem od kogo te końsko zalotne smsy :banghead:

No problemo. Tyle, że pedalski i metrosex to dwie inne sprawy ale poradzimy sobie, poradzimy... Ehhh gdyby tylko Ermenegildo Zegna projektrował kombi, ehh :banghead: Buziaczek słodki MarianKu, cmok :banghead:

No to ładnie. Właśnie dostałem telefon z zapytaniem czy żyję. Podobno koleś co zginął nazywał się Adam G. czyli jakby nie patrzył tak jak ja.

Arlen Nessy też się prują i to jak stare prześcieradło. Po każdej przejażdżce przypalam zapalniczką nitki. No i kosztują ponad stówkę więcej...

Kuźwa!!! A ja jak zwykle dowiaduję się o wszystkim na końcu :banghead: Mam nadzieję, że o następnym spotkaniu dowiem się prędzej. Wiecie, ja z tym kocurem bym nie zadzierał, bo to bydle takie wypasione jest jakby ludzi wpieprzało :banghead: W takim razie do uwidzenia! A Ty Greed jak czytasz ten temat to daj mi znać przez kom. w razie ustawki bo wiesz jak moja sytuacja z netem wygląda. Pzdr EmBe.

Moto jest ok ale jak Ty kombinezon pod kolor dobierzesz, żeby był taki lanserski, a nie czarny bez gustu??? :banghead:

:biggrin: Nice :biggrin: Zazdrosny DZIAD :banghead:

No to fajnie chłopcy, że daliście wcześniej znać...

Lata ktoś dzisiaj? Tak w okolicach 19-22? Może na tymbarka do 2oo? Ludzie, sprężyć dupska :banghead:

Postaram się pojawić jeżeli tylko uda mi się skołować 200zł które wiszę Sebanowi Z. :icon_mrgreen: Kto wie ten wie :buttrock: Do zobaczenia

Szczerze polecam Szczytno - Jedwabno - Olsztynek. Równa nawierzchnia, mnóstwo winkli :)

Szczerze to naprawdę czułem się lepiej niż w sobotę, ale... Po powrocie do chaty myślałem, że umrę.Autentycznie. Okazało się, że byłem jeszcze w najlepsze pijany a kac mnie złapał na wieczór. Dobrze, że jechałem z Osito bo sam to pewnie bym ciął po 250km/h, a tak to tylko 180-190km/h :) Aha, zapomniałem!!! Dzieki dla Niej w Czerwonych Kozakach za mistrzostwo świata :bigrazz:

Odzywam się dopiero teraz bo wczoraj umierałem na kaca :flesje: Cóż mogę powiedzieć....impreza była ok i tyle wystarczy. Tak jak pisał Osito, o mały włos nie skończyła się dla mnie nieciekawie na gierkówce :crossy: Osito: dzięki za wspólnie spędzony czas i ogólnie za to, że okazałeś się taki jaki się okazałeś Ekimm: no to ku*wa ładnie po bandzie pojechaliśmy :icon_eek: . Dzięki za towarzystwo przy wódce z gwinta. Darkronin: jesteś po**bany (czyt. : "troszkę nerwowy") :buttrock: , ale ten bączek na koniec na trawie mnie roz**bał (wiem, że nie był celowy) :bigrazz: Max: mam nadzieję, że mamie nie powiedziałes Adu: za łyk piwa gdy był mi najbardziej potrzebny Greedo: dzięki za to, że mnie sprzedałeś i powiedziałeś wszystkim, że jestem pedałem i metrokurwą :crossy: MarianKa: za młodego ducha w trochę starszym ciele :) itd. itp. Nowy: szakunec. Pozdrawiam wszystkich. Nie zawiodłem się.

Osito, to moja ostatnia możliwość dostępu do netu przed wyjazdem. Daj mi znać na kom. jak najszybciej o której i gdzie dokładnie się ustawiamy. Tylko ku.wa nie zapomnij!!! :icon_mrgreen: Rozumiem, że orientacyjnie jest to godz. 16. Pałować nie musimy, ale na wszelki wypadek montuję tankbaga na siedzeniu :icon_twisted: :icon_exclaim: :icon_exclaim: Mój kom. 606759373 Pzdr. i do zobaczenia

W sumie ja to nie jestem ten bliski, ale chciałbym skomentować: NO TO SE KU.WA POŚMIGALIŚMY! :notworthy:

Ostatnio rozmawiałem na temat za i przeciw używania szczękowców. Poza argumentami oczywistymi wymyśliłem jeszcze jeden, czy prawdziwy? tego nie wiem :notworthy: Mianowicie wydaje mi się, że producenci kasków, tak jak i innych produktów, skupiają się na udoskonaleniach technologicznych w swoich flagowych produktach, a jak wiadomo szczękowce nimi nie są, tylko właśnie integrale. Ile w tym jest prawdy to nie wiem, ale zawsze można się zastanowić. Poza tym szczękowce kojarzą mi się z policją albo dostarczycielami pizzy :]

A czym jeździsz jeżeli można zapytać?