Skocz do zawartości

majara

Forumowicze
  • Postów

    87
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez majara

  1. no w sumie to już sobie opracowałem strategie czyszczenia i smarowania łańcucha, tylko ze nie wiem jaka nafta ma mi do tego służyć??!! może by się ktoś wypowiedział kto czyści łańcuch swój właśnie naftą??!! pozdrawiam :)
  2. a ta nafta to jaka ma być?? kupiłem jakąś alifatnafta niskoaromatyczna...może coś takiego być?? napisane jest ze jest słabo ulatniającym się rozpuszczalnikiem, co myślicie?? a jeśli nie to jaka nafta to ma być i gdzie taką nabyć?? pozdrawiam
  3. zasada 12 sek ma sie tak, że te pojazdy które masz 10 m przed sobą powinieneś zauważyc jakieś 11 sek wczesniej :clap: dlatego zawsze pasuje :flesje: heheh :clap:
  4. wczoraj we Wrocławiu na ulicy Strachocińskiej za torami kolejowymi widziałem leżącego motocykliste obok stojącego TiRa, czy ktoś wie coś na temat jego stanu?? widziałem jakiegoś czopera, motocyklista leżał opatrywany już przez ratowników (nota bene ubrany był w jakies krótkie dżinsy) ktoś wie coś wiecej?
  5. trzeba troche sie potrudzic i poczytac forum, potem zadawać pytania :flesje: pozdrawiam P.S. można wziąć przykład ze mnie: mało pisze wiecej czytam :D :) pozdr
  6. fajny tekst, naprawde warto przeczytać, nawet jesli juz ktos ma jakies pojęcie o technice jazdy to mozna fajnie skonfrontować swoje podejście do podejscia pana Kwiatkowskiego. przeczytanie troche zajmuje, ale polecam. pozdrawiam
  7. no to moze ja tez sie wypowiem w tym temacie ;p Otóż jak byłem mały tez sie przysiadłem na cudze moto :wink: no cóż... pokusa była straszna, zwłaszcza ze kolega siadł wczesniej....no i sie zdecydowałem...zaraz opier*** dostałem od jakiegos parkingowego i tyle ;p ale tak bardzo mi to zapadło w pamięc że teraz po wielu latach sam zasiadam na swoim :D :D ot piękna historia :D hehe teraz se nie dam wejsc komus na moto ;p pozdrawiam wszystkich niezadowolonych z tego faktu :D o!
  8. I ja byłem...i również mi sie podobało :evil: :) hehe ale byłem tylko na mszy, błogosławieństwie i obiedzie, potem pojechałem do domku bo w sumie co miałem sam siedziec ;) ale pogoda super, organizacja tez ok no i atmosfera piekna :D :) pozdr.
  9. he he to są jakieś różne modele?? no nieźle :) ;) pozdrawiam
  10. i znowu sie zaczyna dyskusja typu, - może sie jeszcze zastanowisz...?? - a mój kolega zmienił na duzo wiekszy i nic mu sie nie stało...troche to nudne sie robi, ale taki świat... ja nie polecam Ci zadnego z tych. pozdr.
  11. ja własnie wymieniłem i przód i tył bo jakieś trefne były, czasami zdarzył sie poślizg...na szczescie teraz bedzie juz ok mam nadzieje :P kapcie dobre to podstawa, pozdr.
  12. ciekawe czy te statystyki uwzględniają tez ze samochodów jest znacznie wiecej niż motocykli??!! poza tym hmm na motocyklu łatwiej sie zabić więć tez to nie jest takie miarodajne ;p no nic, w kazdym badz razie kiedys takie statystyki mnie interesowały, ale nie znalazłem na ten temat nic :) pozdr.
  13. kurde, spodziewalem sie czegos ładnego :buttrock: ale zeby aż tak?? :D :icon_mrgreen: pozdrawiam i zycze miłego i bezpiecznego śmigania :D
  14. czym jest jazda na motocyklu bez czucia wiatru?? :notworthy: ;)
