Maro

To nie ma nic wspólnego z domniemaną powyżej poprawnością, chyba, że ma się na myśli poprawność w instruktażu nauki jazdy. Polecanie Tomka, to nie koleżeństwo tylko szacun za zaangażowanie i skuteczność w tym co robi.

ciepło, ciepło, gorąco ....

bo to pojazdy strategiczne w PRL-u były i obowiązywał zakaz fotografowania. :icon_mrgreen: Pomysł bardzo fajny i godny realizacji. Serio, zadzwoń do biura rzecznika prasowego Komendy Głównej, przedstaw pomysł i poproś o pomoc. Niedawno bujali się z organizacją muzeum milicji/policji. Muszą mieć materiały i jak będą chcieli to Ci jakoś pomogą.

Grunt to gościnność. 2oo - czytaj - Pub Motocyklowy "Dwa Kółka" ul Tunelowa 2, na tyłach Dworca Zachodniego. Klimatyczne miejsce, o czym pewnie zdążyłeś się już naczytać.

Gratulacje!!! Przy okazji może podziel sie z kolegami na temat wymagań egzaminatora na placu - np. pytania o obsługę moto, kierunki w 8 i slalomie, i ewentualne inne upierdliwości. Jak to jest w Wawie. Często padają takie pytania na forum, od tych co mają Twój sukces jeszcze przed sobą.

Czytając temat naszła mnie dziwna refleksja, że jedynym niebezpieczeństwem na drodze jest dla nas policja. Jakoś nic innego kolegom do głowy nie przychodzi. :biggrin: Co fajniejsze, temat w topiku - WYPADKI.Na marginesie, ja błyskam światłami.

Łączę się w żalu ze Wszystkimi bliskimi Maćka.Z założenia staram się nie wypowiadać w topikach, gdzie w grę wchodzi tragedia i ludzka śmierć. Ale ten poruszył mnie wyjątkowo. Mocno wpłynął na moją wyobraźnie. Uważam, że śmierć Tego Wspaniałego Kolegi /osobiście Go nie znałem/ powinna dać wiedzę i ostrzeżenie innym i tylko z tego powodu proszę o podanie powodów z jakich doszło do wypadku.

W jednym z tematów Naszego forum jakiś gość, kto nie pamietam, pisał, że dopiero po roku jazdy solo zdecydował się na jazdę z plecaczkiem, mocno to przeżywał i cały był happy jak wszystko poszło OK. I to jest odpowiedź na Twoje pytanie. Nikt nie mówi, że ma być łatwo, ma być dobrze.

Bacher i masz rację tym bardziej, że wchodzenie w naturalny łuk, którego symbolami są górna i dolna część ósemki, nie syglalizuje się kierunkiem. Myślę, że jednak lepiej przed wjazdem na 8 zapytać egzaminatora o jego wymagania i nie dyskutować, bo nikt nie lubi wychodzić na głupka.

DobrzeTomku, że mu dałeś sznsę, której moim zdaniem, nie zmarnował. Na tle innych programów o tej tematyce, to młody nieźle sobie poradził.

Kilka dni temu kupiłem taką kurtkę. Siatka zewnętrzna jest dość gruba i kurtka sprawia wrażene prawie normalnego texu. W aktualne upały ok 30 stC rewelacja. Zapłaciłem w Inter Motors-ie 375 zeta

Jasne Czarny, jak Cię źle przygotuje , to na pierwszej krzyżówce sam będzie miał pełne majty. Myślę, że takie szkoły jak Pro Motor / bo o niej chyba piszesz/ to rzadkość.

Dwa dni temu kupiłem kurtkę Utiki zrobioną z grubej siatki z kompletem ochraniaczy piankowych / łokcie, barki, plecy/. Dodatkowo newralgiczne miejsca, barki i łokcie obszyte są perforowaną skórą. Wygląda jak normalna motocyklowa kurtka a w te upalne dni daje rewelacyjny komfort i poczucie bezpieczeństwa. Cena 375 zł w Inter Motors w Warszawie.

Przeczytałem dokładnie ogłoszenie i wynika z niego, że posiadaczy Suzuki dotyczy cena 70 zł. Jaka jest dla innych moto nie napisali.

Obejrzałem po klatce kilka razy. Facet super sprawny, po uderzeniu ląduje na nogach, jak nieźle wyszkolony kaskader.

wiew 1 nie przejmuj się widać, że się starasz. Jesteś młody, a młody zawsze ma troszkę przerąbane. Czuje się, że pociąga Cię środowisko motocyklowe i to jest OK. A stare konie zamiast robić z młodego jaja niech wyciągną pomocną dłoń w motocyklowej rekawicy.

Na Twoim miejscu cieszyłbym się, że tylko tak sie skończyło. Uciekając przed poscigiem adrenalina skacze i robi się takie głupoty, których normalnie byś nie zrobił. Nieszczęście wisi w powietrzu.

Stary Sierżant często ostrzegał przed takim zachowaniem, wiec przypuszczam, że konsekwencje mogą być bardzo dolegliwe.

Nie można generalizować, często zatrudniani są inwalidzi albo emeryci. Cwaniaków nie znoszę ale to inny temat.

O zasłabnięciach za kierownicą samochodu słyszałem, ale na moto po raz pierwszy. Dobrze, że na linii twojego ślizgu nie było znaku lub drzewa. W sumie nieduże obrażenia /jak na prędkośc 110/ pewnie zawdzięczasz całkowitemu rozlużnieniu ciała "zjawisko szczęścia pijaka". Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

To jest to co lubią prawdziwe tygrysy, gratuluję wyboru ale czy nie myślałeś, że od Drag Star jest lepszy większy Drag Star czyli 1100. Też początkowo byłem zdecydowany na 650 lecz po wgłębieniu sie w dragstarowy temat wybór padł nieodwracalnie na 1100. Już niedługo będzie stał w garażu!!!.

Sądzę, że zanim zacznie się jakieś przeróbki to warto liznąć trochę teorii na temat.

Przy projektowaniu wydechów precyzyjnie oblicza sie jego opory, które są niezbędne do właściwej pracy silnika. Istnieje "coś" co nazywa się falą cofnięcia spalin uniemożliwiającą zjawisko które cytuję. Przy wymianie tłumika na przelotowy moze dojść nawet do spadku mocy, mimo iż subiektywnie odczuwamy jej wzrost. Bardzo istotna jest modernizacja układu dolotowego oraz regulacje.

Z tej radości zapomniałeś dodać link chyba , że gdzieś prywatnie załatwiasz.

Motobazar Warszawski jest stałą, cykliczną imprezą. Odbywa się ostatnio zawsze na terenach toru wyścigów konnych Służewiec. Najbliższy termin to wrzesień. Podaję link do ich strony. Tu znajdziesz więcej informacji. http://www.mototarg.pl/terminarz.htm