  15. hehe hornecik :icon_mrgreen: gratuluje :wink: musze przyznać ze mnie tez ciekawi ten motorek jako następca GS500 lol :) ale jeszcze sie zobaczy :D licze na fotki :D jeszcze raz gratki :D
  16. wyrazy współczucia kolego!!! Nie trać wiary, czas goi rany!!! trzymaj sie dzielnie!! pozdrawiam
  17. a ja mam takie pytanie, bo zazwyczaj odpalam na ssaniu włączonym na maksa, każde ruszenie manetką w tym czasie rownoznaczne jest z gaśnięciem moto...czy coś jest nie tak?? zazwyczaj czekam aż sie wkręci na 4 tys staram sie delikatnie przygazować..wtedy gaśnie...wyłączam ssanie i odpalam normalnie, wtedy już chodzi na wolnych obrotach normalnie bez gaśnięcia...czy ktoś może mi powiedziec o co chodzi???????
  18. Cześć, jestem Mateusz i jestem uzależniony!!!! :D :biggrin: :cool: :clap: To może ja jeszcze wrzuce swoje trzy grosze o moim uzależnieniu :cool: :D ...jak tak śledziłem wasze historie to w przewazającej większości jeździliscie w młodości albo jak to u mnie mówią za bajtla na jakis komarka, ogarkach, simsonach itd...a ja poprostu wiedziałem, że to musi być super...nie wiem kiedy sie to zaczeło, ale najprawdopodobniej pod koniec szkoły podstawowej i pamiętam smiech i szydzenie moich znajomych ta ta...akurat...bedziesz miał motor...ale byłem uparty, nazbierałem mamony i kupiłem sobie motor...teraz wszyscy chcą sie przejechac...a ja ściemniam ze sie boje z kims i ze to jest bardzo trudne...mają za swoje!! :Dheheh normalnie chyba mi to ojciec we krwi przekazał bo on tez kiedys na jednośladzie naginał...dzieki za wysłuchanie mojej historii
  19. te, oni chyba go postrzelili że tak padł!!!!! :flesje: :P :P bo jak sie można tak nieszczęśliwie wyje***?? :icon_mrgreen:
  20. niestety nie mierze Twoją miarą, i apeluje, bez wyzwisk, to do niczego dobrego nie prowadzi, przeciez można podyskutować normalnie, nawet z ostrzejszą wymianą zdań, ale bez przesady, wszak pochodzimy z jednej wielkiej motocyklowej rodziny... pozdrawiam i jeszcze raz apeluje o rozważne dobieranie słów :wink: P.S. dzisiaj ogladałem "7 lat w Tybecie", ci to dopiero mieli spokój..hehe..budda to..budda tamto i zawsze luz w portach :) czy tam w sukniach, może warto wziąć przykład pokojowego nastawienia do wszystkiego co nas otacza??!! pax et bonum :)
  21. tak sobie czytam i czytam...ładna lektura na piątkowy wieczór!! i tak sie zastanawiam czy kolega z zielonego moto szybciej jeździ czy szybciej wpisuje kolejne riposty, przy okazji prosze zastanów sie czy komuś innemu nie bedzie żal jak sie gdzieś rozbijesz, nie można mysleć aż tak egoistycznie, poza tym życie jest piękne, na motocylku piękniejsze :crossy: więc po co aż tak ryzykować?? no nic, bo znowu powiedzą ze jakis na 500 sie wymądrza :clap: pozdrawiam wszystkich "oszczędnych" motocyklistów :biggrin: P.S. do Ryżego KOnia ;) dobra wypowiedz :clap:
  22. bartek...starzejesz sie??? nie żartuj!!!! :buttrock: :icon_razz: jestes w kwiecie wieku :banghead:
  23. do autora tematu: jak widać jeżdzę GS-em, mi tez troche brakuje mocy momentami, ale moc nie jest najwazniejsza, już mysle o wiekszej maszynie, ale na GS-ie jeszcze pojeżdze, takie doświadczenie sie przydaje... w każdym badz razie życze rozumnej decyzji, pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...